X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Metformina

Oceń ten wątek:
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wczoraj znowu armageddon z usypianiem :(. Nie wiem, myśle ze to jakis skok :(. W dzień tez nie jest lepiej. Młody od jakiegoś czasu druga drzemkę ma az... dwie godziny. No ale na spacerze sie wybudza. Myśle dziewczyny ze u was tez takie skoki. Agnella to normalne ze dziecko robi regres w trakcie skoku, potem sie budzisz następnego dnia a ono juz o wiele więcej umie :).

    Noszenie przodem na siedząco nie jest niestety dobre i nie powinno sie nosić tak dziecka przed 4-5 miesiącem zycia nawet jesli ono to lubi. Takie noszenie to tak jakbyś sadzała dziecko a wiadomo czym grozi wczesne sadzanie. Dziecku w ten sposób usztywnia sie kręgosłup bo ciężar spoczywa na Twoich dłoniach i tak jakby kręgosłup szedł w doł dociskając pupę do dłoni. Ma to bardzo negatywny wpływ na plecki wiec unikaj jak możesz. Zobaczcie w Google pozycje noszenia na kołyskę i na samolocik. Nam fizjo powiedział ze 3/4 noszenia w naszym przypadku powinno być na samolocik a 1/4 na kołyskę. I tez pokazywał ćwiczenia np. Można dziecko na kolanach w sensie na udach przodem do siebie położyć i ruszać nogami naprzemiennie. Dobrze ro na asymetrię robi. Ja tak w sumie z Filipem robie juz od kilku tygodni wiec tu mnie nie zaskoczył. Polecił tez by sobie dziecko kłaść brzuszkiem na swoich udach to dobrze plecki i mięśnie grzbietu i karku bedzie ćwiczył. Widzę duzy postęp u Filipa i tak. Juz podnosi sie bardzo wysoko, prostuje niemal raczki i potrafi sie na brzuszku przemieścić juz kawałek :). No i bardzo polecał basen. My i tak chcemy sie wybrać na basen z Filipem za jakies dwa tygodnie. A wy? Planujecie basen z niemowlaczkami :)?

    Dostałam wynik histopatologiczny i nie jest najlepszy :(. Niestety jest ta dysplazja cin3 na szyjce a w kanale niewielka cin1. Czyli stan przednowotworowy na szyjce. Doktor zalecił usunięcie pętelka elektrochirurgizna a za kilka miesięcy wylyzeczkowanie kanału szyjki. Moge to zrobic prywatnie albo wystawi mi skierowanie na NFZ. Dzwoniłam dzisiaj do dwóch szpitali ale oczywiście nie idzie sie dodzwonić wiec będę w poniedziałek próbowała. Kwestia czy jest wymagana hospitalizacja w szpitalu i jakie sa terminy. Bo jesli odległe i pobyt w szpitalu to zrobie prywatnie- 1200 zł echh. No trudno zdrowie ważniejsze.

    Dziewczyny ja o facecie nic nie mowie. No wczoraj juz ładnie sie zajął Filipkiem i próbował go uśpić co oczywiście mu nie wyszło ale hamował sie trochę w słowach. Ale napiecie i tak jest. Mama mi mówi ze tak jest z facetami niestety i oni maja takie podejście. Najważniejsze ze nasze dzieci maja wspaniałe mamy :), jednak matka dla dziecka jest kluczowa co by nie mowić.

    Wlasnie dziewczyny miałam was pytać jakie zabawki dla dzieciaczków kupujecie. Agnella słyszałam o tym piesku interaktywnym ze sie naciska rożne przyciski etc, czy to misiek jest. Ale to chyba od 6 miesięcy. Acha, ważna rzecz mi powiedział ten fizjo. Mówił ze mata niby fajna ale niestety nie uczy dziecka prawidłowego chwytu bo dziecko chwyta zabawki na macie zazwyczaj jedna rączka, albo je trąca etc. A kluczowe jest by dziecko chwytało w obie raczki bo w ten sposób rozwija koordynację rak i Głowy i patrzenie na wprost czy w symetrii czy jakoś tak. I zeby sobie zabawkę z raczki do raczki przekładało. Ja widziałam na necie specjalne grzechotki do chwytania i takie anatomiczne kształty zeby dziecko z raczki do raczki je sobie podawało. Ale wiecie co, patrzę na ceny tych zabawek i normalnie załamka jakie to wszystko drogie :(. Nawet taki gryzak 20 zł kosztuje. Moze w pepco jest cos taniej?

    Dziewczyny co to za metody na te brwi? Ja pierwsze słyszę o tym :(. Zawsze tylko brwi kosmetyczka mi regulowała. Nic więcej nie wiem, zielona w temacie jestem :(.

    U mnie weekend zalatany, jutro będę sałatkę i zupę krem robić i jeszcze chcemy sprzątać zeby na przyjście gości było ładnie. Masakra juz to widze pobyt z rodzinka. Ale masz racje Agnella, zleci raz dwa i nie ma co sie stresować. Jak bedą cos gadac to sie zamknę z Filipem w sypialni i tyle. A wy jakie plany na weekend?

    zem3i09kl173cczw.png
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia przepraszam że się wtracam ale czasem Cię podczytuje z sentymentu ;-)

    Miałam w listopadzie Lep dokładnie to co piszesz. Pętla elektryczna. Tez miałam cin 3. Rano zabieg w krótkim znieczuleniu a o 15.00 byłam już w domu. Plamiłam lekko może z 2tyg. Wyniki wyszły dobre tzn potwierdziło się cin 3 ale zmiana wycięta z marginesem zdrowej tkanki. Ogólnie gin skrócil mi szyjke o 7mm a sama zmiana miała 4mm. Jakbyś miała jakieś pytania szczegółowe śmiało pisz

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HEJ Iza. Kurcze nie sądziłam ze tez sie Tobie to przyplątało. Fajnie ze sie odezwałas i widzę ze jesteś w upragnionej ciazy :). Baaardzo sie cieszę :). Cudowny czas przed Tobą :). Dbaj o siebie i o szyjkę teraz :). Będę pytać jak cos, zobaczę na co sie zdecyduje czy prywatnie czy na NFZ... chyba jednak prywatnie bo chciałabym by ten konkretny onkolog mi to usunął...

    Naprawde sie cieszę z ciazy i bardzo gratuluje :)

    zem3i09kl173cczw.png
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za gratulacje ;-) trochę zeszło ale wkoncu się udało. Narazie wszystko idzie zgodnie z planem oby tak dalej.
    Też bym zrobiła to prywatne. Moj gin onkolog, do którego chodziłam zapisał mnie do siebie na oddział w ciągu chyba 7 dni i osobiście mi robił zabieg. A leżała że mna na sali babka która czekała 6mcy. Co jest niedopuszczalne m. No ale cóż taki kraj, taki nfz.

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz bedzie juz tylko lepiej :). Dbaj o siebie. Odnośnie zabiegu - planuje wrocic jak cos sama autem do domu - dam radę? Czy lepiej zeby ktoś mnie odebrał? Chyba faktycznie zdecyduje sie prywatnie - wole nie czekać z cin3, i tak cała ciąże z tym przechodziłam.

    zem3i09kl173cczw.png
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaska1985 wrote:
    Teraz bedzie juz tylko lepiej :). Dbaj o siebie. Odnośnie zabiegu - planuje wrocic jak cos sama autem do domu - dam radę? Czy lepiej zeby ktoś mnie odebrał? Chyba faktycznie zdecyduje sie prywatnie - wole nie czekać z cin3, i tak cała ciąże z tym przechodziłam.

    ja mialam narkozę, krótką ale jednak. Lekarz zabronil kierowac autem. Bylam troche rozkojarzona nie powiem. Bardziej chyba ten stres ze mnie zszedl, bo znieczulenie i zabieg przeszlam bardzo dobrze. Radze wziac taksowke.
    Mnie gin tez kazal uporac sie z tym przed ciaza, zreszta mam taka dziwna intuicje, ze ta szyjka mi duzo komplikowala. Dlugo pewnie z tym chodzilam. Oczywiscie wyszlo mi tez HPV, wiec jezeli organizm nie zwalczy tego dziadostwa to Cin powroci, kwesia czasu. Podobno wirus potrezbuje ok2 max 3 lat by doprowadzic do cin 3 ;/
    Fak faktem zaszlam w ciaze w 2 cyklu po zabiegu, a sama wiesz ile to wszytsko trwalo

    kasiu czy dobrze kojarze, jestes z Wroclawia? potrzebuje namiar na dobrego endo od spraw insulioopornosci

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 21:16

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm moze akurat wlasnie u Ciebie komplikowało to zajście? U mnie napewno nie, ale ja tez zawsze intuicji ufałam... dobrze ze tez ufasz swojej i uporałas sie z tym. Teraz pozostaje tylko by gin Ci szyjkę mierzył. Ja żałuje ze nie wykryto mi tego przed ciąża a do takiej dobrej kliniki chodziłam i takiego mądrego gina... nic by to nie skomplikowało bo w ciazy szyjkę miałam 45 mm. A Ty Iza teraz do Gdańska przeprowadzona o ile pamietam?
    We Wrocławiu pomógł mi doktor Marcin Kaluzny. Ale ostatnio na znanylekarz czytałam komentarz jednej pacjentki za jej z IO nie pomógł i olał, hmmm... ja powiedziałam wtedy wprost ze walczę o zajście w ciąże wiec moze inaczej do mnie podszedł. Ale jest jeszcze doktor Basiak, jeden z lepszych endo w moim mieście.

    zem3i09kl173cczw.png
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha, Kałużny jest tez diabetologiem wiec napewno zna sie na rzeczy. A bierzesz leki?

    zem3i09kl173cczw.png
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem w Gdańsku, koleżanka z ovu potrzebuje. Biorę metformine cały czas. Do kiedy brałas? 15tc?mi wyszło dużo historii autoimunologicznych po drodze i jadę na encortonie, clexane, kwasem 5mg, oczywiście luteina i dupek. Endo każe odstawić metę w 2trymestrzr ale immunolog radzi brać cała ciążę. Mówi że nie zaszkodzi, a przy moich wynikach krzywych cukrzyca ciążowa murowana.... I teraz nie wiem co z tym zrobić? Planowałam zacząć odstawiac pomału od 12tc do 15tc i później dieta ale czy to się da...

    Śliczne zdjęcie ;-) masz pięknego synka nie znam tatusia ale widzę podobieństwo do Ciebie ;-)
    Mój Babel ma już 2,5cm pomyśleć że Twój synek niedawno taki był. Magia co? ;-)

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Synuś jest do tatusia podobny :). Ma oczy po tacie, jak na niego patrzę to tak jakbym na mojego chłopaka patrzyła. Jest to magiczne, szczegolnie jak sie widzi dzidziusia juz poza brzuchem, duże emocje... ciesz sie ciąża bo potem bywa hmmm... rożnie :) jak juz pewnie przeczytałaś :). Zakładam ze u Ciebie jest wskazanie do cc?
    Wiesz ja wychodzę rownież z zalozenia ze nie zaszkodzi. Tylko u nas metformina nie jest przepisywana kobietom w ciazy a w innych krajach bierze sie to na cukrzyce ciążowa wlasnie. A mówiłaś endo co immunolog powiedział? Ja brałam do 15 tc wlasnie, tj od 14 tc stopniowo wchodziłam z dawki az w 15/16 tc odstawiłam całkiem. Z dzieckiem wszystko ok. Moj gin tez mówił ze nie zaszkodzi. Bardziej myśle, ze zaszkodziła Luteina która brałam praktycznie do 37 tc, bo młody sie urodził wysypany w trądziku i jeszcze sie z nim długo borykał :).
    Ale wiesz co, mi endo mówił ze IO nie musi isc w parze z cukrzyca ciążowa. U mnie wynik po 2 godz po obciążeniu jak badałam w 25 tc był na styku, wiec sama nie mam pewnosci.

    zem3i09kl173cczw.png
  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu, szkoda, że CIN3, ale w porę i szybko bedzie załatwione, więc bedzie dobrze :-)
    Lepiej odżałowac kaskę i prywatnie zrobić. Pieniądze rzecz nabyta, a zdrowie najwazniejsze i tylko jedno. Na NZF to można do usranej smierci czekac, jak mówi powiedzenie.
    A czym objawiła sie u Ciebie ta zmiana na szyjce...?
    Mój gin cos bąkał, zę trzeba cyto zrobic, albo inne badanie, chyba coś zauważył, ale nie chciał paniki siac.
    Póki co mam jeszcze lekką pieczarkę, zaleczam Invagiem.
    U mnie sa częste plamienia, przed ciąża miałam, może teraz tozkę lepiej.
    Ja noszę często w pozycji kołyski, ale samolociku muszę nauczyć się z YT.
    Sliczny synuś, ma taką mądrą twarzyczkę.
    Dziś masz gości?
    Ja na spokojnie dzien, mąz jedzie do rodziców i na agro porządki porobić, my z Juleczką rządzimy w domu :-)
    Ostatnio jak byli teściowie wkurzyła mnie matka męża....Wrociła od lekarza, do tego autobusem (a wiadomo jak to jest trzymac się za tą brudną, metalową lub plastikowa rurę), teśc ja tylko podrzucił i do nas zaraz przyjechał. Nie dośc, że jechała autobusem, siedziała w przychodni z cherlakami...Jak wesżła to pocałowała córcię w rączki ( a Julia ssie je namiętnie, z kazdej str), to zaczeła dziecko dotykac, m.in. po rączkach. Rąk nie umyła, a jest po operacji serca i cały mówi, że może ma jakaś bakterie w sobie ze szpitala...Ożesz...A w ślinie przeciez najwięcej zarazków jest. O zgrozo, jaka bezmyslnośc, nie wiem czy ona mysli, że ma monopol na to i wszystko jej wolno czy taka bezmyslnośc z jej str. Teść ręcę umył, i to facet lepiej mysli.
    Teraz będe ganiała,od wejścia ma być marsz do łązienki i mycie łapsk.
    Chodzice na spacerki? Pewnie przez smog mniej.
    Ostatnio nie mam nawet jak wychodzić na spacerki, poniewaz Julia wyrosła z kombinezonu zimowego....Nie wiem jaki kupic 68 czy 74cm? Chyba ten dłuższy.
    Zimy niewiele, luty i troszkę marca, ale nawet o nie marsze wózkowe chodzi, przeciez do lekarza też trzeba, gdzieś wykoczyć z dzieckiem.
    Córcia nosi różnie - czasami pasują śpioszki 62, ale przewaznie ubieram ją w ciuszki 68 cm.
    Niedługo trzeba będzie myślec o wdzianku na chrzciny...
    Kas, jak masz w planach synusia ubrać? Co na okrycie do kościoła? U nas marzec, a więc zima bedzie jeszcze trzymała.
    Dziewczyny, odnosnie seksiku, jaka pozycję lubicie najbardziej ;-) :)?
    Moja to na jeżdzca.
    Jak za wcibska jestm to pomińcie pytanie.
    Niby mój mąż mówił, że troszkę tam inaczej, a jakoś odkleić się nie może.
    Codziennie szuka zaczepki, mnie sie nieraz nie chce i udaję, że spię z małą, ale wczoraj było fajnie w biurze męża. Jak za dawnych czasów, a mówią, że po ciązy seks byle jaki. Może chodzi o to, że człowiek jest szczęśliwszy,że został rodzicem, jest spełniony i inaczej, lepiej inne rzeczy ida.
    Nie wiem, ale jakoś nie umiem w naszej sypialni...Tam śpi dziecko, jest za spokojnie i bez emocji po prostu.
    Chodzi o zageszczenie brwi lub rzęs.
    Ja planuję zrobić rzęsy na chrzciny, własnie metoda 1:1, choć nie do końca kumam o co chodzi i nigdy nie robiłam takich zabiegów. Są metody Bolywood, 3d, dla mnie na razie to ciemna magia.
    W metodzie 1:1 chodzi, że do każdej rzęski jest doczepiona sztuczna.
    Boje się tylko o oczy, mam bardzi wrażliwe, czesto zaczerwienione, wystarczy, zarwana nocka i oczy jak u angora.
    Kas, a robiłaś microblaiding? Ponoc nowa i lepsza metoda na brewki.
    Wczoraj miałam mały kryzys, miałąm ochotę...nawrzeszczeć na Julke, wyła w leżaczku, nosiłam tez nie pomagało, marudziła tylko...Naprawdę dobrze wtedy policzyć do 10.
    Raz mama rozanielona, innym zmeczenie bierze górą i cierpliwość pada.




    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2017, 08:28

  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiejsza nocka juz lepsza :). Filip zasnął ok 22, pobudka po północy i dopiero pózniej przed 6 rano :). Od jakiegoś czasu jednak mamy tak, ze obudzi sie koło 8-9 i musi najpierw pooglądać cała sypialnie na zmianę z cycem i dopiero czasem udaje mu sie zasnąć i to tez nie na długo... wasze dzieci tez tak maja? O której wstają?

    Dzisiaj sie bierzemy za gotowanie a imprezka jutro. Na zakupy lekka reka 500 zł wydał wczoraj a jak patrzę na to to dalej nic wielkiego nie kupił. To jest wlasnie najgorsze w robieniu zakupów w tym kraju - nic nie ma w koszyku a stówka leci jak noc. Jeszcze chce paznokcie pomalować dzisiaj, pewnie będę na raty to robiła. U nas jak na złość chyba dzisiaj smog i normy przekroczone a chcieliśmy Filipa na spacer z dziadkami wysłać zeby moc spokojnie wszystko porobić. No zobaczymy.

    Kas ta książeczka czu czu to strzał w dziesiątkę był :). Filipowi sie podoba, patrzy na obrazki w skupieniu i na brzuszku wolał książeczkę niz telewizor :D. Wlasnie, wasze dzieci patrzą w tv? Ja odkąd zauważyłam ze Filip patrzy to nie włączam za dnia w ogóle. Wiem ze on nie patrzy bo rozumie koncepcje telewizora tylko jest zaciekawiony poruszającymi sie obrazami, światłem etc. Ale nie chce by sie przyzwyczajał bo potem cieżko juz dziecko odzwyczaić.

    Agnella ja lubie na... łyżeczkę :). Na początku związku jeszcze duzo klasycznej było bo romantycznie ale potem juz chyba ze łatwiej i szybciej dlatego... Agnella zazdroszczę takich ekscesów :). Ja mam czasem tak ze mam ogromna ochotę na tego mojego faceta a czasem mi sie strasznie nie chce. Cześciej mi sie nie chce :(. Myśle ze ro hormony.

    Agnella lepiej zrób cytologię a najlepiej to kolposkopie. Zeby sie cin3 rozwinęło to potrzeba na to 3-5 lat. A ja co roku robiłam cytologię i co roku grupa 1 albo 2. Nikt nic nie wykrył i tez sobie wielokrotnie zadawałam pytanie dlaczego... ja miałam nadzerke na szyjce. Wiedziałam o tym ale lekarze mówili ze spoko, malutka jest i właściwie nawet nie da rady jej usunąć bo takie to małe. No o cytologia była ok. Az w końcu jak zaczęliśmy sie starać i odstawiłam tabletki to zaczęłam... plamić po seksie. Tak na jasno różowo i tylko po owulacji. Chodziłam do świetnego lekarza, renomowanej kliniki... on do mnie ze tak moze być, ze to hormony po odstawieniu, jeszcze ta nadżerka, a szyjka po owulce jest bardziej przekrwioną itd. Dopiero jak poszłam do tego gina co mi ciąże prowadził to on juz na pierwszej wizycie sie tym zaniepokoił... pytał czy miałam kolposkopie... i tak to sie zaczęło. Właściwie jemu zawdzięczam wczesne wykrycie tej zmiany. W sumie dopiero cytologia która on robił wykazała cin3/rak przedinwazyjny i to juz w ciazy. Na szczęście póki co z wycinków wychodzi cin3, to jeszcze do raka kawałek, ale boje sie ze jak wytną kawałek szyjki to bedzie gorszy wynik. No nic to. Dzisiaj wiem ze nie zaprzyjaznie sie z cytologia, raz na rok będę chyba sobie kolposkopii życzyła bo tylko to jest wiarygodne moim zdaniem.

    Agnella na rzęsy najlepsza była dla mnie revitalash. Drogie to ale...miałam tak długie rzęsy ze ekspedientki w sklepie az sie pytały jak to zrobiłam. Musiałam przestać używać bo juz było sztucznie :). Ta odżywka jest warta każdych pieniędzy.

    Agnella ja bym kupiła 68 kombinezon. I tak 74 nie dotrzyma do kolejnej zimy. My od początku mamy duzy taki ze Filip w nim pływał. Pamietam ze o ile na spacery było ok bo do wózka i tyle, to jak mieliśmy z nim gdzies jechać w nosidełku to zakładaliśmy sweterki bo w tym kombinezonie nie było jak wyczuć gdzie ma raczki gdzie nóżki. Także za duzy kombinezon do nosidła to trochę lipa.

    Agnella nie mów nawet o myciu rak. U mnie moja mama to samo. Myje ręce ale zawsze jak wchodzi do nas to do Filipka od razu go całuje i niby trzyma go tylko jednym paluszkiem za rączkę i mówi "No babcia nie bedzie Cie dotykać bo raczki musi umyć" ale i tak go dotknie co z tego ze jednym czy dwoma paluszkami! Ja juz jej mówiłam zebyh go nie całowała w ręce bo je do buzi bierze. A trzeba tez uważać na... próchnicę. Próchnica jest choroba zakaźna i jak ktoś ma zeby do robienia i ci dziecko w rączkę pocałuje ro dramat. To sie bakterie bedą kolonizować w gebce i czekać na pioerwsze mleczaki. Jedyne co mozemy zrobic to gonić tych dziadków zeby myli ręce.

    zem3i09kl173cczw.png
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnella.. nie mów, ja to samo ze złością, ostatnio juz jak wam pisałam ze miałam taki dramat z nim z rana to krzyknęłam do niego ze jak nic mu sie nie podoba to "sobie becz" i odłożyłam go do łóżeczka. Oczywiście nie wytrzymałam długo, weszłam do sypialni, wzięłam go na ręce a on... sie uśmiechnął. Serce mi sie złamało normalnie i sama sie rozbeczałam :(. Rozmawiałam z kolezanka ze szkoły rodzenia, ona ma tak samo... mówi ze do tego stopnia miała wkurwa wieczorem ze na noc podaje juz mm bo nic innego na sen mu nie pomaga. Także tego...

    zem3i09kl173cczw.png
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie Wien czy mam wskazania do cc. Jeszcze z ginem o tym nie rozmawialam. Żyje metoda malych kroczkow, od wizy do wizyty.

    Domyślam się, że będzie hardcore po narodzinach. Ale to moje wielkie Marzenie się spełnia, po tylu latach więc żyje utopia póki co... A życie zweryfikuje ;-)

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas pierwsza noc z szumisiem,zasnął o 20.00,pobudka o 1.00 i 4.00. No takie noce to ja rozumiem :-)
    Dziś -4stopnie,na spacer pójdziemy ok.13 jak się trochę ociepli.
    Kasiu fajnie że Filipowi się ksiazeczka podoba,Robert też zachwycony :-)
    Szkoda że ta zmiana jest ale dobrze że w porę wykryta :-)
    My dziś znowu bieganina,popołudniu do teściów,jakies zakupy jeszcze.
    Szczepienie przelozylam na 24lutego dopiero,zobaczymy jaka wtedy będzie sytuacja z grypą.
    Dziś Robert non stop przewraca się z brzuszka na plecy hehe
    Odezwę się pozniej :-)

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dziś byłam na spacerku, na 2 godzinnym, jak wypuszczałam psa to ciepło w miarę jak było i od razu po karmieniu posunełyśmy z Juleczką po śniegu wózkiem :-) A miało być brzydko...Jedynie ślisko, zjezdzałam z górki.
    Humor po marszu lepszy :)
    Kasia, mam to samo, denerwuję się, mam dośc, ale wystarczy uśmiechniety buzialek, smiejące się oczka dziecka...rozpływam sie, biorę na ręce, tulę...W sercu takie nie do opisania szczęscie czuję:-)
    O kasie nic nie pisz, spozywcze rzeczy drogie, istna masakra, wydasz 100zł, a to tylko na 2-3 dni i znowu trzeba uzupełnic półki w lodówce.
    I jak tu oszczędzac ;-) Ja jeszcze zaszalałam i kupiłam sobie dwie torebki w Venezii, jedna czarna, druga czerwona z frędzelkami :-) Chowąłam przed mężem, co z oczu to z serca ;-)
    Oj, idzie tej kasy, idzie.
    Moja Julcia patrzy w tv, tak samo zaciekawiona jak na lampy, żyrandole. Trzba chronić małe oczka.
    Was też bola dziś głowy? Mnie migrenowo, kawa i tabsy nie pomagają.
    Może tez zmęczenia daje tak znac.
    Klasyczną też lubie, stara i sprawdzona :)
    Ach te imprezy, ja nie lubie takich spędów, ale czasami trzeba, co zrobić.
    Zdążysz paznokcie zrobić, niewazne, ze w ratach, ale bedą :-)
    Ja dziś przybieram się do pedicure, ale z drugiej str mam lenia.
    Ja na cyto niedługo się wybiorę, zobaczę co gin dalej zaleci, bo jednak te plamienia dają do myslenia.
    Dobrego masz lekarza.
    Nie martw się ta zmianą, wytną to co trzeba i bedzie ok.
    W klinikach chyba tylko na ciąże nastawieni, in vitro, leki itp. Nie patrzą wszechstronnie, tylko w jednym temacie.
    Jak jest kp to inaczej hormony działają, własnie wtedy normalne jest, ze się nie chce. No i te permamentne zmęczenie też robi swoje.
    Ja mimo że Julcia przesypia te 6 godz dalej padam na twarz.
    Oby do wiosny, nie mogę się doczekać, już niewiele zostało :-)
    Moja Julcia wstaje najczęściej 6-7. Ostatnie karmienie na ogól ok.20 i 6-7 godz pauzy, potem po 3-4 godz zje i tak do tej 6-7. Zasypia zazwyczaj po 21.
    Nie wiem czy w nocy nie wybudzac, bo słabiej przybrała. A jakie są normy w 3 miesiacu? 120-220 gr na tydzien?
    Nic, idę obiad robić, zmobilizowałam się i robię buraczkową....I schaboszczaki na dwa dni. Jakaś wenę kulinarną dostałąm, bo ostatnio to jak nie pierogi to odgrzewańce były ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc :) mam pytanie ile czasu mineło od rozpoczecia leczenia do zajscia w szczesliwa ciaze? Ja o insulinoopornosci dowiedziałam sie w sierpniu, tydzien temu odebralam wyniki ponownej insuliny i spadła z 28 na 10.

  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania, ja już nie pamietam, brałam chyba z 3 - 4 miesiące glucophage 1000xr.
    U Ciebie ładnie spadła insulina. Troche czasu bierzesz, pewnie organizm już ładnie się unormował.
    Jakie dawki bierzesz?
    Jednej pomoże w miesiac, drugiej trzeba pól roku, powodzenia, powinno niedługo się udac :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnella wrote:
    Ania, ja już nie pamietam, brałam chyba z 3 - 4 miesiące glucophage 1000xr.
    U Ciebie ładnie spadła insulina. Troche czasu bierzesz, pewnie organizm już ładnie się unormował.
    Jakie dawki bierzesz?
    Jednej pomoże w miesiac, drugiej trzeba pól roku, powodzenia, powinno niedługo się udac :-)
    Ja biorę 3x1000

  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bralam od marca, zaszłam w listopadzie, ale i tak po stymulacji

    Ania1986 lubi tę wiadomość

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
‹‹ 188 189 190 191 192 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ