MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnydiversik89 wrote:Kochana co u Was ? Jak dziewczynki? ❣
Dziękuję, że pytasz, dziewczynki zdrowo rosną, zaczynają coraz pewniej raczkowac i tak sobie zwiedzaja dom, dużo czasu spędzają na ogrodzie, w obecnej sytuacji wiele razy zmiana miejsca zabawy ratuje sytuację 😂, ale na spacerki też wychodzimy,ja chodzę do pracy bo teraz jak nigdy jesteśmy potrzebni.
Jeszcze trochę i będziesz tulic swoją córeczkę 😍😘,ale jak to mój gin mówi, porody bez mężów / partnerów,, plus sytuacji taki, że podobno idą o wiele sprawniej 😉.Dbajcie o siebie i cieszcie ostatnimi chwilami w dwójkę Pozdrawiam 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2020, 08:27
diversik89, Antonina lubią tę wiadomość
-
diversik89 wrote:A skąd mam teraz wziąć maseczkę skoro nigdzie nie idzie dostać? 🙈
U mnie w mieście niedługo nic nie będzie, nawet leków...🤯
Ja się narazie ratuje taka chusta narciarska zakrywająca twarz. Ale sporo lokalnych krawcowych ostatnio ogłasza się z maseczkami
Nie są to takie specjalistyczne, ale zawwsze jakoś zakrywają twarzdiversik89 lubi tę wiadomość
Starania od lutego 2018r.
30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
04.07.2018 IUI
02.02.2019 IUI
Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
8dpt beta 97,5
10 dpt beta 241,5 prog 82
12 dpt beta 525
15 dpt beta 1348
19 dpt beta 8847, prog 178 -
diversik89 wrote:Pytam dlatego, bo myślę, że skoro przyjmuje je prawie całą ciążę to później nie będę mogła urodzić 🙈 I poród sam się nie zacznie🙈
zastanawiam się kiedy trzeba je odstawić, zeby sobie nie zaszkodzić ... zapytam w piątek dr Kru... 🤔
Daj znać jak z nim pogadasz
PS z tymi maseczkami i rękawiczkami to nowość - w zeszłym tygodniu jeszcze nic nie było.diversik89 lubi tę wiadomość
-
Medartka wrote:Immunologia to temat rzeka - wiem, co pisze:( Ja robiłam np antykoagulant tocznia (Wyszedł mi dodani, ale tocznia nie rozpoznano, bo nie mam innych objawow niby), p-ciała anty-TPO, p-ciała ANA (mam dodatnie - zdaniem K „takie są przy Hashimoto”), ale mogą być tez przy poważnych chorobach autoimmunologicznych, które utrudniają ciąże / zagnieżdżenie, np. Zespol antyfosfolipidowy (mi wykluczyli) i toczeń (nie daj Boże to mieć). Wykonywałam tez Autoprzeciwciała przeciw kardiolipinie (IgM, IgG), Przeciwciała przeciwko B2-glikoproteinie I (IgM, IgG), Białko C i białko S. Sporo tego było...
Ja bym „poleciła” 2 rzeczy:
1) iść do dobrego reumatologa, a najlepiej dostać się (po ustaniu koronawirusa) na Oddzial reumatologii do szpitala im. Degi - tam jest bardzo dobra reumatologia i zrobić wszelkie badania, jakie się da
2) skorzystać z wizyty u irydologa - tak, tez się kiedyś z tego śmiałam, a jednak miał racje. Jakby któraś potrzebowała namiar, niech ds znac. Nie wyleczy, ale może podpowiedziec, gdzie/czym szukać problemu.
Immunologia to szeroka dziedzina i wiele przyczyn z nią się wiążących wpływa na ciąże:(
-
Kiedyś o to już pytałam Ale bez odpowiedzi.
Później jak się nie mylę Mysza ponawiala pytanie, spróbuje raz jeszcze😉
Macie może klucia w pochwie? Klucia, szczypanie sama nie wiem jak to określić. Czasami aż podskakuje🤣
Mam tak w momencie jak Mała jest ruchliwa na dole(bynajmniej tak mi się wydaje).
Mysza masz tak samo? Czemu tak się dzieje? -
Antonina wrote:Kiedyś o to już pytałam Ale bez odpowiedzi.
Później jak się nie mylę Mysza ponawiala pytanie, spróbuje raz jeszcze😉
Macie może klucia w pochwie? Klucia, szczypanie sama nie wiem jak to określić. Czasami aż podskakuje🤣
Mam tak w momencie jak Mała jest ruchliwa na dole(bynajmniej tak mi się wydaje).
Mysza masz tak samo? Czemu tak się dzieje?
Antoninka, no mam identycznie: czasem ide sobie np. do łazienki i jak zakłuje/ złapie to aż mnie zegnie i zaraz puszcza, sygnalizowałam w czwartek dr Kru, stwierdził że jesli nie jest to jakiś długotrwały ból na który musiałabym brac nospe to znaczy że coś tam się rozciąga (ale zapomniałam co, więzadła?- kiepska byłam z biologii) tak czy siak, mówił że na tym etapie to już raczej normalne że będzie się wszystko rozciągało i przygotowywało do porodu.
PS w Pz maseczki są jeszcze w Rehmed Sklep Medyczny (mam tam znajomą sprzedawczynię i własnie mi pisała)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2020, 10:16
-
diversik89 wrote:A skąd mam teraz wziąć maseczkę skoro nigdzie nie idzie dostać? 🙈
U mnie w mieście niedługo nic nie będzie, nawet leków...🤯
Ja tez nie mam maseczki !!!! A w środę wizyta1.2004 Junior
12.2018 laparoskopia endometrioza
02.2019 ciąża naturalnie na clo (*)
04.2019 poronienie
07.2019 (PUREGON I OVITRELLE)❤️
13 dpo Beta 53,6
15 dpo Beta 210,9
24 dpo Beta 9266,0
27 dpo Beta 16678,0❤️
04.2020 Laura Zofia❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hdcud95ch.png -
Mysza1986 wrote:Antoninka, no mam identycznie: czasem ide sobie np. do łazienki i jak zakłuje/ złapie to aż mnie zegnie i zaraz puszcza, sygnalizowałam w czwartek dr Kru, stwierdził że jesli nie jest to jakiś długotrwały ból na który musiałabym brac nospe to znaczy że coś tam się rozciąga (ale zapomniałam co, więzadła?- kiepska byłam z biologii) tak czy siak, mówił że na tym etapie to już raczej normalne że będzie się wszystko rozciągało i przygotowywało do porodu.
PS w Pz maseczki są jeszcze w Rehmed Sklep Medyczny (mam tam znajomą sprzedawczynię i własnie mi pisała)
Dziekuje Ci za odpowiedź.
Wizytę mam w czwartek, dopytam i dam znac😊
Kurczę ja też maseczki nie mam... 😪
A nie miała któraś maseczki ? I dostała od nich?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2020, 10:37
Mysza1986 lubi tę wiadomość
-
Myszka93 wrote:Dziewczyny potrzebuje waszej pomocy. W sobotę miałam transfer i mam w niedziele zrobić badania betahcg gdzie jesteś zrobię?
W medarcie zrobisz, obi wyślą wynik do HCP. W sobotę jest czynne na 102%, w niedziele upewnij się, ale tez zawsze było czynne od rana.
*Hashimoto, *mutacje PAI (hetero) i MTHFR (homo), *4[*], *ANA+, *antykoagulant tocznia+, *IVF - został 1❄️, *30 lat -
Mrs.P wrote:Zaciekawiłaś mnie tym irydologiem. Na szybko wpisałam sobie specjalistę w moim mieście i jest jeden, do tego bardzo polecany. Poczytam więcej w wolnej chwili. Co masz na myśli, że miał rację, jeśli mogę zapytać. Jak patrzę na Twój opis, to widzę duże podobieństwo do mojego.. +wodniaki u mnie. Znasz przyczynę nie funkcjonowania jajowodów? Trzymam kciuki żeby teraz już beta pięknie rosła. ✊✊🥰
Nie znam przyczyny problemu z jajowodami i wg lekarzy nigdy nie poznam:( Możliwe, ze to złe ruchy rzęsek w jajowodach lub ich calkowity brak. Inne przyczyny wykluczano powoli (Macica super, brak zrostów, endometrium ekstra, zapalenia przydatkow nigdy nie miałam). Ale podobno po jednej ciąży pozamacicznej kolejne są prawdopodobne - może miałam po prostu pecha:( Jedna było pol roku po drugiej i to w przeciwnym jajowodzie:( Irydolog najlepszy, jakiego mogę polecić do dr Pogorelov - naprawdę warto iść, przyjmował zawsze w Zielarni przy Garbarach. 70 zł chyba wizyta - jak nosisz soczewki to będziesz musiała zdjąć, musi spojrzeć w tęczowke, rogówkę itd. Dzięki niemu dowiedziałam się, ze mam problemy z tarczyca (kazał mi zbadać - nawet lekarze nie kazali!), kazał nie jesc glutenu (potem dopiero dr K mi to potwierdziła), mówil, ze „mogą być problemy z ciążami” (nic mu o tym nie mówiłam, z reszta to było na początku starań), mówił, ze coś nie tak jest w okolicach prawej nerki (tam miałam ciąże pozamaciczna), ze limfatyczne kłopoty (mam anemię itp), głównie o tej tarczycy dużo mówił. Bardzo go polecam, ja tez do niego wrócę - podaje numer: 691 800 096. Gdybys szła do niego to wykup zioła ale NIE kupuj suplementów - nie są niezbędne i są drogie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2020, 10:50
*Hashimoto, *mutacje PAI (hetero) i MTHFR (homo), *4[*], *ANA+, *antykoagulant tocznia+, *IVF - został 1❄️, *30 lat -
iMonia wrote:Ja tez nie mam maseczki !!!! A w środę wizyta
Mysza1986 lubi tę wiadomość
Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Byłam dzisiaj na wizycie. Panie informują, że na następną wizytę trzeba mieć rękawiczki i maseczkę
Mysza1986, Angel9306, diversik89 lubią tę wiadomość
Data produkcji: 1984r.
Start: maj 2016
09.2016 - 6tc |'|
02.2018 - 10tc |'|
10.2018 - 9tc |'|
05.2019 - IUI
09.2019 - ICSI - 2 mrozaki
13.12.2019 - FET 5.1.2
14dpt - beta 1556
29dpt - jest serduszko ❤️
05.09.2020r. 40+6 - 3560g 56cm
❤️T. 👣
//AMH 5.6, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia, hiperinsulinemia, NK 16,6%, Pai-1 hetero, V (r2) hetero //
02.01.2024 FET 6.3.1
7dpt - beta 78
9dpt - beta 172
13dpt - beta 930
16dpt - beta 3349
30dpt - jest serduszko ❤️
04.04.24 - amniopunkcja - wynik prawidłowy
//niedoczynność tarczycy, prolaktyna ok, immunologia-nie powtarzałam badań, Pai-1 hetero, V(r2) hetero// -
Catlady wrote:Ja mam wizytę jutro, ale nikt do mnie jeszcze nie dzwonił, że maseczka jest niezbędna. Z kolei do mojej koleżanki dzwonili wczoraj (wizytę też miała mieć jutro ale odwołała).
coś dawno nie było wieści od Ciebie?
robiłaś już wyprawkę apteczną taką ( w sensie podkłady gin, majtki poporodowe etc?) bo jesli nie to polecam internetowo aptekę melisa- na całym koszyku zaoszczędziałam ponad 50zł w porównaniu do gemini czy doz.pl) -
Dziewczyny, w środę miałam mieć pierwsza wizytę. Na razie nikt do mnie dzwonił ale sama mam wątpliwości czy w ogóle jechać, poza tym u mnie w pracy teraz zrobił się kocioł i ciężko o wolne. Jestem podłamana, tak długo czekałam na ta wizytę, tyle zbierałam się w sobie, żeby zostawić poprzedniego lekarza i przejść do medartu a tu taka kicha. Nie mogłam się doczekać tej wizyty a teraz rozsądek mi podpowiada żeby odpuścić. Co byście na moim miejscu zrobiły. Czy jest sens w ogóle zaczynać w takim czasie?21.09.2020 - ❤❤ -
JustynaFrog wrote:
Dziewczyny, w środę miałam mieć pierwsza wizytę. Na razie nikt do mnie dzwonił ale sama mam wątpliwości czy w ogóle jechać, poza tym u mnie w pracy teraz zrobił się kocioł i ciężko o wolne. Jestem podłamana, tak długo czekałam na ta wizytę, tyle zbierałam się w sobie, żeby zostawić poprzedniego lekarza i przejść do medartu a tu taka kicha. Nie mogłam się doczekać tej wizyty a teraz rozsądek mi podpowiada żeby odpuścić. Co byście na moim miejscu zrobiły. Czy jest sens w ogóle zaczynać w takim czasie?
Przeczekaj - lepiej na tym wyjdziesz, a chodzi w końcu o ważne sprawy. Co się odwlecze...
JustynaFrog lubi tę wiadomość
*Hashimoto, *mutacje PAI (hetero) i MTHFR (homo), *4[*], *ANA+, *antykoagulant tocznia+, *IVF - został 1❄️, *30 lat