X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • Coral11 Koleżanka
    Postów: 57 22

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdzie w Poznaniu kozystacie z akupunktury? mozecie polecic jakis dobry gabinet?

    Czy wypadaly Wam wlosy po dostinexie?

  • Lumiko Autorytet
    Postów: 668 310

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anakonda wrote:
    Ja u mnie raz poskutkowało ale miałam nieprawidłowy zarodek który się przyjął.

    Rybitwa gratuluję

    Dziękuję Anakonda🙂
    P.s. Na Ciebie zawsze można liczyć. Jesteś naprawdę kochana. Dziękuje za Twoją pomoc i porady. Mam nadzieję, że Twoja walka wkrótce zakończy się sukcesem!!!

    Starania naturalne styczeń 2017

    Medart - 20.03.2019
    Punkcja 16.12.2019 r. -1 prawidłowy zarodek
    Transfer ❄️ 5.1.1 w dniu 23.10.2020 r.

    7 dpt Beta. 46.2
    11 dpt. Beta. 310,60
    14 dpt. Beta. 1.195
    18 dpt. Beta 6.840
    22 dpt. Beta. 22.006
    26 dpt. Beta 53.940

    27 dpt 💓 i chłopak

    atdcanli6zykm8lv.png
  • Lumiko Autorytet
    Postów: 668 310

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka01 wrote:
    Lumiko jaki lek bierzesz na e coli?
    Rybitwa gratulacje 😗
    Amoksiklav...2x dziennie ,co drugi dzień pimafucin 3 globulki ,co drugi dzień i oczywiście probiotyk🙂

    Starania naturalne styczeń 2017

    Medart - 20.03.2019
    Punkcja 16.12.2019 r. -1 prawidłowy zarodek
    Transfer ❄️ 5.1.1 w dniu 23.10.2020 r.

    7 dpt Beta. 46.2
    11 dpt. Beta. 310,60
    14 dpt. Beta. 1.195
    18 dpt. Beta 6.840
    22 dpt. Beta. 22.006
    26 dpt. Beta 53.940

    27 dpt 💓 i chłopak

    atdcanli6zykm8lv.png
  • Lumiko Autorytet
    Postów: 668 310

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coral11 wrote:
    Gdzie w Poznaniu kozystacie z akupunktury? mozecie polecic jakis dobry gabinet?

    Czy wypadaly Wam wlosy po dostinexie?

    Honorata Dziel , WCTN ul. Dąbrowskiego chyba 30 ...znajdziesz w necie🙂bardzo sympatyczna kobieta😉

    Coral11 lubi tę wiadomość

    Starania naturalne styczeń 2017

    Medart - 20.03.2019
    Punkcja 16.12.2019 r. -1 prawidłowy zarodek
    Transfer ❄️ 5.1.1 w dniu 23.10.2020 r.

    7 dpt Beta. 46.2
    11 dpt. Beta. 310,60
    14 dpt. Beta. 1.195
    18 dpt. Beta 6.840
    22 dpt. Beta. 22.006
    26 dpt. Beta 53.940

    27 dpt 💓 i chłopak

    atdcanli6zykm8lv.png
  • Rybitwa Autorytet
    Postów: 1106 1771

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane mam co jakis czas bardzo silne skurcze, ale dr K kazala mi odstawic Nospe. Tez nie bralyscie?

    Starania od 8 lat (ja 35 lat, Małż 36)
    SDF 20%, obnżone parametry nasienia, AMH 2, dieta bezglut (nieprawidłowy HLA (DQ2/DQ8),bezlakt, wege.
    01.2013 - CP z komplikacjami :(miesiąc w szpitalu) :(
    II, III, V, VIII 2018 - 4 x IUI :(
    --> I ICSI - start 22.10.2018 Fertimedica Wa-wa
    2.11.2018 punkcja (7 oocytów, 4dojrzałe,3 zarodki,dotrwał 1)
    * ET 7.11.2018 ; 15.11 test :(
    --> II ICSI - start 02.2019
    22.02 punkcja,8 oocytów,6 dojrzałych, 4 zarodki (krwawienie do otrzewnej,laparo ratunkowa)
    *FET 5.1.1 - 4.04. beta 12.04 :(
    *FET 5.2.2 - 28.05.2019; beta 5.06 :(
    14.06. histeroskopia - OK
    27.06 - biopsja endom. - polipowate
    *FET 3.2.2 - 23.07.19 ;beta 30.07 :(
    * FET 5.2.2 - 17.09.19; beta 24.09 :(
    --> III IMSI z PGS, zmiana kliniki na MedArt Poznań
    31.05.20 punkcja + scratching macicy +MACS, 14 oocytów, zapłodniono 10, 4 zarodki, 2 prawidłowe genetycznie ❄❄
    *FET 3.1.1. - 25.07.20 beta 7dpt 25, 9dpt 43.5, 13dpt 19.8 💔
    "Któż jednak powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?"
  • Matilda19 Autorytet
    Postów: 305 183

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybitwa wrote:
    Kochane mam co jakis czas bardzo silne skurcze, ale dr K kazala mi odstawic Nospe. Tez nie bralyscie?
    Ja brałam relanium 2x1 i no-spa Max 3x1 w przypadku pojawiającego się bólu , tak długo jak była potrzeba tzn jak bolało.
    A pisałaś jej że masz ból podbrzusza ? Bo dziwne dla mnie że odstawia jeśli masz jakieś dolegliwości 🤨
    Ja już nawet nie pytałam później i teraz tez za bardzo się nie radzę bo leki nie są dobre ale to jedyne wyjście jak są jakieś dolegliwości 😏

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2020, 19:49

  • Zoska Ekspertka
    Postów: 139 64

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jak mam wrażenie że mam bóle podbrzusza lub jakby skórcze to biorę no spe(zwykła). To tak sama sobie wymyslilam-waszym doświadczeniem! Chociaż myślałam żeby zagadać z Z o relanium.

  • Kukus Ekspertka
    Postów: 216 648

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybitwa wrote:
    Kochane mam co jakis czas bardzo silne skurcze, ale dr K kazala mi odstawic Nospe. Tez nie bralyscie?
    Ja po udanym transferze tez miałam takie skurcze, jak były bardzo silne to brałam nospe.

    Rybitwa lubi tę wiadomość

    2019 5x IUI,
    05.2019 poronienie zatrzymane,
    10.6.2020 start 1 IVF, FET 5.1.1.
    25.02.2021 córeczka
    Wracamy po rodzeństwo!
    7.05.2024 FET 3.1.1.
    7 dpt beta 37
    8 dpt beta 76
    12 dpt beta 694 🫣😍
    16 dpt 3330 😊
    28 dpt ♥️
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybitwa wrote:
    Kochane mam co jakis czas bardzo silne skurcze, ale dr K kazala mi odstawic Nospe. Tez nie bralyscie?
    Po pozytywnej becie dr K kazała odstawić, ale jak się pojawiały bóle podbrzusza itp to kazała brać doraźnie 3x1, lub relanium bodajze 2x1

    Rybitwa lubi tę wiadomość

    201911201770.png

    202201014972.png
  • Lumiko Autorytet
    Postów: 668 310

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,powiedzcie mi proszę, jak Wasze drugie połówki reagują na niepowodzenia, niekonczące się starania ? Mój ,owszem jeździ do kliniki ,po leki i w ogóle ,ale jeśli chodzi o rozmowy to jest ciężko...mam czasem wrażenie,że ten temat go już denerwuje 🙄😕...dopóki nie ma ciąży, dziecka ...nie ma tematu ...mimo ,że jest już zdrowy zarodek😏

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2020, 21:17

    Rybitwa lubi tę wiadomość

    Starania naturalne styczeń 2017

    Medart - 20.03.2019
    Punkcja 16.12.2019 r. -1 prawidłowy zarodek
    Transfer ❄️ 5.1.1 w dniu 23.10.2020 r.

    7 dpt Beta. 46.2
    11 dpt. Beta. 310,60
    14 dpt. Beta. 1.195
    18 dpt. Beta 6.840
    22 dpt. Beta. 22.006
    26 dpt. Beta 53.940

    27 dpt 💓 i chłopak

    atdcanli6zykm8lv.png
  • Anulas Autorytet
    Postów: 2105 1328

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lumiko wrote:
    Dziewczyny,powiedzcie mi proszę, jak Wasze drugie połówki reagują na niepowodzenia, niekonczące się starania ? Mój ,owszem jeździ do kliniki ,po leki i w ogóle ,ale jeśli chodzi o rozmowy to jest ciężko...mam czasem wrażenie,że ten temat go już denerwuje 🙄😕...dopóki nie ma ciąży, dziecka ...nie ma tematu ...mimo ,że jest już zdrowy zarodek😏

    Mój mąż rozmawiać też nie lubił na ten temat. Mówił zobaczymy, będzie co ma byc itp... Do furii czasami mnie to doprowadzało bo co prawda nie wiemdzialam dokładnie o czym tu rozmawiac, ale chialam na ten temat gadać. On nie.
    Ale gdyby nie on to ja dawno bym się poddała. Obwiozl mnie po polowie Polski. Już tak bradzo miałam tego dość. Zwlaszcza, że kolejne niepowodzenie a tu ktoś ci z dup * mowi, że w ciąży jest 😡😡😡 Od tak po prostu!!!

    Zielona_ lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lumiko wrote:
    Dziewczyny,powiedzcie mi proszę, jak Wasze drugie połówki reagują na niepowodzenia, niekonczące się starania ? Mój ,owszem jeździ do kliniki ,po leki i w ogóle ,ale jeśli chodzi o rozmowy to jest ciężko...mam czasem wrażenie,że ten temat go już denerwuje 🙄😕...dopóki nie ma ciąży, dziecka ...nie ma tematu ...mimo ,że jest już zdrowy zarodek😏
    Lumiko mój mąż nie był rozmowny w tych kwestiach . Bo on wolał dusić to w środku . Z racji tego że tylko ja i on wiedzieliśmy o staraniach to ja byłam tą osobą co dużo mówi natomiast on słuchał i był blisko . Bo jak sam to nazwał nie umiał inaczej .

  • Anulas Autorytet
    Postów: 2105 1328

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za dużo za dużo wrote:
    Lumiko mój mąż nie był rozmowny w tych kwestiach . Bo on wolał dusić to w środku . Z racji tego że tylko ja i on wiedzieliśmy o staraniach to ja byłam tą osobą co dużo mówi natomiast on słuchał i był blisko . Bo jak sam to nazwał nie umiał inaczej .

    Przez to duszenie w sobie mój mąż prawie siwy jest.

    Luminko na szczęście od gadania my tu jestesmy😁 I nie raz, nie jedna z nas miala tu taki post żal. Po prostu wyrzucila tu wszystko co ją boli, co wkurza itd... Wiec w razie W jestesmy😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2020, 22:46

  • Lumiko Autorytet
    Postów: 668 310

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulas wrote:
    Mój mąż rozmawiać też nie lubił na ten temat. Mówił zobaczymy, będzie co ma byc itp... Do furii czasami mnie to doprowadzało bo co prawda nie wiemdzialam dokładnie o czym tu rozmawiac, ale chialam na ten temat gadać. On nie.
    Ale gdyby nie on to ja dawno bym się poddała. Obwiozl mnie po polowie Polski. Już tak bradzo miałam tego dość. Zwlaszcza, że kolejne niepowodzenie a tu ktoś ci z dup * mowi, że w ciąży jest 😡😡😡 Od tak po prostu!!!

    Oni troszkę inaczej to przeżywają chyba. Nie czytają przede wszystkim o tym ,tak jak my ...potem ich wiedza też jest znikoma,a wiadomo jak nie ma się wiedzy,to ciężko się na jakiś temat dyskutuje. No czasem coś wspomni o isofixach do fotelika dziecięcego ,bo jest na etapie szukania auta😉 ale mam wrażenie już traci cierpliwość, bo zaczynamy w 3 dniu cyklu i kończy się przy dobrych wiatrach w dniu 16😏 ...ale co zrobić ,mam nadzieję,że się w końcu uda i jeszcze będzie wdzięczny,że tak się walczyło🙂 ...no ale jak na razie to łatwy czas nie jest😏

    Starania naturalne styczeń 2017

    Medart - 20.03.2019
    Punkcja 16.12.2019 r. -1 prawidłowy zarodek
    Transfer ❄️ 5.1.1 w dniu 23.10.2020 r.

    7 dpt Beta. 46.2
    11 dpt. Beta. 310,60
    14 dpt. Beta. 1.195
    18 dpt. Beta 6.840
    22 dpt. Beta. 22.006
    26 dpt. Beta 53.940

    27 dpt 💓 i chłopak

    atdcanli6zykm8lv.png
  • Lumiko Autorytet
    Postów: 668 310

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za dużo za dużo wrote:
    Lumiko mój mąż nie był rozmowny w tych kwestiach . Bo on wolał dusić to w środku . Z racji tego że tylko ja i on wiedzieliśmy o staraniach to ja byłam tą osobą co dużo mówi natomiast on słuchał i był blisko . Bo jak sam to nazwał nie umiał inaczej .

    Mój ma chyba tak samo jeśli chodzi o milczenie ...czasem prowadzę wręcz monolog😉 ale przynajmniej się wygadam...

    Starania naturalne styczeń 2017

    Medart - 20.03.2019
    Punkcja 16.12.2019 r. -1 prawidłowy zarodek
    Transfer ❄️ 5.1.1 w dniu 23.10.2020 r.

    7 dpt Beta. 46.2
    11 dpt. Beta. 310,60
    14 dpt. Beta. 1.195
    18 dpt. Beta 6.840
    22 dpt. Beta. 22.006
    26 dpt. Beta 53.940

    27 dpt 💓 i chłopak

    atdcanli6zykm8lv.png
  • Lumiko Autorytet
    Postów: 668 310

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulas wrote:
    Przez to duszenie w sobie mój mąż prawie siwy jest.

    Luminko na szczęście od gadania my tu jestesmy😁 I nie raz, nie jedna z nas miala tu taki post żal. Poprostu wyrzucila tu wszystko co ją boli, co wkurza itd... Wiec w razie W jestesmy😉

    🙂🙂🙂 Bez Was byłoby ciężko❤️

    Lilak1992 lubi tę wiadomość

    Starania naturalne styczeń 2017

    Medart - 20.03.2019
    Punkcja 16.12.2019 r. -1 prawidłowy zarodek
    Transfer ❄️ 5.1.1 w dniu 23.10.2020 r.

    7 dpt Beta. 46.2
    11 dpt. Beta. 310,60
    14 dpt. Beta. 1.195
    18 dpt. Beta 6.840
    22 dpt. Beta. 22.006
    26 dpt. Beta 53.940

    27 dpt 💓 i chłopak

    atdcanli6zykm8lv.png
  • Rybitwa Autorytet
    Postów: 1106 1771

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lumiko, my przechodzilismy wszystkie mozliwe etapy. Klotnie, placze, spokoj, dlugie rozmowy i zupełny ich brak.
    Kazdy przezywa to na swoj sposób , mój maz tez byl bardzo malomowny , szczegolnie na początku . A potem ,gdy zobaczyłam go placzacego po wybudzeniu moim po ratunkowej laparo zrozumialam, jak bardzo to wszystko go bolalo :( Kazdy inaczej, to ze malo mowi, nie znaczy ze nie dusi tego wszystkiego w srodku..

    dzieki za rady co do nospy, dr wieczorem odpisala to samo co napisalyscie,dziekuje!!!

    Starania od 8 lat (ja 35 lat, Małż 36)
    SDF 20%, obnżone parametry nasienia, AMH 2, dieta bezglut (nieprawidłowy HLA (DQ2/DQ8),bezlakt, wege.
    01.2013 - CP z komplikacjami :(miesiąc w szpitalu) :(
    II, III, V, VIII 2018 - 4 x IUI :(
    --> I ICSI - start 22.10.2018 Fertimedica Wa-wa
    2.11.2018 punkcja (7 oocytów, 4dojrzałe,3 zarodki,dotrwał 1)
    * ET 7.11.2018 ; 15.11 test :(
    --> II ICSI - start 02.2019
    22.02 punkcja,8 oocytów,6 dojrzałych, 4 zarodki (krwawienie do otrzewnej,laparo ratunkowa)
    *FET 5.1.1 - 4.04. beta 12.04 :(
    *FET 5.2.2 - 28.05.2019; beta 5.06 :(
    14.06. histeroskopia - OK
    27.06 - biopsja endom. - polipowate
    *FET 3.2.2 - 23.07.19 ;beta 30.07 :(
    * FET 5.2.2 - 17.09.19; beta 24.09 :(
    --> III IMSI z PGS, zmiana kliniki na MedArt Poznań
    31.05.20 punkcja + scratching macicy +MACS, 14 oocytów, zapłodniono 10, 4 zarodki, 2 prawidłowe genetycznie ❄❄
    *FET 3.1.1. - 25.07.20 beta 7dpt 25, 9dpt 43.5, 13dpt 19.8 💔
    "Któż jednak powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?"
  • Anulas Autorytet
    Postów: 2105 1328

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mogę teraz tego artykułu znaleźć, ale natrafiłam na niego po pierwszym poronieniu. To byl artykuł ala psychoterapia. I tam napisane bylo że (dotyczy to ok 90-95% ludzi) kobiety potrzebuja tego wygadania się a wrecz ciaglego gadania (chodzilo konkretnie o poronienie, śmierć dziecka, ale spokojnie mozna to przełożyć na każdy inny przykry temat) natomiast facet krótko wypowie się na ten temat i potem potrzebuje czasu dla siebie. Np. zamknac się w garażu, porąbać drewno, isc na siłownię itd. Wyladowac się i pobyc sam ze sobą. Kazda ze stron powinna to uszanować. I w sumie trafilo to do mnie i się sprawdza. Powiem swoje, on przytuli pocałuje i mowi, że musi iść cos zrobić. I przestalo mnie to denerwowac i przesyalam myslec że ucieka od tematu. To po prostu jego sposob radzenia sobie. Ten artykuł byl tak w 100% o nas.
    Aha i 99% facetów czuje obowiazek opiekowania się nami i nie ma miejsca na slabosc i pokazanie łez.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2020, 22:46

    Kaach, Coral11, Glonojadek lubią tę wiadomość

  • 91aga Ekspertka
    Postów: 156 58

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za dużo za dużo wrote:
    Lumiko mój mąż nie był rozmowny w tych kwestiach . Bo on wolał dusić to w środku . Z racji tego że tylko ja i on wiedzieliśmy o staraniach to ja byłam tą osobą co dużo mówi natomiast on słuchał i był blisko . Bo jak sam to nazwał nie umiał inaczej .
    U nas taka sama sytuacja. Mąż raczej jest moim słuchaczem :) ale cale szczęście wspiera i chyba bardziej wierzy w szczęśliwie zakończenie niż ja. Bo ja raczej wole się pozytywnie zaskoczyć niż rozczarowac...i wiem ze te moje podejście naprawde bywa momentami męczące.

    MedArt od 2019 r
    3 nieudane procedury in vitro
    06/2021 naturalny cud
    03/2022 córeczka
    11/2023 ciaza naturalna

    preg.png
  • Zoska Ekspertka
    Postów: 139 64

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż też nie należy do wylewnych. Dusi w sobie. A mnie to wkurza bo nie mogę się mu wygadać. Później on jest zły, że mówię o tym siostrze. Tzn. był zły jak poprzednim razem doszło do poronienia. W złości stwierdził, że to przez moje gadanie "wszystkim". Ale tak to jeździ ze mną do lekarza, było mu strasznie przykro jak się nie udało. Ale nie chcę zbytnio słuchać o moich przeczuciach, o tym, że coś mnie boli,albo nie. Że może coś nie poszło tak bo wtedy trzeba było zrobić inaczej....

‹‹ 2402 2403 2404 2405 2406 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ