X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MTHFR - mutacje
Odpowiedz

MTHFR - mutacje

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2017, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Leźę w szpitalu to trochę opowiem.
    Przyjęli mnie prawie przed 12... do tego czasu nie jadłam. Naczekałam się.
    Dobrze że łóżko się znalazło bo taki tłok tutaj. Ba! Nawet mam osobną salę bo nie było gdzie mnie upchać.

    Ale byłam na badaniach. Najpierw krew, ekg i spisywanie różnych rzeczy. Potem z sali wzięła mnie ordynatorowa +70... na badanie. Była tak niedelikatna źe się popłakałam z bólu... Zaprosiła mnie do gabinetu. Kazała usiaść na fotel. W międzyczasie odebrała telefon i z telefonem przy uchu, gołą ręką bez rękawiczek- nie przerywając rozmowy zaznaczę, wpychała wziernik...
    A że się tak spięłam to wyjęła. Dokończyła rozmowę i znowu. A ja tak leżałam rozkraczona jak ona gadała... palucha też wepchała jak krowie... :( a robiąc usg, nawet mi nie pokazała na monitorze, nic nie wytłumaczyła... nawet nie widziałam zdjęcia usg co tam jest... wiem tylko źe widać świecące endometrium, ma 13mm i źe w prawym jajniku pęcherzyk dominujący jest. Ale ile ma to już ją nie zainteresowało... kolejna owulacja z prawego. Zacznę srobić jeszcze statystyki lewy- prawy bo teraz kolej na lewy miała być ale chyba po tej torbieli co się w końcu wchłonęła zastrajkował.

    Ale plus jest taki, że wpadła teraz moja ginka i powiedziała że jutro to ona będzie mnie operować. Pokazałam wyniki. Umówiłyśmy się, że do kontroli mam do niej w kolejny piątek przyjechać. No i zajrzała na wyniki. O dziwo temat mutacji jej nie był obcy i to dobry bardzo znak. Pozostaje mi czekać na wyniki i będziemy leki dobierać.

  • czarnaiwi Autorytet
    Postów: 689 306

    Wysłany: 8 sierpnia 2017, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lipcowka86 wrote:
    Tak mi powiedział mój lekarz. Są dwie szkoły na PAI jedni mówią że zastrzyki mają byc od owulacji bo inaczej się nie zagnieżdża a drudzy że od pozytywnej Bety. Mój lekarz jest z tych drugich...

    Kinga mnie wyniki zinterpretował ginekolog który mnie prowadzi, ale dziewczyny chodziły do genetyka albo hematologa.
    zastrzyki z heparyny to nie cukierki i to, że masz gen PAI wcale nie oznacza, że musisz brać heparynę.
    konieczne jest wykonanie dodatkowych badań m. in zespół antyfosoflipidowy, przeciwciała antykardilipinowe, antykoagulant tocznia, antytrombina...
    genralnie mutacja PAI - składania bardziej do brania acardu.
    heparynę bierze się w przypadku potwierdzenia trombofilii.

    robiłam te badania+ dodatkowo białko C i S. ANA1 i ANA2 i czekam na wyniki

    mam mutację MTHFR PAI i czynnik VR, byłam u dwóch hematologów-żadne bez dodatkowych badań nie przepisał clexane.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2017, 15:03

    l22n6iyeodmrpg2f.png
    10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
    AMH 7,12 ng/ml
    LH 5,9 mLu/ml
    FSH 5,6 mLu/ml
  • Mamaokruszka Autorytet
    Postów: 1275 1006

    Wysłany: 8 sierpnia 2017, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnaiwi, tak się składa, że mam MTHFR i PAI i od dwóch lekarzy mam diagnozę trombofilia wrodzona złożona. Na początku miałam mieć dawkę 0.4, koniec końców hematolog kazał brać 0.6 a ostatnio zwiększył do 0.8 i nie wyklucza, że za jakiś czas znów będziemy zwiększać bo krzepliwość mi szaleje. Lekarz jest zdania, że to PAI powoduje te problemy.

    Te dwie mutacje to jest trombofilia. To wymaga leczenia. Sam Acard według lekarzy, do których chodzę to stanowczo za mało, żeby mogło się udać.

    relg2n0ax4qs6djf.png
    Asia, mama Aniołka Adasia 05.07.2016 (*)
    Forumowa tabelka KLIK!
    916au6bdty1b5a3d.png
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 8 sierpnia 2017, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, zrobiłam pakiet badań z testDNA i wyszła mi heterozygota MTHFR 1298 A-C, nie zdążyłam jeszcze przekopać internetu, zapisałam się też do grupy na FB. Zakupiłam metyle za rekomendacją mojej gin (muszę zbić homocysteinę- wynik 16) Mam pytnie: jak realnie taka mutacja wpływa a prawdopodobienstwo urodzenia zdrowego dziecka?

    bv5tg9v.png
  • Mamaokruszka Autorytet
    Postów: 1275 1006

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 00:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć! Ogólnie szanse są duże. Znam dziewczyny z mające obie mutacje MTHFR,takie, które mają homozygoty i mają zdrowe dzieci, więc szanse są.
    Trzymam kciuki za szybkie zbicie homocysteiny!

    relg2n0ax4qs6djf.png
    Asia, mama Aniołka Adasia 05.07.2016 (*)
    Forumowa tabelka KLIK!
    916au6bdty1b5a3d.png
  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 2974 2033

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza pewno że szanse są duże. Trzeba się tylko suplementować metylowym witaminami z grupy B i będzie dobrze.
    Popatrz na "Nas" skoro mamy mutację to nasi rodzice tez musieli mieć a są zdrowi bez żadnych metalowych witamin, więc spokojnie. Jak sie tak teraz zastanawiam to gdzie ktoś 30 lat temu słyszał o metylowanym kwasie foliowym :)

    Ja czekam na wyniki i zobaczymy jak tam mój kwas foliowy, homocysteina, strasznie ciekawa jestem co.mi wyjdzie.

    Mysza1986 lubi tę wiadomość

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lipcowka86 wrote:
    Dziewczyny możecie mi polecić jakiegoś lekarza z Krakowa lub okolic ( genetyka lub hematologa) który zaleca clexane od transferu a nie od pozytywnej Bety. Mam MTHFR i PAI.
    Hej :) dołączam się do pytania. Jestem z Krakowa i też szukam lekarzy, którzy problem potraktują poważnie.
    Dziś idę 1szy raz do dr Janeczko z Parens, polecano mi go tutaj i mam nadzieję, że w końcu on mnie nie zbedzie.
    Wczoraj dostań wyniki i mam MTHFR 1298A-C i PAI-1.
    Wiecie co mnie wkurza najbardziej? Ze każdemu z poprzednich 3 lekarzy sugerowałam genetykę, bo moje 2 straszę siostry mają problemy z zajściem (1 zaszła po 5latach starań i latami starają się o 2 i nic a druga nie ma dzieci), to stwierdzili, że skoro nasza mama urodziła 5 dzieci to wszystko jest ok. Nosz kurde! Te badania zrobiłam na własną rękę, bo dowiedziałam się o nich z tego forum. Gdyby nie to nadal byłabym w lesie...

  • czarnaiwi Autorytet
    Postów: 689 306

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaokruszka wrote:
    Czarnaiwi, tak się składa, że mam MTHFR i PAI i od dwóch lekarzy mam diagnozę trombofilia wrodzona złożona. Na początku miałam mieć dawkę 0.4, koniec końców hematolog kazał brać 0.6 a ostatnio zwiększył do 0.8 i nie wyklucza, że za jakiś czas znów będziemy zwiększać bo krzepliwość mi szaleje. Lekarz jest zdania, że to PAI powoduje te problemy.

    Te dwie mutacje to jest trombofilia. To wymaga leczenia. Sam Acard według lekarzy, do których chodzę to stanowczo za mało, żeby mogło się udać.
    ja mam te dwie mutacja+ inne i urodziłam zdrowe dziecko bez brania żadnych leków (brałam- o zgrozo!tylko zwykły kwas foliowy-nie wiedziałam wtedy o mutacjach)..

    mam część wyników- na razie homocysteina 6,9, kwas foliowy 17,9 i antykoagulant toczniowy-ujemny, ddimery-w normie, INR-w normie, APTT-w normieFibrynogen- w normie.
    czekam na resztę wyników i jak wszystkie bedą w normie to na pewno nikt mi clexane nie poda (tak mi lekarze powiedzieli- nie wiem czy dobrze?)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2017, 08:28

    l22n6iyeodmrpg2f.png
    10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
    AMH 7,12 ng/ml
    LH 5,9 mLu/ml
    FSH 5,6 mLu/ml
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6077 4460

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam MTHFR 1298A hetero Mi immunolog powiedział że po pozytywnym teście mam brać clexane do 7 tyg. Stwierdził że mutacja MTFHR wymaga na wszelki wypadek zastrzyków, choć moja jest słaba. Gin stwierdził że nie potrzeba brać. I kogo tu faktycznie słuchać.
    Selina - wiem co czujesz.
    Ja sama nigdy nie myślałam że będę mieć mutację. Z tego już ochłonęłam. Pilnuj homocysteiny. I poszukaj dobrego lekarza.
    I może pogrzeb w immunologii mi namyśl by nie przyszło że tu będzie problem.
    Moja sis miała 3 poronienia nikt nigdy nie odkrył przyczynę niepowodzeń, ale po 3 latach doczekała się 1 syna a po kolejnych 3 kolejnego.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Mamaokruszka Autorytet
    Postów: 1275 1006

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnaiwi wrote:
    ja mam te dwie mutacja+ inne i urodziłam zdrowe dziecko bez brania żadnych leków (brałam- o zgrozo!tylko zwykły kwas foliowy-nie wiedziałam wtedy o mutacjach)..

    mam część wyników- na razie homocysteina 6,9, kwas foliowy 17,9 i antykoagulant toczniowy-ujemny, ddimery-w normie, INR-w normie, APTT-w normieFibrynogen- w normie.
    czekam na resztę wyników i jak wszystkie bedą w normie to na pewno nikt mi clexane nie poda (tak mi lekarze powiedzieli- nie wiem czy dobrze?)
    Wiesz, że nie u wszystkich mutacje są aktywne? Zdarza się, że jakieś zdarzenie medyczne "uruchamia" mutację. Taką informację usłyszałam od dwóch lekarzy. Że jest wiele kobiet, które bez problemów rodzą pierwsze dziecko a potem tracą kolejne ciąże i nic nie pomaga, dostają leki i ciąża donoszona... sama znam takie kobiety. Jeśli masz za sobą poronienia to ja bym nie zaryzykowała ciąży bez leków

    relg2n0ax4qs6djf.png
    Asia, mama Aniołka Adasia 05.07.2016 (*)
    Forumowa tabelka KLIK!
    916au6bdty1b5a3d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Ja mam MTHFR 1298A hetero Mi immunolog powiedział że po pozytywnym teście mam brać clexane do 7 tyg. Stwierdził że mutacja MTFHR wymaga na wszelki wypadek zastrzyków, choć moja jest słaba. Gin stwierdził że nie potrzeba brać. I kogo tu faktycznie słuchać.
    Selina - wiem co czujesz.
    Ja sama nigdy nie myślałam że będę mieć mutację. Z tego już ochłonęłam. Pilnuj homocysteiny. I poszukaj dobrego lekarza.
    I może pogrzeb w immunologii mi namyśl by nie przyszło że tu będzie problem.
    Moja sis miała 3 poronienia nikt nigdy nie odkrył przyczynę niepowodzeń, ale po 3 latach doczekała się 1 syna a po kolejnych 3 kolejnego.
    Widzisz, dziewczyna od której się dowiedziałam o tym badaniu dostała od hematologa Clexane od owulacji i dzięki temu jest w ciąży, nie czekali na pozytywną betę z zastrzykiem. Nie wiem czemu jedni przepisują od owu a inni od bety...

  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 2974 2033

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Widzisz, dziewczyna od której się dowiedziałam o tym badaniu dostała od hematologa Clexane od owulacji i dzięki temu jest w ciąży, nie czekali na pozytywną betę z zastrzykiem. Nie wiem czemu jedni przepisują od owu a inni od bety...

    No właśnie mój Gin jest z tych którzy twierdzą że clexane jest potrzebne dopiero od pozytywnego testu ale jest wielu innych którzy zalecają clexane juz od owulacji bądź transferu i chciałbym takiego znaleźć żeby mi dał zalecenie do mojego lekarza. Jak będzie kicha to pójdę do rodzinnego i ja poproszę to bez refundacji dostanę napewno.

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lipcowka86 wrote:
    No właśnie mój Gin jest z tych którzy twierdzą że clexane jest potrzebne dopiero od pozytywnego testu ale jest wielu innych którzy zalecają clexane juz od owulacji bądź transferu i chciałbym takiego znaleźć żeby mi dał zalecenie do mojego lekarza. Jak będzie kicha to pójdę do rodzinnego i ja poproszę to bez refundacji dostanę napewno.


    ja przy ET dostawałam clexane od transferu

    bv5tg9v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lipcowka86 wrote:
    No właśnie mój Gin jest z tych którzy twierdzą że clexane jest potrzebne dopiero od pozytywnego testu ale jest wielu innych którzy zalecają clexane juz od owulacji bądź transferu i chciałbym takiego znaleźć żeby mi dał zalecenie do mojego lekarza. Jak będzie kicha to pójdę do rodzinnego i ja poproszę to bez refundacji dostanę napewno.
    A do kogo chodzisz w Krakowie?

  • Madzik_6 Ekspertka
    Postów: 273 74

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1986 wrote:
    Hej Dziewczyny, zrobiłam pakiet badań z testDNA i wyszła mi heterozygota MTHFR 1298 A-C, nie zdążyłam jeszcze przekopać internetu, zapisałam się też do grupy na FB. Zakupiłam metyle za rekomendacją mojej gin (muszę zbić homocysteinę- wynik 16) Mam pytnie: jak realnie taka mutacja wpływa a prawdopodobienstwo urodzenia zdrowego dziecka?
    Ja mam mutacje i urodziłam zdrową córeczkę :)

    Selina lubi tę wiadomość

    2 IUI :-(
    Niskie AMH, MTHFR, Hiperprolaktynemia
    IVF - czerwiec :-(
    23.05.2017 moje szczęście przyszło na świat :*
  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 2974 2033

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    A do kogo chodzisz w Krakowie?

    Chodzę do Macierzyństwa do dr Mirockiego.

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 2974 2033

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1986 wrote:
    ja przy ET dostawałam clexane od transferu

    Mysza ale jak dobrze pamiętam to Ty chyba śląskie?? Jak się mylę to mnie poprawcie :)

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lipcowka86 wrote:
    Mysza ale jak dobrze pamiętam to Ty chyba śląskie?? Jak się mylę to mnie poprawcie :)


    a ja z Wielkopolski akurat :)

    bv5tg9v.png
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6077 4460

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Widzisz, dziewczyna od której się dowiedziałam o tym badaniu dostała od hematologa Clexane od owulacji i dzięki temu jest w ciąży, nie czekali na pozytywną betę z zastrzykiem. Nie wiem czemu jedni przepisują od owu a inni od bety...
    Bo tak naprawdę nie wiadomo czy to zasługa clexane że dziewczyna zaszła czy po prostu łut szczęścia. Bo niekiedy można mnóstwo leków brać i nie zaskoczy, a można rzucić wszystko i zaskoczy.
    Ja miałam robione wszystkie badania zakrzepowe i u mnie zakrzepicy nie ma, może dlatego nie chcą dam mi clexane. Nie wiem sama jak z tym wszystkim jest.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • 0202oliwcia Autorytet
    Postów: 1726 1111

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaokruszka wrote:
    Wiesz, że nie u wszystkich mutacje są aktywne? Zdarza się, że jakieś zdarzenie medyczne "uruchamia" mutację. Taką informację usłyszałam od dwóch lekarzy. Że jest wiele kobiet, które bez problemów rodzą pierwsze dziecko a potem tracą kolejne ciąże i nic nie pomaga, dostają leki i ciąża donoszona... sama znam takie kobiety. Jeśli masz za sobą poronienia to ja bym nie zaryzykowała ciąży bez leków
    Ja się zgłaszam na ochotnika do tej grupy :-) fakt faktem że mam tylko mutację C677T hetero ale w pierwszą ciąże zaszłam pyk i już cała ciążą prawie książkowo na koniec po 30 tygodniu zaczęły się schodki ale ostatecznie urodziłam w terminie córka z zamartwicą i niedotlenieniem brałam zwykły kwas i witaminy nic więcej potem 4 poronienia seria badań zabiegów miałam dość od starań acard metylowany kwas ,b12 i b6 do tego Femibion Natal od pozytywnego testu clexan 0,6 plus duphaston 3*1 dziennie (clexan mam zapobiegawczo oraz dlatego że na moim wyniku z kliniki genetycznej jest zapis że ta mutacja w okresie ciąży oraz połogu prowadzi do zakrzepicy) dodam ze miałam pełen pakiet badań pod kontem trombofili zakrzepicy itp wszystkie wyniki w normie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2017, 12:05

    w4sqyx8dc2rm5g6k.png

    Synek Piotruś 2019 <3 Córeczka Oliwia 2013 <3. Małgosia 2017 <3
    Aniołki <3 <3 <3 <3
    Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe
‹‹ 78 79 80 81 82 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ