Metformina
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc Dziewczyny . My wczoraj z Filipkiem bylismy u koleżanki ze skzoły rodzenia, u jednej mamy na jej osiedlu odebrałam kokon do spania dla Filipka. Znowu się chłopaki pobawily . Filip w parku 2 godziny przespal. A kokon przetestowałam w nocy, super sprawa, troche się powiercil ale widać posłuzył mu . Kas a u ciebie to budzenie to przez głód czy potrzebę bliskości, jak myslisz? Może taki kokon - kojec też by sie sprawdzil?
Super ta książka o BLW, fajnie wytlumaczone wszystko, wciagnęła mnie. Tak dużo jest w ogóle o fizjologii rozwoju układu pokarmowego, o żuciu, przelykaniu itd. Fajnie, już czekam z ugotowaniem pierwszego obiadu i zaproponowaniem jedzonka do rączki . Póki co mleczko rządzi. Agnella chyba teraz taki okres z tym przybieraniem, Filip w niecale 2 tygodnie tez słabo przybral, ostatnie ważenie 7830. Ale już teraz nie ma co liczyć na takie przyrosty, nasze maluchy już ruchliwe i to też ma na to wpływ.
Agnella ja już tez nie mam pomysłu na zabawy... ale wczoraj u kolezanki Filip sie bawil takimi bebenkami. Naciska sie guziczki i różne dżwieki sie wlączają. I on naparzał w te przyciski i grało i sie świeciło . Fajna zabawa, wkrecił sie, oczywiście sprawdziłam cene - 80 zl, no masakra ile te zabawki kosztują . U nas zaraz chrzciny to może coś ciekawego dostanie. Sluchajcie jaja, bo ma byc 9 stopni i deszcz haha .
Tata ma do 15.04 rozpisane ćwiczenia, no mamy nadzieję że dostanie przepustkę. Chociaz na te chrzciny. jutro spotkanie w kościele, pewnie jakas próba czy coś.
Wieje u nas dzisiaj strasznie. Dziewczyny wychodzicie w taki wiatr?
Słuchajcie, uzywacie jeszcze poduszki klin?
W niedzielę sprzatalismy ale i tak syf, co to za sprzatanie jak w taka pogode i tak wszystko sie naniesie z dworu, okna nieumyte... juz nie zdązymy niestety.
Agnella co ladnego na urodzinki dostalaś ?
Obudziło sie to moje dziecię, póxniej wpadne. -
myssss wrote:Cześć Dziewczyny! Czy mogę dołączyć? Mam kilka pytań o metformine. Zażywam ją dopiero trzy dni. Czuję się okropnie. Ospala, nic mi się nie chce i ciągle mnie mdli. Nie wiem jak to możliwe ale przez te trzy dni mam +2kg. Czy to jest możliwe żebym tyla albo żeby woda się zbierała w organizmie po Metformaxie? Dodam że nie jestem na diecie ale nie obzeram się. Pije dużo wody. Mimo to puchne
Jaką dawkę bierzesz? Na początku brania metforminy mogą występować nudności. Byc moze Twoj organizm nie przyjmuje substacji hmmm wiążącej metforminy.Jaka nawzę nosi Twój lek?
Ja osobiscie biorę siofor, nie przypominam sobie żebym miała jakieś dolegliwości po nim. Jezeli mdłości będą sie nadal utrzymywały, zgłoś sie do lekarza żeby zmienił Ci dawkę, lub sam lek. -
Kaska1985 wrote:Jest jeszcze drugi watek o metforminie, proponuje tam zadac swoje pytania.
Jak sama nazwa wskazuje - temat wątku na forum to METFORMINA. Każdy kto chce dowiedzieć się czegoś w jej temacie, zagląda tutaj. Jak jest jakieś zadane pytanie to trzeba go WYGRZEBYWAĆ ze spamu który jest tutaj uskuteczniany...pszczola2000 lubi tę wiadomość
-
Spamu? Można nazwać że wątek pokrzepia że metka pomaga (mi również). Tylko założycielka może zmienić nazwę wątku a ona się tu już nie udziela.
Więcej pozytywnego nastawienia pomaga
PS jak zajdziesz w ciążę czy już urodzić to też zmienisz temat, i to chyba normalne.
Mega pozytywne że dziewczyny się zaprzyjaźnily i trwa to tak długo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2017, 13:47
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Dokładnie... miałam to pisać Iza . To normalne ze my ktore zaszliśmy w ciąże dzięki metforminie bedziemy pisać juz dalsze historie. Jesli Ci sie to nie podoba - jest drugi wątek gdzie dziewczyny sa na bieżąco. Jaki problem tam napisać?
Poza tym nikt nie broni ci zadawać pytań. Jak chcesz to pytaj i pisz. . Tylko tu na wątku nie znajdziesz osób w podobnej sytuacji co Twoja. -
U nas to chyba skok,przypada na 22-26tydzien,Robert ma 23tyg.do tego jest zeiazany z lekiem separacyjnym,wszystko się zgadza.
Czekam na kolezanki,odezwę się pozniej
Kasia ogladalam wczoraj te kokony,fajna sprawa,tylko nie wiem jak by mi sie karmilo w tym mlodego w nocy na leżąco,musialabym chyba go wyciagac,bo to dosc wysokie?
Klinu uzywamy jeszcze.
U nas tez wieje,siedzimy w domu.
Cos nie umie zrobic się ta pogoda:-/ cały kwiecien ma byc taki zimny i brzydki,oby w maju bylo już ladniej
Robert tez lubi grajace zabawki,na szczescie siostra ma ich całe mnóstwo;-)
Dzis bawil się np.telefonem FP
A,wlasnie dziewczyny odnosnie mety to czytalam ze IO może powodowac zmniejszenie laktacji. Ja mialam IO przed ciaza,teraz mety nie biore,diety nie mam,wrecz pozeram slodkie,myslicie kurcze że może to wplywac na mniejsza ilosc pokarmu?
Teraz jak Mlody tak czesto ciagnie to mleczka sporo leci,piję też te herbatki laktacyjne,czasem Karmi.
Kasia Ty mialas IO? Agnella a Ty?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2017, 14:22
-
Kurcze ja liczę ze na chrzciny fajne zabawki dostaniemy. Podejrzałam wczoraj u teściów taki kociołek z FP grający do ktorego klocki sie wrzuca . Pewnie dadzą w prezencie tez .
Kas ja wyciągam Filipka z kokona w nocy do karmienia. Jego można regulować i w zależności od regulacji boki sa albo wyższe albo niższe.
Kas ja miałam IO. Nie zauważam jednak wpływu na laktację. U Ciebie prawdopodobny jest skok. Nas tez to czeka niedługo. No trzeba przetrwać. To w końcu mija. Wiec lada dzień pewnie Robert zacznie przesypiać. No i tez kryzys laktacyjny juz moze isc. To miedzy 3 a 6 miesiącem sie zdarza choć niektóre źródła mówią ze sa dwa kryzysy 3 i 6 miesiąc. A lek separacyjny to nie 7 miesiąc?
Ja dzisiaj odpuściłam spacer... teraz kiedy Filip nie ma odkrytej gondoli to jest ryk a w taka pogodę juz nie odkryje mu. Ma być wlasnie cały kwiecień tak, masakra .
Słuchajcie dziewczyny cos mam duzo śluzu ostatnio... myślicie ze to śluz owulacyjny?? Moj gin mi mówił ze jesli nie chce dostać szybko @ to przerwy miedzy karmieniami nie mogą być dłuższe jak 3 godziny. No ale wiadomo ze juz teraz w nocy to nierealne póki co kiedy Filip śpi ciurkiem 6 godzin. Jak u was z tym?
Kas ja tez pożeram słodkie. Myślisz ze to w związku z IO? Czytałam na grupach na FB ze to normalne przy kp. A najlepsze ze chudnę w oczach, juz 51 kg na wadze. -
Kasia odnośnie jeszcze tego kremu Sunbrella to jasne ze możesz go wykorzystać na resztę ciała . Jak porównasz składy tych kremów do ciała a do twarzy to praktycznie nie ma różnicy. A ten krem od 6 miesiąca przeznaczony chyba jest w ogóle do twarzy i ciała. Ja Filipowi smarowałam kremem do twarzy tez dłonie . W ogóle ja to sie nie zastanawiam zabardzo, jak miał suche nóżki to bardzo mu pomógł krem na zimę Nivea do twarzy wlasnie .
-
Odnosnie zabawek wczoraj Robert dostal m.in.osiolka Dylana firmy DumelDiscovery. Super sprawa. To taka maskotka zawieszka do wózka,z gryzaczkami,szeleszczacymi lapkami i uszkami,grzechotka,a apaszka osiolka to zdejmowany miekki gryzaczek z wypustkami,Mlodemu bardzo przypadl do gustu. Patrzylam wczoraj na stronę tej firmy i bardzo fajne mają zabawki w nawet przystepnych cenach
Kasia wlasnie o lęku separacyjnym roznie piszą,raz że 6ms,raz 7ms. Sama już nie wiem.
Najgorzej jak Robert jest ze mna sam,mam wrazenie ze z nudow domaga sie cycka,bo np.wczoraj siedzialam z kolezankami,podczas gdy mąż z corka byli z mlodym i ten grzeczny,radosny,nawet nie pomyslal o jedzeniu,dopiero jak mnie zobaczyl po 2,5h to mu się przypomnialo;-)
Mój sluz jest raczej srednio gęsty hihi i też go jakby więcej,ostatnio czulam lekki ból jajnika prawego,no ciekawe kiedy @ zawita.
Ten apetyt na slodkie chyba towarzyszy kp,nie ma zwiazku z IO,no sama nie wiem.
Teraz kiedy Robert jest praktycznie caly czas na cycku w nocy,to rano sa takie flaczki,a za dnia pecznieja znowu,bo rzadziej je.ehh i bolą trochę
Najgorzej brodawki,smaruje czasem Bepanthenem,bo Robert czasem ciagnie:-(
Wlasnie mi się wydaje ze krem Sunbrella jest bardziej gesty niz mleczko,na pewno trudniej bedzie go rozsmarowac na ciele,ale skoro juz kupilam to wyprobuje
Agnella super że Julka ma zabki na pewno stad to marudzenie.
Jak nocka?
Zazdroszcze że tak fajnie spi
Jak po szczepieniu?
Agnella ja jak waze się z Robertem to jego waga od 2tyg.stoi w miejscu,ciagle 7,8kg pokazuje:-( ile Julka wazy?
My szczepimy 24.kwietnia.
U nas dzis nieprzyjemnie,zachmurzone niebo,zimno 6stopni,glosza deszcz,chyba zostaniemy jeszcze w domu. -
U nas Mlody wczoraj przez dzień mial temp.37,6,w nocy 37,8-37,9. Lekki katarek,marudny,senny,bolą go dziasla,eh,czyzby zabki czy infekcja?
Rano już bez temp. Nic nie podawalam mu,jedynie Dentinox na dziasla.
Do lekarza się nie dostane,w razie goraczki zostaje mi pogotowie.
Mam czopki Paracetamol i Viburcol,zobaczymy. Humor mu dopisuje,teraz spi,wszystko pcha usilnie do buzi i czasem zaplacze przy tym,wiec obstawiam ząbki...
Mąż mowi że corka miala to samo hmn
W nocy czesto się budził...
Wczoraj zjadl 5-6lyzeczek marchewki Bobovity. Smakowalo mu. Porwal mi lyzeczke i sam pchal do buzi
Agnella dzieci w wieku 6ms nie siedza samodzielnie spokojnie,ma czas nawet do 10ms. Najczesciej jednak ok.7-8ms same siadaja
U nas dzis na spokojnie,obiad,jakies zakupy. Zostajemy w domu,pogoda niezbyt ladna. Oby tylko Mlodego nie rozlozylo. -
Wczoraj rano pisałam długiego posta ale oczywiście wcięło . Tak to jest jak sie pisze z telefonu. Jestem mega zalatana, w srode były nauki przed chrztem, jej nie wiedziałam ze to az z taka pompa! Bedziemy do mikrofonu nawet mowić ze chcemy ochrzcić dzieci i wymieniać imiona.. dobrze ze nas rodziców trochę jest do tego chrztu. Ksiądz służbista, jak nie mamy ślubu to tylko chrzestna moze dziecko do chrzcielnicy podać, jaja jakies. No i do spowiedzi nie mam co nawet isc bo i tak rozgrzeszenia nie dostaniemy. Na dodatek zle policzyliśmy gości, o jedna osobę za duzo, mam nadzieje ze nas nie skasuje. W sumie juz czekam na te chrzciny , i na prezenty dla Filipka haha .
Kas No to pewnie zabki, to juz ten czas. Agnella u Ciebie nie było problemów ze snem na zabki? Kas możesz zrobic test z łyżeczka . Filip jest ostatnio marudny za dnia i od dwóch dni znowu odstawia cyrk z zasypianiem. Wtedy go zostawiam w łóżeczku i jak juz zaczyna popłakiwać lekko to do niego idę i od razu spokój i usypia na piersi. Pobudka w nocy jedna. Dziewczyny u mnie Filip tez w miejscu z waga, taki chyba okres. W ostatnie dwa tygodnie ledwo 150-170 g przybrał. To juz nie jest to co na początku ale to dalej powyżej 50 centyla.
Agnella to chyba na siadanie za wcześnie, chociaż jakies próby moze podejmować. Ale wlasnie, siostra moja juz przyleciała, wczoraj cały dzień była i dzisiaj tez i mi mowila, ze do jej chrześniaka w Stanach tam przychodziła z ośrodka jakaś fizjoterapeutka bo w wieku 5 miesięcy nie obracał sie. Nie wiem czy z brzucha na plecy czy odwrotnie. Ale nawet z tymi obrotami, to dziecko czytałam ma tez czas do 6 miesiąca. No nie wiem, moze niektóre pielęgniarki bardziej panikują? Mojej koleżanki córka ma 10 miesięcy i dopiero usiadła, ale długo nie posiedziała bo juz zaczęła raczkować i nie moze jej dogonić, taka szybka jest. No wiec pewnie każde dziecko w swoim tempie własnym. Myśle ze Julcia lada moment usiądzie .
Dziewczyny jak sie bawicie ze swoimi maluszkami? Ja juz naprawde nie mam pomysłów . Mino tej pogody i wiatru to wychodzę z młodym na spacer codziennie po 2 godziny bo mi sie juz nudzi w domu. Musze zobaczyć tego osiołka Kasiu, co to za zabawki. Często sie wygłupiam z Filipem, ale tak mi brakuje inspiracji. Młody ma teraz fazę na piszczenie. A wasze?
Kas ja mam tony śluzu od jakiegoś czasu... tez sie zastanawiam czy @ za rogiem? Gin mi mówił ze jak nie chce @ to przerwy miedzy kp nie dłużej jak 3 godziny chyba. No u mnie nocami dłuższe wiec wcale bym sie nie zdziwiła... oby tylko na chrzciny nie zawitała .
Agnella poklociliscie sie z mężem? Wyobraź sobie, ze do mnie tez stary przyjaciel na FB napisał ostatnio... napisał ze fajnie mnie na zdjęciach widzieć uśmiechnięta i ze dziecko napewno mnie uszczęśliwiło itd... dziwnie mi sie zrobiło. Chciałabyś sie spotkać z tamtym przyjacielem? Ja czasem mam rożne myśli, na początku mnie nie ciągnęło w bok ale ostatnio jakoś sobie wspominam stare czasy.
Dziewczyny załamka bo w poniedziałek ma być 8 stopni i deszcz . Zapowiadali u nas do końca miesiąca taka pogodę. Jak ja w tej białej kiecce i szpileczkach do kościoła... to niby tylko 10 minut drogi No ale... nie uśmiecha mi sie to.
Agnella liczę na to ze jedzenie z chrzcin zostanie haha . Na święta zrobiłam sałatkę warzywna . Dzisiaj jak siostra była to zajęła sie Filipkiem a ja robiłam w kuchni. A to mięso jak w zamrażalce trzymałas to takie gotowe, w sosie? Kiedyś byłam na warsztatach kucharskich u tego kucharza z Dzień Dobry TVN i on mówił ze kaczkę w jej własnym tłuszczu można w samej lodowce do pol roku trzymać bo tłuszcz konserwuje ja i chroni przed zepsuciem. Nie wiedziałam nawet.
Agnella jak Julka szczepienie zniosła? U nas drugie 26 kwietnia.
Filipkowi ostatnio wychodzi jakies uczulenie na klatce piersiowej i wzdłuż kołnierzyka, nie mam pojęcia czy to potowki czy co. Pomaga zasypka alantan.
Dziewczyny święta rodzinnie spędzacie? U nas śniadanie w niedziele u mnie u rodziców a obiad u chłopaka rodziców a poniedziałek... wiadomo . Trochę sie stresuje jak sie dowiedziałam ze to z taka pompa, echhh. -
U nas stan podgoraczkowy byl jednodniowy,od wczoraj bez temp.i zachowanie normalne tylko ostatnimi dniami Robert chcialby tylko nosic się na rekach. Na matę poloze,chwilę polezy 5minut i juz mu nie pasuje,wrzeszczy,eh. Albo zabawiac trzeba,on kocha nowosci,nowe zabawki stare są be...
I kurcze nie przekreca się teraz,a ladnie juz mu to szlo:-( Kasia jak u WaS?
Robert teraz taka przylepa jest.
W nocy budzi się dość często dalej.
U nas brzydko,chyba juz z 4dni nie bylam na spacerze:-/ i chyba szybko nie pojde,bo głoszą zimno i snieg nawet,dopiero wiosna od maja...
Agnella nt kosciola się nie wypowiadam,mam wujka ksiedza w rodzinie,to wystarczy na wyrobienie zdania.
Moi poszli właśnie ze swieconka.
Kasia no jaja z tym chrztem,ale u nas tez tak robia gdy rodzice bez slubu to fochy i łaskę robią.
Te szczepienia to zawsze stres. My też idziemy niedługo. Eh,dobrze że pozniej będzie dluzsza przerwa.
Dziś ostatni dzień marchewki na obiadek jutro ugotuje Mlodemu ziemniaka na razie mu smakuje,wczoraj zjadl 1/3 malego sloiczka. Smiesznie wyglada,az się caly trzesie na widok łyżeczki i sam sobie ją daje do buzi. Kupilam mu jeszcze kilka warzywnych sloiczkow,z Hippa są fajne zestawienia,bedziemy probowac przez 2tyg,pozniej owoce i kaszka
Jutro idziemy na obiad do tesciow,w poniedziałek do taty i chyba przyjedzie do nas na kawe mój dziadek.
Dziś przychodza z prezentami chrzestni Roberta
Też musze spakowac dzieciom prezenty.
Co kupilyscie swoim?
Ja trochę ciuszkow,gryzak,grzechotke i pierdolki do jedzenia, córka chciala Kena,puzzle i farbki brokatowe:-)
Kasia pogoda nie dopisuje,ale jak masz blisko do kosciola i restauracji to będzie dobrze zeby tylko nie lało,bo to zawsze ochlapac się mozna niepotrzebnie.
Będzie dobrze
Agnella podejrzewasz od czego to uczulenie?
Kasia na klatce to tez może być pokarmowe.
Ja teraz Mlodego bacznie obserwuje,poki co robi bardziej pomarańczowe kupy po tej marchewce,wysypki brak.
Dobrze jest posypac mąka ziemniaczana po kąpieli
Agnella to zrobilas zapas do apteczki,przyda się
Ja mam w domu cała aptekę wszyscy się smieja,ale to i tak tylko najbardziej potrzebne rzeczy i wyprobowane,zawsze pomogą,a niestety tu syrop na goraczke,tu na kaszel suchy,mokry,gardlo no i zbiera się niestety.
Do Mlodego mam Paracetamol w czopkach i Viburcol
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2017, 10:10