Metformina
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaska1985 wrote:No ale juz jest wzglednie bezpiecznie to mozna mowic.
Przyspieszyli mi termin kolposkopii, wtorek na 17:00. Trzymajcie kciuki!
Kasiu a Ty bierzesz jakiś zestaw witamin? -
Kaska1985 wrote:No ale juz jest wzglednie bezpiecznie to mozna mowic.
Przyspieszyli mi termin kolposkopii, wtorek na 17:00. Trzymajcie kciuki!
Trzymam kciuki!
Koniecznie daj znać po badaniu co tam. Wynik bedziesz znała odrazu czy trzeba czekać? -
kas50 wrote:Mam nadzieję że już nic negatywnego się nie wydarzy. Przede mną usg w środę i prenatalne 5maja. Trochę się stresuje. Pozatym muszę zrobić kontrolny posiew czy e coli sobie poszła czy też nie. Spedza mi to sen z powiek i boję się jakiejs powazniejszej infekcji.
Kasiu a Ty bierzesz jakiś zestaw witamin?
Trzymam kciuki za badania i za wyleczeniu e coli!
Daj znac po usg co tam u maluchakas50 lubi tę wiadomość
-
Dzieki dziewczyny za wsparcie . Od razu sie lepiej na sercu robi . Wyniki bede znala od razu, chyba ze lekarz bedzie mial watpliwosci to pobierze wycinki pod znieczuleniem. Na wynik wycinkow do 2 tygodni sie czeka. Chce to juz miec za soba oczywiscie, wiec czekam na ten wtorek bardzo.
Kas, nie biore zadnego zestawu witamin. Tylko kwas foliowy i wit D. Gin chyba cos da bo wspominal ze przyjdzie czas jeszcze na reszte witamin. -
O moje ciazy jeszcze nikt. Jak minie 12 tc i zaczne powoli odstawiac leki to najpierw powiem rodzinie, a pozniej w pracy. Mysle, ze najwczesniej w polowie maja.
Dzisiaj mnie brzuch troche mocniej bolal i cos sucho mam. Ostatnie dni to tona sluzu, echhh . -
Też tak mialam powiedzieć,ale wyszło inaczej.
Rozmawialas już coś z ginem jak odstawiac i kiedy metformine? Ja biorę do 12tc 2x1 potem 1x1 przez 2,3tyg. I dieta,bo teraz trochę pofolgowalam. -
Dziewczyny,
Odebrałam wyniki badań genetycznych. Nic nie wyszło. Lekarz, który robił badania powiedział że albo przyczyna jest we mnie, czyli jakaś choroba, albo inna przyczyna wynikająca z wady niegenetycznej, np. wada układu krążenia płodu, ale tego na takim etapie ciazy się nie da tego stwierdzić.
Moje badania ktore robię moze coś wykażą, ale te których juz mam wyniki nic nie wykazały. Wiec pytam go co z tą inna wadą niegenetyczną- a on że to przypadki losowe i raczej się nie powtarzają
Czekam na resztę wyników. Dorobię jeszcze wymazy, ale to jak już śluz będzie czysty i pójdę z tym wszystkim do prof. Dębskiego- zobaczę co on o tym wszystkim powie.
A dzięki badaniom genetycznym wiem że jestem mamą aniołkowiej dziewczynki
-
Ellasi aż sie wzruszyłam jak napisałaś ze jesteś mama aniolkowej dziewczynki, dla Ciebie pewnie to tez wzruszające. Tak jak przewidywaliśmy, takie badania nic nie wykazują zazwyczaj. Możesz tylko słuchać lekarza ze to przypadek i sie nie powtórzy . Nie wyrzucaj sobie nic, odpocznij jak pisze Agnella i nabierz sił . Daj znac jak pozostałe badania. A kiedy masz wizytę u dr Debskiego?
Agnella ty juz 14 tc , jak badania genetyczne? Lekarz nie kazał Ci trzymać diety z niskim IG? Nie boisz sie ze pojawi sie cukrzyca ciążowa? -
Dla mnie poznanie płci było ciekawe o tyle że potwierdziło moją pewność źe to dziewczynka Ja to wiedziałam i jak badania to potwierdziły to było dla mnie takie niesamowite
Mam wrażenie że te wyniki nic nie pokażą tak jak przy cp... Duuużo badań zrobiłam, kupę kasy wydałam i nic się nie wyjaśniło. Okazało się że jestem zdrowa a cp była wynikiem statystyki.
Mam wrażenie że teraz mimo usilnych starań też przyczynianie zostanie odkryta. To z jednej strony dobrze bo pokaże że jestem zdrowa, ale nie bedę mogła wykluczyć że znowu bez przyczyny coś takiego mnie nie spotka- to nie jest do końca komfortowe Pewnie domyślacie się co mam na myśli... I tak źle i tak niedobrze!
Z dotychczasowych wyników mam:
Cytomegalie- IgG i IgM ujemne
Różyczka- mam odporność
Toxo- mam odporność
Czekam na pozostałe ale, na niektóre trzeba czekać do 10 dni wiec sobie poczekam
W następną sobotę planuje jeszcze te wymazy z pochwy zrobić. Z tym chce poczekać żeby tam juz wszydtko się oczyściło i żeby badania były obiektywne, bez żadnych przekłamań, bo nie chce potem mieć cienia wątpliwości. Mam nadzieje że wyniki będą przed wizytą u Dębskiego żeby on już mógł je zobaczyć.
A wizyta u Debskiego jest umówiona na 16.05 i cudem udało mi się wymnegocjowac taki termin, bo na polowe czerwca mi proponowano
Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki
A ja trzymam za Was! Szczegolnie za wtorkowe badanie kaski i brak plamien u kasWiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2016, 12:09
-
Ellasi dobrze że tak szybko dzialacie z tymi badaniami,choć mi się wydaje że to Twoje poronienie teraz to też będzie statystyka:/ zobaczysz jak bedziecie mieć wyniki,a u męża wszystko ok? Przebadany?
Agnella ja też mam zamiar niedlugo schodzić stopniowo z dawki mety,choć ja mialam IO i na pewno będę musiała przejść na dietę i boję się cukrzycy:(
Suwaczek śliczny
Ja prenatalne mam 05maja,też okropnie się boję,że coś będzie nie tak,tak bardzo chcialabym usłyszeć pozytywne wiesci. Teraz w środę idę natomiast do gin na usg kontrolne.
Co ile macie wizyty u gina? -
Bo właśnie mam wrażenie że statystyki mnie kochają
Dr który robił badanie z poronienia powiedział że skoro w wyniku nie ma przyczyny genetycznej to i z nami nie ma problemu genetycznego na 99% wiec badań genetycznych takich indywidualnych nie robimy dopóki jakiś lekarz nie zleci. To moze byc zupełnie zbędne, a koszty są ogromne.
Wiec pewnie i z nim i ze mną wszystko jest ok.
Zobaczymy co za wyniki wyjdą w pozostałych badanaich, ale pewnie niewiele one dadzą. Odpowiedzi żadnej nie będzie. Przyczyny nie poznamy. Moze to i lepiej bo będzie pewność żejestesmy zdrowi. I pozostanie nam liczyć ze statystyki wreszcie sie od nas odczepią.
-
Cześć Ellasi.
Szukaj przyczyny w immunologii, może w kierunku krzepnięcia krwi. A miałaś kiedyś laparoskopię?
Ja wierzę, że uda Ci się następnym razem, tylko obstaw się lekami. Bez clexanu ja bym nie ryzykowała.
Mi też mówili przypadek, statystyka, ehh ja w to nie wierzę, gdzieś musi być przyczyna, u mnie to pewnie też wiek robi swoje. Trzymaj się cieplutko, myślami jestem z Tobą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2016, 13:15