NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Czy leki stymulacyjne mogą mieć wpływ na AMH? Powtórzyłam wynik z lipca, po tej końskiej stymulacji, która została przerwana teraz w poniedziałek , w lipcu było 1.08 a dziś 0,15 …. Serce przestało mi bic…
Jeszcze to nieszczęsne szczepienie na covid może jak spadną przeciwciała to ruszy
Czy jak powtórzę AMH to moze być wyższe za pare tygodni?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2021, 09:00
-
Cześć dziewczyny.
Jestem 3 dzień po moim pierwszym transferze, podana została blastka 4cb, jeszcze jedną taką samą mamy zamrożoną. Dr Zamora powiedział, że szału z zarodkami nie ma, niestety u nas czynnik męski, bo nasienie męża mocno średnie, a po covidzie w marcu już w ogóle masakra (do tego stopnia, że plemniki pozyskaliśmy w wyniku biopsji, bo w jądrach i najądrzach są, a w nasieniu już nie..).
Miała któraś podawany takiej klasy zarodek z Happy endem? Lekarz zasugerował, żeby się nie nastawiać, a ja oczywiście odchodzę od zmysłów i chyba zwariuję do tego 10 dpt..
Najgorsze że tej samej klasy zarodek nam jeszcze pozostał, a dr Wolski nie bardzo wie jak poprawić nasienie męża, bo po covidzie niestety mają jeszcze za mało przypadków i nie są w stanie przewidzieć co się będzie działo..Wiek 30 lat
AMH 1,308
Niedoczynność tarczycy
Insulinooporność
01.03.21 usunięty polip ujścia lewego jajowodu
Kir Bx
5 szczepień limfocytami męża
Kwiecień 2021 r. pierwsza CB z betą 26,8.
Kwiecień 2021 r. - stymulacja, pozyskano 8 oocytów, zamrożonych i zapłodnionych w listopadzie 2021 r. - 2 blastocysty 4cb, 4 zarodki do dalszej obserwacji
10.11.21 transfer blastocysty 4cb, pozostał jeden zarodek zamrożony tej samej klasy i jeden 4cc
- 9 dpt bhcg 79,9; 12 dpt bhcg 260,5, progesteron 10,9; 15 dpt bhcg 1015, progesteron 26,41; 19 dpt bhcg 4004; 22 dpt bhcg 9372, progesteron 102, wizyta usg - delikatnie wyczuwalne tętno i cały 1 mm Kropka
Mąż 31 lat
Niska ruchliwość plemników
Fragmentacja DNA 80% nieprawidłowych
Po Covid-19 w marcu 2021 r. całkowity zanik plemników w nasieniu, plemniki pozyskane we wrześniu 2021 r. poprzez biopsję
Listopad 2021 r. dalej brak plemników w nasieniu -
Karolciakus wrote:Cześć dziewczyny.
Jestem 3 dzień po moim pierwszym transferze, podana została blastka 4cb, jeszcze jedną taką samą mamy zamrożoną. Dr Zamora powiedział, że szału z zarodkami nie ma, niestety u nas czynnik męski, bo nasienie męża mocno średnie, a po covidzie w marcu już w ogóle masakra (do tego stopnia, że plemniki pozyskaliśmy w wyniku biopsji, bo w jądrach i najądrzach są, a w nasieniu już nie..).
Miała któraś podawany takiej klasy zarodek z Happy endem? Lekarz zasugerował, żeby się nie nastawiać, a ja oczywiście odchodzę od zmysłów i chyba zwariuję do tego 10 dpt..
Najgorsze że tej samej klasy zarodek nam jeszcze pozostał, a dr Wolski nie bardzo wie jak poprawić nasienie męża, bo po covidzie niestety mają jeszcze za mało przypadków i nie są w stanie przewidzieć co się będzie działo..
Ja jestem w ciazy z 3 dniowca 3 klasy, ktory sie na dodatek podzielil na blizniaki. Lekarz sie smial, ze ani klasa ani to ze to mój ostatni zarodek nie mialo znaczenia. W czwartek ide na prenatalne.Anka84, Andziorek, Kammka7, Misia90, Żona, Karolciakus, claude95 lubią tę wiadomość
Maj 2022 👶🏻👶🏻
3 FET, 17.09 beta 10 dpt 105, 17 dpt 1919, 24 dpt 21200
ciąża bliźniacza 1k2o
12 + 3: prenatalne ok 54 mm I 58 mm
16 + 3: 150g i 180g będą chłopcy
18 + 2: 215g I 255g
20 + 3: 295g i 355g
26 + 3: 747g i 862g
28 + 3: 1020 g i 1080 g
30 + 5: 1420 g I 1470 g
32 + 3: 1790 g I 1860 g
34 + 3: 1970 g i 2099 g
36 + 3 CC: 2250g, 49 cm i 1935 g, 48 cm -
Karolciakus wrote:Cześć dziewczyny.
Jestem 3 dzień po moim pierwszym transferze, podana została blastka 4cb, jeszcze jedną taką samą mamy zamrożoną. Dr Zamora powiedział, że szału z zarodkami nie ma, niestety u nas czynnik męski, bo nasienie męża mocno średnie, a po covidzie w marcu już w ogóle masakra (do tego stopnia, że plemniki pozyskaliśmy w wyniku biopsji, bo w jądrach i najądrzach są, a w nasieniu już nie..).
Miała któraś podawany takiej klasy zarodek z Happy endem? Lekarz zasugerował, żeby się nie nastawiać, a ja oczywiście odchodzę od zmysłów i chyba zwariuję do tego 10 dpt..
Najgorsze że tej samej klasy zarodek nam jeszcze pozostał, a dr Wolski nie bardzo wie jak poprawić nasienie męża, bo po covidzie niestety mają jeszcze za mało przypadków i nie są w stanie przewidzieć co się będzie działo..Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2021, 11:24
👱♀️ 40lat
Cienkie endometrium
Mięśniak ( w niczym nie przeszkadza?)
PAI1- hetero, MTHR- hetero
KIR bx
👦38 lat
Azoospermia ( pojedyncze plemniki w nasieniu)
Maj 2021- I wizyta w klinice NOVUM
Lipiec 2021 -biopsja - pojedyncze plemniki
Wrzesień 2021- 1IVF - punkcja- 12 oocytów, 8 komórek dojrzałych, tylko 2 zapłodnione, dwudniowe ❄❄ cl.8b i cl.5c
Podanie ❄ cl.8b - beta < 0.8
30.12.2021- kriotransfer ( po rozmrożeniu cl.5c mamy cl.7c) -beta < 0,5
sierpień 2022 - mamy jeden 3dniowy zarodek 8A- beta <0,5
Styczeń 2023 - zmiana kliniki INVIMED POZNAŃ
luty 2023 rozpoczęcie stymulacji- decyzja o dawcy
Marzec 2023 ❄️3AB z 5 doby i ❄️4BB z 6 doby
25.04.23r. - transfer 2 ❄️❄️ 3AB i 4BB➡️ beta <0,5😭😭😭
Decyzja o AZ - transfer sierpień 2023- 4BB z 6doby- nieudany😭
AZ Czechy Reprofit Ostrava
11.07.24r.-transfer 6AA
11dpt. Beta <0,5 -
Ania 181 wrote:Ja jestem w ciazy z 3 dniowca 3 klasy, ktory sie na dodatek podzielil na blizniaki. Lekarz sie smial, ze ani klasa ani to ze to mój ostatni zarodek nie mialo znaczenia. W czwartek ide na prenatalne.
Ania, GRATULACJE!!!!!
Ja mam córkę z 3 dniowego zarodka klasy 3. Wczesniejsze zarodki klasy 1 nie dały rady.
Karolciakus, trzymam kciuki - niech Twoja blastka pozytywnie Cię zaskoczy.Miśka_11, Ania 181, Karolciakus lubią tę wiadomość
Starania od 09.2014, 5 procedur IVF, 10 transferów (w tym 3 x cb - 08.2017, 11.2017, 10.2019)
-
Anka84 wrote:Mi został dwudniowiec 3 klasy i niebawem będę podchodziła do criotransferu. Zastanawia mnie to dlaczego mrożą takie słabe zarodki , a potem mówią żeby się nie nastawiać. Chociaż ja od dwóch lekarzy usłyszałam, że każdy zarodek ma szansę, nie można ich skreślać.
A może dlatego, że zarodki mają super moce😉 i po rozmrożeniu przed transferem potrafią jeszcze sporo nadrobić. U mnie niestety dwukrotnie nie powiódł się transfer super blastki a ta troszkę słabsza po rozmrożeniu zrobiła niespodziankę i zaczęła się wykluwać. Poza tym na sukces składa się po prostu dużo więcej czynników, macica też musi być gotowa na współpracę a wtedy nawet teoretycznie słabszy maluch pięknie się rozwija.Żona, Ania 181, Anka84 lubią tę wiadomość
11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Ja nie z Novum ale moja blastocysta też słaba, 4bc. To jest tak jak mówi Miśka - te słabe czasem zaskakują jak cała reszta dobrze przygotowana. U mnie właśnie tak chyba było.
Zastosowano nacięcie otoczki i na zdjęciu mam ze powoli się wykluwała w dniu transferu.
A podobno takich jak moja w niektórych klinikach w ogóle nie mrożą.
Może przez klasę zarodka miałam trochę dziwne bety, ale potem pojawiło się serce i zobaczymy co będzie dalej. Chociaż już w tym momencie jak coś ma się wydarzyć to raczej nie przez klasę zarodka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2021, 12:05
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Czynnik męski
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 + embryoglue 10 dpt beta <0,2 mIU/ml
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt beta 45,5; 11dpt beta 131; 15 dpt beta 799 prog 31
21 dpt pęcherzyk ciążowy i 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g
30+2 1600 g
33+2 2200 g
36+2 3200 g
39+0 3600 g
18.06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️ -
Ania super, gratuluję! 😍
To widzę, że faktycznie bywa różnie, mnie po prostu słowa lekarza trochę dobiły i tak podchodzę bez żadnej nadziei do tego transferu.. ale może oni tak mówią po to żeby znów nie nastawiać się, że będzie ekstra, a potem wyjdzie lipa?
Anka wydaje mi się, że mrożą takie zarodki, bo chyba tego wymaga prawo.. a przynajmniej tak zrozumiałam dr Zamorę, bo powiedział że pomimo słabej jakości to podać mi muszą.
U mnie teoretycznie wszystko inne w porządku, leki w zasadzie co przyjmuję to Luteinę 3x2, Lutinus 3x1 i tak samo Estrofem plus Euthyrox i Glucophage bez zmian. Jestem po szczepieniach limfocytami, reszta immunologii u mnie ok. Dodatkowo byłam też przed transferem na hirudoterapii, bo wiem że potrafi zdziałać cuda. Oby tak było, pozostaje tylko czekać w takim razie. Chociaż mam od wczoraj delikatne skurcze takie jak na okres, tak w skali 3/10 i boję się, że przez to też może się nie udać.Wiek 30 lat
AMH 1,308
Niedoczynność tarczycy
Insulinooporność
01.03.21 usunięty polip ujścia lewego jajowodu
Kir Bx
5 szczepień limfocytami męża
Kwiecień 2021 r. pierwsza CB z betą 26,8.
Kwiecień 2021 r. - stymulacja, pozyskano 8 oocytów, zamrożonych i zapłodnionych w listopadzie 2021 r. - 2 blastocysty 4cb, 4 zarodki do dalszej obserwacji
10.11.21 transfer blastocysty 4cb, pozostał jeden zarodek zamrożony tej samej klasy i jeden 4cc
- 9 dpt bhcg 79,9; 12 dpt bhcg 260,5, progesteron 10,9; 15 dpt bhcg 1015, progesteron 26,41; 19 dpt bhcg 4004; 22 dpt bhcg 9372, progesteron 102, wizyta usg - delikatnie wyczuwalne tętno i cały 1 mm Kropka
Mąż 31 lat
Niska ruchliwość plemników
Fragmentacja DNA 80% nieprawidłowych
Po Covid-19 w marcu 2021 r. całkowity zanik plemników w nasieniu, plemniki pozyskane we wrześniu 2021 r. poprzez biopsję
Listopad 2021 r. dalej brak plemników w nasieniu -
Dziękuje
Ja już planowałam kolejne podejście w styczniu, ale ten zarodek mnie zaskoczył, choć w głębi siebie wierzyłam w niego bardzo
O tym, ze niektóre kliniki nie mrożą takich zarodkow to nawet nie wiem czy to do końca prawda, ale tak gdzieś czytałam na forum. Też mi się wydaje, że takie podejście jest w Polsce nielegalne…
U mnie nie wiem co pomogło. Dodaliśmy encorton w porównaniu do poprzedniego transferu. Euthyrox biorę od roku, podchodziłam na cyklu sztucznym wiec estrofem szedł, endometrium w dniu podglądu było 9,5, progesteron miałam ok 25 w dniu transferu. Nie wiem czemu się udałoKarolciakus lubi tę wiadomość
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Czynnik męski
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 + embryoglue 10 dpt beta <0,2 mIU/ml
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt beta 45,5; 11dpt beta 131; 15 dpt beta 799 prog 31
21 dpt pęcherzyk ciążowy i 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g
30+2 1600 g
33+2 2200 g
36+2 3200 g
39+0 3600 g
18.06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️ -
Karolciakus wrote:Ania super, gratuluję! 😍
To widzę, że faktycznie bywa różnie, mnie po prostu słowa lekarza trochę dobiły i tak podchodzę bez żadnej nadziei do tego transferu.. ale może oni tak mówią po to żeby znów nie nastawiać się, że będzie ekstra, a potem wyjdzie lipa?
Anka wydaje mi się, że mrożą takie zarodki, bo chyba tego wymaga prawo.. a przynajmniej tak zrozumiałam dr Zamorę, bo powiedział że pomimo słabej jakości to podać mi muszą.
U mnie teoretycznie wszystko inne w porządku, leki w zasadzie co przyjmuję to Luteinę 3x2, Lutinus 3x1 i tak samo Estrofem plus Euthyrox i Glucophage bez zmian. Jestem po szczepieniach limfocytami, reszta immunologii u mnie ok. Dodatkowo byłam też przed transferem na hirudoterapii, bo wiem że potrafi zdziałać cuda. Oby tak było, pozostaje tylko czekać w takim razie. Chociaż mam od wczoraj delikatne skurcze takie jak na okres, tak w skali 3/10 i boję się, że przez to też może się nie udać. -
Kammka7 wrote:Do jakiego immunologia chodzisz? Szczepienia limfocytami przepisał tylko na podstawie badania allo mlr?
Leczę się u Paśnika, w sumie pierwszą wizytę miałam w styczniu 2020 r. i na podstawie badań Ana, cytokin i kirów doszedł do wniosku, że ogólnie wszystko ok tylko właśnie cytokiny były rozjechane i zalecił szczepienia do starań naturalnych. No ale że naturalnie nie wyszło, to zanim doszliśmy do procedury in vitro to przeszłam cykl 3 szczepień plus po pół roku 1 szczepienie ze względu na niskie allo (20, a chciał żeby było chociaż 25) i 1 na przedłużenie ważności, bo pierwotnie miał być transfer w kwietniu, ale nie wyszło, więc w lipcu przypominające.Wiek 30 lat
AMH 1,308
Niedoczynność tarczycy
Insulinooporność
01.03.21 usunięty polip ujścia lewego jajowodu
Kir Bx
5 szczepień limfocytami męża
Kwiecień 2021 r. pierwsza CB z betą 26,8.
Kwiecień 2021 r. - stymulacja, pozyskano 8 oocytów, zamrożonych i zapłodnionych w listopadzie 2021 r. - 2 blastocysty 4cb, 4 zarodki do dalszej obserwacji
10.11.21 transfer blastocysty 4cb, pozostał jeden zarodek zamrożony tej samej klasy i jeden 4cc
- 9 dpt bhcg 79,9; 12 dpt bhcg 260,5, progesteron 10,9; 15 dpt bhcg 1015, progesteron 26,41; 19 dpt bhcg 4004; 22 dpt bhcg 9372, progesteron 102, wizyta usg - delikatnie wyczuwalne tętno i cały 1 mm Kropka
Mąż 31 lat
Niska ruchliwość plemników
Fragmentacja DNA 80% nieprawidłowych
Po Covid-19 w marcu 2021 r. całkowity zanik plemników w nasieniu, plemniki pozyskane we wrześniu 2021 r. poprzez biopsję
Listopad 2021 r. dalej brak plemników w nasieniu -
Mam pytanie. Dziś cały dzień analizowałam swoje reakcję na wszelakie stymulację.
Czy tak może być ze po prostu człowiek nie reaguje na zastrzyki podskórne? Bo nawet jak otrzymywałam zastrzyk ovitrelle na pęknięcie pęcherzyka podskórnie to on nie pękał, dopiero po pregnylu domięśniowo pękł.2018r. - Początek starań ❤️ -
Trini87 wrote:Dziewczyny trochę pytanie od czapy ale jak z miejscem do parkowania pod Novum? Jest problem?34 lata, AMH 3,6
Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
III transfer 12.02.2021 3-dniowca
8dpt bhcg 44 prog 32
10dpt bhcg 95 prog 39
12 dpt bhcg 287 prog 41
14 dpt bhcg 629 prog 38
19 dpt bhcg 3877 prog 28
25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
31 dpt 1 cm szczęścia 😊
8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
bhcg 111513, prog 35
9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
10t1d 3,6 cm 😊
11 tc 4,39 cm 😊
12t1d 5,74 cm 😊
Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
12t3d 6,79 cm 😊
14t3d 8,92 cm
20t2d 360 gram Człowieka
21t3d 460 gram ❤
29t6d 1348 gram ❤
35t 2d 2520 gram ❤
36 t 3d 2750 gram ❤
30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
❄❄❄❄❄cdn
Nie zwyciężaj
Nie broń się
Nie poddawaj się
"Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
-
nick nieaktualnyTrini87 wrote:Dziewczyny trochę pytanie od czapy ale jak z miejscem do parkowania pod Novum? Jest problem?
Nie ma problemu, możesz zaparkować od strony wejścia do Novum, na terenie jest kilka miejsc tylko ale przed bramą jest parking. Jest też parking dla pacjentów Novum "na tyłach" kliniki. Jadąc od Puławskiej, jak skręcasz już w Mysikrólika to zamiast od razu w prawo do Novum tam gdzie i apteka to jedziesz Mysikrólika dalej prosto i przy drugiej w prawo będzie duży znak "parking dla pacjentów Novum" -
nick nieaktualnyDzięki kochane, że pytacie i pamiętacie
Dzisiaj miałam jeszcze jeden podgląd (8dc).
Jeśli chodzi o pęcherzyki, to niestety w porównaniu do poprzedniej procedury są oporne i nadal nie urosły ile trzeba. W środę jeszcze jeden podgląd i mamy nadzieję, że w piątek punkcja.
Ze słabszych informacji, na obrazie usg potwierdziliśmy tylko to czego obawialiśmy się przy usg wrześniowym - niestety, endometrioza. Dla mnie to szok, jak obuchem w łeb. Już poprzednio była "smuga" mocno niepokojąca mojego lekarza. Jednak dzisiaj na obrazie usg i ja widziałam, nie ma co ukrywać. Nasza "smuga" ma dziś 3,5 cm długości i 1,5 cm szerokości. -
Agnes92 wrote:Dzięki kochane, że pytacie i pamiętacie
Dzisiaj miałam jeszcze jeden podgląd (8dc).
Jeśli chodzi o pęcherzyki, to niestety w porównaniu do poprzedniej procedury są oporne i nadal nie urosły ile trzeba. W środę jeszcze jeden podgląd i mamy nadzieję, że w piątek punkcja.
Ze słabszych informacji, na obrazie usg potwierdziliśmy tylko to czego obawialiśmy się przy usg wrześniowym - niestety, endometrioza. Dla mnie to szok, jak obuchem w łeb. Już poprzednio była "smuga" mocno niepokojąca mojego lekarza. Jednak dzisiaj na obrazie usg i ja widziałam, nie ma co ukrywać. Nasza "smuga" ma dziś 3,5 cm długości i 1,5 cm szerokości.