X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2018, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiwi92 wrote:
    Mada a pozatym mam duzo zrostow pooperacyjnych w obrebie brzucha wiec pewnie na kopniaki chwile dluzej poczekam

    Wiwi doczekasz się kopniakow choć na początku są to takie pstrykniecia, pewnie się nie będziesz spodziewać kiedy :). Mala Twoja rośnie i nabiera siły. Musisz obserwować i czuwać aż poczujesz , że to to, bo się będzie powtarzać. Zatkało mnie, że tylko tyle przytylas ;) ale każda z nas jest inna. A brzuszek maly masz?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2018, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tym razem udało się zrobić badanie anty Xa. Teraz czekamy na wyniki :) mam nadzieje ze nie będzie zmiany dawki.
    Ja w 34tc mam +10 kg ale dr Kru ostatnio mnie załamał i mowi ze do +16 będzie Ok.

  • Wiwi92 Ekspertka
    Postów: 233 157

    Wysłany: 23 marca 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brzuszek maly i ja tez troche biodra sie poszerzyly ale to normalne. Czekamy czekamy pewnie super uczucie. Dzidzia ma wage spoko wiec jest ok.

    Wiwi92
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LadyInna wrote:
    Tym razem udało się zrobić badanie anty Xa. Teraz czekamy na wyniki :) mam nadzieje ze nie będzie zmiany dawki.
    Ja w 34tc mam +10 kg ale dr Kru ostatnio mnie załamał i mowi ze do +16 będzie Ok.

    W alabie robiłaś? A Twoja Mała ile już waży? W normie? To trzymamy kciuki za Twoje wyniki bo clexany nie lubimy ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2018, 10:48

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2018, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiwi92 wrote:
    Brzuszek maly i ja tez troche biodra sie poszerzyly ale to normalne. Czekamy czekamy pewnie super uczucie. Dzidzia ma wage spoko wiec jest ok.

    Już po wizycie? :) Ile waży Mala? :) to dobrze, że wszystko ok. Fajnie, bo ją widziałaś. A wyniki ok? Hemoglobina nie spadła? Bo mi w 17 tygodniu zaczęła spadać :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2018, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mada29 wrote:
    W alabie robiłaś? A Twoja Mała ile już waży? W normie? To trzymamy kciuki za Twoje wyniki bo clexany nie lubimy ;)
    To badanie niestety tylko w labolatorium hematologicznym na Szamarzewskiego i odbior wyników osobiście :(
    Na ostatnim badaniu w 32+4 tc ważyła 2050 g i wychodziło około 50 percentyla :)
    Tutaj swaga matki chyba nie ma znaczenia. Zostało mi jeszcze 6 tygodni wiec na pewno przytyje 3-4 kg.
    Jem z reguły bardzo zdrowo ale mało kalorycznie np. owoce, warzywa, jogurty naturalne.
    Dostarczam wszystko co potrzebne maluszkowi i to pokazuje jego wzrost wagi :) 500 g w dwa tygodnie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2018, 11:22

    Mada29 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2018, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uffff, dawka zostaje :)

    Mada29 lubi tę wiadomość

  • Wiwi92 Ekspertka
    Postów: 233 157

    Wysłany: 23 marca 2018, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio bylam z dwa tygodnie temu i miala 101 g dr powiedzial ze waga ok teraz pojade w czwartek to zobaczymy co i jak.
    Ja hemoglobine ostatnio mialam spoko pewnie teraz jak pojade mi zleci.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2018, 13:10

    Wiwi92
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2018, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mada29 wrote:
    Moly cieszymy się, że jesteście już w domu :) dobre i to, że leżenie w szpitalu nie poszło na marne i hemoglobina ruszyła w górę :) :) a buraki to możecie np. tylko sok? U Ciebie już leżenie? Hehe ja już sobie mówię, że póki mogę to chodzę bo potem się okaże że będziemy leżeć. A to po brzuchu się nie możesz dotykać? Mała tak wariuje? :) mój to się już pomału rozkręca, szczególnie po slodkim i jak leżę ;) odpoczywajcie i się nie martw! Musi być dobrze!! :) sciskamy Was!


    Soki też piję, zatykam nos i duszkiem ;) Leżenie plackiem cały czas to może nie, ale po prostu więcej odpoczynku, mniej kilometrów na spacerach i jak to dr określił wolniejsze ruchy, bo ja energiczna jestem chyba za bardzo ;) Trochę ciężko też to będzie pogodzić z remontami, bo oprócz pokoju dla Małej wymyśliłam sobie jeszcze generalny remont łazienki i w tej chwili mamy gołe ściany.
    Tak jak pisałam dr zauważył większą częstotliwość skurczów macicy, a głaskanie/gładzenie pobudza macicę do skurczy.
    Z Twoim łożyskiem z tyłu to pewnie niedługo Lili będzie musiała Kubusiowi oddać tytuł karateki :D Chociaż po słodkim to tak fika, że aż mi cały brzuch faluje. Rozglądaliście się już za wózkami?

  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 23 marca 2018, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda2017 wrote:
    Nie wiem na kiedy masz wizytę ale zadzwoń do kliniki i się zapytaj bo różnie bywa. Ja męża umawiałam zawsze 3/4 dni wcześniej. Zachowywał wstrzemięźliwość 3/5 dni (badał się 4 razy), mąż dostanie swój numer w klinice i będzie wyświetlany na monitorze - pójdzie na górę , zrobi co trzeba i zejdzie do Ciebie na dół (możecie tez iść razem) i będziecie na dole czekali. Jak już będą wyniki wtedy dr wywoła Ciebie po twoim numerze i wejdziecie razem już do dr.
    Mój mąż miał bardzo złe wyniki, raz dr Z zrobił eksperyment i poprosił aby zbadał się dwa razy jednego dnia. Kolejne nasienie oddał po 1,5 i okazało się że są plemniki które nadają się do inv. Także niby trzeba się umawiać ale biolodzy mieli czas.
    A czy to coś zmienia, że ja jestem umówiona do dr K., a omawia się wynik z dr Z? Kurczaki, jestem ciemna w tym temacie dosłownie...

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5348 1974

    Wysłany: 23 marca 2018, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    A czy to coś zmienia, że ja jestem umówiona do dr K., a omawia się wynik z dr Z? Kurczaki, jestem ciemna w tym temacie dosłownie...
    Nic nie zmienia dr Ż jest andrologiem i to twój mąż będzie jego pacjentem

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • Jasiaaa Autorytet
    Postów: 411 212

    Wysłany: 23 marca 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90, ja chodze do Pani dr K. Na pierwsza wizyte umówiliśmy sie do dr K i wczesniej na badanie nasienia. Wizyte mielismy po ok. godzinie i pani dr miała juz wynik. Nie jest obowiązkiem iść do dr Z. z wynikami nasienia. Pani dr z nami omówiła wyniki.
    Umawiajac sie na wizyte pani w recepcji powiedziala ze jak wyniki wyjdą słabe to wtedy mozna sie umówić na konsultacje do dr Z.

    l22nej28tcppkg68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2018, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moly wrote:
    Soki też piję, zatykam nos i duszkiem ;) Leżenie plackiem cały czas to może nie, ale po prostu więcej odpoczynku, mniej kilometrów na spacerach i jak to dr określił wolniejsze ruchy, bo ja energiczna jestem chyba za bardzo ;) Trochę ciężko też to będzie pogodzić z remontami, bo oprócz pokoju dla Małej wymyśliłam sobie jeszcze generalny remont łazienki i w tej chwili mamy gołe ściany.
    Tak jak pisałam dr zauważył większą częstotliwość skurczów macicy, a głaskanie/gładzenie pobudza macicę do skurczy.
    Z Twoim łożyskiem z tyłu to pewnie niedługo Lili będzie musiała Kubusiowi oddać tytuł karateki :D Chociaż po słodkim to tak fika, że aż mi cały brzuch faluje. Rozglądaliście się już za wózkami?

    Hehe Raper nie zabierze Lili tytułu Karateki ;) sok z buraka to dla mnie nie jest zły, gorsza jest ta clexana :( cala w siniakach.. teraz mi zostaje tylko ramiona bo dr Sz będzie wyzywać ;) to u Was przygotowywana na przyjęcie Lili idą pełną parą :) fajnie, powiem tak my czekamy na badania polowkowe i gdy będzie ok to wtedy zaczniemy się przygotowywać. Nie powiem łóżeczka na allegro to sobie oglądałam ale wózki nie :P. Przy pierwszej ciąży patrzyłam na początku a teraz mnie nie kręciło. Choć siostra męża zaoferowała, że może dac po ich synku model xlander x-move i mi się nawet podoba w necie bo na żywo go nie widziałam. Umówiliśmy się, że po badaniach i jak będzie cieplej to podjedziemy go zobaczyć :). A co już wybraliście limuzynę dla Lili? :) czy nadal brak decyzji? ;)

  • Lady_E Autorytet
    Postów: 1160 1154

    Wysłany: 24 marca 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam dylemat...
    Jak wiecie miała teraz brać antyki i mieć laparoskopię w kwietniu. I kolejna stymulację. Ale czuje że muszę odsapnąć.
    Idziemy teraz w kwietniu na wesele w czerwcu też. Kurde czuje że muszę odsapnąć te 3 miesiące i iść na laparo w lipcu albo sierpniu. Nie chce tez brać ciągle L4 bo szef juz krzywo patrzy.

    Jak myślicie walczyć dalej czy odpuścić zregenerować się i wrócić w sierpniu?
    Ciężkie o wszytko :(

    iv09df9h3jajy138.png
    04.2013 - Początek starań (5cs z clo :()
    2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
    Czekamy co los przyniesie...
    Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml <3
    21.06 - Serduszko pięknie bije <3
    04.02.2019 Jest Blanka <3
  • Alberta Autorytet
    Postów: 670 244

    Wysłany: 24 marca 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady odpocznij, to nie wyścig. Organizm dojdzie do ładu i będzie lepiej funkcjonował. Tradycyjnie po nieudanym ivf czekało się trzy miesiące minimum. Psychika też się wyciszy.
    Laparoskopię na fundusz czy w klinice chcesz mieć?

    Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
    4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
  • Lady_E Autorytet
    Postów: 1160 1154

    Wysłany: 24 marca 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alberta wrote:
    Lady odpocznij, to nie wyścig. Organizm dojdzie do ładu i będzie lepiej funkcjonował. Tradycyjnie po nieudanym ivf czekało się trzy miesiące minimum. Psychika też się wyciszy.
    Laparoskopię na fundusz czy w klinice chcesz mieć?
    I chyba tak zrobię. Muszę odpocząć...
    Laparo w Medpolnej na NFZ :) Żak powiedział że załatwi :)

    Alberta lubi tę wiadomość

    iv09df9h3jajy138.png
    04.2013 - Początek starań (5cs z clo :()
    2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
    Czekamy co los przyniesie...
    Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml <3
    21.06 - Serduszko pięknie bije <3
    04.02.2019 Jest Blanka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2018, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mada29 wrote:
    Hehe Raper nie zabierze Lili tytułu Karateki ;) sok z buraka to dla mnie nie jest zły, gorsza jest ta clexana :( cala w siniakach.. teraz mi zostaje tylko ramiona bo dr Sz będzie wyzywać ;) to u Was przygotowywana na przyjęcie Lili idą pełną parą :) fajnie, powiem tak my czekamy na badania polowkowe i gdy będzie ok to wtedy zaczniemy się przygotowywać. Nie powiem łóżeczka na allegro to sobie oglądałam ale wózki nie :P. Przy pierwszej ciąży patrzyłam na początku a teraz mnie nie kręciło. Choć siostra męża zaoferowała, że może dac po ich synku model xlander x-move i mi się nawet podoba w necie bo na żywo go nie widziałam. Umówiliśmy się, że po badaniach i jak będzie cieplej to podjedziemy go zobaczyć :). A co już wybraliście limuzynę dla Lili? :) czy nadal brak decyzji? ;)

    W szpitalu dostawałam Clexane z polskimi igłami i strzykawkami, 3 wkłucia - 3 siniaki. Nie tylko dr Sz wyzywa, mój dr też nie był zadowolony jak do niego przychodziłam z jednym wielkim siniakiem i zrostami i kazał się na uda przerzucić.
    Ciekawa jestem czy do końca ciąży uda mi się tylko na boczkach przetrwać ;)
    Ja też czekałam do połówkowych ze wszystkim więc w pełni rozumiem :) Wózka nikt dla nas niestety nie miał, ale jeżeli chodzi o ciuszki to mam już pełną szafę dla Małej po 3 starszych koleżankach więc nie narzekam :D
    Limuzyna dla Lili dzisiaj obejrzana. wypróbowana i zaakceptowana przez przyszłego tatę ;) Zastanawialiśmy się nad anex sport albo cross i wybraliśmy czarnego crossa, tylko jeszcze musimy fotelik dokupić osobno.
    Kilka dni i stuknie Ci już połóweczka :D Mi w piątki mijają pełne tygodnie i lubię sobie zawsze na suwaczek spojrzeć co tam nowego będzie napisane o maluchu ;)
    Kiedy Kuba idzie się pokazać dr Sz? :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2018, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moly wrote:
    W szpitalu dostawałam Clexane z polskimi igłami i strzykawkami, 3 wkłucia - 3 siniaki. Nie tylko dr Sz wyzywa, mój dr też nie był zadowolony jak do niego przychodziłam z jednym wielkim siniakiem i zrostami i kazał się na uda przerzucić.
    Ciekawa jestem czy do końca ciąży uda mi się tylko na boczkach przetrwać ;)
    Ja też czekałam do połówkowych ze wszystkim więc w pełni rozumiem :) Wózka nikt dla nas niestety nie miał, ale jeżeli chodzi o ciuszki to mam już pełną szafę dla Małej po 3 starszych koleżankach więc nie narzekam :D
    Limuzyna dla Lili dzisiaj obejrzana. wypróbowana i zaakceptowana przez przyszłego tatę ;) Zastanawialiśmy się nad anex sport albo cross i wybraliśmy czarnego crossa, tylko jeszcze musimy fotelik dokupić osobno.
    Kilka dni i stuknie Ci już połóweczka :D Mi w piątki mijają pełne tygodnie i lubię sobie zawsze na suwaczek spojrzeć co tam nowego będzie napisane o maluchu ;)
    Kiedy Kuba idzie się pokazać dr Sz? :)

    Na uda nie polecam clexany ;) u mnie mąż przejął ramiona bo inaczej nie przejdzie. Nawet mu wychodzą te zastrzyki :) U nas to ciuszki też będą, tym bardziej, że sami chłopacy w rodzinie ale pewnie samej też wpadnie w oko :). o jak np. dziś body z napisem " królewicz mamusi" haha ;). Jak tu się nie zakochać w takich maleńkich ubrankach <3 Wózek ładny wybraliście :) heh połóweczka tuż tuż, też lubię jak się zmienia i co piszą na suwaczku. A jeszcze niedawno był na starcie, pamiętam jak dziś jak go ustawiłam :) teraz mi czas leci. Pomimo, że wizyta co 4 tydzień to mam detektor, zaczynam czuć delikatne kopniaczki więc jest spokój ;). Wizyty najpierw u dr B 5.04 a dr Sz 11.04 ;) więc będę Kubę widzieć co tydzień :) <3 <3

    Moly lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2018, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala8 już po punkcji? Wszystko dobrze? Czekamy na info :) :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2018, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) czy Wam tez po clexane wypływa trochę krwi ?
    Zastanawiam się czy to nie dlatego moje aptt spadło bo robię nadal w brzuch który jest już napięty i może z ta krwią wypływa trochę clexane.

‹‹ 808 809 810 811 812 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suplementy w ciąży – co naprawdę jest potrzebne?

Ciąża to czas pełen radości, ale i wyzwań. Jednym z najważniejszych aspektów, o które należy zadbać, jest odpowiednie odżywianie. Kobiety w ciąży często słyszą o konieczności suplementacji, ale które składniki są naprawdę niezbędne?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ