MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKata odpowiadając na Twoje zarzuty wobec mnie, jak na każdym kroku podkreślam każdy podejmuje swoje decyzje, ja nikogo nie namawiam na immuno, bo sama nie potrafię powiedzieć w stu procentach, że na pewno dzięki temu udało się uzyskać blastki, sądzę, że tak, ale mogło to być tysiąc innych czynników. Dodatkowo uważam, że nawet jakbym jej powiedziała to ona nie zmieniłaby swojego podejścia do immunologii, ale zmieniłaby swoje podejście do mnie z racji tego, że robię coś na własną rękę. Kata naprawdę myślisz, że w dobie internetu tylko ja jestem jedyną jej pacjentką, która szuka i robi coś ponadto co lekarz zalecił? Jestem pewna, że takich pacjentek jest więcej i nie każda spowiada się swoim lekarzom ze swoich dodatkowych działań. I może nawet bym jej powiedziała, gdyby nie 4 istotne z mojego punktu widzenia sprawy:
- po pierwsze zasugerowałam się Anakondą, która wyraźnie powiedziała jaki stosunek ma dr do immunologii a prawda jest taka, że ani ja bym zdania nie zmieniła, ani dr,
- po drugie byłam u niej na wizycie dopiero po lekach więc stwierdziłam, że teraz już po ptakach i nie ma co jej mówić,
- po trzecie przekonałam się już, że dr jest tylko człowiekiem i też się myli i jej podejście żeby zlecać jak najmniej badań może okazać się niedźwiedzią przysługą,
- po czwarte gdyby dc Paśnik zlecił mi coś więcej niż tylko leki to bym z nią o tym porozmawiała i być może nawet by mnie przekonała do tego, żeby nie podejmować leczenia immunologicznego, bo jak podkreślam nie jestem w stu procentach do tego przekonana.
Wiem, że pewnie moje argumenty cię nie przekonają, dlatego zakończmy tę dyskusję bo ani ty ani ja zdania nie zmienimy. Rozumiem Twoje spojrzenie na sprawę, dlatego uszanuj też moje, szczególnie, że ja nie wyrażam swojego zdania na Twoje postępowanie i ogromną wiarę w Panią dr. A ponadto to dotyczy tylko i wyłącznie mojego zdrowia i powodzenia/niepowodzenia ivf
Po prostu mamy dwa różne charaktery, ty ufasz bezgranicznie, a ja ufam, ale sprawdzam i jak na razie przekonałam się, że dobrze postępuję - dzięki temu, że robię coś ponad to co dr każe wiem, że muszę zwrócić uwagę na TSH po następnym transferze (czego nie byłabym w stanie stwierdzić robiąc tylko to co dr zleca) no i też godzę się z ryzykiem, że moje dziecko może być chore na mukowiscydozę, co prawda gen męża zwiększa tylko (albo aż) 25-krotnie ryzyko zachorowania, ale gdyby to było 70-cio, czy 90-cio krotne zwiększenie ryzyka...? A dr była przekonana, że absolutnie nic nam nie wyjdzie w tych badaniach, które znów zrobiliśmy na własną rękę
Także każdy ma inny punkt widzenia i podejście do tematu więc szanujmy się wzajemnie i wspierajmy, a nie oceniajmy.
Anakonda, trzymam kciuki! W poniedziałek będę normalnie ciągle odświeżać w oczekiwaniu na wieści od Ciebie!
-
MedA wyniki pewnie koło 13 będą ale sprawdzę po pracy
Co do polecania diety bezglutenowej to fakt jest taki że mi Pani dr kazała być już na diecie od lipca/ sierpnia mimo wyników ok .Słowa Pani dr " musimy zrobić wszystko co się da i został nam tylko gluten który trzeba odrzucić " .Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com]
[/url] -
Ja żałuję, że się wcześniej nie uparłam na badanie celiakii. Teraz czekam na ten wynik jak na zbawienie żeby wiedzieć na czym stoję. Badanie jest genetyczne bo jak jestem od ponad 3 miesięcy na bg to przecieciała dadzą zakłamany obraz. Czasami trzeba drążyć i postawić na swoim. Moja przygoda z dr trwa już ponad 4 lata i miałyśmy lekkie zgrzyty, jednak na nasze relacje się to nie przełożyło na szczęście
-
Ja jestem zawsze za badaniami tylko one prawdę powiedzą a tak można gdybac Kicia w sumie lepiej późno niż wcale
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
nick nieaktualnyZ tą dietą bg to po prostu wydaje mi się, że dr przyjęła taki schemat działania i tyle jak się nie udaje to na dietę, bo nie zaszkodzi a może pomoże, ale szkoda, że przy tym nie drąży dalej innych kwestii jak chociażby ta genetyka. Wiem, że jak w genach coś wyjdzie to nie da się z tym nic zrobić ale zawsze to może w jakimś stopniu tłumaczyć dlaczego dzieje się tak a nie inaczej, tzn.ja wolę wiedzieć niż się domyślać
Anakonda oby dla ciebie i iwonn to był szczęśliwy poniedziałek!
-
Ja pierwszą ciążę straciłam w 13 tc a drugą w 12 tc, czyli w momencie kiedy się wydawało, że już powinno być ok. Nie były to poronienia, a brak czynności serca na wizycie. Po pierwszej stracie dałam się przekonać, żeby ograniczyć badania, bo i tak będę zabezpieczona lekami. Jaki widać Clexane 0,4 + Aspirin Cardio nie dały rady. Przy kolejnej próbie mam dostać Encorton. Co Wy dokładnie badacie pod kątem immunologii? Ja mam ANA 1 i ANA2 dodatnie. Jakie dawki Encortonu dostajecie i jak długo to bierzecie? A dawki Clexane jak macie ustalane?
-
A z ta dietą to są tu osoby na diecie bg, które mają negatywny wynik celiaklii? Ja mam wynik negatywny, a też zaczęłam się zastanawiać nad tą dietą. Anakonda - ja też uważam, że lepiej badać niż nie badać. Ale już mnie trochę męczy to szukanie listy badań na własną rękę w internecie.
-
nick nieaktualny
-
MedA u nas genetyka była na 1 miejsc tzn kariotypy po poronieniu a mutacje ja i mąż azf i cftr przed 1 procedurą .
Pedra a kariotypy macie zrobione po 2 stratach należą wam się na NZF skierowanie na nawet POZ dla Ciebie i męża oczywiście .
Ja bym musiała spojrzeć co robiłam troszkę tego było a u mnie ze stratą było podobnie brak akcji serca
Po transferze mam clexane 0,6 ale ja mam też niskie Aptt acard x2 albo aspirin cardio i encorton mam 5mg rano i 2,5 w południeStarania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
ja mam wynik negatywny i jestem na dieciePedra wrote:A z ta dietą to są tu osoby na diecie bg, które mają negatywny wynik celiaklii? Ja mam wynik negatywny, a też zaczęłam się zastanawiać nad tą dietą. Anakonda - ja też uważam, że lepiej badać niż nie badać. Ale już mnie trochę męczy to szukanie listy badań na własną rękę w internecie.
Wiesz mi mój lokalny gin dał liste do zrobienia za co mu wdzięczna jestem bo mimo że to była 1 strata to dał skierowanie na NFZ na kariotypy a reszte badań to jak już bardzo chcę to mogę z listy zrobić ale ja robiłam do 6 tyg po poronieniu .Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
nick nieaktualnyTylko, że ja naprawdę nie rozumiem dlaczego ona podaje mój przykład jak wiedziała doskonale, że ja nie jadłam glutenu tylko 3 tyg, gdzie sama wcześniej mówiła, że trzeba być min.3 msc żeby to coś dało pedra ja nie mam celiakiii, kicia czeka na wyniki, ale na diecie jest, prawda?
-
Większość dziewczyn ma chyba bg bez celiakii w badaniach.
Nie wiem czy wiecie, ale jeszcze 3 lata temu dr nie zapisywała Encortonu, miała o nim nienajlepsze zdanie. Oni też cały czas się uczą.
Pedra strasznie Ci współczuję, że musiałaś przez to dwa razy przejść. Ja przeszłam raz przez zatrzymanie serduszka pod koniec i trudno mi sobie wyobrazić przechodzenie przez to dwukrotnie -
nick nieaktualny
-
Ja badałam cały TORCH anty tg Ana1 , Antykoagulant toczniowy, p/c p. kardiolipinie IgG IgM , p/c p. antygenom łożyska Wszystko było ok prócz cytomegalii być moze to była przyczyna . A i oczywiście panel tarczycowy .Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
yyy no fakt z tym ze to dopiero są badania czy ten gen wpływa na toMedA wrote:Anakonda a u ciebie nie jest tak, że ten 3 wskaźnik wyszedł dodatni? Bo coś kojarzę...?
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo ale tak czy siak coś ci tam wyszło a mi nic kompletnie, ale dr ogólnie mi tłumaczyła, że pszenica jest teraz modyfikowana i ma więcej genów niż człowiek i już nawet nie chodzi o ten gluten tylko o to, jeśli ktoś nie ma celiakii a ty też mleka i produktów mlecznych nie jesz, prawda? A to masz alergię na laktozę, czy tam jakąś chorobę z tym związaną
-
U mnie jest tak, że oba zarodki z utraconych ciąż były zdrowe. Poza tym mam 2-letnie zdrowe dziecko z bezproblemowej ciąży. Tak więc badanie kariotypów chyba nic nie wniesie. Tak sugeruje Pani dr i się z nią w tym zakresie zgadzam. Poza tym na kariotypy na NFZ czeka się kilka miesięcy, a cierpliwość w kwestii starań o dziecko nie jest moją najmocniejsza stroną. Też zrobiłam zaraz po drugiej stracie całą listę badań, żeby zmieścić się w czasie do 6 tyg. po poronieniu i właśnie podczas tych badań mi wyszły dodatnie ANA i ta mutacja MTFHR. Ale tak czytam wątek o tej mutacji i dziewczyny biorą różne witaminy np. B6, B12 nawet jak ich wyniki są w normie. A ja mam zalecony tylko Omegamed. W kolejnej ciąży mam obiecany Encorton w dawce 7,5 mg. Ale czy to będzie dobra dawka? Niektórzy biorą to w dawkach większych. Nie chciałabym, żeby historia się powtórzyła, bo dawka będzie za mała.
