MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Powiedział, ze nie zna przyczyny, ze na razie zakładamy ze to po prostu nie był ten cykl i nie te komórki. Mam przyjechać piątek/ sobota zeby mógł ocenić stan jajników i jak bedzie ok to powiedział, ze mam iść za ciosem i podchodzić w następnym cyklu i tak chce zrobić, mam tylko obawy zeby sytuacja sie nie powtórzyła
Ainaa lubi tę wiadomość
-
Co tu taka cisza?
U nas miała być 3 iui i nie wiem co z tego będzie.
W sobotę pęcherzyki miały 10mm we wtorek 10dc tylko 12-14mm ... Czemu tak wolno rosną. Jutro znowu na monitoring do dr Ż.
Gdzieś słyszałam teorie że lepiej jak rosną długo bo lepie sie rozwinął wtedy do owulacji. No zobaczymy dr Ż przewiduje iui na weekend.
Ale to już u dr K. Latam po nich dwoje w sumie fajnie bo mam opinie obydwojga
Ale powiem wam że ja już psychicznie czekam na IVF. ta iui jest dla świętego spokoju że wykorzystaliśmy 3 cykle po łyżeczkowniu.
04.2013 - Początek starań (5cs z clo )
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
MalaHD wrote:Nie wiem czy to tak dobrze, owulka musi się zgrać z endo więc to też za długo sobie rosnąć nie mogą.
Ja mam w piątek pierwszą wizytę i umieram ze strachu
Trzymam kciuki Masz już jakieś objawy? Będzie dobrze
04.2013 - Początek starań (5cs z clo )
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
nick nieaktualny
-
Lady_E wrote:Co tu taka cisza?
U nas miała być 3 iui i nie wiem co z tego będzie.
W sobotę pęcherzyki miały 10mm we wtorek 10dc tylko 12-14mm ... Czemu tak wolno rosną. Jutro znowu na monitoring do dr Ż.
Gdzieś słyszałam teorie że lepiej jak rosną długo bo lepie sie rozwinął wtedy do owulacji. No zobaczymy dr Ż przewiduje iui na weekend.
Ale to już u dr K. Latam po nich dwoje w sumie fajnie bo mam opinie obydwojga
Ale powiem wam że ja już psychicznie czekam na IVF. ta iui jest dla świętego spokoju że wykorzystaliśmy 3 cykle po łyżeczkowniu.
Lady E. Daj znać co po monitoringu dr Ż powiedział. Jakby co też w weekend wybieram się do MedArtu na ocenę cyklu.
Mam jednak nadzieję że IVF Cię ominie i skończy się na 3 udanej IUI. Że los zaoszczędzi Ci nie tylko kasy ale i przeżyć.
Ja ost. ucichłam trochę w wątkach, choć cały czas poczytuję, bo nic się u mnie nie dzieje (czekam na crio), poza tym mam znowu wrażenie że kolejne cykle i miesiące mijają, dziewczyny zachodzą w ciążę, a u mnie jak była beznadzieja tak jest już od 2 lat takiego nastawienia, to jeszcze chyba nigdy nie miałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2017, 12:41
-
MalaHD wrote:Nie mam żadnych objawów, nic mnie nie boli, nie mdli, w ogóle nic mi nie jest i tak się martwię
Mysza uszka do góry, w maju zabierzesz na pokład swoje dziecię Na kiedy Ci mniej więcej wyjdzie crio? -
MalaHD wrote:Mysza dlaczego? Ja bardzo chciałam drugiej stymulacji, ucieszyłam się, że mogę działać dalej i nie potrzebna żadna przerwa
Garysia jak u Ciebie? Z tego co pamietam jestes kilka dni przede mna? -
Mysza bądź silna. Być może masz teraz moment słabości, ale jestem przekonana, że zaraz wstąpi w Ciebie nowa siła. Ja już 6 rok walczę (choć to może kiepskie pocieszenie), ale nadal trzymam się wersji, że w końcu musi się udać. Nie potrafię się poddać w tym zakresie, to chyba jedyna taka rzecz w moim życiu, której nie umiem odpuścić. Będzie dobrze
Ja dziś mam USG i zobaczymy (przy dobrych wiatrach transfer w połowie przyszłego tygodnia)Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2017, 07:02
MalaHD lubi tę wiadomość
-
Ja bylam tak pozytywnie nastawiona na ta druga procedurę, cieszyłam się, wszystko poszło super a im bliżej bety ten optymizm mnie opuszczał, chodziłam codziennie do kościoła, codziennie ryczałam i byłam rozhisteryzowana wariatka. Byłam pewna, że się nie udało, już myślałam o histetoskopii, może scrarching, już jedną nogą u Paśnika a tu niespodzianka.
Gabi trzymam kciuki za piękne endo. To wy jakoś razem będziecie transferowac
Dziewczyny która mówiła o prolutexie za 145? W której to aptece bylo? W dozie podrożało 158 z groszemgabrysia111 lubi tę wiadomość
-
Mała w MedDom na słowiańskiej 148 zł.
Mysza głową do góry, ja byłam też już pewna ze nigdy nie będziemy mieli dziecka. Nawet planowałam już w pokoju przeznaczonym dla maluszka zrobić sobie biuro. Ale jak przeszłam na dietę bg to jakoś wstąpiły we mnie ogromne siły i nadzieje także trzymaj się diety i walczWiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2017, 08:36
MalaHD, Mysza1986 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ważne pytanie. Pani dr zrobiła mi posiew z pochwy i wyszedł paciorkowiec z grupy b. Wiem że jest niebezpieczny wręcz śmiertelny dla płodu i noworodka.
Da się go wyleczyć? Któraś miała?
04.2013 - Początek starań (5cs z clo )
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
jeśli mówisz o GBS to wiele kobiet je ma. Dostaniesz antybiotyk przed porodem i dziecko zaraz po porodzie jak nie uda się wczesniej wyleczyć infekcji i będzie się ona utrzymywała przez cały okres ewentualnej ciąży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2017, 13:57
-
Lady_E wrote:Dziewczyny ważne pytanie. Pani dr zrobiła mi posiew z pochwy i wyszedł paciorkowiec z grupy b. Wiem że jest niebezpieczny wręcz śmiertelny dla płodu i noworodka.
Da się go wyleczyć? Któraś miała?