MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Chciałam tu napisać najkrócej jak się da swoją hostorie z klinika MedART bo może komuś to pomoże podjąć decyzje albo dopilnować swojego . Mieliśmy tam dwie pełne stymulację . I jedna pełna procedurę in vitro.
Naszym lekarzem był dr Ż.
Generalnie w pół roku zostawiliśmy tam z mężem 30 tysięcy zł i zmarnowali nam dwa dobre zarodki i 16 dojrzałych komórek jajowych .
Przy pierwszej procedurze gdzie uzyskaliśmy dwie piękne blastocysty od dnia punkcji prócz progestoronu (co już jest błędem bo proga podaje się dobę po punkcji inaczej endo się zapada) nie dostałam żadnego leku ! A transfer trwał sekundę bez usg bez badania hormonów , tzw na sucho na chybił trafił . Skandal !
W klinice w której teraz się leczymy nie wierzyli nam wręcz ze tak ktokolwiek pracuje .
Dodam ze mam duże problemy z endometrium wiec jak można było mi od punkcji do transferu nie zlecić nic ???
W podejściu do crio dostałam prawie takie same dawki puregonu jak przy procedurze , wiec efekt był taki ze dojrzało 16 pęcherzyków a endometrium na koniec padło ... i co na to dr Ż? Kończymy cykl .
Rozumiecie ? 16 pięknych pęcherzyków nie pobrano bo po co ?
Teraz wyhodowałam ledwo dwa !!! Amh już bez refundacji
Zrobili mi krzywdę .
Jestem teraz w innej klinice i to jest nie porównywalne w żaden sposób !
Uważajcie na siebie ♥️
AisoG lubi tę wiadomość
2013 synek natural ♥️
Starania od 06.2018
Po 5 latach mireny —-> mega atrofia endometrium , stany pozapalne
08.2019 MedART
10.2019 ICSI 5 zapłodnień , 2 zarodki 4.11 , ❄️ 2.11
10.2019 transfer 4.11 😔 beta 0
01.2020 purogen na endometrium —-> 14 pęcherzyków (przerwana stymulacja —> endo zapadnięte , bez punkcji 🤦♀️)
03.2020 transfer ❄️2.11 beta 8dpt 28,01 9dpt 1,59 😔 CB
04.2020 Novum
06.2020 ICSI
04.06 punkcja 3 dojrzałe komórki
06.06 mamy dwa zarodki 4a i 6a
06.06 transfer 4a
13dpt beta 66
16dpt beta 33 prog 52 Ciąża pozamaciczna 😔
09.20 r transfer wczesnej blastocysty beta 0😔
10.20r sami leczymy escherichia coli w szyjce macicy . Odpuszczamy leczenie w klinice .
27.11.2020 cud!!! Naturalny !! ♥️
30 dc beta 3200
30.11.2020 33dc beta 14200
Usg jest pęcherzyk !! 4t4d
Termin porodu moje 35 urodziny 02.08.2021
Amh 12.2018 1,7
08.2019 1,2
01.2020 0,7
Cud 04.2020 1,6!! -
Aguś93 wrote:Dziewczyny, czy któraś z was podchodziła do transferu na leku Lametta? Czy endometrium dobrze rosło?
Ja podchodziłam u dr B na Lametta do inseminacji, dobrze reagowałam na ten lek, endo też było ok, jak się zapytałam czy przy transferze też możemy spróbować podchodzić, to powiedział, że nie, albo sztuczny albo mój naturalny, ale może doktor zmienił zdanie 😉Aguś93 lubi tę wiadomość
Synek - 35 +4 tc 24.11.2020. -
Nowanadzieja wrote:Ja podchodziłam u dr B na Lametta do inseminacji, dobrze reagowałam na ten lek, endo też było ok, jak się zapytałam czy przy transferze też możemy spróbować podchodzić, to powiedział, że nie, albo sztuczny albo mój naturalny, ale może doktor zmienił zdanie 😉11.18 Histeroskopia ,2xIUI
06.19 In Vitro- 5 zarodków, po badaniu 3 zdrowe
07.19 Transfer, 12.19 Transfer
05.20 Transfer
Zmiana kliniki -2 i 3 procedura in vitro- beta 0 lub biochemiczne
Zmiana kliniki - 4 procedura
22.11 transfer 4bb i 3ba
7dpt 165🍀
9dpt 372🍀
11dpt 601🍀
14 dpt 1081🍀
21 dpt wizyta są 2 zarodki 👊🍀
34 dpt Mamy jedno ❤
-
Aguś93 wrote:Dziękuję za informację 😊to na tym leku też rosną pęcherzyki czy aby endometrium?
Mi rosły pęcherzyki i endometrium, ale jakie wielkości to nigdy nie wiedziałam bo doktor nic nie mówił 🤷♀️, tylko, że jest ok 🙂Aguś93 lubi tę wiadomość
Synek - 35 +4 tc 24.11.2020. -
Grabka. Co klinika to inne doświadczenia, z mojego wynika , ze nigdy nie jest tak, by wszyscy byli zadowoleni. Ja przezylam traume w Fertimedice w Warszawie i zanim zapisalam sie do Medartu doglebnie "przestudiowalam" temat i zywie ogromna nadzieje, ze wybralam dobrze.
Zreszta od poczatku wszystko jest lepsze niz tam.
Catlady lubi tę wiadomość
Starania od 8 lat (ja 35 lat, Małż 36)
SDF 20%, obnżone parametry nasienia, AMH 2, dieta bezglut (nieprawidłowy HLA (DQ2/DQ8),bezlakt, wege.
01.2013 - CP z komplikacjami :(miesiąc w szpitalu)
II, III, V, VIII 2018 - 4 x IUI
--> I ICSI - start 22.10.2018 Fertimedica Wa-wa
2.11.2018 punkcja (7 oocytów, 4dojrzałe,3 zarodki,dotrwał 1)
* ET 7.11.2018 ; 15.11 test
--> II ICSI - start 02.2019
22.02 punkcja,8 oocytów,6 dojrzałych, 4 zarodki (krwawienie do otrzewnej,laparo ratunkowa)
*FET 5.1.1 - 4.04. beta 12.04
*FET 5.2.2 - 28.05.2019; beta 5.06
14.06. histeroskopia - OK
27.06 - biopsja endom. - polipowate
*FET 3.2.2 - 23.07.19 ;beta 30.07
* FET 5.2.2 - 17.09.19; beta 24.09
--> III IMSI z PGS, zmiana kliniki na MedArt Poznań
31.05.20 punkcja + scratching macicy +MACS, 14 oocytów, zapłodniono 10, 4 zarodki, 2 prawidłowe genetycznie ❄❄
*FET 3.1.1. - 25.07.20 beta 7dpt 25, 9dpt 43.5, 13dpt 19.8 💔
"Któż jednak powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?" -
Zawsze bylam przekonana, że duzo pije. Nawet przed ciąża. Ale te bole głowy i niskie ciśnienie zmusiły mnie do skontrolowania tego. DOPIERO wypilam 1l. Czyli do konca dnia pewnie bedzie to jakies 1,6 l. Masakra!!! Musze jeszcze litr w siebie wciskać.
-
Grabka, trochę mnie załamałaś. Jestem u Ż i jeszcze może będę miała punkcje niedługo..
Dziewczyny, mam wciąć dziś wieczorem 1 i 1/2 Ovitrelle, czyli 2 wkłucia. Pytanie: muszę je robić koło siebie czy mogę po 2 stronach? Czy to w ogóle ma znaczenie? -
Rybitwa wrote:mamy 4 Blastocysty klas:
5.2.1 (5BA)
3.1.1 (3AA)
6.2.1 (6BA)
6.1.1 (6AA)
Pozostałe 4 nie rozwinęły się do blastocyst..
Ehhh zeby choć 2 były prawidlowe genetycznie...liczylam na trochę więcej, szczególnie ze zaczelismy z 10.. czylimamy tyle samo co poprzednio.
Teraz tylko wytrzymać do wynikow badan..mowicie ze to trwa az 2 tyg?
Trzymam mocno kciuki!!!Catlady lubi tę wiadomość
-
Grabka, niestety tak jest... że każdy musi trafić po prostu na swojego lekarza... przykro mi, że tak u Ciebie wyszło... bo najgorsze w tym wszystkim to nie same pieniądze, ale czas który tracimy... bo każda chce jak najszybciej tulic swoje maleństwo.
Oby nowa klinika przyniosła Wam szczęście! -
Kora88 wrote:Grabka, trochę mnie załamałaś. Jestem u Ż i jeszcze może będę miała punkcje niedługo..
Dziewczyny, mam wciąć dziś wieczorem 1 i 1/2 Ovitrelle, czyli 2 wkłucia. Pytanie: muszę je robić koło siebie czy mogę po 2 stronach? Czy to w ogóle ma znaczenie?
Ja akurat pacjentką dr Ż nie byłam (jeśli chodzi o ivf tylko dr K w moim osobistym odczuciu 😉), ale dr Ż, zresztą tak samo jak AB i K uzyskują bardzo dużo ciąż, co widać tu na forum, wśród moich znajomych czy w poczekalni medartu, gdzie bez przerwy pojawia się jakaś Pani z brzuszkiem. Niemniej metody dr Ż w zasadzie od samego początku mojego zainteresowania leczeniem niepłodności budzą kontrowersje i z tego co się orientuję tak było zawsze - ja miałam z nim do czynienia osobiście kilka razy i nie wyobrażam sobie leczenia u niego, bo zwyczajnie nie odpowiada mi jego sposób bycia, wiem jednak że on miał też spory wkład w to żebym została mamą (dr K trudne przypadki z nim konsultuje). Ja nie namawiam do niczego tylko tak jak Grabka przeniosła się z medartu do innej kliniki tak z innych klinik do medartu też przechodzi mnóstwo osób i osiągają sukces a najwazniejsze jest zaufanie do swojego lekarza (z jakiejkolwiek kliniki by nie był) - jeśli Ci coś nie będzie pasować to się przenieś, ale to musi być tylko i wyłącznie Twoje odczucie.
Powodzenia! 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2020, 17:59
M&K2017
M 😍 2020 -
nick nieaktualnyAnulas wrote:Zawsze bylam przekonana, że duzo pije. Nawet przed ciąża. Ale te bole głowy i niskie ciśnienie zmusiły mnie do skontrolowania tego. DOPIERO wypilam 1l. Czyli do konca dnia pewnie bedzie to jakies 1,6 l. Masakra!!! Musze jeszcze litr w siebie wciskać.
-
Aguś93 wrote:Dziękuję za informację 😊to na tym leku też rosną pęcherzyki czy aby endometrium?
Aguś93 lubi tę wiadomość
21.09.2020 - ❤❤ -
Grabka wrote:Chciałam tu napisać najkrócej jak się da swoją hostorie z klinika MedART bo może komuś to pomoże podjąć decyzje albo dopilnować swojego . Mieliśmy tam dwie pełne stymulację . I jedna pełna procedurę in vitro.
Naszym lekarzem był dr Ż.
Generalnie w pół roku zostawiliśmy tam z mężem 30 tysięcy zł i zmarnowali nam dwa dobre zarodki i 16 dojrzałych komórek jajowych .
Przy pierwszej procedurze gdzie uzyskaliśmy dwie piękne blastocysty od dnia punkcji prócz progestoronu (co już jest błędem bo proga podaje się dobę po punkcji inaczej endo się zapada) nie dostałam żadnego leku ! A transfer trwał sekundę bez usg bez badania hormonów , tzw na sucho na chybił trafił . Skandal !
W klinice w której teraz się leczymy nie wierzyli nam wręcz ze tak ktokolwiek pracuje .
Dodam ze mam duże problemy z endometrium wiec jak można było mi od punkcji do transferu nie zlecić nic ???
W podejściu do crio dostałam prawie takie same dawki puregonu jak przy procedurze , wiec efekt był taki ze dojrzało 16 pęcherzyków a endometrium na koniec padło ... i co na to dr Ż? Kończymy cykl .
Rozumiecie ? 16 pięknych pęcherzyków nie pobrano bo po co ?
Teraz wyhodowałam ledwo dwa !!! Amh już bez refundacji
Zrobili mi krzywdę .
Jestem teraz w innej klinice i to jest nie porównywalne w żaden sposób !
Uważajcie na siebie ♥️
Ja też poprostu zmieniłam klinikę, leczyłam się u dr A. B, ale nie podobało mi się Jego schematyczne postępowanie, brak otwartości na inne propozycje leczenia, gdzie wszystko do tej pory zawodzilo, wiem, że każda klinika kieruje się swoimi wytycznymi, ale Nam się w Medart nie udało, sam lekarz ostatecznie powiedział, że nie ma już pomysłu co dalej, teraz jestem mamą prawie 7 miesięcznej córeczki. -
Imbirek91 wrote:Ja akurat pacjentką dr Ż nie byłam (jeśli chodzi o ivf tylko dr K w moim osobistym odczuciu 😉), ale dr Ż, zresztą tak samo jak AB i K uzyskują bardzo dużo ciąż, co widać tu na forum, wśród moich znajomych czy w poczekalni medartu, gdzie bez przerwy pojawia się jakaś Pani z brzuszkiem. Niemniej metody dr Ż w zasadzie od samego początku mojego zainteresowania leczeniem niepłodności budzą kontrowersje i z tego co się orientuję tak było zawsze - ja miałam z nim do czynienia osobiście kilka razy i nie wyobrażam sobie leczenia u niego, bo zwyczajnie nie odpowiada mi jego sposób bycia, wiem jednak że on miał też spory wkład w to żebym została mamą (dr K trudne przypadki z nim konsultuje). Ja nie namawiam do niczego tylko tak jak Grabka przeniosła się z medartu do innej kliniki tak z innych klinik do medartu też przechodzi mnóstwo osób i osiągają sukces a najwazniejsze jest zaufanie do swojego lekarza (z jakiejkolwiek kliniki by nie był
) - jeśli Ci coś nie będzie pasować to się przenieś, ale to musi być tylko i wyłącznie Twoje odczucie.
Powodzenia! 😘
Dziękuję Ci. Ufam mu i pasuje mi ta jego specyficzność, chociaż najbardziej interesuje mnie efekt, którego nie mogę osiągnąć naturalnie.
Dzięki jeszcze raz :*Imbirek91 lubi tę wiadomość
-
Kora88 wrote:Dziewczyny, mam wciąć dziś wieczorem 1 i 1/2 Ovitrelle, czyli 2 wkłucia. Pytanie: muszę je robić koło siebie czy mogę po 2 stronach? Czy to w ogóle ma znaczenie?Data produkcji: 1984r.
Start: maj 2016
09.2016 - 6tc |'|
02.2018 - 10tc |'|
10.2018 - 9tc |'|
05.2019 - IUI
09.2019 - ICSI - 2 mrozaki
13.12.2019 - FET 5.1.2
14dpt - beta 1556
29dpt - jest serduszko ❤️
05.09.2020r. 40+6 - 3560g 56cm
❤️T. 👣
//AMH 5.6, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia, hiperinsulinemia, NK 16,6%, Pai-1 hetero, V (r2) hetero //
02.01.2024 FET 6.3.1
7dpt - beta 78
9dpt - beta 172
13dpt - beta 930
16dpt - beta 3349
30dpt - jest serduszko ❤️
04.04.24 - amniopunkcja - wynik prawidłowy
//niedoczynność tarczycy, prolaktyna ok, immunologia-nie powtarzałam badań, Pai-1 hetero, V(r2) hetero// -
Imbirek91 wrote:Ja akurat pacjentką dr Ż nie byłam (jeśli chodzi o ivf tylko dr K w moim osobistym odczuciu 😉), ale dr Ż, zresztą tak samo jak AB i K uzyskują bardzo dużo ciąż, co widać tu na forum, wśród moich znajomych czy w poczekalni medartu, gdzie bez przerwy pojawia się jakaś Pani z brzuszkiem. Niemniej metody dr Ż w zasadzie od samego początku mojego zainteresowania leczeniem niepłodności budzą kontrowersje i z tego co się orientuję tak było zawsze - ja miałam z nim do czynienia osobiście kilka razy i nie wyobrażam sobie leczenia u niego, bo zwyczajnie nie odpowiada mi jego sposób bycia, wiem jednak że on miał też spory wkład w to żebym została mamą (dr K trudne przypadki z nim konsultuje). Ja nie namawiam do niczego tylko tak jak Grabka przeniosła się z medartu do innej kliniki tak z innych klinik do medartu też przechodzi mnóstwo osób i osiągają sukces a najwazniejsze jest zaufanie do swojego lekarza (z jakiejkolwiek kliniki by nie był
) - jeśli Ci coś nie będzie pasować to się przenieś, ale to musi być tylko i wyłącznie Twoje odczucie.
Powodzenia! 😘
Ja RAZ konsultowałam wyniki męża z dr Ż.
Byłam tydzień przed ślubem i pytał mi się czy jestem upoważniona do odbioru. Na co mu odpowiedziałam, że za tydzień już będę żoną wiec jestem. A on do mnie ze z takimi wynikami nasienia powinnam się mocno zastanowić czy chce takiego męża.
Poczułam się jakbym dostała w pysk.
Ogólnie słyszałam, że ma „specyficzne” poczucie humoru, ale waląc taki tekst kobiecie która pragnie mocno dziecka uważam za szczyt wszystkiego.
Jestem u dr K i to jest ten lekarz.
13 lipca 2020 transfer ☘️
6 dpt beta 43,51
8 dpt beta 128,8
15 dpt beta 2278
10.08.2020 jest ❤️😍
Na zimowisku :
❄️❄️❄️❄️❄️
Chłoniak hodgkina - remisja
01.2023 - naturals
Wygrałam z chłoniakiem i niepłodnością 👧👦 ♥️ -
Grabka wrote:Chciałam tu napisać najkrócej jak się da swoją hostorie z klinika MedART bo może komuś to pomoże podjąć decyzje albo dopilnować swojego . Mieliśmy tam dwie pełne stymulację . I jedna pełna procedurę in vitro.
Naszym lekarzem był dr Ż.
Generalnie w pół roku zostawiliśmy tam z mężem 30 tysięcy zł i zmarnowali nam dwa dobre zarodki i 16 dojrzałych komórek jajowych .
Przy pierwszej procedurze gdzie uzyskaliśmy dwie piękne blastocysty od dnia punkcji prócz progestoronu (co już jest błędem bo proga podaje się dobę po punkcji inaczej endo się zapada) nie dostałam żadnego leku ! A transfer trwał sekundę bez usg bez badania hormonów , tzw na sucho na chybił trafił . Skandal !
W klinice w której teraz się leczymy nie wierzyli nam wręcz ze tak ktokolwiek pracuje .
Dodam ze mam duże problemy z endometrium wiec jak można było mi od punkcji do transferu nie zlecić nic ???
W podejściu do crio dostałam prawie takie same dawki puregonu jak przy procedurze , wiec efekt był taki ze dojrzało 16 pęcherzyków a endometrium na koniec padło ... i co na to dr Ż? Kończymy cykl .
Rozumiecie ? 16 pięknych pęcherzyków nie pobrano bo po co ?
Teraz wyhodowałam ledwo dwa !!! Amh już bez refundacji
Zrobili mi krzywdę .
Jestem teraz w innej klinice i to jest nie porównywalne w żaden sposób !
Uważajcie na siebie ♥️
Grabka,jestesmy w klinice u dr k ...podczas przygotować do punkcji okazało się że jest bakteria,ale że udało się uzyskać 5 pęcherzyków, dr podjęła decyzję żeby ich nie marnować i punkcję przeprowadzić. Ostatecznie z 2 zarodków pozostał jeden prawidłowy genetycznie... Być może gdybyś trafiła do dr K ...z Waszych 16 pęcherzyków udałoby się na pewno wyhodować z kilka zarodków ...ale może też istniała jakaś inna przyczyna tego ,że dr Z podjął taką, a nie inną decyzję ... Tego się nie dowiemy😏Starania naturalne styczeń 2017
Medart - 20.03.2019
Punkcja 16.12.2019 r. -1 prawidłowy zarodek
Transfer ❄️ 5.1.1 w dniu 23.10.2020 r.
7 dpt Beta. 46.2
11 dpt. Beta. 310,60
14 dpt. Beta. 1.195
18 dpt. Beta 6.840
22 dpt. Beta. 22.006
26 dpt. Beta 53.940
27 dpt 💓 i chłopak
-
Martynkowo wrote:Ja RAZ konsultowałam wyniki męża z dr Ż.
Byłam tydzień przed ślubem i pytał mi się czy jestem upoważniona do odbioru. Na co mu odpowiedziałam, że za tydzień już będę żoną wiec jestem. A on do mnie ze z takimi wynikami nasienia powinnam się mocno zastanowić czy chce takiego męża.
Poczułam się jakbym dostała w pysk.
Ogólnie słyszałam, że ma „specyficzne” poczucie humoru, ale waląc taki tekst kobiecie która pragnie mocno dziecka uważam za szczyt wszystkiego.
Jestem u dr K i to jest ten lekarz.
No więc właśnie o tym mówię, że mi totalnie nie pasuje jego styl bycia i traktowania pacjentek - jako że do dr K praktycznie zawsze było opóźnienie spore to trochę się nasiedzialam w poczekalni i zawsze się zastanawialam czy pacjentki dr Ż zdążą chociaż gatki ściągnąć w tym gabinecie 🤣 bo jedna za drugą wchodziły i w czasie kiedy dr K przyjęła 1 pacjentkę to dr Ż z 5 🙈
Ale jest mnóstwo dziewczyn, którym to pasuje - dla każdego coś miłegoM&K2017
M 😍 2020