MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, no mamy kiepski sezon chorobowy, nie trudno o infekcje, dlatego ja bym Wam radziła na maxa brac L4, zeby teraz sie izolować od skupisk, itd. Zycze Wam zdrowia, sama stałe faszeruje sie cytrusami i prenalenem, bo teraz zdrowie i dobra forma najważniejsze.Aina
-
nick nieaktualny
-
a88 wrote:A czy wykryte bakterie w posiewie (liczne, paciorkowiec duzy wzrost) moga wplywac na przelozenie rozpoczecia stymulacji? Czy do punkcji/transferu musi byc zaleczone?
Ja się z tym borykam od pół roku (Streptococcus). Kilka kuracji antybiotykiem nie pomogło. Mąż też miał i u niego dało się zaleczyć. Generalnie lepiej, by bakterii nie było, ale jak nie daje się wyleczyć, to po prostu stymulacja będzie w osłonie antybiotyku (taką przynajmniej taktykę przyjęła u mnie Pani dr)a88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
a88 wrote:Czyli jesli do stymulacji jeszcze troche czasu, to lepiej juz dzialac i atakowac antybiotykiem?
-
Bolą mnie tak piersi po tym lutinusie, że zwariuje. Progesteron w zastrzykach bierze się raz dziennie? Myślę czy nie zmienić.
No tak anakonda ja też że względu na moją budowę miałabym ogromny strach, że nie dam rady donosic dwojeczki. Mimo obaw i tak bierzesz 2?
Cos często dziewczyny po transferze są przeziębione. -
MalaHD wrote:Bolą mnie tak piersi po tym lutinusie, że zwariuje. Progesteron w zastrzykach bierze się raz dziennie? Myślę czy nie zmienić.
Tak w zastrzykach raz dziennie. Ja wcześniej brałam lutinus a teraz prolutex i mam chyba mniej skutków ubocznych. Tylko brzuch obolały. -
Gabi można jak najbardziej wcześniej
Mała tak mimo to biorę dwójkę Pani dr jest za 2 i mąż tez . Ale znając mnie i moje endo pani dr mówiła że to mało prawdopodobne , co nie znaczy że moze sie wydarzyć . Po drugie to juz moja 3 procedura i chciałabym zwiększyć szanse . Po trzecie kwestie finansowe nie mam już refundacji , pani dr namawia nas na genetycznie zbadanie zarodków , zreszta kolejny transfer nie wiadomo kiedy by sie odbył z moim szczęściemStarania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer
24.11 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
cześć dziewczyny.
Muszę Wam opowiedzieć, co mnie spotkało ostatnio z własnej głupoty.
Jakiś czas temu pytałam Was o opinie dot. prowadzenia ciąży przez doktora Ż. - zastanawiałam się, bo mam zaprzyjaźnioną koleżankę-ginekolożkę i nie wiedziałam, na kogo mam się zdecydować odnośnie prowadzenia ciąży w późniejszym etapie.
Więc ta moja koleżanka zaprosiłą mnie w piątek do siebie do gabinetu (szczerze - sama po cichu chciałam jechać) żeby "podejrzeć" jak rośnie zarodek. Oczywiście wygrała głupia ciekawość i pojechałam. Znajoma przyjechała spóźniona dobre 20 min i była delikatnie poddenerwowana, zaprosiła mnie do gabinetu i zaczęła badać. W skrócie - raz zmierzyła zarodek - wyszło 4mm, kolejny raz - wyszło 5mm, potem już wcale nie mogła ustawić sondy na tyle dobrze, żeby zmierzyć i nie mogła się skupić. Powiedziała, ze jest malutki, ale najważniejsze że rośnie i że serduszko bije. Wyszłam z postanowieniem, że już wiecej do niej nie pójdę EVER i że się nie przejmuję, bo nie byłam zadowolona z badania, jakoś tak nie przekonało mnie to jej USG (zarówno wykonanie jak i sprzęt - nie ma się co oszukiwać, na pewno nie jest taki, jak w MedArt) . Po ok 2 godz dzwoni do mnie i proponuje, żebym jak skończy przyjmować pacjentki jeszcze raz do niej przyjechała, bo chce jeszcze raz mnie zbadać tym razem inną sondą bo jako moja koleżanka musi mi szczerze powiedzieć, że "nie jest dobrze - zarodek jest za mały" i uwaga .... "ma złe przeczucia". Tak, jak się wcześniej nie denerwowałam, tak po usłyszeniu tego zalała mnie fala gorąca. Nie pojechałam drugi raz - zaufałam mężowi, który twierdzi, że wszystko jest dobrze i mam się nie przejmować. Ale ziarenko niepokoju zostało.
Wiem, ze należy mi się porządny ochrzan za moją ciekawość, wiem, ze na tak wczesnym etapie ciąży może się jeszcze dużo wydarzyć - ale mam kolejny tydzień nerwówki i nie wiem, jak dotrwam do piątku do wizyty u dr Ż.
-
Magedu to sobie stres zafundowałaś, niepotrzebny Ci teraz zupełnie. Z resztą koleżanka nie powinna też w ten sposób informować Cię, że ma jakieś wątpliwości. Na pewno wszystko jest ok, serduszko bije a maluszek rozwija się w swoim tempie. No nie pomogłaś sobie kochana, życzę Ci, żeby to był wyjątkowo krótki tydzień, bo wierz mi, wiem doskonale jak się czujesz, znam ten niepokój od podszewki... trzymaj się
Swoją drrogą zastanawiam się czy to, że moje dziecko dostaje szajby nie jest spowodowane tym, że było takie ,,omartwione" w ciąży... -
MAGEDU- bravo za takt dla koleżanki, Ty się nie martw jesteś pod okiem specjalistów.
Ja tradycyjnie z pytaniem. Jutro tj. 31 stycznia mam koniec antyków(21dzień) i pewnie mieliśmy rozpoczynać stymulację, okazało sie jednak że mój Małżon do 15.02 jest poza zasięgiem i nie możemy tego w żaden sposób zmienić jestem na niego zła ale to nic nie zmieni- praca.
I tu moje pytanie- czy myślicie że będę mogła jeszcze parę dni przeciągnąć antyki żeby wycelować z punkcją po 15 lutym?
wiem, że jutro mam wizytę i sama zapytam Pni dr ale wolę wiedzieć wczesniej niż przezyć szok i kolejną falę złości na Małża, że wszystko opóźnił... -
Mysza a idziesz dla protokołem? Jeśli tak to dostaniesz decapeptyl i po nim jeszcze 3-5dni anty . Potem kolejne czekanie na @ 3-5 dni ( u mnie przyszła w 5 ) Także wydaje mi się że nie będzie punkcji do 15 lutego . Ale jeśli masz krótki do dr pozwoli przedłużyćStarania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer
24.11 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
url=https://www.tickerfactory.com][/url]