MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Mysza1986 wrote:Gabrysia- jesteś widzę "o krok przede mną" - super!
Kiciakocia- chyba tylko kobiety takie jak my mogą się chyba cieszyć z mdłości i wymiotów
U mnie wczoraj w końcu zaczęło się coś dziać dostałam decapeptyl w poślada i maszyna ruszyła, w kolejnym kroku też czeka mnie puregon. I tu pojawia się pytanie strasznie on drogi, a kojarzę, że któraś z Was pisała o jakiś tańszych aptekach w Gnieźnie bodajże, dobrze kojarzę?
Zaskoczyłąm się też że dr powiedziałą że Ovitrelle kosztuje ok 200zł podczas gdy ja mam aptekę w PZ na Półwiejskiej gdzie zastrzyk kosztuje 75zł (to ogromna różnica)...
Jak to ogarniacie?
Sasanko wiem doskonale co przeszłaś i wiem doskonale jak po ovitrelle miałaś pozytywne testy nakrecajac się niepotrzebnie jak dla mnie . Jak mówiłam każda zrobi jak uważa i tyle ja nie zamierzam przekonywać. Dla mnie to olbrzymi stres wolę się łudzić będąc " teoretycznie ie w ciazy"Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 09:03
kiciakocia lubi tę wiadomość
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer
24.11 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
Jeśli jest tyle ile w Foliku np to nie ma sensu. Już Ci dr witaminy zaleciła? Szybko, zwykle zaleca po 14 tc. Mi standardowo Folik i Vigantoletten. Po witaminach w 1 trymestrze lubią wystąpić zaparcia więc nie ma co się spieszyć tylko racjonalnie odżywiać. Kwasy omega polecam np z oleju lnianego.
-
Dziewczynki-widzę, że muszę się włączyć. Próbujecie przekonać katarinke, he he, przecież dobrze wiecie, że mimo zmiany nicku to ciągle Ona i zrobi co będzie chciała będzie chciała badać betę codziennie to to zrobi niezależnie co my uważamy, bo jest uparta i sądzę, że to właśnie ta Jej upartość dała właśnie efekty
Co do Puregonu-lek ma cenę urzędową i w każdym miejscu musi mieć taką samą cenę. Po prostu musi, czy to klinika czy apteka. Przypominam, że mam do oddania 1 ampułkę. -
Ale kwas foliowy to np Folik. Sasanka konkretne witaminy dla ciężarnych od 14 tc, do tego czasu ważny jest kwas foliowy (to właśnie folik) i wiamina d3. Ewentualne kwasy omega można suplementować naturalnie. Jak Ci zaleciła to jasne bierz, widocznie u Ciebie jest taka potrzeba jak kazała. Mi nie kazała, wręcz zaleciła tańszą opcję (folik+vigantoletten+omega z naturalnych źródeł).
Campari nikt jej nie przekonuje tylko nie widzę sensu nakręcania MałaHD na betę w 5dpt jak brała ovitrelle. Wszystkie pamiętamy jakim stresem takie akcje się kończą więc lepiej ją uprzedzić. -
Campari ale ja nie pisałam że Kata ma bety nie robić tylko do Małej tym bardziej że miała ovitrelle. Ale na szczęście nie mój interes kiedy zrobi byle była pozytywna . Szkoda że przez mój upór i dążenie do celu ja nie zaszła ale widocznie przez 9 lat mało się staram .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 10:04
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer
24.11 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
Oj dziewczyny cel mamy wszystkie jeden i tego się trzymajmy. Jedna woli zrobić wcześniej, druga woli później i mieć czarno na białym.
Sasanka nie każdego chyba stać na 5 ivf w 9 miesięcy wiec upór to jedno ale kasa to drugie, wiec chyba ciężko tu pisać że to kwestia tylko uporu gdzie kasa jest poniekąd hamulcem dla większości z nas.
Co do witamin to zapytaj się dr. Ja tak jak Kicia, omega med brałam od 2 trymestru. Doktorek wcześniej kazal brać tylko kwas foliowy i nic więcej. Skoro Tobie dr tak zaleciła to pewnie jest ok ale zwykle te witaminy to się ciut później bierze. -
nick nieaktualnyŻe się wtrącę, też zrozumiałam to jak Anakonda i powiem ci, że ja przez 9 msc zrobiłabym sobie nawet i 10 ivf, ale po prostu dr ciągle ma jakieś zastrzeżenia i wszystko ociąga i wierz mi, że to nie zależy od moich chęci, bo choćbym stanęła na głowie to mój organizm nie układa się tak jak Twój i niestety przerwy występują nie z mojej winy, choćbym mogła być nie wiadomo jak uparta - po prostu to nie zależy ode mnie.
Zanim ja dobiję do Twoich 5 transferów, to ty już będziesz trzymała swojego maluszka w ramionach, dlatego ciesz się, że Twój organizm pozwolił działać raz za razem i teraz w końcu masz tego efekty Spokojnej ciąży!
-
Bardzo wam dziękuję dziewczyny za wasze opinie. Dla mnie to wszystko nowość i licze się z waszym zdaniem.
Anakonda nie mów tak, zrobiłaś wszystko co mogłaś, potrzebujesz dużo dużo siły i cierpliwości. Wierzę w to, że 2017 okaże się dla Ciebie szczęśliwy. Dla nas wszystkich :* -
Ja mimo wystarczającej wartości wit. D we krwi dostałam zalecenie brania 4000j.m., co przyjmuję częściowo dzięki Omegamed Start (2000j.m.), a do tego codziennie 1 tabl. samej wit. D (2000j.m.). Nie dostałam zalecenia dodatkowego kwasu foliowego, bo ten już jest w Omegamed. W ciąży można się z czasem przerzucić na Omegamed w wersji dla ciężarnych (tak zrobiła jedna moja koleżanka).
Czy podczas stymulacji mogę brać np. Rutinoscorbin lub inne przeziębieniowe leki czy leki na katar? Coś mnie bierze, myślałam, że zwalczyłam to w zeszłym tygodniu, ale wraca, a nie chcę jakoś negatywnie wpłynąć na stymulkę czy osłabić działanie leku. Co doradzicie? -
Campari wrote:Hmm, chciałam trochę rozładować atmosferę ale mi się widzę, nie udało
to ja na "rozluźnienie" atmosfery powiem, że własnie dostałam biegunkę i zastanawiam się czy to w jakiś sposób łączyć z wczorajszym zastrzykiem z decpaptylu (?)
Przy okazji zauważyłam też mega biały grudkowaty śluz trochę jak przy grzybicy, ale nic nie swędzi + wyniki posiewu na chlamydię mam super, dodatkowo wczoraj miałam badanie + USG więc gdyby coś się działo to dr pewnie by widziała- toteż się nie denerwuję i czekam spokojnie na dalszy przebieg zdarzeń.
Ja tak tak MałaHD- bardzo cenię Wasze pomocne wskazówki i to że dzielicie się swoim doświadczeniem. Dziękuję -
Gabi, odnośnie przeziebienia napisz do pani dr. Ja przy każdej stymulacji chorowałam (czytałam, ze jednym ze skutków ubocznych decapeptylu jest zapalenie górnych dróg oddechowych) i dr zapisał mi antybiotyk, bo na te wszystkie aspiryny itd trzeba uważać, bo nie wolno ich stosować przed zabiegami, a Ciebie czeka punkcja. Ja za pierwszym razem wcinalam Aspirin C i dr kazał szybko odstawić, potem sie stresowałam, bo odstawiłam mały tydzien przed punkcja. Zdrowia zycze, a tymczasem polecam koc, herbatę z miodem i cytryna, sok z malin i cytrusy.
Dziewczyny...nie kłóćcie sie, każdy ma prawo do własnego zdania, każdy ma jakieś swoje doświadczenia, inny charakter, inne podejście i inna sytuacje. Tu mamy sie wspierać, doradzać sobie...nie ma na tym forum niewytrwalej, nieupartej staraczki, kazda daży do jednego celu płacąc wysoka cenę, dlatego myśle, ze tym bardziej miła i przyjazna atmosfera jest nam tu bardzo potrzebna. Starania to jedno, ale ciąża tez bywa trudna i na pewno w jej kwestii tez tu każdy bedzie szukał wsparcia, a niebawem myśle, ze wszystkie będziemy tu tworzyły grupę wsparcia dla kobiet z dzieckiem u piersi, niewyspanych, zaniedbanych, zmęczonych i kto wie co jeszcze
Anakondo ja Ciebie namawiałam na te klinikę i nie odpuszczę, aż nie zobaczę tu Twojej relacji z porodu!
A po cichu liczę na takie relacje od każdej z Was!
Aina -
nick nieaktualny