NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Andzia1985 wrote:Dziewczyny czy do zrobienia histeroskopii w novum trzeba mieć skierowanie? Jaki jest jej koszt bez żadnego pobierania wycinków?
a teraz ja jeszcze zapytam może ktos wie... mam zrobic badania HBC -Total,
ale w moim laboratorium sa :HBc przeciwciała całkowite
i HBc przeciwciała IgM....które mam zrobić?? -
kaska2000 wrote:robiłam w lutym w Novum, całośc mnie wyniosła 2950 bo pobrali wycinek i wycieli maleńki polip, wyniki były po 10 dniach, szybko i sprawnie po zabiegu doktor mi wyjasnił wszystko co zoabaczył i że dokładnie to opisze....bardzo miły i konkretny.
a teraz ja jeszcze zapytam może ktos wie... mam zrobic badania HBC -Total,
ale w moim laboratorium sa :HBc przeciwciała całkowite
i HBc przeciwciała IgM....które mam zrobić??4 x IUI (Novum)- 2017 ☹️,
7 x ICSI (Novum)- 2018-2021 ☹️, 10 x (F)ET ☹️ w tym 2 ciąże biochemiczne 😢 3 poronienia (8 tydz., zarodek zdrowy, dziewczynka, 6 tydz., 7 tydz.)😢
AMH 2,3, HSG, histeroskopia, kariotypy, hormony - wszystko ok, 36% fragmentacja DNA, 6 lat starań
8 dpt - 25.35 -
kaska2000 wrote:robiłam w lutym w Novum, całośc mnie wyniosła 2950 bo pobrali wycinek i wycieli maleńki polip, wyniki były po 10 dniach, szybko i sprawnie po zabiegu doktor mi wyjasnił wszystko co zoabaczył i że dokładnie to opisze....bardzo miły i konkretny.
a teraz ja jeszcze zapytam może ktos wie... mam zrobic badania HBC -Total,
ale w moim laboratorium sa :HBc przeciwciała całkowite
i HBc przeciwciała IgM....które mam zrobić??
Teraz ceny poszły trochę w górę. Nie wiem ile dokładnie na histeroskopii. Ja miałam bez narkozy więc Pan dr na bieżąco mi tłumaczył co i jak
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️ -
Puk puk... czy są jeszcze na forum moje stare dinozaury?
Jak tak, to co u Was?Ziuta@ 35, Asia_88 lubią tę wiadomość
[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
Szczerze mówiąc to ja się cieszę, że tego encortonu nie ma teraz bo jakoś średnio u mnie po nim było.
Jak tak czytam to boję się tego całego crio, kiedyś Z mnie wciskał do siebie na monitoring jak nie było miejsc a teraz jak pacjentki są w większych odstępach to chyba już tak nie robi... Zobaczymy jak to będzieJesteśmy rodzicami cudownego synka
Wracamy i walczymy dalej... -
Jusia 82 wrote:A może spróbuj wziąć skierowanie z novum i zrób histeroskopię na NFZ na Szaserów. Ja tak zrobiłam. Jeśli Ci się bardzo nie śpieszy to parę tysięcy w kieszeni zostanie.
No ja też miałam zabieg histeroskopii, moja dr. wystawiła mi skierowanie ale zalecała abym zrobiła w Novum u dr. Dońca bo on jest dobrym lekarzem, robi dokładnie. No i się skusiłam,ale nie wiedziałam że On też robi to na Szaserów. I tak oto znowuż naciągnęli na kasę.Hashimoto
Insulinooporność
PAI I - homozygota,
Czynnik VR2 - heterozygota,
Zespół anty-fosfolipidowy - ok
Kariotypy - ok
08.2018 - c. pozamaciczna 😢
03.2019 - IVF - c. pozamaciczna 😢
01.2020 - poronienie zatrzymane 😢
03.2021 - podejście do drugiej procedury, zmiana kliniki.
04.2021 - poronienie zatrzymane😢
10.2022 - po tylu trudach i latach doczekaliśmy się. Urodził się nasz mały cud - nasza kochana córeczka ♥️
Kiedy świat mówi: „poddaj się”, nadzieja szepcze: „spróbuj jeszcze raz”.
Czekamy na Ciebie maluszku. Nie poddamy się, walczę dopóki starczy mi sił. -
ami87 wrote:Szczerze mówiąc to ja się cieszę, że tego encortonu nie ma teraz bo jakoś średnio u mnie po nim było.
Jak tak czytam to boję się tego całego crio, kiedyś Z mnie wciskał do siebie na monitoring jak nie było miejsc a teraz jak pacjentki są w większych odstępach to chyba już tak nie robi... Zobaczymy jak to będzieami87 lubi tę wiadomość
carola12 -
problemik wrote:Puk puk... czy są jeszcze na forum moje stare dinozaury?
Jak tak, to co u Was?carola12 -
problemik wrote:Doczytałam, że mnie wspominasz w myślach
Pożegnałam się na dobre z kliniką, ze staraniami o dzidziusia i z... mężem. Niestety nie byłam w stanie znieść jego podejścia do tematu dziecka. Jego taktyka polegałam na nabieraniu wody w usta, kiedy pytałam co dalej robimy z tematem dziecka, bo decyzję trzeba podjąć, a nie stać w miejscy.
Przestał ze mną praktycznie rozmawiać, wpadł w wir pracy, wiecznie pretensje, że za mało pracuje, że jak chcę spędzać więcej czasu nad morzem to podczas mojego urlopu mogę zatrudnić się w budce z lodami gdzieś w Ustce. Brak wspólnie spędzonego czasu. Do tego pretensje, że chcę gdziekolwiek wyjechać z nim nawet na weekend (bo on nie ma czasu na takie pierdoły).
Całymi dniami siedziałam sama w domu, widzialam jak wyglądają inne związki małżeńskie i coś nie grało.
Coś pękło we mnie... Pojechałam na konferencję dwudniową i postanowiłam, że jak wrócę wyprowadzę się.
I tak też się stało. Powiedziałam, że wyprowadzam się bo mamy inne marzenia i nie pasujemy do siebie. Że ja chce mieć dzieci a on nie. Teściowa zrobiła ze mnie dziwkę, która puszcza się na lewo i prawo, a mąż słuchał tego i nawet nie stanął w mojej o obronie...
Po kilku miesiącach jestem na etapie debetu na koncie po wydanych ok 60 tys na ivf, bez dachu nad głową, na szczęście mam pracę. Mieszkam kątem w domu rodzinnym. Psychicznie... sięgnęłam dna...
Tak kończy się historia walecznego problemika, bardzo samotnego w tej walce o marzenia o ten malutki cud🖤
carola12 -
Andzia1985 wrote:Jusia długo czekałaś na termin? Ja chcialam podejść do criotranaferu sierpień- wrzesień.
Mi się udało bardzo szybko ale z małą pomocą. W tamtym czasie wydaje mi się że amica się dowiadywała i trzeba była czekać jakieś 3 miesiące.... Nie wiem jak jest w dobie koronawirusa, ale może kobiety się obawiają i jest miej oczekujących.
Musiałabyś zadzwonić i się dopytać. Myślę że warto spróbować....
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️ -
HINATA wrote:No ja też miałam zabieg histeroskopii, moja dr. wystawiła mi skierowanie ale zalecała abym zrobiła w Novum u dr. Dońca bo on jest dobrym lekarzem, robi dokładnie. No i się skusiłam,ale nie wiedziałam że On też robi to na Szaserów. I tak oto znowuż naciągnęli na kasę.
Mnie wtedy wyjątkowo nie namawiała i mówiła że super że zrobię na szaserów .. aż sama byłam zdziwiona
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️ -
Problemik, bardzo mi szkoda, że tak się u Ciebie stało. Niestety leczenie łatwe nie jest, wiele par się rozstaje. Myślę, że gdyby nam się nie udało to też byśmy się rozstali. Ba! Mamy dziecko, a i tak często mam mojego męża dość. I to ja dążyłam do posiadania dziecka, to ja bardzo go chciałam i bardzo walczyłam, nie on. Taka prawda...Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm -
problemik wrote:Doczytałam, że mnie wspominasz w myślach
Pożegnałam się na dobre z kliniką, ze staraniami o dzidziusia i z... mężem. Niestety nie byłam w stanie znieść jego podejścia do tematu dziecka. Jego taktyka polegałam na nabieraniu wody w usta, kiedy pytałam co dalej robimy z tematem dziecka, bo decyzję trzeba podjąć, a nie stać w miejscy.
Przestał ze mną praktycznie rozmawiać, wpadł w wir pracy, wiecznie pretensje, że za mało pracuje, że jak chcę spędzać więcej czasu nad morzem to podczas mojego urlopu mogę zatrudnić się w budce z lodami gdzieś w Ustce. Brak wspólnie spędzonego czasu. Do tego pretensje, że chcę gdziekolwiek wyjechać z nim nawet na weekend (bo on nie ma czasu na takie pierdoły).
Całymi dniami siedziałam sama w domu, widzialam jak wyglądają inne związki małżeńskie i coś nie grało.
Coś pękło we mnie... Pojechałam na konferencję dwudniową i postanowiłam, że jak wrócę wyprowadzę się.
I tak też się stało. Powiedziałam, że wyprowadzam się bo mamy inne marzenia i nie pasujemy do siebie. Że ja chce mieć dzieci a on nie. Teściowa zrobiła ze mnie dziwkę, która puszcza się na lewo i prawo, a mąż słuchał tego i nawet nie stanął w mojej o obronie...
Po kilku miesiącach jestem na etapie debetu na koncie po wydanych ok 60 tys na ivf, bez dachu nad głową, na szczęście mam pracę. Mieszkam kątem w domu rodzinnym. Psychicznie... sięgnęłam dna...
Tak kończy się historia walecznego problemika, bardzo samotnego w tej walce o marzenia o ten malutki cud🖤
Ps. A tak na marginesie kiedyś poznałam dziewczynę, która z powodu raka jajnika rozwiodła się z mężem, bo stwierdziła, że on na pewno jej takiej "wybrakowanej" nie będzie chciał, a ponadto choroba na pewno nie pozwoli jej mieć dzieci, a tym samym nie będzie go unieszczęśliwiać. Po kilku latach się zeszli i na nowo wzięli ślub. Każdy z nich zrozumiał, że bardzo się kochają. Przyznała mi się, że potrzebowała kilku lat, aby sobie uświadomić, że mąż ją kocha taką jaka jest. Bez względu na to czy będą mieli dzieci czy nie.
Życzę Ci abyś odnalazła spokój, a potem wszystko się samo ułoży.4 x IUI (Novum)- 2017 ☹️,
7 x ICSI (Novum)- 2018-2021 ☹️, 10 x (F)ET ☹️ w tym 2 ciąże biochemiczne 😢 3 poronienia (8 tydz., zarodek zdrowy, dziewczynka, 6 tydz., 7 tydz.)😢
AMH 2,3, HSG, histeroskopia, kariotypy, hormony - wszystko ok, 36% fragmentacja DNA, 6 lat starań
8 dpt - 25.35 -
Asiula86 wrote:Problemik, bardzo mi szkoda, że tak się u Ciebie stało. Niestety leczenie łatwe nie jest, wiele par się rozstaje. Myślę, że gdyby nam się nie udało to też byśmy się rozstali. Ba! Mamy dziecko, a i tak często mam mojego męża dość. I to ja dążyłam do posiadania dziecka, to ja bardzo go chciałam i bardzo walczyłam, nie on. Taka prawda...4 x IUI (Novum)- 2017 ☹️,
7 x ICSI (Novum)- 2018-2021 ☹️, 10 x (F)ET ☹️ w tym 2 ciąże biochemiczne 😢 3 poronienia (8 tydz., zarodek zdrowy, dziewczynka, 6 tydz., 7 tydz.)😢
AMH 2,3, HSG, histeroskopia, kariotypy, hormony - wszystko ok, 36% fragmentacja DNA, 6 lat starań
8 dpt - 25.35 -
Problemik,nigdy nie wiadomo jak zycie sie ulozy.Ja tez spotkalam milosc swego zycia gdy wcale na to nie liczylam.A moze twoj maz tez jeszcze cos zrozumie-o ile tego jeszcze chcesz.Tez znam historie o powtornym zejsciu i drugim slubie:).
P.S.Nie jestem pewna czy nie myle ale czy to nie Ty mialas hobby lub prace zwiazane z konmi?carola12 -
Tak to ja miałam (w zasadzie mam nadal) piękną klacz, która jest moim oczkiem w głowie ❤
[/url]
07.2016 Crio
II ICSI - ⛄⛄⛄⛄⛄⛄
11.2016 et 4tc
02;07;09.2017 crio
11.2017 leczenie immuno
12.2017 crio ☃☃4tc
III ICSI ⛄⛄
4.2018 crio
07.2018 pożegnanie z Novum
10.2018 telefon do OA (tylko tel...)
07.2021 IV ICSI nowa nadzieja
07.2021 💔🥺
08.2021 💔🥺
10.2021💔💔🥺
12.2021 V ICSI ⛄⛄⛄
01.2022 ET... czekamy
7dpt - 27,5
10dpt - 151
16dpt - 1478
27dpt
04.2022 - poznaliśmy płeć - synek
05.2022 - 21tc usg połówkowe 340g
09.2022 💙🤱3500g 55cm zdrowy synek 🥰❤️🍼 -
Problemik, ja właśnie kojarze Twoj wpis o nowym rozdziale w zyciu, myślałam, ze obraliacie nowy plan na zycie i jakikolwiek on nie jest jestescie szczesliwi. Ja tylko moge powiedzieć za siebie,ze to ja ciagne meza na kolejne proby i do tej pory to on narzekał, ze musi miec przerwe od tego wszystkiego bo do wyrzygania ma wizyty, transfery, czekanie , kolejne diagnozy. Mam wrazenie ,ze my kobiety jestesmy silniejsze psychicznie i wiecej bierzemy na barki plus dochodzi instynkt macierzyński, ktory jest bardzo silny. Od kilku kolezanek tez slyszalam ,ze jak się starali to maz mial alergie na dni plodne. Faceci juz tacy sa , niestety. Fajnie jak sie udaje szybko, a jeśli przedluza sie w czasie to jest to czesto dramat w związkach, kłótnie, podporzadkowywanie pod to wszystkiego. Malo kto nie ma lekow i stanow depresyjnych, czarnowidztwa czy nerwicy po wuelu latach staran.
Także my, mniej lub bardzuej dinozaury rozumiemy te stany.
Polecam Ci znaleźć dobrego terapeutę, sami z takich porad korzystamy gdzie kiedys z politowaniem sluchalam jak ktos chodzi i mysl ze to jakies slabeusz i najlepiej to do psychologa pojsc. Teraz wiem, ze jak nic nie pomaga to warto wyciagnac reke o pomoc. Tez dobrze jest znalezc sobie jakies hobby zwiazane ze sportem zeby wyladowac zlosc i frustracje.
Problemik jesli będziesz chciala tu zagladac pisz z nami. Kto wie jak sie potoczy zycie moze wrovisz do staran za jakis czas , moze z kims nowym. Tego nie wiesz...
Trzymaj się cieplo.
Aś2018, Jusia 82, czekamynadzidzie, Kla_Mum lubią tę wiadomość
Naturals 09.2017 - strata 29tc 😔 przyczyna nieznana
Ivf 07.2019 bhcg 750 cb
Ivf 01.2020 bhcg 550 cb
Naturals - 10.2020 😊
Kir aa, nk 30%, il 10 za nisko, il2 za wysoko.
Histeroskopia: mikropolipy brak stanu zapalnego
Maz nasienie ok