X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2021, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Jak długo czeka się teraz na wynik cytologii w medarcie?
    Ja robiłam 14maja i jeszcze nie mam wyników

  • Lena 87 Ekspertka
    Postów: 205 113

    Wysłany: 27 maja 2021, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AisoG wrote:
    Cześć kieruję pytanie do dziewczyn, które przeszły zatrzymanie ciazy/poronienie.
    Odstawiłam leki dopiero mija 3 dzień, ale w sierpniu krwawienie wystąpiło już w 2 dniu teraz cisza, nic się nie dzieje.
    Jak to u Was wyglądało?

    Ja zaczęłam krwawic dopiero w 5 dniu

  • Angel9306 Przyjaciółka
    Postów: 237 30

    Wysłany: 27 maja 2021, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilak1992 wrote:
    Anakonda, czytasz forum?
    Ciekawa jestem czy działasz dalej ? Nowe leki dały jakiś rezultat?

    Hej, u was ? miłaś już transfer po biosji endometrium? 😊

    07.18 IUI :(
    09.18 I procedura krótki protokół , mamy 2 zarodki :(
    Zmiana kliniki
    01.19 II procedura długi protokół mamy 1 zarodek prawidlowo genetyczny
    03.19 (9 tc) 💔:(
    06.19 III procedura, badania NGS
    07.19 transfer :( -złe przyrosty bety. Zbyt mały pęcherzyk (7tc).
    12.19 transfer :( ciąża biochemiczna
    05.20 transfer :( ciąża biochemiczna
    10.20 transfer :( ciąża biochemiczna
    01.21 4dc rysa endometrium
    03.21 histeroskopia
    04.21 transfer :( ciąża biochemiczna
  • Klaudia2911 Debiutantka
    Postów: 9 0

    Wysłany: 27 maja 2021, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy jest tu ktoś kto podchodził do in vitro z podejrzeniem endometriozy 1 lub 2 stopnia?

    Wracam właśnie od AB, odstawiamy tabletki anty i w poniedziałek zaczynamy stymulację do in vitro. Powiedziałam mu o moich podejrzeniach endo, nawet to ze podczas sprawdzania przez niego jajników prawa strona mnie nigdy nie boli natomiast lewa zawsze... mam epizod z przepuklina i ostrym zapaleniem po lewej stronie kręgosłupa. Oprócz bolesnych miesiączek od dawna nigdy nie miałam torbieli, cyst ani innych podobnych.
    Andrzej mówi, ze on na usg nic nie widzi wiec nawet jeśli to endo u mnie jest to 1 lub 2 stopnia, a wskazaniem do operacji w celu poprawy płodności to 3 czy 4 stopień.
    Mieliśmy podchodzić do in vitro ze względu na słabe nasienie męża, teraz zaczynam mieć wątpliwości czy z taka endo transfer może się udać?

    Czy ma ktoś takie doświadczenia?

  • Malina1984 Koleżanka
    Postów: 55 39

    Wysłany: 28 maja 2021, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny takie pytanie: ile minęło u Was godzin od zastrzyku ovitrell do transferu?

  • AisoG Ekspertka
    Postów: 153 90

    Wysłany: 28 maja 2021, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina1984 wrote:
    Dziewczyny takie pytanie: ile minęło u Was godzin od zastrzyku ovitrell do transferu?


    Hej, u mnie za każdym razem zastrzyk był tak 6 dni wcześniej.
    Zastrzyk miałam ostatnio w sobotę 1,5 dawki i transfer w piątek.
    Inna sytuacja wygląda przy inseminacji. Tam liczą się godziny :)

    Medart od 08.2019
    Pobrano 19 komórek
    Zapładniono 14
    Pozostało 9
    ❄❄❄❄❄❄❄❄❄w tym przebadane 4 i zdrowe genetycznie! :)

    I transfer 14.05 😢 beta 4,0

    II transfer 😥

    III transfer😥

    IV transfer😥

    V transfer ciąża pozamaciczna usunięcie jajowodu

    2023 naturals
    27.01 ❤️
  • Malina1984 Koleżanka
    Postów: 55 39

    Wysłany: 28 maja 2021, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AisoG wrote:
    Hej, u mnie za każdym razem zastrzyk był tak 6 dni wcześniej.
    Zastrzyk miałam ostatnio w sobotę 1,5 dawki i transfer w piątek.
    Inna sytuacja wygląda przy inseminacji. Tam liczą się godziny :)

    No właśnie mi z testu ERA wyszło, że zarodek powinien być podany w konkretnych godzinach od podania Ovitrell. Nigdy wcześniej nie zwracałam na to uwagi, bo tak naprawdę nie wiedziałam, że musi minąć dokladnie ileś tam godzin od zastrzyku 🤔🤔

  • mao Autorytet
    Postów: 3107 2350

    Wysłany: 28 maja 2021, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biri0208 wrote:
    Hej dziewczyny dziś trochę smutna wiadomość zamrozone 2 zarodki czyli szału nie ma 2 na 6 to tak trochę statystycznie. Odnośnie badania NGS to my na razie nie badamy pomimo że wiek już do tego obliguje. Wciąż liczymy że uda się
    Ważne, że są zarodki☺️ Bo to musi być straszne, przejść cała procedurę i zostać bez niczego. My także z 6 doczekaliśmy się dwóch blastek. I udało się przy pierwszym transferze. Powodzenia!

    Adju, Catlady lubią tę wiadomość

    atdcj44jv390pb8f.png

    bl9czbmhesnf4kc4.png
  • Magnetisme Przyjaciółka
    Postów: 85 34

    Wysłany: 28 maja 2021, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mao, co ja widzę?! Ciąża? Gratulacje ❤️❤️❤️ miałam transfer czy naturalny cud?

    mao lubi tę wiadomość

  • mao Autorytet
    Postów: 3107 2350

    Wysłany: 28 maja 2021, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnetisme wrote:
    Mao, co ja widzę?! Ciąża? Gratulacje ❤️❤️❤️ miałam transfer czy naturalny cud?
    Dziękuję☺️ Mieliśmy zamiar po wakacjach zgłosić się do kliniki na transfer naszego Eskimosa.... a udało się naturalnie.... nie wiem jakim cudem😉

    Adju, Karo84, Magnetisme, Ewelina33, Catlady, Malina28. lubią tę wiadomość

    atdcj44jv390pb8f.png

    bl9czbmhesnf4kc4.png
  • Monia71 Debiutantka
    Postów: 9 0

    Wysłany: 29 maja 2021, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny, mam pytanie czy z dr Ż tez macie taki ciężki kontakt? Bo ja juz troche nie mam siły...
    Jestem jego dość świeża pacjentką i za każdym razem mam wrażenie, ze nasza relacja nie jest ok...
    Byłam ostatnio na konsultacji pod koniec cyklu, powiedział, że jak badania z krwi będą ok, to zaczynamy na poczatku cyklu. Wyniki przesłałam mu następnego dnia, powiedział, że estradiol słaby, żeby powtórzyć badanie - to już był drugi dzień cyklu zanim doczekałam się odp. Zrobiłam, przesłałam wynik - jak prosił. Odpisał, że zaczynamy i zeby do niego przyjść. Kurcze, podczas wizyty mówił, ze juz nie trzeba przyjeżdzać, bo to juz wszystko jasne, że tel sie skontaktujemy. Ja nie dam rady teraz przyjechać, a tu juz 3 dc. Doktor nie odpowiada na tel, nie odpisał na sms. Czuje gorycz, smutek i narastającą frustre. Wszystko to jakiś chaos.
    Pewnie już nici z tej stymulacji w tym miesiacu? i znowu, na nowo badania następnego miesiąca? jest mi przykro... tyle to kosztuje nerwów i kasy... jaki Wy macie kontakt z doktorem?

  • AisoG Ekspertka
    Postów: 153 90

    Wysłany: 29 maja 2021, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia71 wrote:
    hej dziewczyny, mam pytanie czy z dr Ż tez macie taki ciężki kontakt? Bo ja juz troche nie mam siły...
    Jestem jego dość świeża pacjentką i za każdym razem mam wrażenie, ze nasza relacja nie jest ok...
    Byłam ostatnio na konsultacji pod koniec cyklu, powiedział, że jak badania z krwi będą ok, to zaczynamy na poczatku cyklu. Wyniki przesłałam mu następnego dnia, powiedział, że estradiol słaby, żeby powtórzyć badanie - to już był drugi dzień cyklu zanim doczekałam się odp. Zrobiłam, przesłałam wynik - jak prosił. Odpisał, że zaczynamy i zeby do niego przyjść. Kurcze, podczas wizyty mówił, ze juz nie trzeba przyjeżdzać, bo to juz wszystko jasne, że tel sie skontaktujemy. Ja nie dam rady teraz przyjechać, a tu juz 3 dc. Doktor nie odpowiada na tel, nie odpisał na sms. Czuje gorycz, smutek i narastającą frustre. Wszystko to jakiś chaos.
    Pewnie już nici z tej stymulacji w tym miesiacu? i znowu, na nowo badania następnego miesiąca? jest mi przykro... tyle to kosztuje nerwów i kasy... jaki Wy macie kontakt z doktorem?


    Część hej, no w 3dc doktor bada prawidłowość endometrium i od tego zależy czy będziesz podchodzic do procedury czy nie...

    Owszem masz rację dr jest małomówny, ale istotne info przekazuje, chociaż trzeba dopytywać o leki itd...
    Ja zmieniam na Dr K. Ale nie ze względu na jego małomówność tylko potrzebuje nowej perspektywy widzenia.. Sądzę, że dr robi mało badań, mało leków (może to nie najgorsze, ale..)
    Jeśli Ci na tym etapie dr nie odpowiada zmień go, bo po co masz się wkurzać :)

    Medart od 08.2019
    Pobrano 19 komórek
    Zapładniono 14
    Pozostało 9
    ❄❄❄❄❄❄❄❄❄w tym przebadane 4 i zdrowe genetycznie! :)

    I transfer 14.05 😢 beta 4,0

    II transfer 😥

    III transfer😥

    IV transfer😥

    V transfer ciąża pozamaciczna usunięcie jajowodu

    2023 naturals
    27.01 ❤️
  • 91aga Ekspertka
    Postów: 154 58

    Wysłany: 29 maja 2021, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AisoG wrote:
    Część hej, no w 3dc doktor bada prawidłowość endometrium i od tego zależy czy będziesz podchodzic do procedury czy nie...

    Owszem masz rację dr jest małomówny, ale istotne info przekazuje, chociaż trzeba dopytywać o leki itd...
    Ja zmieniam na Dr K. Ale nie ze względu na jego małomówność tylko potrzebuje nowej perspektywy widzenia.. Sądzę, że dr robi mało badań, mało leków (może to nie najgorsze, ale..)
    Jeśli Ci na tym etapie dr nie odpowiada zmień go, bo po co masz się wkurzać :)
    Jak długi jest teraz termin oczekiwania na pierwsza wizytę u dr K ?

    MedArt od 2019 r
    3 nieudane procedury in vitro
    06/2021 naturalny cud
    03/2022 córeczka
    11/2023 ciaza naturalna

    preg.png
  • Monia71 Debiutantka
    Postów: 9 0

    Wysłany: 29 maja 2021, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AisoG wrote:
    Część hej, no w 3dc doktor bada prawidłowość endometrium i od tego zależy czy będziesz podchodzic do procedury czy nie...

    Owszem masz rację dr jest małomówny, ale istotne info przekazuje, chociaż trzeba dopytywać o leki itd...
    Ja zmieniam na Dr K. Ale nie ze względu na jego małomówność tylko potrzebuje nowej perspektywy widzenia.. Sądzę, że dr robi mało badań, mało leków (może to nie najgorsze, ale..)
    Jeśli Ci na tym etapie dr nie odpowiada zmień go, bo po co masz się wkurzać :)


    Dzięki za odpwiedź :)
    Udało mi się z nim własnie skontaktować, mówił, że przeprasza, bo zapomniał dać mi kodu recepty na Puregon, ma dać jutro z rana.. Nic nie mówił o endo, może we wt widział? matkooo ja to nic już z tego nie ogarniam

  • AisoG Ekspertka
    Postów: 153 90

    Wysłany: 29 maja 2021, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    91aga wrote:
    Jak długi jest teraz termin oczekiwania na pierwsza wizytę u dr K ?

    Jeszcze się nie zapisałam, więc nie wiem.

    Medart od 08.2019
    Pobrano 19 komórek
    Zapładniono 14
    Pozostało 9
    ❄❄❄❄❄❄❄❄❄w tym przebadane 4 i zdrowe genetycznie! :)

    I transfer 14.05 😢 beta 4,0

    II transfer 😥

    III transfer😥

    IV transfer😥

    V transfer ciąża pozamaciczna usunięcie jajowodu

    2023 naturals
    27.01 ❤️
  • Cytri89 Koleżanka
    Postów: 34 10

    Wysłany: 30 maja 2021, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia2911 wrote:
    Dziewczyny, czy jest tu ktoś kto podchodził do in vitro z podejrzeniem endometriozy 1 lub 2 stopnia?

    Wracam właśnie od AB, odstawiamy tabletki anty i w poniedziałek zaczynamy stymulację do in vitro. Powiedziałam mu o moich podejrzeniach endo, nawet to ze podczas sprawdzania przez niego jajników prawa strona mnie nigdy nie boli natomiast lewa zawsze... mam epizod z przepuklina i ostrym zapaleniem po lewej stronie kręgosłupa. Oprócz bolesnych miesiączek od dawna nigdy nie miałam torbieli, cyst ani innych podobnych.
    Andrzej mówi, ze on na usg nic nie widzi wiec nawet jeśli to endo u mnie jest to 1 lub 2 stopnia, a wskazaniem do operacji w celu poprawy płodności to 3 czy 4 stopień.
    Mieliśmy podchodzić do in vitro ze względu na słabe nasienie męża, teraz zaczynam mieć wątpliwości czy z taka endo transfer może się udać?

    Czy ma ktoś takie doświadczenia?


    Ja do AB trafiłam typowo z podejrzeniem endometriozy, miałam tez torbiel czekoladową i kwalifikowałam się na laparoskopię po której stwierdzono 3st endo. AB ma doswiadczenie z endo dlatego dalej podjęliśmy leczenie I jesteśmy po/w trakcie IVF. 🤷‍♀️
    Doktor kiedyś mi wspominał ze statystycznie endo za wiele to nie zmienia przy ivf. Jedynie ważna informacje ze po stwierdzonej endometrozie zapładniają wszystkie jajeczka.

    Endometrioza, mutacja Mthfr

    1 ivf (❄️❄️❄️❄️, po PGS ❄️)
    10dpt beta-0
  • Kora88 Autorytet
    Postów: 935 280

    Wysłany: 30 maja 2021, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia71 wrote:
    hej dziewczyny, mam pytanie czy z dr Ż tez macie taki ciężki kontakt? Bo ja juz troche nie mam siły...
    Jestem jego dość świeża pacjentką i za każdym razem mam wrażenie, ze nasza relacja nie jest ok...
    Byłam ostatnio na konsultacji pod koniec cyklu, powiedział, że jak badania z krwi będą ok, to zaczynamy na poczatku cyklu. Wyniki przesłałam mu następnego dnia, powiedział, że estradiol słaby, żeby powtórzyć badanie - to już był drugi dzień cyklu zanim doczekałam się odp. Zrobiłam, przesłałam wynik - jak prosił. Odpisał, że zaczynamy i zeby do niego przyjść. Kurcze, podczas wizyty mówił, ze juz nie trzeba przyjeżdzać, bo to juz wszystko jasne, że tel sie skontaktujemy. Ja nie dam rady teraz przyjechać, a tu juz 3 dc. Doktor nie odpowiada na tel, nie odpisał na sms. Czuje gorycz, smutek i narastającą frustre. Wszystko to jakiś chaos.
    Pewnie już nici z tej stymulacji w tym miesiacu? i znowu, na nowo badania następnego miesiąca? jest mi przykro... tyle to kosztuje nerwów i kasy... jaki Wy macie kontakt z doktorem?

    Mnie prowadził Ż, rzeczywiście jest małomówny, nie robi zbędnych badań (czasem już sama w ciąży sobie robiłam niektóre). Dopytuj o leki, ja zawsze prosiłam żeby mi na kartce zapisał jak co mam brać. Zdarzało się, że nie odpisał, ale się dobijałam, tak tu zresztą też dziewczyny zawsze pisały, że tyle za to płacimy że można i 100 razy SMS napisać, i odpisywał potem. Nie ma z nim jakiegoś dużego kontaktu, ale miałam takie podejście: jest specjalistą, nie ma być fajny tylko skuteczny. No i się akurat udało, dodatkowo miałam ciąże zagrożona i dmuchał bardzo na zimne i chyba dziecki temu mam miesięczną córeczkę. Powiem Ci, że jak się udało zajść i potem, widać było, że się cieszy z efektów pracy :)
    Jeśli jednak będzie Ci to bardzo przeszkadzać to go zmień, żebyś się czuła bardziej zaopiekowana :)

    Starania od 2017, Medart od grudnia 2019
    8.08 transfer
    7dpt: beta 45
    9dpt: beta 136
    11dpt: beta 263
    13dpt: beta 595
    6t2d❤️♀️
    202104274956.png
  • Catlady Autorytet
    Postów: 4477 6161

    Wysłany: 30 maja 2021, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Ważne, że są zarodki☺️ Bo to musi być straszne, przejść cała procedurę i zostać bez niczego. My także z 6 doczekaliśmy się dwóch blastek. I udało się przy pierwszym transferze. Powodzenia!
    Mao, co ja widzę? Gratulacje! Nic się nie chwaliłaś, że podchodzicie do transferu :)
    Edit. Doczytałam 🥰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2021, 19:13

    mao, Magnetisme lubią tę wiadomość

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • AisoG Ekspertka
    Postów: 153 90

    Wysłany: 30 maja 2021, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, chciałam zapytać dziewczyn które przeszły zatrzymanie ciazy. Powiedzcie mi czy w Medarcie wykonują łyżeczkowanie? Jakieś sposoby farmakologiczne?

    Nic się u mnie nie dzieje... Żadnego krwawienia - wolałabym aby to odbyło się w klinice, pomimo kasy czuje się bezpieczniej. Nie wyobrażam sobie szpitala i tego wszystkiego 😢

    Medart od 08.2019
    Pobrano 19 komórek
    Zapładniono 14
    Pozostało 9
    ❄❄❄❄❄❄❄❄❄w tym przebadane 4 i zdrowe genetycznie! :)

    I transfer 14.05 😢 beta 4,0

    II transfer 😥

    III transfer😥

    IV transfer😥

    V transfer ciąża pozamaciczna usunięcie jajowodu

    2023 naturals
    27.01 ❤️
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 30 maja 2021, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AisoG wrote:
    Hej, chciałam zapytać dziewczyn które przeszły zatrzymanie ciazy. Powiedzcie mi czy w Medarcie wykonują łyżeczkowanie? Jakieś sposoby farmakologiczne?

    Nic się u mnie nie dzieje... Żadnego krwawienia - wolałabym aby to odbyło się w klinice, pomimo kasy czuje się bezpieczniej. Nie wyobrażam sobie szpitala i tego wszystkiego 😢

    Ja miałam lyzeczkowanie obumarlej ciąży w 2018 r. i płaciłam 1000 zł. Od razu po zabiegu do domu.
    Rano dowiedziałam się że serca nie biją, a po 22 byłam już w domu.

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
‹‹ 2647 2648 2649 2650 2651 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ