NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja progesteron dzisiaj miałam 74 a ostatnio ponad 112 i dr powiedział że on tak skacze jest dobry. Chodzisz prywatnie czy na NFZ? Ja się zastanawiam czy nie chodzić dalej do Novum.Inkaa85 wrote:Wow Emka29 ty i tak twoja big beta ja wczoraj czyli w 24 pt miałam 9400 betę ale ładnie mi się podwajała na to wychodzi. Lekarz mówi że za kilka dni powinno być widać serduszko. Zmierzył tylko zarodek. Mówi żeby wysokością bety się nie przejmować bo mowilam że kolezanki mają duzo wieksze w tym dniu a on mowi bo widełki są wielkie ważne żeby był odpowiedni przyrost.
Czyli serduszko i wszystko dobrze ? Kiedy kolejna wizyta? Mówił Ci który to tydzień? -
Ale dzisiaj byłaś w novum jeszcze ? Ja chodzę u siebie prywatnie bo do novum mam za daleko. Ja progresteron z wczoraj miałam 54 nmol a ostatnio też miałam 118 ale właśnie tak jak mówisz póki bierze się leki to on skacze. Ja objawów nie mam żadnych chyba wolałabym mieć jedynie może to że przykładami głowę do poduszki i śpię odrazuemka29 wrote:Ja progesteron dzisiaj miałam 74 a ostatnio ponad 112 i dr powiedział że on tak skacze jest dobry. Chodzisz prywatnie czy na NFZ? Ja się zastanawiam czy nie chodzić dalej do Novum.
dzisiaj lekko stresujące dzień więc popijam melise 
a o jakim komplecie badań mówisz? -
Tak w Novum byłam, do przychodni mam niecałe 25 km. Ja rano nie mogę się podnieść, jak mąż wychodzi do pracy to ja prawy bok i dalej idę spać no i jeszcze jak jem to strasznie jedzenie rośnie mi w buzi. Mam zrobic badania: morfologia, mocz, hcg, progesteron, Tsh, glukoza na czczo, białko na czczo, VDRL, HIV, anty HCV, hbs ag, toxoplazmoza w grupie IgG i IgM, Cmv IgG i IgM.Inkaa85 wrote:Ale dzisiaj byłaś w novum jeszcze ? Ja chodzę u siebie prywatnie bo do novum mam za daleko. Ja progresteron z wczoraj miałam 54 nmol a ostatnio też miałam 118 ale właśnie tak jak mówisz póki bierze się leki to on skacze. Ja objawów nie mam żadnych chyba wolałabym mieć jedynie może to że przykładami głowę do poduszki i śpię odrazu
dzisiaj lekko stresujące dzień więc popijam melise 
a o jakim komplecie badań mówisz? -
Mi też jedzenie nie za bardzo idzieemka29 wrote:Tak w Novum byłam, do przychodni mam niecałe 25 km. Ja rano nie mogę się podnieść, jak mąż wychodzi do pracy to ja prawy bok i dalej idę spać no i jeszcze jak jem to strasznie jedzenie rośnie mi w buzi. Mam zrobic badania: morfologia, mocz, hcg, progesteron, Tsh, glukoza na czczo, białko na czczo, VDRL, HIV, anty HCV, hbs ag, toxoplazmoza w grupie IgG i IgM, Cmv IgG i IgM.
nie mdli mnie ale też nie chcę mi się jeść. Mi o badaniach jeszcze nic nie mówił,pewnie po wizycie serduszkowej powie o ile będzie wszystko ok i w to wierzę i taką mam nadzieję. To chyba zestaw badań dla kobiet w ciąży dosyć obfity...masz na to skierowanie czy wszystko odpłatnie ?
-
Powiedział, żebym poszła do rodzinnego i on da mi skierowanie na te badania.Inkaa85 wrote:Mi też jedzenie nie za bardzo idzie
nie mdli mnie ale też nie chcę mi się jeść. Mi o badaniach jeszcze nic nie mówił,pewnie po wizycie serduszkowej powie o ile będzie wszystko ok i w to wierzę i taką mam nadzieję. To chyba zestaw badań dla kobiet w ciąży dosyć obfity...masz na to skierowanie czy wszystko odpłatnie ? -
nick nieaktualnyTy masz tylko mdlosci a moja 2-lokatorow doprowadza ze moj dzien zmienia sie w koszmar mdlosci wymnioty do bolu mnie atakuja. Maz mi mowi ze wygladam jak smierc juz. Mam nadzieje ze niedlugo to minie.Xena86 wrote:Emka a do kogo w Novum chodzisz? Zazdroszcze Wam, ze nie macie zadnych objawow, bo ja mam okropne mdlosci. Na szczescie narazie nie wymiotuje i oby tak dalej.
-
Teraz jeszcze wizytę mam u dr Czerkwinskiego a później chyba będę chodziła do dr Jaroszewskiej ona prowadzi ciążę i pracuje w szpitalu na madalińskiego.Xena86 wrote:Emka a do kogo w Novum chodzisz? Zazdroszcze Wam, ze nie macie zadnych objawow, bo ja mam okropne mdlosci. Na szczescie narazie nie wymiotuje i oby tak dalej.
-
Szczerze nie wiem co lepsze czy to ze muli mnie cały dzień czy jakbym miała wymioty. Wczoraj wieczorem jak aplikowalam sobie luteine zobaczyłam krew tak się przestraszyłam że chciałam jechać na pogotowie ale na szczęście dziś już nie ma.Emcia123 wrote:Ty masz tylko mdlosci a moja 2-lokatorow doprowadza ze moj dzien zmienia sie w koszmar mdlosci wymnioty do bolu mnie atakuja. Maz mi mowi ze wygladam jak smierc juz. Mam nadzieje ze niedlugo to minie.
-
Emcia wiem co czujesz, w pierwszej ciazy tez tak mialam, co chwile ladowalam na IP na kroplowkach,zeby sie nawadniac. I trawalo to do 7 mca. Teraz jak narazie mam tylko mdlosci, ale takie, ze nie moge wstac z lozkaEmcia123 wrote:Ty masz tylko mdlosci a moja 2-lokatorow doprowadza ze moj dzien zmienia sie w koszmar mdlosci wymnioty do bolu mnie atakuja. Maz mi mowi ze wygladam jak smierc juz. Mam nadzieje ze niedlugo to minie.
.
-
cześć dziewczyny!! mam pytanie odnośnie liczby zapladnianych komórek. wiem że ustawa mówi o max 6, ale w niektórych przypadkach można więcej. my mamy baaaardzo słabe nasienie (startowlismy od azoospermi a teraz mamy pojedyncze plemniki) i słyszałam że to już może być wskazaniem do zapłodnienia wszystkich pobranych komórek. natomiast na wizycie wstępnej usłyszałam od dr Langner że możemy zaplodnic tylko 6. czy to kwestia kliniki czy inny lekarz w Novum może zadecydować inaczej??
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt
Harmony OK. Dziewczynka 
2 mrożaki -
Hej kochana, właśnie dziś wróciłam z Niemiec, byłam u mamy i 8-letniego brata. Niby mamy wizytę we wtorek, ale jak dotąd w ogóle nie myślałam o procedurze. W ogóle mam w glowie zupełnie inne rzeczy ostatnio i ta wizyta to tak jakos "przy okazji", jakby z przyzwyczajenia. Zero emocji. Może raczej wkurzenie, ze znowu kasę wydamy, niż ekscytacja jak rok temu.. A wy jak? Juz na estrofenie jesteś?ana167 wrote:Asiu jak twoje działania?
Ja siadlam psychicznie, nie wiem czy to hormony, czy juz mam dosyc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2017, 19:23
-
Staraczka90 jak po wizycie?Staraczka90 wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was ma/miała macicę dwurożną z przegrodą? U mnie zdiagnozowano to już jakiś czas temu i zastanawiam się, czy będzie ona miała wpływ na in vitro...
Jutro pierwsza wizyta a ja tak strasznie się denerwuję, że już dziś w nocy nie mogłam spać
2 lata starań
33 lata
03.2017 - Niedrożne jajowody (laparoskopia)
04.2017 - Novum start
05.2017 - I procedura IVF et jednego zarodka
-
ana167 wrote:A podchodzicie 1 raz do ivf?
My mieliśmy wszystkie zapladaniane powod wiek pod 35 lat oraz slabe nasienie.. i decyzja podejmowana byla na szybko po punkcji..
tak to będzie nasze pierwsze podejście. ja mam 31 lat i wiem że wiek >35 i/lub choroby wdpoltowarzyszace miga być wskazaniem (oprócz niepowodzen wcześniejszych procedur) ale widziałam posty dziewczyn które miały zapladniane wszystkie komórki tylko że względu na slabe nasienie. i zastanawialam się czy to narzuca klinika czy lekarz.. wolałabym zapladniac więcej niż 6 bo przy takim nasieniu to tylko się modlić żeby znaleźli te kilka plemników bez konieczności biopsji, więc tym bardziej prawdopodobienstwo że te które znajdą będą prawidłowe spada
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt
Harmony OK. Dziewczynka 
2 mrożaki -
Problem z nasieniem to jedna rzecz. Gdybyś miała powyżej 35 lat lub dodatkowe problemy zdrowotne to może dałoby się to jakos naciągnąć - to ustawa ogranicza nas do 6 komórek, nie lekarz albo klinika. Jeśli to 1 procedura to ja bym nie liczyła na zapładnianie wszystkich. No chyba, że masz jakies inne choroby, to można powalczyćBobby29 wrote:cześć dziewczyny!! mam pytanie odnośnie liczby zapladnianych komórek. wiem że ustawa mówi o max 6, ale w niektórych przypadkach można więcej. my mamy baaaardzo słabe nasienie (startowlismy od azoospermi a teraz mamy pojedyncze plemniki) i słyszałam że to już może być wskazaniem do zapłodnienia wszystkich pobranych komórek. natomiast na wizycie wstępnej usłyszałam od dr Langner że możemy zaplodnic tylko 6. czy to kwestia kliniki czy inny lekarz w Novum może zadecydować inaczej??
Bobby29 lubi tę wiadomość
-
Czyli jednak pojedynczo? To kciuki za endo, nie denerwuj się, pij czerwone winko i wierz, że będzie dobrze - wiem, że to trudne, ale cóż innego możemy zrobić? Mam nadzieję, że i na nas w końcu przyjdzie czas tej wiosnyana167 wrote:Ja juz od wtorku na estrofemie, teraz działa na mnie stres w pracy i hormony, albo zaliczam glebe albo mam taki wq. Ze bez kija nie podchodz...w czwartek podglad endometerium i zobaczymy... Mam nadzieję zabrać w tym cyklu maluszka.
-
Bobby29 wrote:tak to będzie nasze pierwsze podejście. ja mam 31 lat i wiem że wiek >35 i/lub choroby wdpoltowarzyszace miga być wskazaniem (oprócz niepowodzen wcześniejszych procedur) ale widziałam posty dziewczyn które miały zapladniane wszystkie komórki tylko że względu na slabe nasienie. i zastanawialam się czy to narzuca klinika czy lekarz.. wolałabym zapladniac więcej niż 6 bo przy takim nasieniu to tylko się modlić żeby znaleźli te kilka plemników bez konieczności biopsji, więc tym bardziej prawdopodobienstwo że te które znajdą będą prawidłowe spada

U nas też były pojedyncze ruszające się plemniki w nasieniu i aż do tego stopnia słabe że w dniu punkcji mąż musiał 2 razy oddawać nasienie żeby chociaż tych 6 prawidłowych znaleźli. Z tego też względu początkowo planowane IMSI się nie odbyło bo nie było z czego wybierać i było ICSI. Ale ostatecznie na 6 zapłodnionych komórek wszystkie się zapłodniły, z tego 4 zarodki są bardzo dobre i jeden rośnie właśnie w moim brzuszku
Zatem jak widzisz nawet przy mega słabym nasieniu powstają piękne zarodeczki więc może nie ma co przy pierwszej procedurze zapladniac ich niewiadomo ile bo wszystko może się wydarzyć
trzymam kciuki!
Bobby29 lubi tę wiadomość
-
ana167 i Asia_88 - powodzenia dziewczyny! będzie dobrze! musi być!
Asia_88, ana167 lubią tę wiadomość






