NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Sofia- nic dodać, nic ująć❤️
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️ -
carola12 wrote:Problemik,nigdy nie wiadomo jak zycie sie ulozy.Ja tez spotkalam milosc swego zycia gdy wcale na to nie liczylam.A moze twoj maz tez jeszcze cos zrozumie-o ile tego jeszcze chcesz.Tez znam historie o powtornym zejsciu i drugim slubie:).
P.S.Nie jestem pewna czy nie myle ale czy to nie Ty mialas hobby lub prace zwiazane z konmi?
podpisuję się w 100% pod wypowiedzią Caroli. Czasami życie nas zaskakuje:) Ja swojego męża też poznałam 2 tygodnie po tym, jak się wyprowadziłam na drugi koniec Polski. Zaczęło się od długich rozmów, potem spotkania w połowie drogi, a ostatecznie po 10 latach znajomości nadal nie mam go dość.
Natomiast decyzja o dziecku była przemyślana i świadoma. A efekt końcowy - same widzicie jak wygląda, niedługo będzie 6 lat tej bezowocnej walki.....carola12 lubi tę wiadomość
Starania od 09.2014, 5 procedur IVF, 10 transferów (w tym 3 x cb - 08.2017, 11.2017, 10.2019)
-
Problemik bardzo Ci współczuję
na pewno wszystko się ułoży a obecne problemy tylko Cie wzmocnią :*
Apropo starań i tego, komu bardziej zależy.... wstyd się przyznać, ale u mnie jest odwrotnie. To mąż bardzo chce mieć dziecko, ja jeszcze 3 lata temu uważałam, że na 100% nie chcę. Na chwile obecną wiem, że mój świat, jeśli się nie uda, absolutnie się nie zawali - trudno, próbowaliśmy, nie wyszło. Gorzej z nim, szczególnie, że mamy "problem męski" i on się za to strasznie wini....obydwoje rocznik 87
starania od 2018r., czynnik męski
1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
ET 02.2020 - beta <0,2
2 IMSI 05/06.2020
12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
22.07.2020 - FET- beta <0,1
21.08.2020 - FET - wczesny biochem
październik 2020- immunologia
19.01.2021 - FET moruli
7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm
11.09.2023 - FET morula
9.11.2023 - blastka padła przed transferem
3 IMSI 12.2023/01.2024
mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
-
Aś2018 wrote:Asiu myślę, że tak jest w większości przypadków. To na kobietę spada cały ciężar leczenia, bez względu na to gdzie leży problem. Tym bardziej takie zakończenia jak Twoje są PRZEPIĘKNE i stają się (przynajmniej dla mnie) inspirujące i dające siłę do walki. Całusy dla Michałka
Tak, tylko u nas nawet moja internistka, która zlecała różne badania, które mogła na NFZ stwierdziła, że to ja się staram o dziecko, a nie my, więc coś jest na rzeczy. Nie chcę wchodzić w szczegóły, mój mąż ma zdecydowanie za dobrze i tego w ogóle nie docenia.
Generalnie, jak to się ładnie mówi - wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma
Aś, mam nadzieję, że każda z Was będzie szczęśliwa i wygra swoją walkę, czego by ona nie dotyczyła i do czego nie prowadziła :*Aś2018 lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm -
Hekate wrote:Problemik bardzo Ci współczuję
na pewno wszystko się ułoży a obecne problemy tylko Cie wzmocnią :*
Apropo starań i tego, komu bardziej zależy.... wstyd się przyznać, ale u mnie jest odwrotnie. To mąż bardzo chce mieć dziecko, ja jeszcze 3 lata temu uważałam, że na 100% nie chcę. Na chwile obecną wiem, że mój świat, jeśli się nie uda, absolutnie się nie zawali - trudno, próbowaliśmy, nie wyszło. Gorzej z nim, szczególnie, że mamy "problem męski" i on się za to strasznie wini....Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2020, 22:50
Jusia 82, Ziuta@ 35, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
carola12 -
carola12 wrote:U nas to ja wszystko organizuje,dzwonie,umawiam,szukam informacji,lekarzy,badan ale gdy mowie ze juz mam dosc,ze nie mam sily to maz stawia mnie do pionu,mowi ze probujemy poki mozna,ze trzeba zrobic wszystko co w naszej mocy .I w ten sposob mi pomaga.Wiec roznie ta droga wyglada-wazne zeby jakos pchac ten wozek.
No i właśnie tego mi brakowało podczas leczenia. Ja robiłam wszystko i tylko ja ten wózek pchałam. Gdybym się nie uparła na 4 procedurę, gdybym się nie zdecydowała na laparoskopię i akupunkturę nie mielibyśmy Michałka.Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm -
Asiula86 wrote:No i właśnie tego mi brakowało podczas leczenia. Ja robiłam wszystko i tylko ja ten wózek pchałam. Gdybym się nie uparła na 4 procedurę, gdybym się nie zdecydowała na laparoskopię i akupunkturę nie mielibyśmy Michałka.
Asiula86 lubi tę wiadomość
carola12 -
Asiula86 wrote:Tak, tylko u nas nawet moja internistka, która zlecała różne badania, które mogła na NFZ stwierdziła, że to ja się staram o dziecko, a nie my, więc coś jest na rzeczy. Nie chcę wchodzić w szczegóły, mój mąż ma zdecydowanie za dobrze i tego w ogóle nie docenia.
Generalnie, jak to się ładnie mówi - wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma
Aś, mam nadzieję, że każda z Was będzie szczęśliwa i wygra swoją walkę, czego by ona nie dotyczyła i do czego nie prowadziła :*
U nas też ja więcej wkładam energii w nasze starania. Umawianie wizyt, czytanie co jeszcze można dodać, zmienić... nawet na badania nasienia zawsze go zapisuje:) Podczas wizyt często ze strony mojego męża wychodziło wyłącznie: "dzień dobry" i "do widzenia". Kiedyś nawet zwróciłam mu uwagę, że ładniej by wyglądało jakby czasem coś więcej dodał od siebie.
Ale z drugiej strony on bardziej udziela się w innych dziedzinach i mnie tym samym odciąża.Starania od 09.2014, 5 procedur IVF, 10 transferów (w tym 3 x cb - 08.2017, 11.2017, 10.2019)
-
Andziorek wrote:U nas też ja więcej wkładam energii w nasze starania. Umawianie wizyt, czytanie co jeszcze można dodać, zmienić... nawet na badania nasienia zawsze go zapisuje:) Podczas wizyt często ze strony mojego męża wychodziło wyłącznie: "dzień dobry" i "do widzenia". Kiedyś nawet zwróciłam mu uwagę, że ładniej by wyglądało jakby czasem coś więcej dodał od siebie.
Ale z drugiej strony on bardziej udziela się w innych dziedzinach i mnie tym samym odciąża.
Dr Wojewódzki kiedyś powiedział nam na wizycie, że myślał, że mój mąż jest obcokrajowcem... bo się nie odzywa i ma dość egzotyczną urodęAś2018, carola12, Mila79, Jusia 82, Andziorek, Kla_Mum lubią tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm -
Asiula86 wrote:Dr Wojewódzki kiedyś powiedział nam na wizycie, że myślał, że mój mąż jest obcokrajowcem... bo się nie odzywa i ma dość egzotyczną urodę
) Dobrej nocy Dziewczyny
)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2020, 23:36
carola12, Mila79, Asiula86 lubią tę wiadomość
4 x IUI (Novum)- 2017 ☹️,
7 x ICSI (Novum)- 2018-2021 ☹️, 10 x (F)ET ☹️ w tym 2 ciąże biochemiczne 😢 3 poronienia (8 tydz., zarodek zdrowy, dziewczynka, 6 tydz., 7 tydz.)😢
AMH 2,3, HSG, histeroskopia, kariotypy, hormony - wszystko ok, 36% fragmentacja DNA, 6 lat starań
8 dpt - 25.35 -
problemik wrote:Doczytałam, że mnie wspominasz w myślach
Pożegnałam się na dobre z kliniką, ze staraniami o dzidziusia i z... mężem. Niestety nie byłam w stanie znieść jego podejścia do tematu dziecka. Jego taktyka polegałam na nabieraniu wody w usta, kiedy pytałam co dalej robimy z tematem dziecka, bo decyzję trzeba podjąć, a nie stać w miejscy.
Przestał ze mną praktycznie rozmawiać, wpadł w wir pracy, wiecznie pretensje, że za mało pracuje, że jak chcę spędzać więcej czasu nad morzem to podczas mojego urlopu mogę zatrudnić się w budce z lodami gdzieś w Ustce. Brak wspólnie spędzonego czasu. Do tego pretensje, że chcę gdziekolwiek wyjechać z nim nawet na weekend (bo on nie ma czasu na takie pierdoły).
Całymi dniami siedziałam sama w domu, widzialam jak wyglądają inne związki małżeńskie i coś nie grało.
Coś pękło we mnie... Pojechałam na konferencję dwudniową i postanowiłam, że jak wrócę wyprowadzę się.
I tak też się stało. Powiedziałam, że wyprowadzam się bo mamy inne marzenia i nie pasujemy do siebie. Że ja chce mieć dzieci a on nie. Teściowa zrobiła ze mnie dziwkę, która puszcza się na lewo i prawo, a mąż słuchał tego i nawet nie stanął w mojej o obronie...
Po kilku miesiącach jestem na etapie debetu na koncie po wydanych ok 60 tys na ivf, bez dachu nad głową, na szczęście mam pracę. Mieszkam kątem w domu rodzinnym. Psychicznie... sięgnęłam dna...
Tak kończy się historia walecznego problemika, bardzo samotnego w tej walce o marzenia o ten malutki cud🖤
O rany Problemik!! Ja myslalam kiedys jak w stopce widzialam oa i nowy rozdzial, ze wy adopcje zrobilisvie i to nowy etap. Problemik bardzo dobrze Cie rozumiem! Ba, u mnie tez w trakcie sie rozsypalo i to duuuuzo rzeczy.... Jak chcesz to na priv Ci zaproszenie wysle.
I duzo Ci wsparcia orzesylam Ty dzielna Kobieto!!! 😘 -
Aś2018 wrote:Asiula ale się uśmiałam 😁Dobrze ze jakoś tak wspólnie się wspieramy na tym forum. Ja to chętnie bym Was wszystkie wzięła na babski wyjazd i się upiła
) Dobrej nocy Dziewczyny
)
O, o, o i otóż to! To by było najlepsze. Buziaki!Aś2018 lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm -
Asiula86 wrote:Dr Wojewódzki kiedyś powiedział nam na wizycie, że myślał, że mój mąż jest obcokrajowcem... bo się nie odzywa i ma dość egzotyczną urodę
Asiula, a moj kiedys jak stal na korytarzu a lekars go szukal, to podszedl do mnie dr i zapytal - a ten Talib tam to Pani?))
Asiula86, Jusia 82, carola12, Aś2018, Hekate lubią tę wiadomość
-
Mila79 wrote:Asiula, a moj kiedys jak stal na korytarzu a lekars go szukal, to podszedl do mnie dr i zapytal - a ten Talib tam to Pani?
))
Hehe, widzę, że podoba nam się taki sam typ urodyMila79 lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm -
Hekate wrote:Problemik bardzo Ci współczuję
na pewno wszystko się ułoży a obecne problemy tylko Cie wzmocnią :*
Apropo starań i tego, komu bardziej zależy.... wstyd się przyznać, ale u mnie jest odwrotnie. To mąż bardzo chce mieć dziecko, ja jeszcze 3 lata temu uważałam, że na 100% nie chcę. Na chwile obecną wiem, że mój świat, jeśli się nie uda, absolutnie się nie zawali - trudno, próbowaliśmy, nie wyszło. Gorzej z nim, szczególnie, że mamy "problem męski" i on się za to strasznie wini....
U nas tak było na początku... Jak mąż (wtedy jeszcze partner) dowiedział się że nie będzie mógł zostać ojcem napierał mocno żebyśmy robili wszystko aby zostać rodzicami. Ja nie miałam wtedy "parcia" na dziecko i uważałam że możemy być szczęśliwi bez niego. Z biegiem lat chyba wszystko się poprzestawiało. Może świadomość że jestem coraz starsza to sprawiła. Nie mogę też zapomnieć tego uczucia kiedy przez chwilę byłam w ciąży- to było tak wspaniałe że wiem że zrobię wszystko i wydam wszystkie pieniądze żeby to znów poczuć. Może się uda....
A mąż... wspiera mnie oczywiście ale mam wrażenie że faceci są w ogóle zagubieni w kwestii lekarzy i medycyny..... czasami jak jesteśmy w klinice i widzę jak on jest nieogarnięt to mi go normalnie żalAle zawsze jest przy mnie i popiera wszystko co tylko wymyślę
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️ -
problemik wrote:Puk puk... czy są jeszcze na forum moje stare dinozaury?
Jak tak, to co u Was?
Melduję się i ja
Tak naprawdę pozegnalam sie z Novum ale chyba z sentymentu wchodzę na forum i czytam.
Bardzo Ci współczuję . Mam nadzieję,że jeszcze zaświeci słońce w Twoim życiu. ✊✊✊✊❤❤❤❤
-
Jusia 82 wrote:A mąż... wspiera mnie oczywiście ale mam wrażenie że faceci są w ogóle zagubieni w kwestii lekarzy i medycyny..... czasami jak jesteśmy w klinice i widzę jak on jest nieogarnięt to mi go normalnie żal
Ale zawsze jest przy mnie i popiera wszystko co tylko wymyślę
My mieliśmy za pierwszym razem IMSI a on powiedział lekarzowi że robiliśmy SIMSI i mówię mu ze w simsy to ja grałam jak byłam mała 😂😂😂carola12, Jusia 82, Aś2018 lubią tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
emka29 wrote:Melduję się i ja
Tak naprawdę pozegnalam sie z Novum ale chyba z sentymentu wchodzę na forum i czytam.
Bardzo Ci współczuję . Mam nadzieję,że jeszcze zaświeci słońce w Twoim życiu. ✊✊✊✊❤❤❤❤Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
carola12 wrote:U nas to ja wszystko organizuje,dzwonie,umawiam,szukam informacji,lekarzy,badan ale gdy mowie ze juz mam dosc,ze nie mam sily to maz stawia mnie do pionu,mowi ze probujemy poki mozna,ze trzeba zrobic wszystko co w naszej mocy .I w ten sposob mi pomaga. No i wszedzie ze mna jezdzi i robi zastrzyki:)Wiec roznie ta droga wyglada-wazne zeby jakos pchac ten wozek.
carola12, Jusia 82 lubią tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱