MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Mała8 wrote:Hej dziewczyny, wystartowałam z kolejnym podejsciem do in vitro.. tydz temu dr Ż odstawił mi antykoncepcję, w piatek mialam badania hormonow i zastrzyk. Tym razem dr inaczej mnie stymuluje. Dostałam Elonve, któraś z Was była tym stymulowana? Dzis bylam na podglądaniu i jest sporo pęcherzyków. Jutro kolejna wizyta, a w niedzielę juz punkcja jak wszystko pojdzie zgodnie z planem ☺
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMada29 wrote:Uuu a nie jesteś z Poznania? I co teraz?
Jestem z Poznania ale z drugiej strony;(
Jestem wkurzona ale co zrobić. Rano im się coś zepsuło i tyle.
Mam dzwonic po 12 i pytać czy jutro będzie można.
To badanie tylko w dużych miastach robią.
Współczuje tym którzy maja np. 50-60 km. Chociaż ja tez straciłam 2 h na dojazd
-
nick nieaktualnyMy nareszcie w domu, oddział patologii ciąży bardzo depresyjne miejsce i niestety ten nastrój i strach się udziela.
W skrócie, krzywa wchłaniania żelaza jako badanie koszmarne (bez jedzenia i kropli wody od 6 rano do 15.30 i krew co godzinę, pod koniec to już wlokłam się do zabiegowego
Wszystko wyszło ładnie, w szpitalu hemoglobina się podniosła więc po prostu "taka moja uroda" Mam nadal brać żelazo, morfologia do kontroli co tydzień, bo musimy trzymać rękę na pulsie i buraki, buraki i jeszcze raz buraki ehhh
Mojemu lekarzowi nie podobało się jedynie, że nasiliły się skurcze macicy dlatego mam kategoryczny zakaz dotykania, masowania się po brzuchu, zaczynam brać nospę i od teraz więcej odpoczynku. W szpitalu byłam mega zestresowana więc pewnie to też miało wpływ na to, że "lata mi wszystko w środku" -
nick nieaktualny
-
klopsik wrote:Dziewczyny!
5AA, 4AA, 3AA, 3AA, 4AB, 3AB, we wtorek wyniki biopsji. Oh happy day!
Ż dzisiaj bardzo rozmownyPytałam, mogę oddać Puregon
Klopsik piękny wynik!
Życzę Ci tak pięknej bety jak Twoje zarodki
A u mnie beta z wczoraj 235,20Mada29, klopsik, susełek lubią tę wiadomość
-
Miśka90 wrote:
A u mnie beta z wczoraj 235,20a jak się czujesz ?
Od VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️ -
Ja mam niby na przedniej lozysko odwrotnie jak Ty. Kopniakow nie czuje czasem mnie cos tam zakuje ale czy to to nie wiem. Dzis mam 16+5. W czwartek jade na wizyte. A co do tycia to u mnie spoko jakies nie cale 2 kg. Tylko na poczatku duzo wymiotowalam i zjechalam z wagi.
Wiwi92 -
Ruda2017 wrote:Piękny przyrost
a jak się czujesz ?
Generalnie niby dobrze...trochę mi trudno dzisiaj było zjeść rano śniadanie, ale odbywa się to bez wymiotów...więc nie jest źlePierwszy raz tak w sumie dzisiaj miałamm...No i w ciągu dnia zasypiam na 2-3 drzemki...Odpoczywam sporo - tego już dawno mi było trzeba
-
Dziewczyny, Wy wszystko wiecie, więc to na pewno też
.
Czy trzeba się umawiać wcześniej do kliniki na badania nasienia czy można iść "z marszu"?
Wynik jets dostępny w ten sam dzień?
P.S. Ja już umówiona do dr K.na wizytę. Mam nadzieję, że to dobry wybór. Okaże się w połowie maja
9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
❄️❄️❄️
12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️ -
Dalia90 wrote:Dziewczyny, Wy wszystko wiecie, więc to na pewno też
.
Czy trzeba się umawiać wcześniej do kliniki na badania nasienia czy można iść "z marszu"?
Wynik jets dostępny w ten sam dzień?
P.S. Ja już umówiona do dr K.na wizytę. Mam nadzieję, że to dobry wybór. Okaże się w połowie maja
Trzeba się umówić, wymagana jest wstrzemięźliwość od 3-5 dni przed badaniem, wyniki są w ciągu godziny i omawiane z dr. Ż
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2018, 23:04
-
kornelkornel wrote:Trzeba się umówić, wymagana jest wstrzemięźliwość od 3-5 dni przed badaniem, wyniki są w ciągu godziny i omawiane z dr. Ż
. Mój mąż akurat przyjeżdża z pracy na dwa dni. Wiecie czy długo się czeka?
9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
❄️❄️❄️
12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️ -
Nie wiem na kiedy masz wizytę ale zadzwoń do kliniki i się zapytaj bo różnie bywa. Ja męża umawiałam zawsze 3/4 dni wcześniej. Zachowywał wstrzemięźliwość 3/5 dni (badał się 4 razy), mąż dostanie swój numer w klinice i będzie wyświetlany na monitorze - pójdzie na górę , zrobi co trzeba i zejdzie do Ciebie na dół (możecie tez iść razem) i będziecie na dole czekali. Jak już będą wyniki wtedy dr wywoła Ciebie po twoim numerze i wejdziecie razem już do dr.
Mój mąż miał bardzo złe wyniki, raz dr Z zrobił eksperyment i poprosił aby zbadał się dwa razy jednego dnia. Kolejne nasienie oddał po 1,5 i okazało się że są plemniki które nadają się do inv. Także niby trzeba się umawiać ale biolodzy mieli czas.Od VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️ -
Dalia90 wrote:O nie... To mnie teraz zalamałaś kochana
. Mój mąż akurat przyjeżdża z pracy na dwa dni. Wiecie czy długo się czeka?
-
nick nieaktualnyMoly wrote:My nareszcie w domu, oddział patologii ciąży bardzo depresyjne miejsce i niestety ten nastrój i strach się udziela.
W skrócie, krzywa wchłaniania żelaza jako badanie koszmarne (bez jedzenia i kropli wody od 6 rano do 15.30 i krew co godzinę, pod koniec to już wlokłam się do zabiegowego
Wszystko wyszło ładnie, w szpitalu hemoglobina się podniosła więc po prostu "taka moja uroda" Mam nadal brać żelazo, morfologia do kontroli co tydzień, bo musimy trzymać rękę na pulsie i buraki, buraki i jeszcze raz buraki ehhh
Mojemu lekarzowi nie podobało się jedynie, że nasiliły się skurcze macicy dlatego mam kategoryczny zakaz dotykania, masowania się po brzuchu, zaczynam brać nospę i od teraz więcej odpoczynku. W szpitalu byłam mega zestresowana więc pewnie to też miało wpływ na to, że "lata mi wszystko w środku"
Moly cieszymy się, że jesteście już w domudobre i to, że leżenie w szpitalu nie poszło na marne i hemoglobina ruszyła w górę
a buraki to możecie np. tylko sok? U Ciebie już leżenie? Hehe ja już sobie mówię, że póki mogę to chodzę bo potem się okaże że będziemy leżeć. A to po brzuchu się nie możesz dotykać? Mała tak wariuje?
mój to się już pomału rozkręca, szczególnie po slodkim i jak leżę
odpoczywajcie i się nie martw! Musi być dobrze!!
sciskamy Was!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2018, 09:34