MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Domar wrote:Cześć dziewczyny. Dzisiaj mijają 4tyg od biopsji endometrium. Mówili że na wynik czeka się 4tyg.zawsze myślałam że podają termin na wyrost, że dają sobie margines i będzie wcześniej. Nadal brak wyniku. Warto pisać do rejestracji? Myślicie że wynik jest tylko nikt mi go nie wysłał?
Trochę nie rozumiem tego narzekania na terminy wizyt, ja całą ciążę zapisywałam się co dwa tygodnie, bo taki miałam kaprys i miałam zawsze dwie wizyty do przodu zapisane do pani dr. Sama mi rekomendowała co miesiąc, ale przecież jesteśmy dorośli i za to płacimy, więc jak ktoś ma potrzebę przyjść częściej, to go nie wyrzucą 🤷🏻♀️Domar, Sarst lubią tę wiadomość
👩🏻 🧔🏻 🐈 🐈⬛
bez antykoncepcji od 2017, poważne starania od 2020, w klinice od 2023 ❤️🩹
11.2023 start IVF
7x❄️
28.02 I FET ❄️ 5.1.1 po PGT-A
4 dpt II • 5 dpt 25,7 • 7 dpt 96,9 • 9 dpt 233 • 13 dpt 1252 • 16 dpt 4872; GS: 7mm • 20 dpt 11638 • 7+0 GS 3,36 cm; CRL 8,6 mm • 8+5 CRL 2,25 cm, będzie synek 🩵 • 10+4 CRL 3,99 cm, 173 bpm • 12+5 I prenatalne ok, CRL 6,93 cm, 152 bpm • 14+5 14 cm, 120g • 16+5 190g • 18+5 21 cm, 300g • 20+4 II prenatalne ok, 389g • 21+6 510g • 22+5 520g • 25+5 950g, 35 cm • 28+1 IP, 1330g, 137 bpm • 29+3 III prenatalne 1473g • 30+6 1809g • 32+5 2130g • 35+3 2770g, 49 cm • 37+0 2900g • 38+3 3230g, 53 cm
Urodzony (40+0) 15.11.2024 g. 13:26 🩵
⚖️ 3860g 📏 56cm
Mamy Cię już, Maluszku 🩵 -
Luna_94🌛 wrote:Napisz sms lub e-mail, jak odczytają to odpiszą 🙂
Trochę nie rozumiem tego narzekania na terminy wizyt, ja całą ciążę zapisywałam się co dwa tygodnie, bo taki miałam kaprys i miałam zawsze dwie wizyty do przodu zapisane do pani dr. Sama mi rekomendowała co miesiąc, ale przecież jesteśmy dorośli i za to płacimy, więc jak ktoś ma potrzebę przyjść częściej, to go nie wyrzucą 🤷🏻♀️
To tutaj też jest różne działanie 🤷 sama mam tak u dr K ,że jeżeli chce się zapisać na wizytę i nie jest to związane z oceną cyklu to czekałam około miesiąca bo poprostu nie ma wcześniej terminów ( co innego np ocena 3 dnia cyklu ) więc się nie zgadzam z tymi terminami , że to tak łatwo wiadomo można do kogoś innego szybciej ,ale osobiście też nie mam zamiaru skakać z kwiatka na kwiatek . Myślę, że nie ma co porównywać wizyt ciążowych do leczenia niepłodności no nie będę się zapisywała na kilka wizyt do przodu nie wiedząc jakie wyniki itd co innego w ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2024, 19:17
Kaśka praska lubi tę wiadomość
-
Dobry wieczór dziewczyny .
Widzę, że jest tutaj dzisiaj ciężka rozmowa to i ja się zdecydowałam napisać jako że z kliniką jestem związana długo i wróciliśmy po rodzeństwo .Z bólem serca ,ale niestety wracając teraz do kliniki gdy jest program rządowy zdecydowanie czuje się mniej zaopiekowana ,doinformowana ,proces przygotowania przeciąga się miesiącami też oceniając pracę lekarzy w porównaniu z latami wstecz to wszystko odbywa się zdecydowanie szybciej diagnostyka jest bardziej okrojona mam porównania z lat wcześniejszych i kartek 4 lata temu .Moimi lekarzami są dr K i dr A.B
Po tym wszystkim uważam, że warto rozważać również inne kliniki Medart już nie ma tej przewagi nad badaniem genetycznym zarodków z tego co wiem to nawet na Polnej już jest taka możliwość i większość klinik to oferuje.
Oczywiście każda decyduje indywidualnie .Niestety ,ale tym razem nie polecam kliniki z pełnym przekonaniem. -
Lena91aa wrote:To tutaj też jest różne działanie 🤷 sama mam tak u dr K ,że jeżeli chce się zapisać na wizytę i nie jest to związane z oceną cyklu to czekałam około miesiąca bo poprostu nie ma wcześniej terminów ( co innego np ocena 3 dnia cyklu ) więc się nie zgadzam z tymi terminami , że to tak łatwo wiadomo można do kogoś innego szybciej ,ale osobiście też nie mam zamiaru skakać z kwiatka na kwiatek . Myślę, że nie ma co porównywać wizyt ciążowych do leczenia niepłodności no nie będę się zapisywała na kilka wizyt do przodu nie wiedząc jakie wyniki itd co innego w ciąży.
Nie wiem, na jakim etapie jesteś, ale zawsze możesz spróbować zmienić klinikę. Nawet, jak jesteś w programie, z tego co mi wiadomo, to można to zrobić 🙂👩🏻 🧔🏻 🐈 🐈⬛
bez antykoncepcji od 2017, poważne starania od 2020, w klinice od 2023 ❤️🩹
11.2023 start IVF
7x❄️
28.02 I FET ❄️ 5.1.1 po PGT-A
4 dpt II • 5 dpt 25,7 • 7 dpt 96,9 • 9 dpt 233 • 13 dpt 1252 • 16 dpt 4872; GS: 7mm • 20 dpt 11638 • 7+0 GS 3,36 cm; CRL 8,6 mm • 8+5 CRL 2,25 cm, będzie synek 🩵 • 10+4 CRL 3,99 cm, 173 bpm • 12+5 I prenatalne ok, CRL 6,93 cm, 152 bpm • 14+5 14 cm, 120g • 16+5 190g • 18+5 21 cm, 300g • 20+4 II prenatalne ok, 389g • 21+6 510g • 22+5 520g • 25+5 950g, 35 cm • 28+1 IP, 1330g, 137 bpm • 29+3 III prenatalne 1473g • 30+6 1809g • 32+5 2130g • 35+3 2770g, 49 cm • 37+0 2900g • 38+3 3230g, 53 cm
Urodzony (40+0) 15.11.2024 g. 13:26 🩵
⚖️ 3860g 📏 56cm
Mamy Cię już, Maluszku 🩵 -
Luna_94🌛 wrote:Nie chcę bronić kliniki, ani upierać się, że mam rację. Była rozmowa o wizytach w ciąży i do nich się odniosłam. Ja akurat z wizytami podczas przygotowań nie miałam problemu, bo nie było programu rządowego - on niestety całkiem zdezorganizował klinikę 🤷🏻♀️ Sama byłam kilka razy u dr Kruszyńskiego na wizycie, bo trzeba było coś szybko sprawdzić, a do pani dr terminy odległe, ale dla mnie to nie był problem.
Nie wiem, na jakim etapie jesteś, ale zawsze możesz spróbować zmienić klinikę. Nawet, jak jesteś w programie, z tego co mi wiadomo, to można to zrobić 🙂
W klinice już jestem kilka dobrych lat i jestem mamą.Nie mam problemu pójść w zastępstwie na posiew czy monitoring natomiast każdy lekarz ma jednak trochę inne podejście do leczenia i jak już jestem u dr K to nie będę się pytała innego lekarza co o tym sądzi .Natomiast teraz to co jest przy programie rządowym to no niestety słabo .Wiem , że można zmienić klinikę jeżeli transfery nie wyjdą to zmienię do następnej procedury.Szczerze bym chciała napisać jakieś pozytywy na temat kliniki ,ale jedynie to , że są otwarci 7 dni w tygodniu może za jakiś czas to się zmieni .Luna_94🌛 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLena91aa wrote:W klinice już jestem kilka dobrych lat i jestem mamą.Nie mam problemu pójść w zastępstwie na posiew czy monitoring natomiast każdy lekarz ma jednak trochę inne podejście do leczenia i jak już jestem u dr K to nie będę się pytała innego lekarza co o tym sądzi .Natomiast teraz to co jest przy programie rządowym to no niestety słabo .Wiem , że można zmienić klinikę jeżeli transfery nie wyjdą to zmienię do następnej procedury.Szczerze bym chciała napisać jakieś pozytywy na temat kliniki ,ale jedynie to , że są otwarci 7 dni w tygodniu może za jakiś czas to się zmieni .
-
Kaśka praska wrote:No właśnie. Nikt nie chce narzekać, każdy chce żeby poświęcić mu odpowiednią ilość czasu, żeby pomógł rozwiązać problem i dla każdego jego problem jest najważniejsz. Jeżeli ktoś ma same mile doświadczenia to rewelacja inny może mieć inne. Warto wymienić się doświadczeniami i przemysleniami:)👩🏻 🧔🏻 🐈 🐈⬛
bez antykoncepcji od 2017, poważne starania od 2020, w klinice od 2023 ❤️🩹
11.2023 start IVF
7x❄️
28.02 I FET ❄️ 5.1.1 po PGT-A
4 dpt II • 5 dpt 25,7 • 7 dpt 96,9 • 9 dpt 233 • 13 dpt 1252 • 16 dpt 4872; GS: 7mm • 20 dpt 11638 • 7+0 GS 3,36 cm; CRL 8,6 mm • 8+5 CRL 2,25 cm, będzie synek 🩵 • 10+4 CRL 3,99 cm, 173 bpm • 12+5 I prenatalne ok, CRL 6,93 cm, 152 bpm • 14+5 14 cm, 120g • 16+5 190g • 18+5 21 cm, 300g • 20+4 II prenatalne ok, 389g • 21+6 510g • 22+5 520g • 25+5 950g, 35 cm • 28+1 IP, 1330g, 137 bpm • 29+3 III prenatalne 1473g • 30+6 1809g • 32+5 2130g • 35+3 2770g, 49 cm • 37+0 2900g • 38+3 3230g, 53 cm
Urodzony (40+0) 15.11.2024 g. 13:26 🩵
⚖️ 3860g 📏 56cm
Mamy Cię już, Maluszku 🩵 -
ewelina_30 wrote:Właśnie to jedyne co mi zaproponowano na chwilę obecną umówić się na wizytę za około 3 tygodnie miesiąc gdzie łącznie z czekaniem na odpowiedź stoję już ponad dwa miesiące i zrobią się trzy .Tym bardziej jestem rozczarowana na chwilę obecną jeszcze za wszystko płacę wizyty , badania ,jedynie procedura ivf sama była bezpłatna ,wydaliśmy ponad 20 tysięcy tu nie chodzi o pieniądze bo mogę wydać kolejne tyle a jak to wszystko się odbywa nawet płacąc za większość i to nie małe sumy .
Takie miejsca były, są i będą maszynką do robienia pieniędzy.
Mogę pocieszyć Cię, że masz wizję refundacji. My wydaliśmy już jakieś 150tys., bo refundacji wcześniej nie było.
-
Lili@ wrote:Takie miejsca były, są i będą maszynką do robienia pieniędzy.
Mogę pocieszyć Cię, że masz wizję refundacji. My wydaliśmy już jakieś 150tys., bo refundacji wcześniej nie było.
Uważam, że jak dzieje się dobrze to trzeba o tym mówić,ale i jak dzieje się źle to również. Koleżanka próbowała wyrazić swoją opinię na temat szpitala Polna porodu oddziału był negatywny to została wyzwana , że jak śmie taki hejt się na nią wylał , że aż szkoda słów. -
Mama_Hani wrote:Dobry wieczór dziewczyny .
Widzę, że jest tutaj dzisiaj ciężka rozmowa to i ja się zdecydowałam napisać jako że z kliniką jestem związana długo i wróciliśmy po rodzeństwo .Z bólem serca ,ale niestety wracając teraz do kliniki gdy jest program rządowy zdecydowanie czuje się mniej zaopiekowana ,doinformowana ,proces przygotowania przeciąga się miesiącami też oceniając pracę lekarzy w porównaniu z latami wstecz to wszystko odbywa się zdecydowanie szybciej diagnostyka jest bardziej okrojona mam porównania z lat wcześniejszych i kartek 4 lata temu .Moimi lekarzami są dr K i dr A.B
Po tym wszystkim uważam, że warto rozważać również inne kliniki Medart już nie ma tej przewagi nad badaniem genetycznym zarodków z tego co wiem to nawet na Polnej już jest taka możliwość i większość klinik to oferuje.
Oczywiście każda decyduje indywidualnie .Niestety ,ale tym razem nie polecam kliniki z pełnym przekonaniem. -
Mikaaa_28 wrote:Mam te same odczucia. 3lata temu starając się o dziecko czułam się dobrze zaopiekowana co sprawiło że po 4msc leczenia zaszłam w ciążę. Teraz mam wrażenie że jestem traktowana szablonowo, bez zadnej dodatkowej diagnostyki. Same wizyty są coraz krótsze oraz kontakt przez sms jest strasznie słaby, często muszę wydzwaniać do rejestracji z prośbą o kontakt z Panią doktor. Mam świadomość że mają teraz bardzo dużo pacjentów ale no w końcu płacimy im nie małe pieniądze.
Właśnie miałam podobnie kiedyś dzięki Pani dr K zaszłam w ciążę przy pierwszym transferze gdzie wcześniej walczyłam latami .Teraz od pół roku stoje w miejscu ,wszystko jest takie zdawkowe , Pani dr po czasie coś się przypomni i w głównej mierze wydaje coraz więcej pieniędzy a efektu brak .Przykro to pisać,ale niestety taka prawda.Dr A.B również zaczyna być coraz bardziej szablonowy niestety kiedyś miał indywidualne podejście. -
Mama_Hani wrote:Właśnie miałam podobnie kiedyś dzięki Pani dr K zaszłam w ciążę przy pierwszym transferze gdzie wcześniej walczyłam latami .Teraz od pół roku stoje w miejscu ,wszystko jest takie zdawkowe , Pani dr po czasie coś się przypomni i w głównej mierze wydaje coraz więcej pieniędzy a efektu brak .Przykro to pisać,ale niestety taka prawda.Dr A.B również zaczyna być coraz bardziej szablonowy niestety kiedyś miał indywidualne podejście.
I to niestety zaczyna się powoli przekładać na coraz mniejszą skuteczność kliniki jeżeli chodzi o pozytywne transfery i uzyskanie ciąży. -
Lena91aa wrote:I to niestety zaczyna się powoli przekładać na coraz mniejszą skuteczność kliniki jeżeli chodzi o pozytywne transfery i uzyskanie ciąży.
Niestety ,ale jak ten zarodek nie da nam ciąży to po kilku latach zmieniam klinikę mimo sentymentu i kiedyś dobrych wspomnień ,ale dla mnie to już nie jest to czego oczekuje .Mikaaa_28 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny udało mi się wyleczyć stan zapalny endometrium! Mam teraz nadzieję że uda się uzyskać zarodki z tej stymulacji. Potwierdzcie mi proszę, mogę wziąć apap podczas stymulacji? Strasznie boli mnie kręgosłup 🙈
Co do powyższych, nie odczułam jeszcze naciągania, przeciagania, bo nie zaszłam dalej niż punkcja. Mam nadzieję że wynik tej biopsji wystarczy i nie będzie chciała robić pogłębionej.Asieenika, Madżka89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDomar wrote:Dziewczyny udało mi się wyleczyć stan zapalny endometrium! Mam teraz nadzieję że uda się uzyskać zarodki z tej stymulacji. Potwierdzcie mi proszę, mogę wziąć apap podczas stymulacji? Strasznie boli mnie kręgosłup 🙈
Co do powyższych, nie odczułam jeszcze naciągania, przeciagania, bo nie zaszłam dalej niż punkcja. Mam nadzieję że wynik tej biopsji wystarczy i nie będzie chciała robić pogłębionej. -
Domar wrote:Dziewczyny udało mi się wyleczyć stan zapalny endometrium! Mam teraz nadzieję że uda się uzyskać zarodki z tej stymulacji. Potwierdzcie mi proszę, mogę wziąć apap podczas stymulacji? Strasznie boli mnie kręgosłup 🙈
Co do powyższych, nie odczułam jeszcze naciągania, przeciagania, bo nie zaszłam dalej niż punkcja. Mam nadzieję że wynik tej biopsji wystarczy i nie będzie chciała robić pogłębionej.Domar lubi tę wiadomość
8 lat starań (od 2016)
2018r. Ciąża naturalna - puste jajeczko
➡️MedArt - luty 22’
👩🏽 33l. 2022’
Mięśniaki macicy SS, polip
Niedoczynność tarczycy,
Hiperprolaktynemia,
Pai1 4G - hetero,
Mthfr 1298A>C - hetero,
Amh - 2,60
Niedrożny prawy jajowód.
➡️MedArt - czerwiec 24’ przygotowania do IVF🙏🏽
👨🏽 42l.
07.24’ - 15mln/17%RP/morf.0,5%/
frag. 41%.
👩🏽 35l.
Amh - 2,33
Tsh ⬇️0,25 µlu/ml🙄
10.06- Cytologia, posiewy✅
12.07- Usg 3d, piersi ✅
05.09 - Biopsja endo- stan zapalny (+3) 🙄🥺 Levox/Tinidazolum
11.10 - tsh - 1,46 µlu/ml✅
21.11 - powtórna biopsja.
9.12 - Start stymulacja - protokół krótki - Gonal f/ Orgalutran /Ovitrelle
19.12 - Punkcja -> pobrano 8🥚-> 5 prawidłowo zapłodnionych -> 2❄️❄️ 5AA, 3BB -> oba prawidłowe😍🥳
21.12 - wynik biopsji - ponownie silny stan zapalny (+3)-Amoksiklav/Unidox -
Dziewczyny powiedzcie mi… po co nam robią tak szybko biopsję ? Ja jeszcze nie jestem w programie nawet a już mam biopsję… z tego co czytam to przed transferem znowu robią ? To jaki jest sens robić tak szybko biopsję i np. uda się wyleczyć, a za 2 miesiące przed transferem, znowu powtórka… i nie daj Boże zapalenie trochę to niezrozumiałe… czy do stymulacji stan zapalny musi być wyleczony ? Ma to znaczenie jakieś ?
Bo do samego transferu to rozumiem czy raczej chodzi tu o kwestie finansowe dla kliniki…Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2024, 17:43
8 lat starań (od 2016)
2018r. Ciąża naturalna - puste jajeczko
➡️MedArt - luty 22’
👩🏽 33l. 2022’
Mięśniaki macicy SS, polip
Niedoczynność tarczycy,
Hiperprolaktynemia,
Pai1 4G - hetero,
Mthfr 1298A>C - hetero,
Amh - 2,60
Niedrożny prawy jajowód.
➡️MedArt - czerwiec 24’ przygotowania do IVF🙏🏽
👨🏽 42l.
07.24’ - 15mln/17%RP/morf.0,5%/
frag. 41%.
👩🏽 35l.
Amh - 2,33
Tsh ⬇️0,25 µlu/ml🙄
10.06- Cytologia, posiewy✅
12.07- Usg 3d, piersi ✅
05.09 - Biopsja endo- stan zapalny (+3) 🙄🥺 Levox/Tinidazolum
11.10 - tsh - 1,46 µlu/ml✅
21.11 - powtórna biopsja.
9.12 - Start stymulacja - protokół krótki - Gonal f/ Orgalutran /Ovitrelle
19.12 - Punkcja -> pobrano 8🥚-> 5 prawidłowo zapłodnionych -> 2❄️❄️ 5AA, 3BB -> oba prawidłowe😍🥳
21.12 - wynik biopsji - ponownie silny stan zapalny (+3)-Amoksiklav/Unidox -
XXX89 wrote:Dziewczyny powiedzcie mi… po co nam robią tak szybko biopsję ? Ja jeszcze nie jestem w programie nawet a już mam biopsję… z tego co czytam to przed transferem znowu robią ? To jaki jest sens robić tak szybko biopsję i np. uda się wyleczyć, a za 2 miesiące przed transferem, znowu powtórka… i nie daj Boże zapalenie trochę to niezrozumiałe… czy do stymulacji stan zapalny musi być wyleczony ? Ma to znaczenie jakieś ?
Bo do samego transferu to rozumiem czy raczej chodzi tu o kwestie finansowe dla kliniki…Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2024, 18:49
Starania od 2022r.
Cross-match 19,5%, Allo 47,1%
🚺 33
✅️ SonoHsg, kariotyp, celiakia, heliko, MUCh
❎️ AMH 1.03 (01.2024), Kir AA, Mthfr c677t hetero, Pai-1 homo, hashimoto, hipoglikemia reaktywna, podejrzenie endometriozy
🚹 36
✅️ kariotyp, hormony
❎️ HLA C1C2, heliko
💔 2024 - 2x cb, 6t5d
🏩 25.07.24 pierwsza wizyta w klinice
🩸 28.08.24 biopsja endometrium - przewlekłe zapalenie o średnim nasileniu (+2) - 14 dni Tinidazolum + Levoxa.
💉 19.09.24 pierwsza stymulacja - Puregon + Gonapeptyl + Ovitrelle
🫧 29.09.24 punkcja - 3 komórki -> 3 dojrzałe -> 2 zapłodnione -> 1 ❄️🤍
🩸 25.11.24 kontrolna biopsja - przewlekłe zapalenie o niewielkim nasileniu (+1) - 14 dni Amoksiklav + Unidox
🩸 27.01.24 kontrolna biopsja -
Domar wrote:Dziewczyny udało mi się wyleczyć stan zapalny endometrium! Mam teraz nadzieję że uda się uzyskać zarodki z tej stymulacji. Potwierdzcie mi proszę, mogę wziąć apap podczas stymulacji? Strasznie boli mnie kręgosłup 🙈
Co do powyższych, nie odczułam jeszcze naciągania, przeciagania, bo nie zaszłam dalej niż punkcja. Mam nadzieję że wynik tej biopsji wystarczy i nie będzie chciała robić pogłębionej.
Jaki zestaw leków zwalczyl zapalenie;) ? -
XXX89 wrote:Dziewczyny powiedzcie mi… po co nam robią tak szybko biopsję ? Ja jeszcze nie jestem w programie nawet a już mam biopsję… z tego co czytam to przed transferem znowu robią ? To jaki jest sens robić tak szybko biopsję i np. uda się wyleczyć, a za 2 miesiące przed transferem, znowu powtórka… i nie daj Boże zapalenie trochę to niezrozumiałe… czy do stymulacji stan zapalny musi być wyleczony ? Ma to znaczenie jakieś ?
Bo do samego transferu to rozumiem czy raczej chodzi tu o kwestie finansowe dla kliniki…
jak się jest w programie to nie można robić biopsji, chyba że coś się zmieniło.