Metformina
-
WIADOMOŚĆ
-
Ok dziewczyny dzięki za informacje☺jeszcze raz gratulacje i trzymam kciuki za Was wszystkie i za Wasze kropeczki, niech rosną zdrowo. A jakie witaminy bierzecie? ja kwas foliowy, magnez i witaminę D od czasu do czasu + wiesiolek do polowy cyklu ale kupie chyba zestaw witamin, czytam o różnych produktach ale może macie coś sprawdzonego i wypróbowane?Wiolinka
-
Wiolinka, wlasnie mi przypomnialas, ze od jakiegos czasu nie biore kwasu foliowego bo sie skonczyl . Ale mam w domu witaminy prenatalne wiec zaraz zaczne wcinac ., ja oprocz kwasu foliowego tylko witamine D bralam na recepte, bo mialam niedobor. Acha, ale w cyklu w ktorym zaszlam zmienilam diete. Ze wzgledu na endometrioze i plamienia po okresie odstawilam nabial i mieso wieprzowe, na rzecz owsianki, mleka migdalowego, owocow, warzyw, do tego siemie lniane. Wierze, ze to lepsze przygotowanie do ciazy niz jedna tabletka z witaminami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2016, 17:44
-
Kasiu jaką ilość wit.d bierzesz? Ja bralam od listopada 2000j teraz 1000j, kwas foliowy i z witamin to tyle. Reszta to euthyrox, Acard i Siofor oraz Duphaston. Jaką masz dawkę euthyroxu?
To mój drugi cykl z metą, biorę od 04lutego -
Kas, ja biore tyle kropelek ile mi do buzki wpadnie haha . Ale mialam przepisane 3 krople, tj chyba 1500 j. Euthyrox od dwoch tygodni biore w dawce 50. Lekarka nie wiedziala jak to zwiekszac bo ft4 bylo w gornej granicy normy co oznacza ze leku w organizmie pod dostatkiem. Generalnie mamy podobnie kasiu . A Ty jaka dawka euthyroxu?
-
Rzeczywiście mamy podobne problemy hihi.
Ja akurat musialam zmniejszyć dawkę bo biorąc 75 tsh spadlo mi do 0,149 ft4 w górnej granicy normy i ostatni miesiac bralam naprzemiennie 50/75. W pon.idę na badania i z endo piszę meile więc pewnie zwiększy mi dawkę. Mam nadzieję że tsh za bardzo nie poszybowalo w górę. Ft4 zawsze mialam 70-75% ostatnio już 86% stąd zmniejszenie dawki o pół tabletki. Jakie tsh mialas przed leczeniem?
Ja mam dodatkowo wysokie antyTg 390:-( -
Ja zaczynalam od tsh 4.27. Dostalam 25tke euthyroxu, po czym tsh spadlo do 2.6. Norma dla 1 trymestru wg labu to 2.5, wiec lekarz mowil ze troche zbijemy. Dal mi polowke 75tki, tsh spadlo niezauwazalnie bo do 2.5, przy czym ft4 skoczylo do 1.6. Wiec
lekarka zabardzo nie wiedziala co zrobic przez to ft4. Powiedziala, ze jesli ft4 idzie do gory a tsh jest w normie to oznacza po prostu ze organizm dobrze reaguje na lek i jest go wystarczajaco. Wiec teoretycznie nie powinnam zwiekszac dawki. Niemniej jednak z polowki 75 zwiekszyla mi do 50 i powiedziala, ze jesli ft4 poszybuje w gore to moze zmienimy lek. W przyszlym tygodniu zrobie badania i zobacze jak to wyglada. Musze zlapac mojego endo, poki co chwilowo nie przyjmuje w luxmedzie gdzie chodze, wiec sie tulam po roznych lekarzach. Moze on cos wymysli. Niemniej jednak zaszlam przy tsh powyzej 2 wiec mozna . Musimy tylko wymyslec z lekarzami jak to dalej leczyc skoro ft4 w gore idzie.
U mnie przeciwciala w normie, kardiolipina tez, usg tarczycy wporzadku. Ja oprocz niedoczynnosci tarczycy, insulinoopornosci i malej endometriozy to cierpie jeszcze na przewlekle klebuszkowe zapalenie nerek od 15 lat, wiec nie jestem chodzacym okazem zdrowia . Musze jakas strategie przyjac jak dbac o te ciaze i jak zrobic, zeby jej nie stracic. -
a mi to cholerne TSH sukcesywnie spada od maja 2015. wtedy było 1,3, we wrześniu 0,95, w grudniu 0,8 a teraz jest 0,63. Jednocześnie ATG z 220 we wrzesniu 2015 wzroslo do 420 dziś.
Ciekawe co sie dzieje ze mną. NIestety mój endokrynolog ma wolne terminy dopiero na koniec kwietnia a ja właśnie do kriotransferu się zaczełam szykować. Chyba muszę tę machinę jakoś zastopować, bo szkoda zarodka...
miała któraś z Was takie wyniki?
aaa.. i żeby nie było - mam endometriozę 4st. i jestem właśnie po 6miesięcznym wyciszeniu na decapeptylu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2016, 19:34
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
Czyli walczę dalej... Oby kiedyś zwyciężyć! -
Ako może masz za dużą dawkę leku?
Kasiu ja też jestem ciekawa jak wyjdą mi badania tarczycy, robię jutro. Dziś oczywiście mam już czarne myśli, piersi nie bolą tylko żołądek ze stresu:-/ byle do jutra. -
Ako, jeśli bierzesz leki na tarczyce to kwestia dawki. Ale żadna z nas tanie miała.
Kas, Ciebie przestają bolec piersi a mnie pobolewa brzuch jak na okres . Ale podobno oba objawy występują czasem w ciąży . I nie stresuj sie . Ja tarczyce zamierzam zrobić jakos w czwartek choć to dopiero ok dwa tygodnie po zmianie dawki wiec nie wiadomo czy cos wyjdzie. A kiedy badalas sie ostatnio? -
kas50 wrote:Ako może masz za dużą dawkę leku?
Kasiu ja też jestem ciekawa jak wyjdą mi badania tarczycy, robię jutro. Dziś oczywiście mam już czarne myśli, piersi nie bolą tylko żołądek ze stresu:-/ byle do jutra.
Kas,
ja nie mam żadnych leków jeszcze!
ja to wczoraj odkryłam, i serce mi stanęło bo się włąsnie do kriotransferu zaczęłam przygotowywaćDopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
Czyli walczę dalej... Oby kiedyś zwyciężyć! -
Kaska1985 wrote:Ako, jeśli bierzesz leki na tarczyce to kwestia dawki. Ale żadna z nas tanie miała.
Kas, Ciebie przestają bolec piersi a mnie pobolewa brzuch jak na okres . Ale podobno oba objawy występują czasem w ciąży . I nie stresuj sie . Ja tarczyce zamierzam zrobić jakos w czwartek choć to dopiero ok dwa tygodnie po zmianie dawki wiec nie wiadomo czy cos wyjdzie. A kiedy badalas sie ostatnio?
no włąsnie nic nie biorę, do wczoraj nie wiedziałam że mam problem z tarczycą...Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
Czyli walczę dalej... Oby kiedyś zwyciężyć! -
Ako, może napisz o tarczycy w tym wątku
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/tsh-z-jakim-wynikiem-udalo-sie-wam-zajsc-w-ciaze,172,153.html
Prędzej zajrzy tam ktoś "tarczycowy" niż na wątek o leku na insulinoopornoscWiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2016, 12:34
ako99_2016 lubi tę wiadomość
-
Agnella wrote:Dziewczyny przede wszystkim gratuluję dwóch kresek:-)!!!!
Fajne i bardzo owocne w ciąże forum Fajnie, że Tobie Kaska1985 też się udało i test piękny, gratuluję
Dzięki za odpowiedź, uspokoiłam się na maksa, jak zwykle za bardzo panikowałam.
Objawami się nie przejmujcie, mnie piersi raz bolą mocną, innego dnia mniej albo mam wrażenie, że wcale. A ciąża jest, rozwija się prawidłowo, choć z małymi przebojami ją przechodzę, bo miałam i plamienia i krwawienia, czasami sie jeszcze zdarzają, ale to tylko dlatego, że mam sporego krwiaka.
Niewątpliwie Metformina pomaga i jest dobrym lekiem:-)
Pozdrawiam:-)!!!
W którym jesteś tc? Bierzesz metę dalej? Mogę zapytać co było przyczyną wczesniejszej utraty ciąży?
Ja mam miesniaka na macicy:-( gin mówiła że umniejscowiony na zewnątrz i nie zagraza ewent.ciąży hmmm
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2016, 14:03
-
Dziewczyny, gratulacje!
A odnośnie kontynuacji leczenia metą w ciąży, to już ponad 10 lat temu opublikowano wyniki badań, sktóre wskazują, że meta brana w ciąży u kobiet z PCOS obniża ryzyko poronienia, zwłaszcza przy poronieniach nawracających.
http://www.webmd.com/infertility-and-reproduction/news/20020301/diabetes-drug-helps-prevent-miscarriage
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2016, 14:49
Ellasi, kas50, Kaska1985, Agnella lubią tę wiadomość