X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • kiciakocia Autorytet
    Postów: 823 346

    Wysłany: 26 listopada 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajda Gonapeptyl jest właśnie po to, aby nie popękały więc spokojnie :) będzie dobrze, punkcja nie boli i śpi się bardzo przyjemnie

    Ja dzisiaj nadaję z łóżka. Bolą mnie kości i mięśnie nóg, plecy. Czuję się jakby mnie grypa brała chociaż gardło ok. Dobrze, że dzisiaj sobota i mogę wejść pod koc na kilka godzin

  • anakonda Autorytet
    Postów: 4937 1693

    Wysłany: 26 listopada 2016, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kicia mi te objawy coś przypominają :)Ewelina widocznie TEN do góry ma wobec nas takie plany może wybrał nas bo wie ze jesteśmy silni . Ale doczekamy się wszystkie tego cudu inaczej być nie może !

    MARTIII lubi tę wiadomość

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2016, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 21:19

  • Ainaa Autorytet
    Postów: 1246 357

    Wysłany: 26 listopada 2016, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kata, to nie musi być nic poważnego, ale oczywiście USG trzeba zrobić i każdy gin powinien to zrobić. A w Medarcie nie chcesz zrobić?

    Aina
  • kiciakocia Autorytet
    Postów: 823 346

    Wysłany: 26 listopada 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarinka w klinice można. Ja robię w Certus na Grunwaldzkiej. Robią codziennie od poniedziałku do soboty nie trzeba się zapisywać.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2016, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 21:19

  • kiciakocia Autorytet
    Postów: 823 346

    Wysłany: 26 listopada 2016, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko zadzwoń i zapytaj w jakich godzinach jest radiolog

  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 26 listopada 2016, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarinka -polecam Onko Team na Chwaliszewie, dr Uściniak. Jest radiologiem z garbar, jestem pod jego opieką od wielu lat, cudowny lekarz ze świetnym podejściem.

    r9bzabd.png
  • anakonda Autorytet
    Postów: 4937 1693

    Wysłany: 26 listopada 2016, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wy nie miałyście przed ivf badania usg piersi ?Bo ja w poprzedniej miałam przed każdym podejściem a tu nie . Nie wiem czy dr stwierdziła że mam i nie zrobiła czy to nie standard >

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2016, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 21:19

  • kiciakocia Autorytet
    Postów: 823 346

    Wysłany: 26 listopada 2016, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie osobiście dr nie wspominała, ale na pilnuję usg i raz w roku się badam sama z siebie

  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 26 listopada 2016, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarinka on przyjmuje jakoś raz w tygodniu, więc dłużej niż tydzień na pewno nie. Rozumiem, że się denerwujesz, przeżywałam to parę lat temu. I ten doktor bardzo dokładnie mnie zbadał, wszystko wytłumaczył i uspokoił, ja Go naprawdę polecam. Na pewno u Ciebie też jest łagodna zmiana, nie martw się od razu najgorszym.

    r9bzabd.png
  • kiciakocia Autorytet
    Postów: 823 346

    Wysłany: 26 listopada 2016, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, ja też kiedys coś wyczułam i nie było to nic groźnego. Jednak zawsze warto sprawdzić

  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 26 listopada 2016, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nawet trzeba, szczególnie, że organizm przeszedł niezłą huśtawkę hormonalną. Ale zmiany najczęściej okazują się łagodne i niegroźne.

    r9bzabd.png
  • kiciakocia Autorytet
    Postów: 823 346

    Wysłany: 26 listopada 2016, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zerknęłam w swój protokół z IVF i tam we wskazaniach jest aby zrobić betę 10 dni pp transferze. Kurcze byłam przekonana, że dr mówiła o zrobieniu po tygodniu. Czy mi się coś przesłyszało? W sumie na ogólnym widzę, że robią np w 12 dpt i to nie są oszałamiające wartości, a z kolei w Novum każą betować po 14 dniach.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2016, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na protokole zawsze przy blastce jest napisane, że w 10 dniu, ale jeśli się udało to w 7 dniu wyjdzie :)

  • kiciakocia Autorytet
    Postów: 823 346

    Wysłany: 26 listopada 2016, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już myślałam, że coś pokręciłam. Chyba mnie stres dopada. W nocy mi się śniło, że przyszła @ i nie zdążyłam nawet pójść na betę...
    We jak samopoczucie?

  • We Ekspertka
    Postów: 264 82

    Wysłany: 26 listopada 2016, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czuję że się nie udało :/ czuję to w kościach nie wiem mam takie wrażenie...nie chce tu smucić ale tak czuję i sądzę że okaże się to prawdą.

    Starania od 2013r.
    w MedArcie od 08.2016 - problemy z nasieniem

    Ciąża naturalna 10.03 - 926 mlU/ml - termin Listopad 2017
    Córka październik 3260g.
  • kiciakocia Autorytet
    Postów: 823 346

    Wysłany: 26 listopada 2016, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czuję podobnie. Potem karcę się w myślach, że nie wierzę w malucha. Z jednej strony chcę już wiedzieć, a po chwili wolę jeszcze nie wiedzieć, bo boję się tego smutku jakby nie wyszło. O której będziesz miała wyniki?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2016, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnie czekam na Wasze bety! ;-) Wy betujecie, a ja mam w poniedziałek na 8 punkcję, ale nie będzie transferu, bo mam progesteron powyżej 2 i estradiol prawie 8 (!) tysięcy, także od razu od poniedziałku marvelon i jeśli będzie co transferować to pewnie jakoś w styczniu kriotransfer. Chociaż sama dr jakoś nie pała optymizmem w kwestii tego, czy będziemy mieli co mrozić :/ W każdym razie mówiła, że biolożki też się zaangażowały specjalnie w nasz przypadek i dr mówiła, że dała im wolną rękę i mają jakieś czary-mary poczynić, wszystko co mogą na tę chwilę zrobić z nasieniem i komórkami. A my się zgodziliśmy, bo i tak nie mamy nic do stracenia więc niech czarują, albo się uda, albo nie ;-)

‹‹ 223 224 225 226 227 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ