Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • Antonina Autorytet
    Postów: 505 601

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jestem z siebie dumna bo dokonałam dziś pierwszego ważnego zakupu dla Małej❤
    Kupiłam wozek Bebetto Holland 😊
    Każda z moich koleżanek na Maxa zachwalala przede wwszystkim jego lekkość i faktycznie prowadzi się super!
    No to pierwsze koty za płoty.
    I może przestanę już w nocy lunatykowac z powodu nabicia głowy jak nie wózkiem to lozeczkiem to znowu szkola rodzenia🙉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2020, 14:51

    AnkaBe, alexxandra_aa, Mysza1986, diversik89, Anulas, Za dużo, antonna, iMonia, Angel9306, Mera, Starajacsieocud lubią tę wiadomość

  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta48 wrote:
    Dziewczyny, chciałam dopytać jeszcze w sprawie L4, bo jutro mam jeszcze jeden monitoring i jeśli będzie okej to transfer we wtorek. Chce wziąć zwolnienie na drugi dzień po transferze, ale jak myślicie na jak długo? I moje drugie pytanie do Was bo często piszecie o relanium. Kiedy go bralyscie? Przed czy po transferze. Ja mam ogromny stres z powodu choroby Mamy, więc dzisiaj jestem na hydroksyzynie, ale dostałam od dr relanium. Czy któraś z Was niebawem transferuje ? Bo ja już czuję ekscytację, że to za chwilę. Jem orzechy i pije medargin.

    Niedawno ktoś pytał o akupunkturę. Byłam 3razy. Jajeczka wyszły dobre, ale nie wiem czyja zasługa.

    Co do kontaktu z psychoterapeutą namawiam, uważam że to bardzo dobre rozwiązanie, gdyż samo nadejście dziecka to spora zmiana a w naszym wypadku potrzeba posiadania razy kilka.

    I jak odczucia po samej akupunkturze? Bolało coś? Ja to strasznie boje się igieł, ale zawwsze ciekawił mnie ten zabieg :)
    Ja w poniedziałek wybieram się na refleksologie w końcu.

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za dużo wrote:
    Już jest 😉 co do L4 ja też szłam na czas do pozytywnej bety której nie było . Ale wydaje mi się że dr K jest bardzo za relanium i zwolnieniem . Mnie też już stresik bierze co mi wymyśli tego 14 . Ale już tak powolutku zbieramy na kolejną procedurę gdyby teraz nie wyszło. Jednak wakacje i chwila oderwania się pozytywnie zadziałała.
    A.jednak 💪

    Za dużo lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulas wrote:
    Eh jeszcze z nią nie rozmawiałam na ten temat bo nowy temat się zrodził. Mąż zaproponował żeby pobrać jeszcze te komórki które teraz wyhodowałam (2 przy małej dawce puregonu- 4 mam przy maksymalnej dawce) Dr mówiła, że to przeanalizuje i przemyśli. Ogólnie pomysł dobry, ale kasa dla mnie ogromna na jeden raz.
    Jutro jak nie zapomnę to zagadam o ten encorton.
    Może nawet nie tyle chodzi mi o zwiększenie tej dawki (7,5) co o utrzymanie jej do chociaż pierwszego USG (oczywiście będąc pozytywnie nastawionym, że w ogóle to USG będzie)
    Ja myślałam że te komórki są potrzebne do transferu żeby wytworzyć swój progesteron . Nie wiedziałam że można je zabrać
    . Chyba że coś źle myślę to mnie poprawcie. No koszty są duże i to niesty nic nie maleje i to te dodatkowy stres. Daj znać jeśli będziesz wiedzieć coś o encortonie .
    Antonina mogę się założyć że robisz jazdy próbne po domu tym wozem 😉

    Mysza1986 lubi tę wiadomość

  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga25 po drzemce już dostałam z 7 fiknieć więc mnie trochę uspokoił mój Nicpoń. Chyba faktycznie się przekręcił bo wcześniej odczuwalam te ruchu nisko w dole brzucha a teraz gdzieś bardziej z lewego boku i wyżej. Będę się obserwować.

    Alexxandra, igły do aku są cieniutkie ale gdy mają trafić w odpowiedni punkt musisz odczuć to w postaci np. Przeszywajacego prądu czy rozpierania, znaczy wtedy ze igła trafiła odpowiednio i działa. Trawa to sekundę i potem. Już odczuwasz same dobre wibracje 😊

    Kaach, a co U ciebie, ja cały czas trzymam zestaw leków do Twojego transferu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2020, 15:26

    bv5tg9v.png
  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1986 wrote:
    Kinga25 po drzemce już dostałam z 7 fiknieć więc mnie trochę uspokoił mój Nicpoń. Chyba faktycznie się przekręcił bo wcześniej odczuwalam te ruchu nisko w dole brzucha a teraz gdzieś bardziej z lewego boku i wyżej. Będę się obserwować.

    Alexxandra, igły do aku są cieniutkie ale gdy mają trafić w odpowiedni punkt musisz odczuć to w postaci np. Przeszywajacego prądu czy rozpierania, znaczy wtedy ze igła trafiła odpowiednio i działa. Trawa to sekundę i potem. Już odczuwasz same dobre wibracje 😊

    Kiedyś przy rehabilitacji próbowali mi zrobić to w okolicach kolana i wyłam z bólu. Chyba po prostu tchórz jestem:) Albo moja odporność na ból jest bliska zeru 🤣🤣
    A dziewczyny, bo ja dzisiaj dostałam zielone światło na jogę. Chodziła/ chodzi któraś z Was na jogę dla ciężarnych i poleci jakieś fajne zajęcia :)?

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • AnkaBe Autorytet
    Postów: 663 553

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexxandra_aa wrote:
    Kiedyś przy rehabilitacji próbowali mi zrobić to w okolicach kolana i wyłam z bólu. Chyba po prostu tchórz jestem:) Albo moja odporność na ból jest bliska zeru 🤣🤣
    A dziewczyny, bo ja dzisiaj dostałam zielone światło na jogę. Chodziła/ chodzi któraś z Was na jogę dla ciężarnych i poleci jakieś fajne zajęcia :)?

    po przy fizjoterapii oni stosuja inne techniki, tzw suche iglowanie, które trafia w punkt spustowy napietego miesnia, boli strasznie. Akupunktura ma chyba inne zadanie :)

    super z ta joga, ktos mi kiedys chwalil joge w okolicach ulanskiej i city parku, yoga loft czy cos w tym stylu?

    3x operacje- potworniaki jajników
    4xIUI
    4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc

    30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
    06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki

    30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4).
  • Anulas Autorytet
    Postów: 2101 1326

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za dużo wrote:
    Ja myślałam że te komórki są potrzebne do transferu żeby wytworzyć swój progesteron . Nie wiedziałam że można je zabrać
    . Chyba że coś źle myślę to mnie poprawcie. No koszty są duże i to niesty nic nie maleje i to te dodatkowy stres. Daj znać jeśli będziesz wiedzieć coś o encortonie .
    Antonina mogę się założyć że robisz jazdy próbne po domu tym wozem 😉

    Mysle że nie sa potrzebne. Ostatnio mialam punkcje i transfer w tym samym cyklu. Jesli mialoby to znaczenie to nie robili by nigdy transferu w jednym cyklu

  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaBe wrote:
    po przy fizjoterapii oni stosuja inne techniki, tzw suche iglowanie, które trafia w punkt spustowy napietego miesnia, boli strasznie. Akupunktura ma chyba inne zadanie :)

    super z ta joga, ktos mi kiedys chwalil joge w okolicach ulanskiej i city parku, yoga loft czy cos w tym stylu?

    To mnie pocieszyłas, bo już zaczęłam się zastanawiać jak ja poród przerwam jak małej igły się boje :)

    O to muszę sprawdzić ta jogę :) Trzeba jakoś głowę zresetować i Popracować trochę nad wytrzymałością :)

    dzisiaj jak byłam w okolicy szpitala Raszei to w ogóle odkryłam jakiś gabinet Super Położna czy coś takiego i tam pisało, ze jedna z rzeczy w których pomagają to uroginekologia. Wczoraj na insta oglądałam pogadankę Karoliny Gruszeckiej, ze warto w ciąży I po ciąży iść. A takie badanie pracy miednicy. Wiec jak ktoś by poszukiwał to jest blisko Raszei :)

    Mysza1986 lubi tę wiadomość

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexxandra_aa wrote:
    Kiedyś przy rehabilitacji próbowali mi zrobić to w okolicach kolana i wyłam z bólu. Chyba po prostu tchórz jestem:) Albo moja odporność na ból jest bliska zeru 🤣🤣
    A dziewczyny, bo ja dzisiaj dostałam zielone światło na jogę. Chodziła/ chodzi któraś z Was na jogę dla ciężarnych i poleci jakieś fajne zajęcia :)?

    Szkoła Jogi Reginy Szczypior przy Teatralce. Mają dedykowane zajęcia dla kobiet w ciąży. Chodziłam cały II trymestr i mogę polecić🙂 Tylko to są dość wymagające zajęcia, raczej dla osob, ktore juz miały do czynienia z joga i znaja podstawowe asany

  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Szkoła Jogi Reginy Szczypior przy Teatralce. Mają dedykowane zajęcia dla kobiet w ciąży. Chodziłam cały II trymestr i mogę polecić🙂 Tylko to są dość wymagające zajęcia, raczej dla osob, ktore juz miały do czynienia z joga i znaja podstawowe asany

    Ja jogę chodziłam już wcześniej, ale chyba bałabym się nadal iść do grupy zaawansowanej. Jeszcze nie do końca złapałam rytm w oddychaniu, ale bardzo Ci dziękuje za polecenie ❤️
    A prócz jogi chodziłaś na jakieś inne zajęcia dedykowane ciężarnym?

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • bdziągwa Autorytet
    Postów: 281 337

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale dziś w Klinice były opóźnienia masakra!!!!
    Coś usłyszałam że od 20- tego Pani Dr K ma urlop tydzień a potem gdzieś wyjeżdża. Ogólnie słabo u niej z terminami bo panie z recepcji non stop na tel coś przekładały właśnie u dr K.

    A my rośniemy :-) dostałam nakaz oszczednego na maxa trybu...Tylko ciekawe jak go włączyć przy moim małym łobuzie.

    I dalej jedno to 100% chlopiec a drugie na 90% dziewczynka. I mam nadzieję że tak pozostanie 😂🙏

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2020, 17:04

    Anulas, Antonina, Paulina Nessa, Mysza1986, Kaach, diversik89, Starajacsieocud lubią tę wiadomość

    Synek wrzesień 2017 👱‍♂️
    4tpt mamy ❤❤
    Maj/Czerwiec 2020 👱‍♀️👱‍♂️
    [link=https://www.suwaczki.com/]p19u9jcgo6pk91ac.png[/link]
  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bdziągwa wrote:
    Ale dziś w Klinice były opóźnienia masakra!!!!
    Coś usłyszałam że od 20- tego Pani Dr K ma urlop tydzień a potem gdzieś wyjeżdża. Ogólnie słabo u niej z terminami bo panie z recepcji non stop na tel coś przekładały właśnie u dr K.

    A my rośniemy :-) dostałam nakaz oszczednego na maxa trybu...Tylko ciekawe jak go włączyć przy moim małym łobuzie.

    I dalej jedno to 100% a drugie na 90% dziewczynka. I mam nadzieję że tak pozostanie 😂🙏

    Rano tez były opoznienia. I chyba sami lekarze już się wkurzają, bo moj ewidentne dzisiaj miał gorszy dzień:)
    Rośnijcie i odpoczywajcie❤️

    bdziągwa lubi tę wiadomość

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bdziągwa wrote:
    Ale dziś w Klinice były opóźnienia masakra!!!!
    Coś usłyszałam że od 20- tego Pani Dr K ma urlop tydzień a potem gdzieś wyjeżdża. Ogólnie słabo u niej z terminami bo panie z recepcji non stop na tel coś przekładały właśnie u dr K.

    A my rośniemy :-) dostałam nakaz oszczednego na maxa trybu...Tylko ciekawe jak go włączyć przy moim małym łobuzie.

    I dalej jedno to 100% chlopiec a drugie na 90% dziewczynka. I mam nadzieję że tak pozostanie 😂🙏
    To mnie za łamałaś z tym urlopem

  • Anulas Autorytet
    Postów: 2101 1326

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bdziągwa wrote:
    Ale dziś w Klinice były opóźnienia masakra!!!!
    Coś usłyszałam że od 20- tego Pani Dr K ma urlop tydzień a potem gdzieś wyjeżdża.

    😱😱😱😱 Obym z transferem sie wyrobila

  • Paulina Nessa Autorytet
    Postów: 382 182

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh. Ja mam nadzieje, że jednak z tym urlopem dr K to nie jest jeszcze pewne. Jutro u niej będę to pewnie już będę mieć info o tym urlopie. Dam Wam znać :)

    Starania od sierpnia 2018, sierpień 2019 Medart
    32 lata

    Drożność i budowa macicy i jajników ok.
    Amh - 0,53 (stan na 2018) - raczej już niższe.
    FSH - waha się, przeważnie okolice 10 - 11.
    Hashimoto (bez leków, ustabilizowane)
    Mutacja MTHFR układ heterozygotyczny.
    Dieta bezglutenowa.

    Nasienie ok.

    - 1 iui - nieudane.

    - słaba odpowiedź jajników na stymulacje ivf,
    - 1 punkcja - 1 komórka - nieprawidłowa.
    - 2 punkcja - 2 komórki - obie nieprawidłowe.


    Pełna niepokoju. Pełna wiary.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wiedzę tyle suwaczków ciążowych na tym wątku!

    Dajecie mi wielką nadzieję na upragnione szczęście!

    W tym miesiącu robimy w małżem kariotypy a w kolejnym startujemy do kliniki z pełnymi wynikami aby zacząć od nowa batalię o powiększenie rodziny.

    Jesteście niesamowite ! <3

    diversik89, AnkaBe, truskawka26, kinga25, Angel9306, Mysza1986 lubią tę wiadomość

  • Kaach Autorytet
    Postów: 1064 1174

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1986 wrote:
    Kinga25 po drzemce już dostałam z 7 fiknieć więc mnie trochę uspokoił mój Nicpoń. Chyba faktycznie się przekręcił bo wcześniej odczuwalam te ruchu nisko w dole brzucha a teraz gdzieś bardziej z lewego boku i wyżej. Będę się obserwować.

    Alexxandra, igły do aku są cieniutkie ale gdy mają trafić w odpowiedni punkt musisz odczuć to w postaci np. Przeszywajacego prądu czy rozpierania, znaczy wtedy ze igła trafiła odpowiednio i działa. Trawa to sekundę i potem. Już odczuwasz same dobre wibracje 😊

    Kaach, a co U ciebie, ja cały czas trzymam zestaw leków do Twojego transferu.

    Dzięki że pytasz ja mam teraz antybiotyk ogólnie zapomniałam wysłać wynik do AB z posiewu i zdziwilam się wczoraj jak dostałam numer do e-recepty :p jestem teraz w zawieszeniu... :( bo po punkcji jak przyszła @ bardzo szybko to estradiol był za wysoki więc transfer w kolejnym cyklu a jak na złość teraz przyjść nie chce :( odpoczelam teraz od hormonów i całej huśtawki, ale już bym chciała ruszuc z miejsca :(

    HSG
    laparoskopia
    MedART 06.19
    06.19 IUI :(
    MTHFR C677T/A1298C hetero
    07.19 IUI :( 08.19 IUI :( 10.19 ostatnia IUI :(
    12.19 Punkcja
    28.02 Transfer❄️5.1.1
    7t2d ❤️
    13+1 💔
    27.08 transfer mamy kropka
    7t2d❤️
    ♀️
    05.05.2021 Pola 🌈😍
    3x CB 2023
    08.23 naturalny cud 🤰♂️
    25.04.2024 Franek 😍
  • Mikka Autorytet
    Postów: 399 354

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane ma któraś z Was jutro wizytę u dr Sz?
    Ja jutro jadę na ostatnia mam nadzieję.... choć 2 tygodnie temu byłam u Dr k i to też miała być ostatnia🙈
    Pół ciąży przelezalam a teraz maleństwo się nie chce nas zaszczycic swoją obecnością :(((
    Powiem Wam że to czekanie to jest tyle stresu że te braki ruchów we wcześnie ciazy bóle brzuszka i napięcia to jest nic 😁

    Mysza1986, diversik89 lubią tę wiadomość

  • Starajacsieocud Ekspertka
    Postów: 216 287

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, przepraszam, że się tak wetknę między wódkę A zakąskę 😊 czy pamiętacie ile płaciłyscie za wizytę położniczą Z posiewem z pochwy? Muszę się przygotować finansowo 😊 z góry dziękuję za odpowiedź.
    Trzymam kciuki za wszystkie najbliższe porody, transfery i IUI, oby ten 2020 rok był dla nas wszystkich jak najlepszy ❤❤❤❤❤❤

    diversik89 lubi tę wiadomość

    f2w39jcgeqknsseo.png


    Medart Poznań
    1 IUI - aniołku na zawsze będziesz w naszej pamięci i naszych sercach
    3 IUI- cudzie trwaj ❤
    37 tydzień - synek, 10 punktów
‹‹ 1924 1925 1926 1927 1928 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ