NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzisiaj rano byłam, ale ten Enelmed chyba posrało, powiedzieli mi, że wynik za dwa dni!niezapominajka2017 wrote:Kasiu a powtarzalas bete?
Mam nadzieję, że wieczorem będzie.
Ania_84 lubi tę wiadomość
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
nick nieaktualnyWitam nowe osoby na wątku Niezapominajka, śledzę Twoją historię na wątku IVF i trzymam mocne kciuki za pozytywny finał!
Asiu, a Ty jak się czujesz? Za tydzień pierwsze usg?
Kasia, gratuluje naturalsa! Cuda się zdarzają !
Ktoś pytał o pobrania krwi w Novum. Jak miałąm kiedyś wizytę kontrolną podczas stymulacji na jakąś wieczorną godzinę to panie w zabierowym kazały najpóźniej 16-16.15 się zjawić, bo lab chyba do 17.30 działa ( info w czerwca tego roku). Natomiast same pobrania robią chyba do 19, tylko , że wynik nie jest już tego samego dnia.
niezapominajka2017, KateB lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBuko, a kiedy startujesz? Myślę, że da się jakoś te wizyty ogarnąć, Twój dr chyba też przyjmuje popoludniami, więc powinnać się wyrobić. Zawsze na kontrolę stymulacji możesz zapisać się do kogoś innego w takich godzinach, jakie Ci pasują, moją ostatnią owocną stymulację kontrolowałam za każdym razem u innego lekarza, bo moja dr była akurat na urlopie.
-
nick nieaktualnyOd 3 do 12 listopada będę brała Primolut nor (nawet nie wiem jaki ma to cel, bo nie zapytałam) a 9 listopada mamy wizytę startowa. W ogóle byłam taka zestresowana na wizycie że o nic nie zapytałam ponad o co lekarz powiedział, więc nie wiem kiedy zacznę stymulację (dr mówił że już teraz nie dostanę normalnej @, więc nie wiem kiedy miałby być początek stymulacji). A chodzi do dr cz. i wg strony Novum przyjmuje codziennie od 16 do 20.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2017, 13:44
-
nick nieaktualnyTak, tak, wiem, że dr Cz., bo konsultowałam z nim telefonicznie swoją pierwszą betę wieczorem chwilę przed zamknięciem przychodni (swoją drogą dzięki temu miło mi się kojarzy), dlatego napisałam, że przyjmuje w późniejszych godzinach
To Ty zapewne idziesz długim protokołem, więc pewnie na startowej rozpiszą Ci dawki stymulacji i kolejną wizytę. -
nick nieaktualny
-
Mysia_ wrote:
Ktoś pytał o pobrania krwi w Novum. Jak miałąm kiedyś wizytę kontrolną podczas stymulacji na jakąś wieczorną godzinę to panie w zabierowym kazały najpóźniej 16-16.15 się zjawić, bo lab chyba do 17.30 działa ( info w czerwca tego roku). Natomiast same pobrania robią chyba do 19, tylko , że wynik nie jest już tego samego dnia.
Jutro mam pierwsze podglądanie o 18. Jak się umawiałam przez tel to wspomnieli oczywiście, że mam być dwie godz wcześniej na pobranie krei, ale nic nie mówili, że ta 16 to maks. Może to było oczywiste
Starania od 06.2015
niepłodność idiopatyczna
06.2017 start leczenia w klinice
09.08.2017 I IUI -
07.09.2017 II IUI -
02.11.2017 ICSI ET - 12dpt 96,8;14 dpt 217;16 dpt 501 26 dpt 
-
Asiu, tak odpisała mi Pani z głupim komentarzem w stylu że jestem uszczypliwa haha dla mnie to śmieszne no ale mniejsza z tym
no i cóż....niby odpowiedź długa ale nie wiele się z niej dowiedziałam. Pani wypisała szereg badań z zaznaczeniem że najlepiej je zrobić po wizycie archiwalnej która miałaby się odbyć pod koniec cyklu poprzedzającego crio co dla mnie jest troszkę bez sensu bo nie wszystkie badania da się załatwić od razu a wynik jest na drugi dzień, pamiętam to bo podobną sytuację miałam podchodząc do inseminacji. Poza tym dowiedziałam się że koszt samego criotransferu to 1950 zł no i tyle....nadal nie wiem ile wizyt jest potrzebnych i jaki jest ich koszt a także czy aby na pewno wszystkie badania muszę powtarzać. Chyba umówię się na taką informacyjną wizytę do mojej Pani doktor i wszystkiego na spokojnie się dowiem...
A jak ty się dziś czujesz Asiu? CZY nadal nie pokoja cię plamienia czy dziś już nic się nie dzieje?
-
nick nieaktualnyAHa, to nie wiem na co ten lek Primolut. Ja przy krótkim nie miałam nic poza zastrzykami i encortonem (plus wit. D3 i kwas foliowy) i miałam też normalną miesiączkę. Zastrzyki brałam od 2 lub 3 dc, a przy ostatniej stymulacji miałam jeszcze dołączone Clo od 2dc przez pierwsze 5 dni tylko.Buko wrote:Ok, myślałam że to pytanie a W dokumentach, które dostałam dr zaznaczył krótki protokół z antagonista.
Trzymam kciuki zatem
-
nick nieaktualnyPewnie takpi84 wrote:Jutro mam pierwsze podglądanie o 18. Jak się umawiałam przez tel to wspomnieli oczywiście, że mam być dwie godz wcześniej na pobranie krei, ale nic nie mówili, że ta 16 to maks. Może to było oczywiste A u kogo się podglądasz?
-
Kasiu trzymam kciukika_tarzyna wrote:Dzisiaj rano byłam, ale ten Enelmed chyba posrało, powiedzieli mi, że wynik za dwa dni!
Mam nadzieję, że wieczorem będzie.
ka_tarzyna lubi tę wiadomość
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
Buko, ten Primolut nor jest na "uspokojenie" endometrium. Po odstawieniu tego leku będzie krwawienie, jak miesiączka, powinno wystąpić po 2-4 dniach od ostatniej tabletki. Ten podgląd 9 listopada to taka wizyta przedstymulacyjna. Będzie usg, recepta na leki (jesli jeszcze nie masz) i położna będzie pokazywać, jak robić zastrzyki.
Stymulacja w krótkim protokole zaczyna się przeważnie 2 dc i w 5 dniu stymulacji robi się pierwsze podglądanie (no chyba, że to będzie niedziela, to wtedy 4 lub 6 dzień stymulacji). Reszta zależy od tego, jak się będziesz stymulować. Powodzenia
Buko lubi tę wiadomość
-
Tak, minęło, dziś na razie czysto. Po wczoraj bardziej mnie zastanawiają "pobolewania" brzucha. Nie wiem kiedy to jest normalne i ok, a kiedy nie i powinnam się martwić. Staram się cały czas czymś zajmować, ale samej siebie nie oszukam, ciągle myślę czy na pewno jest wszystko dobrze. W brzuchu od paru dni jakaś rewolucja, ciągle czuję takie przelewanie, jakby bąbelki.. ciężko mi to opisać Pojawiają się też jakieś lekkie ukłucia od czasu do czasu, ale na szczęście nie bolesne. Nie chcę panikować, ale nigdy nie byłam na tym etapie i nie wiem co jest w porządku, a co nie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2017, 15:43
ka_tarzyna lubi tę wiadomość
"Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem." -
Mysia_ wrote:Pewnie tak A u kogo się podglądasz?
Monika Ł Jestem u niej od początku czyli od 06.2017
Starania od 06.2015
niepłodność idiopatyczna
06.2017 start leczenia w klinice
09.08.2017 I IUI -
07.09.2017 II IUI -
02.11.2017 ICSI ET - 12dpt 96,8;14 dpt 217;16 dpt 501 26 dpt -
Asiu wiem co czujesz i przez co przechodzisz, ale mysle ze na kazdym etapie ciazy bedziesz sie zastanawiac czy oby na pewno wszystko w porzadku. Grunt to nie panikowac i sie nie stresowac jesli nie ma zadnych krwawien itd, a brzuch bedzie pobolewal... Teraz jeszcze wszystko jest "swieze", wgryza sie, potem macica i wiezadla beda sie rozciagac, wiec tez brzuszek da o sobie znac. Najwazniejsze to nie panikowac. Wiem, nie jest latwo, ale musisz przetrwac. Do wizyty juz niedaleko, takze moze juz nawet zobaczysz serduszko i wtedy bedziesz spokojniejsza. Bardzo Ci kibicowalam i nadal trzymam kciukiAsia_88 wrote:Tak, minęło, dziś na razie czysto. Po wczoraj bardziej mnie zastanawiają "pobolewania" brzucha. Nie wiem kiedy to jest normalne i ok, a kiedy nie i powinnam się martwić. Staram się cały czas czymś zajmować, ale samej siebie nie oszukam, ciągle myślę czy na pewno jest wszystko dobrze. W brzuchu od paru dni jakaś rewolucja, ciągle czuję takie przelewanie, jakby bąbelki.. ciężko mi to opisać Pojawiają się też jakieś lekkie ukłucia od czasu do czasu, ale na szczęście nie bolesne. Nie chcę panikować, ale nigdy nie byłam na tym etapie i nie wiem co jest w porządku, a co nie.
Asia_88 lubi tę wiadomość
-
Asia_88 wrote:Tak, minęło, dziś na razie czysto. Po wczoraj bardziej mnie zastanawiają "pobolewania" brzucha. Nie wiem kiedy to jest normalne i ok, a kiedy nie i powinnam się martwić. Staram się cały czas czymś zajmować, ale samej siebie nie oszukam, ciągle myślę czy na pewno jest wszystko dobrze. W brzuchu od paru dni jakaś rewolucja, ciągle czuję takie przelewanie, jakby bąbelki.. ciężko mi to opisać Pojawiają się też jakieś lekkie ukłucia od czasu do czasu, ale na szczęście nie bolesne. Nie chcę panikować, ale nigdy nie byłam na tym etapie i nie wiem co jest w porządku, a co nie.
To jest wszystko normalne nic sie nie przejmuj☺
Asia_88 lubi tę wiadomość
