WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA ty na kiedy Masz termin? W którym szpitalu będziesz rodzic? Ja w następnym tygodniu mam zamiar już pakować torbę, choć szyjka u mnie dluuuga 4,8. Mój mały naszczescie nekopie po żebrach. Narazie dostałam tylk dwa bolące kopniaki ale były w pipke. I bije rekordy w siusianiu bo naciska na pęcherzWiwi92 wrote:Suselek super wiadomosci oby tak dalej. Rosna te nasze szkraby jak na drozdzach. Mada29 to pierwsze ktg za wami dobrze ze skurczy nie ma to jeszcze sobie pochodzicie. Ja jeszcze spoko daje rade z chodzeniem. Aby zebra mam pokopane z prawej strony mala daje ostre kopniaki.
-
Suselek ja tez sikam co chwila wiec nie jestes sama. Ja mam termin na 31 sierpnia. A rodze prawdopodobnie na polnej. Juz mam wszystko pokupione do torby i powoli pakujemy. Narazie maz konczy remont. A ja odpoczywajac mu kibicuje. U mnie szyjka sie narazie ogarnela 3,2 nie skraca sie. Zobaczymy jak dalej. Bede miec cc planowane wiec pewnie wczesniej zawitamy w szpitalu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2018, 16:08
Wiwi92 -
Albo w MedPolonia za darmojuhaska wrote:Usypiaja cię I badają kamerą macicę plus pobierają wycinek do zbadania Koszt 1600zł wystarczy zagadać z dr .
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com]
[/url] -
Czerwone wytrawne im bardziej cierpkie tym więcej garbnikowNowa38 wrote:Skąd wiadomo,że wino ma dużą ilość garbników? Jakie w ogóle pijecie?
Dalia90 lubi tę wiadomość
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
My do transferu będziemy podchodzić pewnie w okolicach września. Chcemy przebadać zarodki genetycznie (o ile będą),a w sierpniu wyjeżdżamy na wakacje. Trochę oddechu się przyda. Ja wczoraj pytałam Ż o coś na uspokojenie,to powiedział, że meliska i winko
9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
❄️❄️❄️
12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️ -
Ja miałam histeroskopię na nfz na Polnej, robiła ją dr K. Generalnie polipowatego endo raczej nie da się leczyć, najlepsze jest łyżeczkowanie (ja miałam w trakcie histero wyczyszczoną macicę, a w kolejnym cyklu udane crio). Trzeba tylko pamiętać, że łyżeczkowanie zawsze niesie ryzyko komplikacji (lekarz może wyczyścić "za bardzo"). Anakonda ma zdaje się problemy z endo i to chyba właśnie przez łyżeczkowania
-
Dziewczyny weszłam na Wasz watek przypadkowo.. i zobaczylam wpis:
Dalia90 wrote:My do transferu będziemy podchodzić pewnie w okolicach września. Chcemy przebadać zarodki genetycznie (o ile będą),a w sierpniu wyjeżdżamy na wakacje. Trochę oddechu się przyda. Ja wczoraj pytałam Ż o coś na uspokojenie,to powiedział, że meliska i winko
Dalia 90... czy macie jakies wskazania do przeporwadzania badan zarodków? Masz na myśli PSG prawda? Prześledziłam Twoje komendarze i chhba pisałaś tylko, że lekarz powiedział, ze jeśli macie środki to można zbadać żeby uniknąć niepotrzebnych transferów. .. co za tekst! Nie dajacie sie na to nabrać!
Podkreślam - nie jestem znawczynia tego tematu. Ale.. badanie zarodków jest badaniem inwazyjnym! Czyli ryzykownym.. mozesz dojść do sytuacji że bedziesz miala piekne zarodki ale nie dojdzie do transferu - nie dasz im i sobie szansy z powodu ich zniszczenia (uszkodzenia) w trakcie badania... takie badania wykonuje sie kiedy sa ku temu konkretne przeslanki.. a nie dla kaprysu kiedy ktoś ma środki.. jak dla mnie lekarz poczul kase i tyle.. tym bardziej ze nie jest potwierdzona skuteczność tych badań. . Okazuje się że te wykluczone jako wadliwe po wnikliwszych pozniejszych badaniach zostaja ocenione jako mogące dać zdrową ciążę. .. juz pomijam fakt ze bada sie tylko blastocysty.. bo nie wiem iludniowe zarodki podaja w Waszej klinice.. ale 3dniowe maja szanse dać zycie w ciele kobiety podczas gdy czesto do 5doby w laboratorium nie przetrwaja. .. zastanowcie sie nad tym badaniem.. tym bardziej ze pisałaś jaki macie problem z nasieniem.. powinniscie traktować kazdy zarodek na wagę złota..
Berbeć lubi tę wiadomość
Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie
POF, Hashimoto,
MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
po leczeniu immunosupresyjnym
I ET
II ET szczęśliwy -
Ja co prawda miałam we wrześniu tamtego roku ale pamiętam że byłam pod koniec sierpnia i miałam jakoś 12 września bo tak mi cykl wypadł. Ale jak jest teraz nie mam pojęcia. Choć jeśli koleżanka ma zamiar zabrać ostatni zarodek i po nim ewentualnie zrobić to może się zapisać i czas do it będzie leciał.juhaska wrote:To fakt, przy czym wtedy kwestia czekania około 3 miesięcyStarania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
No to teraz mi dałaś do myślenia.Kadetka wrote:Dziewczyny weszłam na Wasz watek przypadkowo.. i zobaczylam wpis:
Dalia 90... czy macie jakies wskazania do przeporwadzania badan zarodków? Masz na myśli PSG prawda? Prześledziłam Twoje komendarze i chhba pisałaś tylko, że lekarz powiedział, ze jeśli macie środki to można zbadać żeby uniknąć niepotrzebnych transferów. .. co za tekst! Nie dajacie sie na to nabrać!
Podkreślam - nie jestem znawczynia tego tematu. Ale.. badanie zarodków jest badaniem inwazyjnym! Czyli ryzykownym.. mozesz dojść do sytuacji że bedziesz miala piekne zarodki ale nie dojdzie do transferu - nie dasz im i sobie szansy z powodu ich zniszczenia (uszkodzenia) w trakcie badania... takie badania wykonuje sie kiedy sa ku temu konkretne przeslanki.. a nie dla kaprysu kiedy ktoś ma środki.. jak dla mnie lekarz poczul kase i tyle.. tym bardziej ze nie jest potwierdzona skuteczność tych badań. . Okazuje się że te wykluczone jako wadliwe po wnikliwszych pozniejszych badaniach zostaja ocenione jako mogące dać zdrową ciążę. .. juz pomijam fakt ze bada sie tylko blastocysty.. bo nie wiem iludniowe zarodki podaja w Waszej klinice.. ale 3dniowe maja szanse dać zycie w ciele kobiety podczas gdy czesto do 5doby w laboratorium nie przetrwaja. .. zastanowcie sie nad tym badaniem.. tym bardziej ze pisałaś jaki macie problem z nasieniem.. powinniscie traktować kazdy zarodek na wagę złota..
Z jednej strony ciężki czynnik męski jest przesłanką do wykonania tego badania. Z drugiej- fakt, czytałam, że zarodki mogą zostać uszkodzone.
Może wypowiedzą się inne dziewczyny, które zdecydowały się na NGS w klinice. Jak to u Was wyglądało?9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
❄️❄️❄️
12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️ -
Dalia90 wrote:No to teraz mi dałaś do myślenia.
Z jednej strony ciężki czynnik męski jest przesłanką do wykonania tego badania. Z drugiej- fakt, czytałam, że zarodki mogą zostać uszkodzone.
Może wypowiedzą się inne dziewczyny, które zdecydowały się na NGS w klinice. Jak to u Was wyglądało?
Nie chciałam Cie straszyć broń Boże! Jest tu na forum koteta która jest po 4 inv.. podczas ktorych nie doszlo do żadnego transferu... właśnie przez te badania.. teraz żałuje i w kolejnym podejściu chce transferowac 3dniowego zarodka nie wykonując juz badań. ..Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie
POF, Hashimoto,
MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
po leczeniu immunosupresyjnym
I ET
II ET szczęśliwy -
Ja z kolei czytam ten wątek i są dziewczyny, którym się po tym badaniu udawało... Mam mętlik w głowie. Dziewczyny kiedy właściwie trzeba podjąć decyzję o NGS?Kadetka wrote:Nie chciałam Cie straszyć broń Boże! Jest tu na forum koteta która jest po 4 inv.. podczas ktorych nie doszlo do żadnego transferu... właśnie przez te badania.. teraz żałuje i w kolejnym podejściu chce transferowac 3dniowego zarodka nie wykonując juz badań. .
Edit - z tego co wiem, w Medarcie tranferuje się 5 dniowe zarodki, dobrze mi się wydaje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2018, 11:03
9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
❄️❄️❄️
12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️ -
Dalia90 wrote:Ja z kolei czytam ten wątek i są dziewczyny, którym się po tym badaniu udawało... Mam mętlik w głowie. Dziewczyny kiedy właściwie trzeba podjąć decyzję o NGS?
Edit - z tego co wiem, w Medarcie tranferuje się 5 dniowe zarodki, dobrze mi się wydaje?
Nie zawsze zdrowy zarodek daje ciąże, Kimczi wie o tym najlepiej...
My badaliśmy 2 razy i na całe szczęście zbadaliśmy bo przy pierwszej procedurze zostałby mi podany zarodek z Zespołem Downa albo Edwardsa. Przepraszam za ironię, ale genetycy siedzą i losują sobie zarodki w które mają wszczepić choroby żebyśmy robili następne procedury z badaniami genetycznymi ?
Dalia90 lubi tę wiadomość
-
Tak tylko 5 dniowe I tylko takie się bada, nie bada się zarodków 3 dniowych.Dalia90 wrote:Ja z kolei czytam ten wątek i są dziewczyny, którym się po tym badaniu udawało... Mam mętlik w głowie. Dziewczyny kiedy właściwie trzeba podjąć decyzję o NGS?
Edit - z tego co wiem, w Medarcie tranferuje się 5 dniowe zarodki, dobrze mi się wydaje?
Ryzyko uszkodzenia jest minimalne!
Jakbym miała pieniądze to na 100% bym badała, dużo większe szanse na przyjęcie się zdrowego
Moim zdaniem jeśli masz pieniądze to badaj -
Hm chyba coś się nie zgadza, u niej nie doszło do transferu nie dlatego, że badania uszkodziły zarodki... tylko dlatego, że wszystkie były chore...Kadetka wrote:Nie chciałam Cie straszyć broń Boże! Jest tu na forum koteta która jest po 4 inv.. podczas ktorych nie doszlo do żadnego transferu... właśnie przez te badania.. teraz żałuje i w kolejnym podejściu chce transferowac 3dniowego zarodka nie wykonując juz badań. ..
I nigdzie nie czytałam by tego żałowała... -
juhaska wrote:Hm chyba coś się nie zgadza, u niej nie doszło do transferu nie dlatego, że badania uszkodziły zarodki... tylko dlatego, że wszystkie były chore...
I nigdzie nie czytałam by tego żałowała...
Może myślimy o innej osobie...Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie
POF, Hashimoto,
MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
po leczeniu immunosupresyjnym
I ET
II ET szczęśliwy -
16 jajeczek ale nie wiem ile jest dojrzałych komórek i ile będą zapladniac. Jutro mam pisać do dr to się dowiem.juhaska wrote:Ruda jak po punkcji? Ile macie jajeczek? Podchodzisz do świeżego?
A czuje się Ok. Tym razem nie dali mi kroplówki, jedną tabletkę dostałam.
Endo się zmniejszyło do około 7mm i transfer pod znakiem zapytania. We środę mam być na usg a do tego czasu prolutex i acard
Dalia90 lubi tę wiadomość
Od VIII 2017 MedArt
I ivf grudzień 2017
4.03.18 crio cb ; 3.04.18 crio 2 x 4AA cb
II ivf lipiec 2018 r.
26.07 5AA cb ;23.12 crio 3AA cb;
6.03.19 crio 2x 4AA 7dpt-beta 24, 8dpt-beta 29, 12dpt-beta 9 -> cb
14.06.19 2x3AA 7dpt-beta 73, 10dpt - beta 339, 12dpt-beta 736, 14dpt-beta 1613, 18dpt-beta 8010.
22dpt mamy dwa bijące serduszka ❤❤
4.02.2020 R&P 👨👩👦👦
2❄️❄️
