X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • Zoska Ekspertka
    Postów: 139 64

    Wysłany: 2 marca 2020, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    To juz właśnie ktus kiedyś pisał że jeśli jest problem u faceta to Medart nie jest odpowiednia klinika. Nam też teraz każą robić dopiero fragmentacje dna plemników a jak się wcześniej przed pierwszą procedura pytałam to nie było potrzebne..
    Nam zrobili na początku fragmentację ale przy wizycie nic szczególnego z tego badania się nie dowiedzieliśmy. Itaka naprawdę nie wiem czy podczas całej procedury te badania były brane pod uwagę.

  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 2 marca 2020, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też biorę, 1 tab dziennie.
    alexxandra_aa wrote:
    A bierzesz codziennie 1 tabletkę?

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 2 marca 2020, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexxandra_aa wrote:
    A bierzesz codziennie 1 tabletkę?

    Tak zalecił dr Kru ;)

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • Angel9306 Przyjaciółka
    Postów: 237 31

    Wysłany: 2 marca 2020, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z was spotkała sie z teorią że zbyt niska waga może powodować poronienie na wczesnym etapie po transferze?

    07.18 IUI :(
    09.18 I procedura krótki protokół , mamy 2 zarodki :(
    Zmiana kliniki
    01.19 II procedura długi protokół mamy 1 zarodek prawidlowo genetyczny
    03.19 (9 tc) 💔:(
    06.19 III procedura, badania NGS
    07.19 transfer :( -złe przyrosty bety. Zbyt mały pęcherzyk (7tc).
    12.19 transfer :( ciąża biochemiczna
    05.20 transfer :( ciąża biochemiczna
    10.20 transfer :( ciąża biochemiczna
    01.21 4dc rysa endometrium
    03.21 histeroskopia
    04.21 transfer :( ciąża biochemiczna
  • AnkaBe Autorytet
    Postów: 663 553

    Wysłany: 2 marca 2020, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angel9306 wrote:
    Czy któraś z was spotkała sie z teorią że zbyt niska waga może powodować poronienie na wczesnym etapie po transferze?

    Nie, ale skrajne stany niedoborowe -anoreksja anemia i awitaminozy mogą mieć na to duży wpływ.

    Angel9306 lubi tę wiadomość

    3x operacje- potworniaki jajników
    4xIUI
    4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc

    30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
    06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki

    30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4).
  • AnkaBe Autorytet
    Postów: 663 553

    Wysłany: 2 marca 2020, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mrs.P wrote:
    Zwłaszcza, że mówimy o ivf lub iui. Człowiek myśli, że jest już tak blisko celu i nie tym razem...

    Zdrowy genetycznie zarodek tez gwarancji nie daje. Mi w czerwcu Po transferze przebadanego bhcg zatrzymała się na 1000. Nawet dr K była w szoku/ wykluczone było wszystko; badań milion, wyniki idealne 🤷‍♀️ to jest właśnie nieplodnosc... nie wszystko da się wyjaśnić

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2020, 18:31

    Mysza1986, Mrs.P, mika_do lubią tę wiadomość

    3x operacje- potworniaki jajników
    4xIUI
    4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc

    30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
    06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki

    30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4).
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2020, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angel9306 wrote:
    Czy któraś z was spotkała sie z teorią że zbyt niska waga może powodować poronienie na wczesnym etapie po transferze?

    To chyba jakaś skrajność by to powodowała, raczej lekarz by zauważył ze masz niedowagę czy coś..
    z tego co kiedyś czytałam podczas starań o ciąże nie powinnaś być na ujemnym bilansie kalorycznym.
    A ja z racji sportu lubiłam z dietami eksperymentować, potem dałam sobie spokój na czas starań, ale nie upatrywałabym w tym ewidentnej przyczyny.

  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 2 marca 2020, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nadal czekam ✊✊✊😅 pół godziny opóźnienia póki co 🙈😍🙄

    Mysza1986, iMonia, Luluiza, Antonina, A gustu lubią tę wiadomość

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2020, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czytam co piszecie i podlamałam się, nie wiem dlaczego dr Z nie zrobil posiewu ani mi ani mezowi przed tym wszytskim. Teraz jestesmy po 1 nieudanym tranferze. Jesli okaze sie ze antybiotyk nie pomogl mi to kolejny cykl mi siè przesunie. Nie chcialabym siać pesymistycznych wizji, ale czuje ze dr Z coś zawalił :(( gdyby nie forum i Wasze opisy leczenia to dr Z by mi tego nie zlecil, bo ja go sama o to poprosilam:((

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2020, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta48 wrote:
    Dziewczyny, czytam co piszecie i podlamałam się, nie wiem dlaczego dr Z nie zrobil posiewu ani mi ani mezowi przed tym wszytskim. Teraz jestesmy po 1 nieudanym tranferze. Jesli okaze sie ze antybiotyk nie pomogl mi to kolejny cykl mi siè przesunie. Nie chcialabym siać pesymistycznych wizji, ale czuje ze dr Z coś zawalił :(( gdyby nie forum i Wasze opisy leczenia to dr Z by mi tego nie zlecil, bo ja go sama o to poprosilam:((

    Najgorsze, że nikt się nie przyzna.. 😞

  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 2 marca 2020, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Ja nadal czekam ✊✊✊😅 pół godziny opóźnienia póki co 🙈😍🙄

    I jak tam po wizycie?

    Mysza1986, niezapominajka12345 lubią tę wiadomość

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2020, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luluiza wrote:
    Najgorsze, że nikt się nie przyzna.. 😞

    No to mnie właśnie zaszokowało przy moim leczeniu. Mąż zapytał wprost dlaczego teraz dopiero dowiadujemy się o wodniakach ale pani dr nie wzięła tego na siebie...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2020, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    No to mnie właśnie zaszokowało przy moim leczeniu. Mąż zapytał wprost dlaczego teraz dopiero dowiadujemy się o wodniakach ale pani dr nie wzięła tego na siebie...

    Coś nowego postanowiłaś w kwestii zmiany lekarza ?

  • antonna Autorytet
    Postów: 3741 2160

    Wysłany: 2 marca 2020, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj maz zostal tez przebadany. Nawet pod katem glutenu. Dostal antybiotyk na bakterie w posiewie. A androlog z Ivity u ktorego bylismy jeszcze przed klinika z wynikami nasienia to nawet posiewow nie zlecil. Witaminy i leki kazal odpuścić, bo "to i tak nic nie da". Zrobil USG jader (bo byl urologiem) i to byla w sumie jedyna wartosciowa rzecz, ktora zrobil 🤣

    👧 2017
    👧 2021
    👶 2022
  • Mrs.P Autorytet
    Postów: 263 148

    Wysłany: 2 marca 2020, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaBe wrote:
    Zdrowy genetycznie zarodek tez gwarancji nie daje. Mi w czerwcu Po transferze przebadanego bhcg zatrzymała się na 1000. Nawet dr K była w szoku/ wykluczone było wszystko; badań milion, wyniki idealne 🤷‍♀️ to jest właśnie nieplodnosc... nie wszystko da się wyjaśnić

    Przykro mi. Gdyby nie fakt przebadania zarodka, to pewnie stwierdziliby, że to przez genetykę właśnie, a tu szok.
    Mnie przerażały poronienia ma przełomie 1 i 2 trymestru. Ale teraz egoistycznie powiedziałabym że ektopowa ciąża jest jeszcze gorsza. Bo się rozwija, tylko nie tam gdzie powinna. 😢
    Ale żeby smutnym akcentem nie kończyć tego posta, to czekam na info od Niezapominajki ✊🙌

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2020, 21:32

    Mysza1986, A gustu, niezapominajka12345 lubią tę wiadomość

    uwo9s65govurilvf.png
  • Zoska Ekspertka
    Postów: 139 64

    Wysłany: 2 marca 2020, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jak piszecie o wymazy to chodzi o badania na chlamydia, mycoplasma i ureaplasma? Bo akurat to miałam zlecone przez dr Ż i jeszcze robił mi posiew tlenowy i grzybów drozdzopodo. Czy jeszcze coś powinno być?

  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 2 marca 2020, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jest serduszko!!!:)) Ale jestem szczęśliwa!! Czy ja kiedyś uwierze w to, że jestem w ciąży?? chyba nie....bo nadal nie wierzę!!:D Ciąża pojedyncza:D a ja się martwiłam, żeby czasem trojaczków nie było, jak dr Kru usłyszał że podczas iui były aż 3 pęcherzyki to zrobił wielkie oczy i mówi :,, no nie no, tak to tylko zaryzykować dr K mogła, ja bym nie zaryzykował'':D hehehehe
    A dr Kru ? Jeny jak ja uwielbiam jego podejście do pacjentki, naprawdę jest przesympatyczny i pożartować można, wizyta od razu robi się ,,luźniejsza'';)

    Na początku oczywiście byłam mega zestresowana, bo sobie myślę ,, oby była w macicy'', ale dr od razu zbadał i mówi, że jest pęcherzyk ciążowy i pęcherzyk żółtkowy (czy jak to tam, ja się nie znam:D) wymiar podał 1,54 cm to chyba ten ciążowy tak??
    I ogólnie mówi, że dosyć ciężko tam narazie cokolwiek dojrzeć, ale oglądał z każdej strony, szukał szukał i znalazł od jakiejś innej strony zarodek i nawet pokazał mi serduszko:)) i chyba widziałam, jak bije...bo coś się tak ruszało na monitorze, ale to wszystko takie małe było że ja sama już nie wiem i nie mogę sobie przypomnieć faktów z wizyty z tego wszystkiego:D hehe aż nie dowierzam!!

    To by było na tyle dobrego, bo niestety też powiedział, że coś tam go trochę zmartwiło... co zobaczył na usg jakieś dwa ....hmmm i oczywiście zapomniałam co dwa:/ (może i dobrze, bo pewnie bym cały internet przeczytała w związku z tym) , nie wiem kurcze czy jakieś krwiaki czy co, no nie mogę sobie przypomnieć...
    Ale powiedział, że w związku z tym zwiększamy clexane z 0,4 do 0,6 o zgrozo!:(
    Może Wy wiecie o czym ja pisze?? Wy w końcu bardziej doświadczone:)

    No i to tyle, ja i tak nie wierzę, a teraz kolejne 2 tygodnie (bo wizyta za dwa tygodnie) będą jeszcze dłuższe niż poprzednie:D Ale, że dzisiaj zobaczę serduszko to się nie spodziewałam, bo jak mi tutaj pisałyście, to ja się przestałam już nastawiać i myślałam tylko ,,oby ciąża była w macicy'' i tak na szczęście jest:)

    Wspomniałam też, że coś mnie lekko pobolewa czasem z prawej strony to zlecił próby wątrobowe na następną wizytę (może wątroba już mi nawala od nadmiaru tabletek?:D) hehe bo się dr śmiał, że całą aptekę biorę i że na prawdę duuuużo tego mam i powoli będziemy z tego schodzić:D

    Dr powiedział, że jeszcze nie ma co skakać z radości (lubie że jest taki szczery), bo to początki i nigdy nic nie wiadomo, ale póki co jest ok i bądźmy dobrej myśli:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2020, 22:41

    Zoska, bdziągwa, Mysza1986, iMonia, Luluiza, alexxandra_aa, Maggy, Catlady, Mrs.P, Angel9306, Imbirek91, Antonina, Nowa38, Anulas, Starajacsieocud, diversik89, Gaja88, antonna, mika_do, Kaach, Dalia90, truskawka26 lubią tę wiadomość

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1606

    Wysłany: 2 marca 2020, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka super wieści 😍 pociesze Cię że teraz czas od wizyty do wizyty będzie się wydawał wiecznością 🤪 te 2 'cos' to może po prostu te 2 pozostałe pęcherzyki po prostu? Nie Ma co się teraz nad tym zastanawiać - jest dobrze, bierz leki i wypoczywaj w spokoju 🥰

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

    bv5tg9v.png
  • iMonia Autorytet
    Postów: 539 837

    Wysłany: 2 marca 2020, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Dziewczyny jest serduszko!!!:)) Ale jestem szczęśliwa!! Czy ja kiedyś uwierze w to, że jestem w ciąży?? chyba nie....bo nadal nie wierzę!!:D Ciąża pojedyncza:D a ja się martwiłam, żeby czasem trojaczków nie było, jak dr Kru usłyszał że podczas iui były aż 3 pęcherzyki to zrobił wielkie oczy i mówi :,, no nie no, tak to tylko zaryzykować dr K mogła, ja bym nie zaryzykował'':D hehehehe
    A dr Kru ? Jeny jak ja uwielbiam jego podejście do pacjentki, naprawdę jest przesympatyczny i pożartować można, wizyta od razu robi się ,,luźniejsza'';)

    Na początku oczywiście byłam mega zestresowana, bo sobie myślę ,, oby była w macicy'', ale dr od razu zbadał i mówi, że jest pęcherzyk ciążowy i pęcherzyk żółtkowy (czy jak to tam, ja się nie znam:D) wymiar podał 1,54 cm to chyba ten ciążowy tak??
    I ogólnie mówi, że dosyć ciężko tam narazie cokolwiek dojrzeć, ale oglądał z każdej strony, szukał szukał i znalazł od jakiejś innej strony zarodek i nawet pokazał mi serduszko:)) i chyba widziałam, jak bije...bo coś się tak ruszało na monitorze, ale to wszystko takie małe było że ja sama już nie wiem i nie mogę sobie przypomnieć faktów z wizyty z tego wszystkiego:D hehe aż nie dowierzam!!

    To by było na tyle dobrego, bo niestety też powiedział, że coś tam go trochę zmartwiło... co zobaczył na usg jakieś dwa ....hmmm i oczywiście zapomniałam co dwa:/ (może i dobrze, bo pewnie bym cały internet przeczytała w związku z tym) , nie wiem kurcze czy jakieś krwiaki czy co, no nie mogę sobie przypomnieć...
    Ale powiedział, że w związku z tym zwiększamy clexane z 0,4 do 0,6 o zgrozo!:(
    Może Wy wiecie o czym ja pisze?? Wy w końcu bardziej doświadczone:)

    No i to tyle, ja i tak nie wierzę, a teraz kolejne 2 tygodnie (bo wizyta za dwa tygodnie) będą jeszcze dłuższe niż poprzednie:D Ale, że dzisiaj zobaczę serduszko to się nie spodziewałam, bo jak mi tutaj pisałyście, to ja się przestałam już nastawiać i myślałam tylko ,,oby ciąża była w macicy'' i tak na szczęście jest:)

    Wspomniałam też, że coś mnie lekko pobolewa czasem z prawej strony to zlecił próby wątrobowe na następną wizytę (może wątroba już mi nawala od nadmiaru tabletek?:D) hehe bo się dr śmiał, że całą aptekę biorę i że na prawdę duuuużo tego mam i powoli będziemy z tego schodzić:D

    Dr powiedział, że jeszcze nie ma co skakać z radości (lubie że jest taki szczery), bo to początki i nigdy nic nie wiadomo, ale póki co jest ok i bądźmy dobrej myśli:)

    Super super super ❤️😘😍 gratuluje raz jeszcze

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

    1.2004 Junior :)
    12.2018 laparoskopia endometrioza
    02.2019 ciąża naturalnie na clo (*)
    04.2019 poronienie
    07.2019 (PUREGON I OVITRELLE)❤️
    13 dpo Beta 53,6
    15 dpo Beta 210,9
    24 dpo Beta 9266,0
    27 dpo Beta 16678,0❤️
    04.2020 Laura Zofia❤️

    https://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hdcud95ch.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2020, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, oby było dalej wszystko dobrze💪🏻🙏🏻❤️
    U mnie AB szukał krwiaków i kolejny gin po nim tez, podobno lubią być na początku i przy okazji wspomaganych zapłodnień, ja nie mam, ale to podobno żadna wielka patologia i wciągną się z czasem ❤️Tak wiec nic się nie martw i teraz dbaj o siebie.

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

‹‹ 2069 2070 2071 2072 2073 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ