X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli endo i hormony będą ok to możesz mieć od razu w następnym cyklu

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaHD wrote:
    Jeśli endo i hormony będą ok to możesz mieć od razu w następnym cyklu
    Aha. Dzieki:)

    Pelna nadziei
  • kornelkornel Autorytet
    Postów: 491 260

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 05:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny od wczoraj mam krwawienia z nosa bardzo uciążliwe trwają ponad 30 min... Dr kazał brać wit C, miałyście/macie taki problem? Jeśli tak to jak mogę sobie ulżyć? Dziś idę do laryngologa zobaczyć czy to nie jest wina czasem naczynek w nosie :(

    klz9krhmyflvohw4.png
  • Nowa38 Autorytet
    Postów: 1278 492

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kornelkornel wrote:
    Dziewczyny od wczoraj mam krwawienia z nosa bardzo uciążliwe trwają ponad 30 min... Dr kazał brać wit C, miałyście/macie taki problem? Jeśli tak to jak mogę sobie ulżyć? Dziś idę do laryngologa zobaczyć czy to nie jest wina czasem naczynek w nosie :(
    A to nie id clexane? Ona rozrzedza krew. Ja mam od zawsze tendencję do krwawień z nosa szczególnie jak jest gorąco i dlatego balam sie co będzie po clexane.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kornelkornel wrote:
    Dziewczyny od wczoraj mam krwawienia z nosa bardzo uciążliwe trwają ponad 30 min... Dr kazał brać wit C, miałyście/macie taki problem? Jeśli tak to jak mogę sobie ulżyć? Dziś idę do laryngologa zobaczyć czy to nie jest wina czasem naczynek w nosie :(
    Mi się raz zdarzyło ze zaczęła mi lecieć krew. Przyłożyłam lodu i przeszło. Ale jak dmucham rano nos to często zwłaszcza z jednej dziurki wydmuchuje zakrzepła krew. Czytałam. Ze w ciazy to się zdarza. Ja się tym nie przejmuje. :)

  • Paula83 Autorytet
    Postów: 987 729

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny mam doła od samego rana. łzy same mi lecą. W czwartek mam testować IUI była 31.05, a dzisiaj po 11 dniach spadła mi temp i pobolewa mnie brzuch jak na @. Czy mogę mieć jeszcze nadzieję czy kolejny raz powinnam ją pochować. nie mogę opanować łez a muszę szykować się do pracy. Masakra !!!!!

    7 lat starań....
    insulinooporność
    MTHFR - układ heterozygotyczny
    AMH: 0,69 (05.2018)
    SONO HSG -OK !!!!
    31.05.2018 (IUI) - 4tc :(
    24.08.2018 (IUI) - :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    susełek wrote:
    Mi się raz zdarzyło ze zaczęła mi lecieć krew. Przyłożyłam lodu i przeszło. Ale jak dmucham rano nos to często zwłaszcza z jednej dziurki wydmuchuje zakrzepła krew. Czytałam. Ze w ciazy to się zdarza. Ja się tym nie przejmuje. :)

    Potwierdzam mam tak samo jak Suselek. Choć mi aż tak nie leciało długo, że musialam lód przykładać. Krew z nosa leci i przy myciu zębów z dziąseł też się zdarza.

  • kornelkornel Autorytet
    Postów: 491 260

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no z krwawienia z dziąseł, zatkany i suchy nos to ja mam od początku nie przejmowałabym się tymi incydentami gdyby nie fakt że krew ciurkiem przez pół godziny leciała a sypialnia jak pokój zbrodni wygląda :)

    klz9krhmyflvohw4.png
  • Alberta Autorytet
    Postów: 670 244

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula dopóki nie ma @ jest nadzieja.
    Dobrze jest mieć plan B.
    Trzymaj się.
    Ja też bez tarczycy po Gravesie jodem radioaktywnym spalona i uważam że Letrox jest lepszy od Eutyroxu.

    Paula83 lubi tę wiadomość

    Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
    4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
  • Paula83 Autorytet
    Postów: 987 729

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Alberta !!! już się uspokoiłam. Mam młyn w pracy to nie myślę za dużo o tym. Nie wiem co będzie dalej.
    Od początku miałam letrox i bardzo sobie chwalę (od 2014r).

    Alberta lubi tę wiadomość

    7 lat starań....
    insulinooporność
    MTHFR - układ heterozygotyczny
    AMH: 0,69 (05.2018)
    SONO HSG -OK !!!!
    31.05.2018 (IUI) - 4tc :(
    24.08.2018 (IUI) - :(
  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula beta prawdę Ci powie. Nim nie ma negatywna zawsze jest nadzieja.

    Ja całą ciążę miałam krwawienie z nosa. Jak już leciało mocno to odstawiłam acard na kilka dni. I witaminę c też brałam

    Paula83 lubi tę wiadomość

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1606

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula83 wrote:
    Dzięki Alberta !!! już się uspokoiłam. Mam młyn w pracy to nie myślę za dużo o tym. Nie wiem co będzie dalej.
    Od początku miałam letrox i bardzo sobie chwalę (od 2014r).

    Oj tak zajęcie głowy to zdecydowanie dobry pomysł!

    Paula83 lubi tę wiadomość

    bv5tg9v.png
  • Jasiaaa Autorytet
    Postów: 411 212

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza, jak u Ciebie? Plamienie było chwilowe?

    Paula, kiedy testujesz?

    l22nej28tcppkg68.png
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mogę dziewczyny... Przede mną jeszcze tyle, a ja "trzęsę majtami" przed sono hsg. Czy tylko ja jestem tak mało odporna na stres? :D Albo za dużo złego się naczytałam :/ a gdzie tu dalej? ;)

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • Jasiaaa Autorytet
    Postów: 411 212

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się stresowałam. Na hsg szłam w strasznym stresie. Nawet pani dr do mnie powiedziała juz po, że byłam strasznie zestresowana. A jak zapytał jak było to jej odpowiedziałam, że bardzo dobrze. Rzeczywiście nic mnie nie bolało. Godzinę przed możesz sobie wziąć coś przeciwbolowego. Badanie nie jest przyjemne, ale to wiadomo. Nie stresuj się naprawdę. Wiem, że łatwo się mówi.
    Teraz jestem na relanium, więc ogólny luuzziiik.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2018, 20:15

    Dalia90 lubi tę wiadomość

    l22nej28tcppkg68.png
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasiaaa wrote:
    Ja też się stresowałam. Na hsg szłam w strasznym stresie. Nawet pani dr do mnie powiedziała juz po, że byłam strasznie zestresowana. A jak zapytał jak było to jej odpowiedziałam, że bardzo dobrze. Rzeczywiście nic mnie nie bolało. Godzinę przed możesz sobie wziąć coś przeciwbolowego. Badanie nie jest przyjemne, ale to wiadomo. Nie stresuj się naprawdę. Wiem, że łatwo się mówi.
    Teraz jestem na relanium, więc ogólny luuzziiik.
    Jejku, Jasiaaa, dzięki za słowa otuchy. Ze mnie to jest wieeeelka panikara, ale fakt jest faktem, że mam bardzo niską odporność na ból i tego się boję. A ile takie badanie trwa?
    Jasiaaa, a tak w ogóle to co u Ciebie?

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia mnie tez to czeka i tez tego obawiam sie mniej niz tej calej punkcji i transferu. Same posiewy nie sa wiadomo przyjemne a to trwa z tego co Z mi mowil triche dluzej niz badanie usg wiec co nie przezyjemy jak przezyc musimy. Kobiety sa silne i musza dac rade zagryzc zeby i tyle. Dziewczyny pisza ze nie jest tak zle wiec tego trzeba sie trzymac. A kiedy masz?

    Pelna nadziei
  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei wrote:
    Dalia mnie tez to czeka i tez tego obawiam sie mniej niz tej calej punkcji i transferu. Same posiewy nie sa wiadomo przyjemne a to trwa z tego co Z mi mowil triche dluzej niz badanie usg wiec co nie przezyjemy jak przezyc musimy. Kobiety sa silne i musza dac rade zagryzc zeby i tyle. Dziewczyny pisza ze nie jest tak zle wiec tego trzeba sie trzymac. A kiedy masz?
    W środę ;)

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    W środę ;)
    No to niedługo. W sumie będziesz juz miala to za soba a ja jeszcze przed. Dasz rade. A pewnie jak ja bede przed to tez kryzys przyjdzie...

    Dalia90 lubi tę wiadomość

    Pelna nadziei
  • Kasinumber Ekspertka
    Postów: 167 87

    Wysłany: 11 czerwca 2018, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    Ja nie mogę dziewczyny... Przede mną jeszcze tyle, a ja "trzęsę majtami" przed sono hsg. Czy tylko ja jestem tak mało odporna na stres? :D Albo za dużo złego się naczytałam :/ a gdzie tu dalej? ;)

    Nie stresuj się. Ja też się naczytałam przed i szłam w strachu a to nic takiego. Odczucia tak jak na miesiączkę. Trochę rozpiera, ale tego bólem nazwać nie można. A ja mam niedrożne jajowody. Nie masz się czego bać.

    Dalia90 lubi tę wiadomość

    Klinika MedArt od września 2017
    Ureaplasma
    AMH 3,43
    Grudzien 2017 Sono HSG - niedrożne jajowody
    Marzec 2018 laparoskopia + usunięcie polipów macicy + łyżeczkowanie - szpital Med Polonia
    04.2018 punkcja - 6 zarodków zamrożonych
    07.2018 transfer jednego zarodka - nieudany
    08.2018 transfer dwóch zarodków, beta po 9 dniach 45, po 11 dniach 78,6 po 14 dniach 126,60 - ciąża biochemiczna
    11.2018 transfer jednego zarodka, beta 7dpt 27, 9dpt 41, 13dpt 218, 17dpt 1.600, na USG widać zarodek, poronienie 6 tydzień
    03.2019 transfer ostatnich dwóch zarodkow
    27.09.2019 drugie in vitro, pobranych 13 komórek
‹‹ 873 874 875 876 877 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ