X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną NOVUM Warszawa
Odpowiedz

NOVUM Warszawa

Oceń ten wątek:
  • Misia90 Autorytet
    Postów: 695 693

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    Na wszystkie pytania odpowiadam TAK;) Z tego co zdążyłam się to w Novum raczej nie zdarza się żeby wszystkie wizyty, monitoringi i procedury robił lekarz prowadzący... A myślisz że @ ma szanse jeszcze sporo się przesunąć? Mnie z kolei dr mówiła o 20-26dc na wizytę startową więc na Twoim miejscu umawiałabym od teraz za trzy tygodnie i będzie ok.

    Dziękuję za info😁 brzuch mnie pobolewa, mam nadzieję, że @ w weekend się rozkręci... za chwilę dzwonię i się umawiam🙂

    👨🏻35 l. :
    2011 Kryptozoospermia
    07.2018 Azoospermia
    07.2019 0,3 mln ruchliwych plemników (po operacji żpn)

    👩🏻32 l. :
    niedoczynność tarczycy

    07.2019 I ICSI- 9 komórek- 6 zarodków- 2 przestały się rozwijać
    18.07.2019 transfer dwudniowego zarodka
    11 dpt beta 159,4 prog 154
    13 dpt beta 379,2 prog 214
    15 dpt beta 744,5
    18 dpt beta 2578 prog 215
    26 dpt mamy serduszko ❤️
    👶 03.2020

    Wracamy po rodzeństwo
    28.02.22 transfer ❄️ 4.1.2
    8 dpt beta <0,1 🥺

    26.04.22 transfer dwudniowego zarodka
    9 dpt beta <0,1 🥺

    10.23 histeroskopia: cd-138, usunięty polip

    31.10.23 transfer trzydniowego zarodka
    9 dpt beta <0,1
  • Sylv33 Autorytet
    Postów: 299 236

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam zagwostke. Do tej pory miałam dwie wizyty stymulacyjne. W te dni robiłam zastrzyk o 4 rano, aby o 8ej przed praca pobrać krew. W pozostałe dni zastrzyk robiłam o 7 rano. Jutro mam kolejna wizytę stymulacyjna, ale nie mam potrzeby robienia krwi rano. Czy uważacie ze mogę pobrać krew o 15tej biorąc pod uwagę, ze poprzednie pobrania były o 8ej? Chodzi mi głównie o to, ze lekarz zgubi bazę porównawcza co pełne dnia dni... Zapomniałam zapytać na wizycie...

    8599s65gpsq1fvqt.png
  • OLa Ekspertka
    Postów: 246 258

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylv33 wrote:
    Dziewczyny, mam zagwostke. Do tej pory miałam dwie wizyty stymulacyjne. W te dni robiłam zastrzyk o 4 rano, aby o 8ej przed praca pobrać krew. W pozostałe dni zastrzyk robiłam o 7 rano. Jutro mam kolejna wizytę stymulacyjna, ale nie mam potrzeby robienia krwi rano. Czy uważacie ze mogę pobrać krew o 15tej biorąc pod uwagę, ze poprzednie pobrania były o 8ej? Chodzi mi głównie o to, ze lekarz zgubi bazę porównawcza co pełne dnia dni... Zapomniałam zapytać na wizycie...


    Mysle że możesz o 15. Ja miałam wizyty o różnych godzinach i badalam zawsze po prostu 2 h przed wizytą. Ważne żeby to było conajmniej 4h po podaniu zastrzyków.

    wmquu7p.png

    Starania od maj 2016
    Sierpień 2017 M badanie nasienia-azoospermia, mutacja AZF typ C
    Ja podejrzenie endometriozy
    Styczeń 2018 biopsja m-tese
    Czerwiec 2018 start 1 ICSI
    ET beta <0,1
    Lipiec 2018 histeroskopia ok
    Wrzesień 2018 FET beta <0,5
    Pazdzernik 2018 FET beta 11dpt 527 13 dpt 830 16 dpt 1770 23 dpt 8030 w usg pęcherzyk 35dpt pusty pęcherzyk, poronienie
    Kwiecien 2019 start II procedury długi protokół
    Maj 2019 punkcja, 20 oocytow, 15 dojrzałych, 4 zarodki 9 komórek zamrozonych
    2.09 transfer
    11.09 beta 146.6 🥰
    13.09 beta 379.9 🥰
    16.09 beta 1339.1 😍
    31 dpt mamy ❤️
  • Arcola Autorytet
    Postów: 1351 1235

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylv33 wrote:
    Dziewczyny, mam zagwostke. Do tej pory miałam dwie wizyty stymulacyjne. W te dni robiłam zastrzyk o 4 rano, aby o 8ej przed praca pobrać krew. W pozostałe dni zastrzyk robiłam o 7 rano. Jutro mam kolejna wizytę stymulacyjna, ale nie mam potrzeby robienia krwi rano. Czy uważacie ze mogę pobrać krew o 15tej biorąc pod uwagę, ze poprzednie pobrania były o 8ej? Chodzi mi głównie o to, ze lekarz zgubi bazę porównawcza co pełne dnia dni... Zapomniałam zapytać na wizycie...
    Sprawdzałaś do której jutro laboratorium czynne? Czy 15 to nie za późno? Nie pamiętam jak w soboty pracują. Ja oddawałam zawsze na 2 godziny przed i nie ważne czy miałam wizyte o 16 czy o 12.

    Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
    Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
    Allo 28,5%, Ana - ujemne
    Starania od lipiec`18
    AMH 4,63 ng/ml
    Euthyrox 75mg
    Nasienie:
    styczeń'19- morfologia 0%
    marzec'19 - morfologia 8%
    CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
    ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
    1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
    2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
    3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
    Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
    4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
    5 transfer 07.04.21 - 10t*
    To nie walka to wojna, a ja już się poddaje...
  • Sylv33 Autorytet
    Postów: 299 236

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepraszam. Pochrzanilam. Wizyta 15ta, krew 13ta. Tak, maja otwarte.

    Dzięki za wskazówki. Nie będę się zrywać i jeździć dwa razy z Bielan (kawał drogi).

    8599s65gpsq1fvqt.png
  • amica Autorytet
    Postów: 2799 1834

    Wysłany: 8 czerwca 2019, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylv33 to pewnie się gdzieś na korytarzu miniemy/minelysmy bo ja wizytę mam na 13.40 :)

    Jedno jest już pewne, transferu świeżego na pewno nie będzie. TSH mam uwaga 0.00! Za duża dawkę mi lekarz przepisal więc teraz zmiana dawki i powtórka za 6tygodni..

    Ciekawe jak się mają jajka i czy puncje uda się zrobić w poniedziałek zamiast we wtorek...

    Sylv33 lubi tę wiadomość

    "Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
  • Sylv33 Autorytet
    Postów: 299 236

    Wysłany: 8 czerwca 2019, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amica wrote:
    Sylv33 to pewnie się gdzieś na korytarzu miniemy/minelysmy bo ja wizytę mam na 13.40 :)

    Jedno jest już pewne, transferu świeżego na pewno nie będzie. TSH mam uwaga 0.00! Za duża dawkę mi lekarz przepisal więc teraz zmiana dawki i powtórka za 6tygodni..

    Ciekawe jak się mają jajka i czy puncje uda się zrobić w poniedziałek zamiast we wtorek...

    Amica, jestem w Novum bo czekam na wyniki krwi. Jakbys miała ochotę przybić piątkę to jestem przy pielęgniarkach.

    Jak to możliwe ze tsh tak spadło? Jaka masz dawkę? Ja tez biorę euthyrox 75 ale tsh raczej wyższe niż powinno być (lekko). Natchnęłas mnie żeby je zbadać ponownie, bo akurat mam skierowanie w luxmedzie.

    8599s65gpsq1fvqt.png
  • amica Autorytet
    Postów: 2799 1834

    Wysłany: 8 czerwca 2019, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylv33 dalej jesteś przy zabiegowym na dole? Jak Cie znaleźć? Moze po stroju będzie najłatwiej :)

    A co do TSH to przy ostatnim transferze uroslo mi do 3 z groszem więc ustaliła z dr że zwiększamy dawke do 200. Potem w maju byłam na wizycie u endo i kazał na razie utrzymać dawkę i pod koniec maja powtórzyć. Wtedy na wizycie było 0.8 więc niby ok. A tu widać że to spadalo już od jakiegoś czasu...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2019, 13:12

    "Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
  • Sylv33 Autorytet
    Postów: 299 236

    Wysłany: 8 czerwca 2019, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amica wrote:
    Sylv33 dalej jesteś przy zabiegowym na dole? Jak Cie znaleźć? Moze po stroju będzie najłatwiej :)

    A co do TSH to przy ostatnim transferze uroslo mi do 3 z groszem więc ustaliła z dr że zwiększamy dawke do 200. Potem w maju byłam na wizycie u endo i kazał na razie utrzymać dawkę i pod koniec maja powtórzyć. Wtedy na wizycie było 0.8 więc niby ok. A tu widać że to spadalo już od jakiegoś czasu...

    To masz bardzo duża dawkę.. TsH czasem jest nieprzewidywalne. Tak, nadal tu jestem...w granatowej sukience 😉

    8599s65gpsq1fvqt.png
  • Sylv33 Autorytet
    Postów: 299 236

    Wysłany: 8 czerwca 2019, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amica, zapomniałam zapytać...jaki miałaś dziś estradiol??

    8599s65gpsq1fvqt.png
  • amica Autorytet
    Postów: 2799 1834

    Wysłany: 8 czerwca 2019, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj był 11dc i 10ds estradiol 6044 pmol/l.
    Pęcherzyków 10 Pani Dr naliczyla.

    A jak u Ciebie?

    P. S. Miło było Cie poznać :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2019, 15:43

    "Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
  • Sylv33 Autorytet
    Postów: 299 236

    Wysłany: 8 czerwca 2019, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 9dc i 8ds, punkcja gdzieś w okolicy środy-piątku. Estradiol 4,5tys. Ale największe podrosły tylko o 1mm w ciągu ostatnich dwóch dni.
    Również było mi miło Cię poznać. Odrazu raźniej.

    8599s65gpsq1fvqt.png
  • amica Autorytet
    Postów: 2799 1834

    Wysłany: 8 czerwca 2019, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie między poniedziałkiem a czwartkiem też słabo urosły a między czwartkiem a sobota wystrzelily jak szalone :)

    "Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 8 czerwca 2019, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, wpadłam zobaczyć co u Was i pokibicować - Amica, zwłaszcza Tobie :) u mnie wczoraj minęła połowa ciąży, dokładnie w 11 rocznicę ślubu, to pierwsza w takim składzie :) liczę, że dalej będzie ok. Od dwóch tygodni czuję małego, najpierw łaskotanie a teraz takie delikatne pukanie w różne części brzucha, myślę, że niedługo będzie kopał matkę jak mały Beckham ;) wysyłam pozytywne fluidy :)

    wszamanka, Asiulka84, Aś2018, Niki2803, Misia90, amica, Nadal Biedronka, Bobby29, asienka30, frisbee, Asiula86 lubią tę wiadomość

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • amica Autorytet
    Postów: 2799 1834

    Wysłany: 8 czerwca 2019, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Japonka, fajnie że wpadłas! Myślałam dzisiaj nawet o Tobie jak wracałam z kliniki że muszę się odezwać co u Ciebie. Super, że maluszek rośnie! Niech tak dalej dobrze zostanie! I jak ten czas leci, dopiero co była beta.

    No jak widzisz szykuje się do punkcji. Zobaczymy co będzie dalej :)

    "Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
  • Sylv33 Autorytet
    Postów: 299 236

    Wysłany: 9 czerwca 2019, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czasem sama siebie dziwie...Jak ja mogłam się bać robienia samej zastrzyków. To zdecydowanie mniej boli niż, gdy robił je mi mój facet.
    Nie wiem czy Wy tez pod koniec stymulacji czulyscie się nieswojo. Ja czuje się totalnie zakręcona...sito z mózgu.

    Niki2803 lubi tę wiadomość

    8599s65gpsq1fvqt.png
  • Arcola Autorytet
    Postów: 1351 1235

    Wysłany: 9 czerwca 2019, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylv33 wrote:
    Dziewczyny, czasem sama siebie dziwie...Jak ja mogłam się bać robienia samej zastrzyków. To zdecydowanie mniej boli niż, gdy robił je mi mój facet.
    Nie wiem czy Wy tez pod koniec stymulacji czulyscie się nieswojo. Ja czuje się totalnie zakręcona...sito z mózgu.
    A nie mówiłam że jak zaczniesz sama robić to już nie będziesz chciała dać facetowi.

    Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
    Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
    Allo 28,5%, Ana - ujemne
    Starania od lipiec`18
    AMH 4,63 ng/ml
    Euthyrox 75mg
    Nasienie:
    styczeń'19- morfologia 0%
    marzec'19 - morfologia 8%
    CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
    ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
    1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
    2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
    3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
    Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
    4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
    5 transfer 07.04.21 - 10t*
    To nie walka to wojna, a ja już się poddaje...
  • Niki2803 Autorytet
    Postów: 765 643

    Wysłany: 9 czerwca 2019, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylv33 wrote:
    Dziewczyny, czasem sama siebie dziwie...Jak ja mogłam się bać robienia samej zastrzyków. To zdecydowanie mniej boli niż, gdy robił je mi mój facet.
    Nie wiem czy Wy tez pod koniec stymulacji czulyscie się nieswojo. Ja czuje się totalnie zakręcona...sito z mózgu.
    Ja robiłam zawsze sama, mężowi nie dałabym igły 😄. Cieszę się że dałaś radę. Też tak czułam się na koniec stymulacji, miałam dość zastrzyków, leków i ciągłego myślenia. Z niecierpliwością czekałam na punkcje.

    iv09sg18eb4gszsc.png
  • Sylv33 Autorytet
    Postów: 299 236

    Wysłany: 10 czerwca 2019, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dziś miałam wykorzystać ostatnia porcje menopuru. Z wyliczeń powinno zostać 150j ale w praktyce zostało 110j. Jadę teraz na krew wiec może przy okazji udała mi się złapać mojego doktorka. Czy u Was tez tak było? Od początku wydawało mi się to mało prawdopodobne, żeby to tak idealnie wyszło....

    8599s65gpsq1fvqt.png
  • OLa Ekspertka
    Postów: 246 258

    Wysłany: 10 czerwca 2019, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylv33 wrote:
    Dziewczyny, dziś miałam wykorzystać ostatnia porcje menopuru. Z wyliczeń powinno zostać 150j ale w praktyce zostało 110j. Jadę teraz na krew wiec może przy okazji udała mi się złapać mojego doktorka. Czy u Was tez tak było? Od początku wydawało mi się to mało prawdopodobne, żeby to tak idealnie wyszło....


    Mi też z wyliczeń miało starczyć, a było za mało i dobieralam z nowego opakowania bo na szczęście miałam już kupione.

    wmquu7p.png

    Starania od maj 2016
    Sierpień 2017 M badanie nasienia-azoospermia, mutacja AZF typ C
    Ja podejrzenie endometriozy
    Styczeń 2018 biopsja m-tese
    Czerwiec 2018 start 1 ICSI
    ET beta <0,1
    Lipiec 2018 histeroskopia ok
    Wrzesień 2018 FET beta <0,5
    Pazdzernik 2018 FET beta 11dpt 527 13 dpt 830 16 dpt 1770 23 dpt 8030 w usg pęcherzyk 35dpt pusty pęcherzyk, poronienie
    Kwiecien 2019 start II procedury długi protokół
    Maj 2019 punkcja, 20 oocytow, 15 dojrzałych, 4 zarodki 9 komórek zamrozonych
    2.09 transfer
    11.09 beta 146.6 🥰
    13.09 beta 379.9 🥰
    16.09 beta 1339.1 😍
    31 dpt mamy ❤️
‹‹ 778 779 780 781 782 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ