X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1606

    Wysłany: 2 marca 2020, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mrs.P wrote:
    Mysza dużo przeszłaś. Fajnie, że już jesteś "po drugiej stronie".
    Dzięki za podsumowanie i namiary. 😊
    Tak się zastanawiam, czy ma poronienia mogło mieć wpływ to, że zarodki były niezbadane i niepoprawne genetycznie? Czy były jakieś inne przyczyny?
    Tak oczywiście, mogło mieć wpływ to że zarodki były nieprawidłowe gentycznie i tak czy siak do poronienia by doszlo na wcześniejszym lub późniejszym etapie, ale czy tak faktycznie było tego się nigdy nie dowiem, bo do 1 poronienia doszło w domu na bardzo wczesnym etapie (6tc) a z drugiego poronienia przy łyżeczkowaniu w szpitalu porbano materiał, ale w poradni genetycznej z pobranego materiału nie byli w stanie powiedzieć czy wady były czy tez nie (9tc) bo nie było odpowiedniego fragmentu kosmówki.

    Bardzo często przy tych wczesnych poronienianch lekarze nie potrafią udzielić odpowiedzi "dlaczego?" to jest taki etap że w zasadzie wszystko niestety może się zdarzyć... co bardzo trudno jest zaakceptować / nie mówiąc już o pogodzeniu się z tym

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2020, 12:19

    bv5tg9v.png
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 2 marca 2020, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymajcie dzisiaj za mnie kciuki bo umieram ze strachu przed wizytą ✊✊✊🙈😍

    Kaach, Nowa38, AnkaBe, Anulas, Mysza1986, diversik89, iMonia, Antonina, Angel9306, Starajacsieocud lubią tę wiadomość

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2020, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2020, 19:18

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2020, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, dziękuje za odp. Zastanawiam się tylko kidu najlepiej na ten posiew kontrolny sie umowic? W patek wzielam ostatni antybiotyk, myslisz ze juz na dniach mogę?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2020, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta48 wrote:
    Dziewczyny, powiedzcie proszę jak to u Was bylo z tym posiewem? Bo zaczynam czuc niepokoj ze dr Ż popelnił bład, nie robiąc mi nigdy posiewu. Dopiero teraz gdy go poprpsilam pp nieudanym tranferze. Ja mam mam dwie bakterie i candide a maz ecoli. Pewnie punkcja tez byla z bakteriami. Jaki to moglo miec wplyw? I co teraz zrobic? Aktulanie jestem 2 dni po antybiotykach a maz caly czas czeka na receptw od dr Z i chyba w koncu umowi siè gdzieś do urologa. Do tej pory cenilam sobie dr, ale zaczelam siè martwic tym stanem. No i kiedy zrobic posiew bo musilabym sie do oego umwic, jescze przed @, ktora moze nadejsc za tydzien.
    Jeśli chodzi o leczenie męża to w medarcie nikt go nawet palcem nie tkną . Był u innego urologa wszystko sprawdził a posiew robiliśmy na własną rękę . Jak wyszły bakterie to rodzinny mu wypisał receptę albo Kru . Teraz dopiero dr K kazała mężowi zrobić ale on już jest wyleczony . Ogólnie jeśli chodzi o podejście do panów to są duże niedociągnięcia więc trzeba samemu sobie dopilnować.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2020, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za dużo wrote:
    Jeśli chodzi o leczenie męża to w medarcie nikt go nawet palcem nie tkną . Był u innego urologa wszystko sprawdził a posiew robiliśmy na własną rękę . Jak wyszły bakterie to rodzinny mu wypisał receptę albo Kru . Teraz dopiero dr K kazała mężowi zrobić ale on już jest wyleczony . Ogólnie jeśli chodzi o podejście do panów to są duże niedociągnięcia więc trzeba samemu sobie dopilnować.

    To juz właśnie ktus kiedyś pisał że jeśli jest problem u faceta to Medart nie jest odpowiednia klinika. Nam też teraz każą robić dopiero fragmentacje dna plemników a jak się wcześniej przed pierwszą procedura pytałam to nie było potrzebne..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2020, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1986 wrote:
    Tak oczywiście, mogło mieć wpływ to że zarodki były nieprawidłowe gentycznie i tak czy siak do poronienia by doszlo na wcześniejszym lub późniejszym etapie, ale czy tak faktycznie było tego się nigdy nie dowiem, bo do 1 poronienia doszło w domu na bardzo wczesnym etapie (6tc) a z drugiego poronienia przy łyżeczkowaniu w szpitalu porbano materiał, ale w poradni genetycznej z pobranego materiału nie byli w stanie powiedzieć czy wady były czy tez nie (9tc) bo nie było odpowiedniego fragmentu kosmówki.

    Bardzo często przy tych wczesnych poronienianch lekarze nie potrafią udzielić odpowiedzi "dlaczego?" to jest taki etap że w zasadzie wszystko niestety może się zdarzyć... co bardzo trudno jest zaakceptować / nie mówiąc już o pogodzeniu się z tym

    Ty to też przeszłaś kobieto.

  • anakonda Autorytet
    Postów: 5340 1969

    Wysłany: 2 marca 2020, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    To juz właśnie ktus kiedyś pisał że jeśli jest problem u faceta to Medart nie jest odpowiednia klinika. Nam też teraz każą robić dopiero fragmentacje dna plemników a jak się wcześniej przed pierwszą procedura pytałam to nie było potrzebne..
    Wiesz co czasami zależy bo jeśli na 1 wizycie wywali ci listę badań za 5 tysi to sobie pomyślałabyś poje... ło ich. Moje zdanie jest takie że 1bprocedura zawsze jest próbna bo nigdy nie wiesz jak na leki zareagujesz jak się łącza zarodki i ile ich finalnie będzie jakiej klasy. Po 1 procedurze juz jesteś mądrzejsza o te wiedzę i wtedy też większość pogłębia diagnostykę.
    Jeśli chodzi o faceta mój był przebadany i posiew nasienia też miał kilka razy z zalecenia dr K albo i mój 😉

    AnkaBe lubi tę wiadomość

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • AnkaBe Autorytet
    Postów: 663 553

    Wysłany: 2 marca 2020, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwa20 wrote:
    Jaka mialas szyjke w 23 tyg?

    Nie wiem
    Czy to był 23 tc może wcześniej ale te pierwsze pomiary to szyjka miała oKoło 2.5 cm może troszkę więcej ale na pewno poniżej 3, bo nawet tu na forum pytałam jak się sprawy układały u innych mam bliźniaków ;) wtedy większość pisała ze miała 2.5-2.8cm.
    Po tym jak przestałam przyjmować luteinę dopochwowo szyjka bardzo długo miała Ok 4cm.

    3x operacje- potworniaki jajników
    4xIUI
    4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc

    30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
    06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki

    30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4).
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2020, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Dziewczyny trzymajcie dzisiaj za mnie kciuki bo umieram ze strachu przed wizytą ✊✊✊🙈😍

    Powodzenia, żeby było już ❤️

    Ja właśnie byłam u swojego i 9 tyg+4 dni rusza się szybciej niż ja 🤩 życzę Ci takiego widoku za jakiś czas ❤️ I miny swojego faceta, który ogląda na monitorze swoje dziecko 😍

    Mysza1986, niezapominajka12345, A gustu, iMonia, alexxandra_aa, Kaach, Gaja88, Angel9306, Starajacsieocud, antonna lubią tę wiadomość

  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 2 marca 2020, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pewnie na serduszko jeszcze za wcześnie z tego co tutaj pisałyście, ale nigdy nic nie wiadomo, zobaczymy co to będzie:)))
    Wow super, chciałabym już być chociaż w tym miejscu co Ty :))
    Luluiza wrote:
    Powodzenia, żeby było już ❤️

    Ja właśnie byłam u swojego i 9 tyg+4 dni rusza się szybciej niż ja 🤩 życzę Ci takiego widoku za jakiś czas ❤️ I miny swojego faceta, który ogląda na monitorze swoje dziecko 😍

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1606

    Wysłany: 2 marca 2020, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Dziewczyny trzymajcie dzisiaj za mnie kciuki bo umieram ze strachu przed wizytą ✊✊✊🙈😍
    Czekam od rana na wieści od Ciebie 😉

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

    bv5tg9v.png
  • A gustu Ekspertka
    Postów: 225 87

    Wysłany: 2 marca 2020, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Niezapominajko czekam na wiadomość od ciebie😍

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

    📍Niedoczynność tarczycy
    📍MTHFR_c677Thetero
    📍29.10.2019 iui 😟
    📍10.01.2020 udało się ❤
    Jezu ufam tobie. Ty się ty zajmij.

    860ianli7vtdwtrl.png
  • iMonia Autorytet
    Postów: 539 837

    Wysłany: 2 marca 2020, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za dużo wrote:
    Jeśli chodzi o leczenie męża to w medarcie nikt go nawet palcem nie tkną . Był u innego urologa wszystko sprawdził a posiew robiliśmy na własną rękę . Jak wyszły bakterie to rodzinny mu wypisał receptę albo Kru . Teraz dopiero dr K kazała mężowi zrobić ale on już jest wyleczony . Ogólnie jeśli chodzi o podejście do panów to są duże niedociągnięcia więc trzeba samemu sobie dopilnować.

    W szoku jestem ... bo u nas to mam wrażenie bardziej mężem się zajęli niż mną .. tzn na pierwszej wizycie dr k zaraz posiew od niego i ode mnie on czysty ja nie ale leki dla dwojga ... i dr po wstępnych wynikach powiedziała ze u mnie jest ok ar mężem musi się zająć ... dała wytyczne ... dieta , badania , mutacje genów , zero alkoholu chyba ze lampka wina czerwonego .. i tak 3 mce i po tym czasie wyniki jego były wręcz idealne

    1.2004 Junior :)
    12.2018 laparoskopia endometrioza
    02.2019 ciąża naturalnie na clo (*)
    04.2019 poronienie
    07.2019 (PUREGON I OVITRELLE)❤️
    13 dpo Beta 53,6
    15 dpo Beta 210,9
    24 dpo Beta 9266,0
    27 dpo Beta 16678,0❤️
    04.2020 Laura Zofia❤️

    https://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hdcud95ch.png
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 2 marca 2020, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj to jeszcze troszkę, wizytę mam dopiero przed 19, a że u nas w mieście zawsze dr ma mega opóźnienia, to mogę i o 21 dopiero wejść :D hehe kiedyś miałam wizytę na 21, a weszłam dopiero o 23.30 :D
    Dam znać;)
    Mysza1986 wrote:
    Czekam od rana na wieści od Ciebie 😉

    Mysza1986 lubi tę wiadomość

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 2 marca 2020, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z Was brała vingantolette w ciąży ?

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 2 marca 2020, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iMonia wrote:
    W szoku jestem ... bo u nas to mam wrażenie bardziej mężem się zajęli niż mną .. tzn na pierwszej wizycie dr k zaraz posiew od niego i ode mnie on czysty ja nie ale leki dla dwojga ... i dr po wstępnych wynikach powiedziała ze u mnie jest ok ar mężem musi się zająć ... dała wytyczne ... dieta , badania , mutacje genów , zero alkoholu chyba ze lampka wina czerwonego .. i tak 3 mce i po tym czasie wyniki jego były wręcz idealne


    Też mnie to dziwi, bo mój mąż miał pobrany posiew przez transferem u dr Ż mimo, iż miał wyniki nasienia super...
    Najpierw wyleczyliśmy infekcje, a dopiero później przystąpiliśmy do procedury... 💁‍♀️

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 2 marca 2020, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexxandra_aa wrote:
    Dziewczyny czy któraś z Was brała vingantolette w ciąży ?

    Ja biorę cały czas...

    alexxandra_aa lubi tę wiadomość

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 2 marca 2020, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diversik89 wrote:
    Ja biorę cały czas...

    A bierzesz codziennie 1 tabletkę?

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • Mrs.P Autorytet
    Postów: 263 148

    Wysłany: 2 marca 2020, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1986 wrote:
    Bardzo często przy tych wczesnych poronienianch lekarze nie potrafią udzielić odpowiedzi "dlaczego?" to jest taki etap że w zasadzie wszystko niestety może się zdarzyć... co bardzo trudno jest zaakceptować / nie mówiąc już o pogodzeniu się z tym

    Zwłaszcza, że mówimy o ivf lub iui. Człowiek myśli, że jest już tak blisko celu i nie tym razem...

    Mysza1986 lubi tę wiadomość

    uwo9s65govurilvf.png
‹‹ 2068 2069 2070 2071 2072 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ