MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
MedA, Anakonda a Wy kiedy teraz wizytujecie? Ja jakoś tak bez powera przed jutrem. Pakuję całą rodzinę na wyjazd świąteczny żeby po transferze nie latać jak poparzona z parteru na strych i spowrotem. Aura za oknem nie zachęca więc jadę taxi jutro. Poziom ekscytacji póki co równy 0 a łapię tylko schizę czy nie zapomną rozmrozić mi blastki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2016, 18:20
-
nick nieaktualnyOj kicia dobrze będzie na pewno nie zapomną a na którą jedziesz? Ja wizytę będę miała najwcześniej po Nowym Roku, jeśli hormony pozwolą zacząć przygotowania a jeśli nie to tym bardziej dopiero pod koniec stycznia/ w lutym nie nastawiam się, że hormony będą ok, gdyż widziałam na usg taki jakiś mega pęcherzyk (co prawda dr mówi, że z punktu widzenia usg możemy startować, ale zobaczymy ) a dodatkowo jeszcze do niedawna czułam szalejący progesteron - podwyższoną temperaturę miałam i piersi mnie bolały jak diabli więc ciekawe czy estradiol i progesteron zdążyły wrócić do poprawnych stanów. Okaże się niebawem, ale na razie okres się nie może zdecyoować czy już ma przyjść czy nie. Już mi się wydawało, że wczoraj się zacznie no krwawiłam po wizycie u dr, ale tylko trochę i potem czysto więc na razie czekam nadal
-
nick nieaktualny
-
Ainaa ja cały czas biorę prenatal i dodatkowo brałam actiferol ale musiałam odstawić bo zelazo wzrosło mi do 155,teraz byłam na badaniach to zelazo mam 117 a hemoglobine 11,92. Za to muszę brać magnez bo ręce mi dretwieja i mrowieja oraz stopy trochę puchna. No cóż ale ciaza to nie tylko wielkie szczescie ma też swoją "gorszą stronę". U mnie jeszcze dobry miesiąc i dzieciątko powinno przyjść na ten swiat☺
Ainaa lubi tę wiadomość
-
kiciakocia wrote:Anakonda o rany! Mąż w domu? Ma jakieś obrażenia? Straszne, że go to spotkało
Wiesz decyzja o ilości zarodków należy przede wszystkim do Ciebie. Rozumiem Twoje opory, bo ka też bym się na to nie zdecydowała. Na szczęście dr jest stanowczo od zawsze, że u mnie ciąży bliźniaczej nie chcemy. Mąż podobnie.
będziecie robić genetykę mrozaczków?
Mąż dzisiaj wyszedł ze szpitala nic poważnego mu nie jest był na obserwacji bo niestety ale na głowie ma guza i krwiaka i ogólnie plecy mocno stłuczone, nogi i ręce poobdzierane także po rezonansie wypuścili go .Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer
24.11 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
nick nieaktualnyKata to czekam na wtorkowe wieści! A ty robisz to w klinice tak? Czyli jakby wypadło w święta i się zdecydujesz to by Ci to zrobili czy nie?
Kicia zobaczymy, szczerze powiedziawszy nie mam parcia na ten kriotransfer dlatego jeśli się uda i hormony będą ok to fajnie, chociaż nie będzie wiadomo pewnie do samego końca czy się odbędzie czy nieWiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2016, 19:59
-
Nokide wrote:Cześć dziewczyny!
Chciałabym się przenieść do MedArtu z Polnej, niestety nr, który mają podany na stronie internetowej nie odpowiada, dzwonię i dzwonię, nikt nie odbiera. Macie pomysł jak tam się dodzwonić (do Poznania mam 200 km). Dzięki za info
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer
24.11 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
Kicia ja wizytę mam 28.12 i wtedy decyzja czy wyniki są ok i będzie transfer . Dzis zrobiłam badania o mało nie zwróciłam glukozy ale udało sie . Boję sie wyniku bo mój tata i babcia mają cukrzycę i jest dziedziczna u nasStarania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer
24.11 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
MedA wrote:Kata to czekam na wtorkowe wieści! A ty robisz to w klinice tak? Czyli jakby wypadło w święta i się zdecydujesz to by Ci to zrobili czy nie?
Kicia zobaczymy, szczerze powiedziawszy nie mam parcia na ten kriotransfer dlatego jeśli się uda i hormony będą ok to fajnie, chociaż nie będzie wiadomo pewnie do samego końca czy się odbędzie czy nieStarania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer
24.11 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
Kicia pytałam Pania dr o ten zamiennik clexane i wiesz jaką dostałam odpowiedź że to jest chiński lek i Panie farmaceutki wcale nie chcą by wypisywać im recepty na ten lek . Poprosiłam ją o opinie i wprost powiedziała że ona by brała clexane . Chociaż maż teraz bierze ten lek .Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer
24.11 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
Mi też ostatnio to mówiła. Tzn z tego co wiem to on jest Polski, a kiedyś w Azji był jakiś Neoparin ale z calkiem innym składem i poszła fama. Myślę,że dr nie zgłębiła tematu no ale dla świętego spokoju tez mam receptę na Clexane. Składy mają identyczne i jest to nowość stąd pewnie nieufność. Gdy zapytałam czy mam dobrac te kilka ampułek to kazała jak najbardziej bo to jest to samo jak podrążyłam temat to dr jest sceptyczna bo jest nowy i nic poza tym. Mnie nie do końca przekonała, bo leki są naprawdę rygorystycznie testowane, a szczególnie ten typ leków. No ale żeby nie bylo zostanę przy Clexanie
-
Że tak się wtrącę a propos clexane-kiciakocia ma rację z neoparinem, że opinia za nim ciągnie się niesłusznie...ale powiem Wam że ja, jako farmaceuta nie zdecydowałabym się na zamianę mimo, że jest to teoretycznie to samo. W tym cholernym farmaceutycznym światku to nie wiadomo co nam mogą wcisnąć. Poza tym teoretycznie to samo a w praktyce mogą występować różnice w działaniu, niestety.
AnaC to czekamy na kolejne dzieciątko, tylko się nie pospiesz jak ja oby wszystko poszło szybko i sprawnie. -
nick nieaktualnyAnakonda właśnie widziałam, że Monako się udało, ale ona miała jeszcze intralipid a dla mnie ciąża to jest czysta abstrakcja bardziej robię to bo taki mam plan, ale nie zakładam, że się uda a raczej staram się tego nie robić i nie rozmyślać za dużo... Jakoś mam takie poczucie, że ciąża spotka każdą z was ( naprawdę w to wierzę! ) a mnie samej się nie uda, bo przecież ivf też się niekiedy nigdy nie udaje mimo kilku/kilkunastu podejść, ale co ma być to będzie a mamuśką i tak będę jak nie w taki to inny sposób i ogólnie mam takie poczucie, że może mi się udać dopiero po adopcji w najmniej odpowiednim momencie... Ale póki co jeszcze trochę tu z wami pobędę i pokibicuję!
-
MedA- jeszcze do niedawna sama myślałam, że wszyscy dookoła mnie zajdą tylko nie ja. Moje ovufriendowe koleżanki zdążyły urodzić dzieci, a mi się ciągle nie udawało i wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazywały, że się nie uda. I to moje ,,nie uda się" śpi właśnie słodko za ścianą. Tak, że nie ma co wierzyć w swoje przeczucia
MARTIII lubi tę wiadomość
-
AnaC wrote:Ainaa ja cały czas biorę prenatal i dodatkowo brałam actiferol ale musiałam odstawić bo zelazo wzrosło mi do 155,teraz byłam na badaniach to zelazo mam 117 a hemoglobine 11,92. Za to muszę brać magnez bo ręce mi dretwieja i mrowieja oraz stopy trochę puchna. No cóż ale ciaza to nie tylko wielkie szczescie ma też swoją "gorszą stronę". U mnie jeszcze dobry miesiąc i dzieciątko powinno przyjść na ten swiat☺
Ciążą to olbrzymi wysiłek i obciążenie dla organizmu, a im dalej tym trudniej zdecydowanie, ale damy radę... ja już się nie mogę doczekać rozwiązaniaAina