MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Alberta wrote:Tiliana bóle jak na okres mogą się pojawiać do 3 miesiąca. Macica ma dużo pracy, rozciąga się a także wiązadła którymi jest przymocowana do otrzewnej. Mam zdjęcia z laparskopii jak mi endometriozę wypalali. Niesamowita jest nasza anatomia oraz daje dużo pracy lekarzom. Niepokojące są natomiast plamienia oraz silne bóle. Z tym od razu do lekarza. No-spę max weź do 3 dziennie.
To ze boli to wiem i jestem do tego przyzwyczajona, natomiast zmartwiło mnie ze nagle jednego dnia zero jakichkolwiek objawów/bólu.. tym się zdenerwowałam. Tak złe i tak niedobrzeJaMama84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTiliana wrote:A tak sobie o Tobie pomyślałam i wyszperalam gdzieś w internecie artykuł o przyroście bety i podobno jak beta rośnie ale wolniej (w. Sensie jej wartości są prawidłowe ale w dolnych limitach) to będzie raczej chłopak
u mnie dziewczynka - jeżeli będzie wszystko ok oczywiście
Ja to gdzieś tu na forum przeczytałam, że wysoka beta zwiastuje dziewczynkę i u mnie się potwierdziło. W 13dpt betę miałam ponad 1200 i przepowiadano mi bliźniaki, a będzie córeczkaCzekam tylko na połówkowe z potwierdzeniem i ruszam z zakupami
-
nick nieaktualnyWięc nie ma reguły
JaMama tak szczerze mówiąc to ja najbardziej się cieszę z urządzania pokoju dla Bąbelki. Zaraz po przeprowadzce (2 lata temu) wybrałam pokój dla dziecka i do teraz stał pusty czekając na lokatora/kę, więc odliczam do połówkowych i ruszam pełną parą
A Ty przecież niedługo możesz być na moim miejscu!
-
Tiliana - wiem że łatwo mówić a w praktyce ciężko się nie martwić... u nas teoria dotycząca bety się sprawdziła, bardzo wysokie przyrosty bety i będzie dziewczynka.
Moly - my też mamy pusty pokój który w międzyczasie stał się graciarniąJuż go posprzątaliśmy ale urządzać będziemy później bo na początku i tak mała będzie spać u nas w sypialni. Urządzanie to będzie frajda
Doma90 - najlepiej umów się już na wizytę , bo na pewno będziesz miała jakieś badania do zrobienia a na niektóre wyniki trochę się czeka ( z resztą na samą wizytę też ). No chyba ze Ci się nie spieszy. Tak czy inaczej daj znać na jakim jesteś etapie i trzymamy kciuki -
nick nieaktualnyOj dziewczyny znowu awaria u nas... normalnie wykończy mnie to.. dziś krew się pojawiła i zamarlam.. zdążyłam do dr B do kliniki. Krwiak się powiększył
ale Bąbel ok, ma już 3cm i serduszko ok.. tak się boję. Znowu stres.. dr dorzucił mi jeszcze jeden prolutex i relanium mam brać 2x1 codziennie. Powiem Wam, że ból brzucha jak na okres. Leżę i w czwartek znów wizyta.. tylko żeby to wszystko źle nie wpłynęło na Bąbla...
trzymajcie kciuki!
-
nick nieaktualnyMada29 wrote:Oj dziewczyny znowu awaria u nas... normalnie wykończy mnie to.. dziś krew się pojawiła i zamarlam.. zdążyłam do dr B do kliniki. Krwiak się powiększył
ale Bąbel ok, ma już 3cm i serduszko ok.. tak się boję. Znowu stres.. dr dorzucił mi jeszcze jeden prolutex i relanium mam brać 2x1 codziennie. Powiem Wam, że ból brzucha jak na okres. Leżę i w czwartek znów wizyta.. tylko żeby to wszystko źle nie wpłynęło na Bąbla...
trzymajcie kciuki!
Trzymam kciuki:) ja tez w tym tygodniu miałam taka awarie i krwiak się wchłonął już na pewno w 15tc -
nick nieaktualnyMada tak bardzo mi przykro, że znowu taki stres i strach u Ciebie. Najważniejsze, że Bąbel nic sobie z tego krwiaka nie robi i spokojnie rośnie, więc musisz być dobrej myśli. Kciuki bardzo mocno zaciśnięte!
anna_b no tak na początku też będzie spała w naszej sypialni. Mogłabym urządzić pokój znacznie później, bo w sumie jeszcze nie ma pośpiechu, ale czekałam 2 lata żeby tam wkroczyć i dłużej nie zamierzam. Jeszcze 5 tygodni i ruszamanna_b lubi tę wiadomość
-
Mada29 wrote:Oj dziewczyny znowu awaria u nas... normalnie wykończy mnie to.. dziś krew się pojawiła i zamarlam.. zdążyłam do dr B do kliniki. Krwiak się powiększył
ale Bąbel ok, ma już 3cm i serduszko ok.. tak się boję. Znowu stres.. dr dorzucił mi jeszcze jeden prolutex i relanium mam brać 2x1 codziennie. Powiem Wam, że ból brzucha jak na okres. Leżę i w czwartek znów wizyta.. tylko żeby to wszystko źle nie wpłynęło na Bąbla...
trzymajcie kciuki!
Mada biedna jesteś ale musisz być dzielna dla Bąbla ! Leż ile się da ! Ja też w 1 trymestrze musiałam leżeć , aż mnie wszystko bolało od leżenia ale leżałam plackiem i wstawałam tylko do toalety. Po Relanium dużo spałam więc to jakoś pomogło mi przetrwać ten trudny czas. do czwartku tylko kilka dni, będzie dobrze -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMiśka90 wrote:Hej dziewczyny!
Odliczam już dni do wizyty... i coraz bardziej nie mogę się jej doczekać!
Powiedzcie mi czy na pierwszej wizycie dr Ż robi już jakieś badania na miejscu...?
Tak, w MedArt jest laboratorium i daje skierowanie jakie badania wykonać. Ja pamiętam swoją pierwszą wizytę to duzo tego było i troszkę zapłaciłama to będzie twój 3 dzień cyklu?
-
nick nieaktualnyMiśka90 wrote:Niestety to będzie jeden dzień przed spodziewanym okresem...
nie wiem czy to nie trochę kiepsko..?
To już nie wiem, może inne dziewczyny się wypowiedza. Dr zawsze mówił 3 dzień cyklu, dostałam okres to od razu dzwonilam i się umawialam na wizytę. Bo ja tak regularnych okresów nie miałam. Choć pewnie po powrocie dr z urlopu to wolne godziny może być ciężko. A kiedy masz wizytę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2018, 22:28
-
Wizytę mam 23.01 a okres mam dostać 24.01 choć też nie mam tak idealnie regularnych...mniej więcej od 26-29 dni...
Kurcze żeby się nie okazało, że pojadę tego 23 a on mi powie żebym znów za 3 dni była z powrotem (tak jak piszesz żeby być w 3dc)...A mam 3 godz jazdy do Poznania...Ehhh.... Już sama nie wiem jak to rozwiązać -
nick nieaktualny12.07 byłam na pierwszej wizycie i miałam zrobione badania typu: morfologia, aptt, tarczyca, hormony i to był mój 12 dzień cyklu.
Wysłałam wyniki badań i kazał mi się umówić na kolejny tydzien i dostałam anty i umówiłam się na hsg w tym samym cyklu bo o ciazy nie było mowy. Wzięłam 21 tabletek i czekałam na 3 dzień cyklu i wtedy musiałam zbadać sobie hormony i dr podjął decyzje czy zaczynamy stymulację czy nie. My akurat zaczęliśmy stymulację 10.08 i zakończyła się 18 albo 19.08 -
Dziękuję za odpowiedzi!
Ja mam dość sporo badań już porobionych...Wszystkie tarczycowe świeże, hormonalne też, hsg też już miałam pół roku temu, AMH, witaminę D, DEHA SO4, 17 - hydroksyprogesteron, chlamydie i wymaz z kanału szyjki macicy w kierunku Mycoplasma hominis i Ureaplasma spp i już nawet nie pamiętam co jeszcze... Na pewno cytologie i usg zrobię jeszcze przed wizytą, ale to u siebie w mieście.
A Wy jak miałyście pierwszą wizytę to miałyście już jakieś badania porobione wcześniej..?