NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Bocianiątko wrote:Na wszystkie pytania odpowiadam TAK;) Z tego co zdążyłam się to w Novum raczej nie zdarza się żeby wszystkie wizyty, monitoringi i procedury robił lekarz prowadzący... A myślisz że @ ma szanse jeszcze sporo się przesunąć? Mnie z kolei dr mówiła o 20-26dc na wizytę startową więc na Twoim miejscu umawiałabym od teraz za trzy tygodnie i będzie ok.
Dziękuję za info😁 brzuch mnie pobolewa, mam nadzieję, że @ w weekend się rozkręci... za chwilę dzwonię i się umawiam🙂👨🏻35 l. :
2011 Kryptozoospermia
07.2018 Azoospermia
07.2019 0,3 mln ruchliwych plemników (po operacji żpn)
👩🏻32 l. :
niedoczynność tarczycy
07.2019 I ICSI- 9 komórek- 6 zarodków- 2 przestały się rozwijać
18.07.2019 transfer dwudniowego zarodka
11 dpt beta 159,4 prog 154
13 dpt beta 379,2 prog 214
15 dpt beta 744,5
18 dpt beta 2578 prog 215
26 dpt mamy serduszko ❤️
👶 03.2020
Wracamy po rodzeństwo
28.02.22 transfer ❄️ 4.1.2
8 dpt beta <0,1 🥺
26.04.22 transfer dwudniowego zarodka
9 dpt beta <0,1 🥺
10.23 histeroskopia: cd-138, usunięty polip
31.10.23 transfer trzydniowego zarodka
9 dpt beta <0,1 -
Dziewczyny, mam zagwostke. Do tej pory miałam dwie wizyty stymulacyjne. W te dni robiłam zastrzyk o 4 rano, aby o 8ej przed praca pobrać krew. W pozostałe dni zastrzyk robiłam o 7 rano. Jutro mam kolejna wizytę stymulacyjna, ale nie mam potrzeby robienia krwi rano. Czy uważacie ze mogę pobrać krew o 15tej biorąc pod uwagę, ze poprzednie pobrania były o 8ej? Chodzi mi głównie o to, ze lekarz zgubi bazę porównawcza co pełne dnia dni... Zapomniałam zapytać na wizycie...
-
Sylv33 wrote:Dziewczyny, mam zagwostke. Do tej pory miałam dwie wizyty stymulacyjne. W te dni robiłam zastrzyk o 4 rano, aby o 8ej przed praca pobrać krew. W pozostałe dni zastrzyk robiłam o 7 rano. Jutro mam kolejna wizytę stymulacyjna, ale nie mam potrzeby robienia krwi rano. Czy uważacie ze mogę pobrać krew o 15tej biorąc pod uwagę, ze poprzednie pobrania były o 8ej? Chodzi mi głównie o to, ze lekarz zgubi bazę porównawcza co pełne dnia dni... Zapomniałam zapytać na wizycie...
Mysle że możesz o 15. Ja miałam wizyty o różnych godzinach i badalam zawsze po prostu 2 h przed wizytą. Ważne żeby to było conajmniej 4h po podaniu zastrzyków.
Starania od maj 2016
Sierpień 2017 M badanie nasienia-azoospermia, mutacja AZF typ C
Ja podejrzenie endometriozy
Styczeń 2018 biopsja m-tese
Czerwiec 2018 start 1 ICSI
ET beta <0,1
Lipiec 2018 histeroskopia ok
Wrzesień 2018 FET beta <0,5
Pazdzernik 2018 FET beta 11dpt 527 13 dpt 830 16 dpt 1770 23 dpt 8030 w usg pęcherzyk 35dpt pusty pęcherzyk, poronienie
Kwiecien 2019 start II procedury długi protokół
Maj 2019 punkcja, 20 oocytow, 15 dojrzałych, 4 zarodki 9 komórek zamrozonych
2.09 transfer
11.09 beta 146.6 🥰
13.09 beta 379.9 🥰
16.09 beta 1339.1 😍
31 dpt mamy ❤️ -
Sylv33 wrote:Dziewczyny, mam zagwostke. Do tej pory miałam dwie wizyty stymulacyjne. W te dni robiłam zastrzyk o 4 rano, aby o 8ej przed praca pobrać krew. W pozostałe dni zastrzyk robiłam o 7 rano. Jutro mam kolejna wizytę stymulacyjna, ale nie mam potrzeby robienia krwi rano. Czy uważacie ze mogę pobrać krew o 15tej biorąc pod uwagę, ze poprzednie pobrania były o 8ej? Chodzi mi głównie o to, ze lekarz zgubi bazę porównawcza co pełne dnia dni... Zapomniałam zapytać na wizycie...Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
Allo 28,5%, Ana - ujemne
Starania od lipiec`18
AMH 4,63 ng/ml
Euthyrox 75mg
Nasienie:
styczeń'19- morfologia 0%
marzec'19 - morfologia 8%
CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
5 transfer 07.04.21 - 10t*
To nie walka to wojna, a ja już się poddaje... -
Sylv33 to pewnie się gdzieś na korytarzu miniemy/minelysmy bo ja wizytę mam na 13.40
Jedno jest już pewne, transferu świeżego na pewno nie będzie. TSH mam uwaga 0.00! Za duża dawkę mi lekarz przepisal więc teraz zmiana dawki i powtórka za 6tygodni..
Ciekawe jak się mają jajka i czy puncje uda się zrobić w poniedziałek zamiast we wtorek...Sylv33 lubi tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
amica wrote:Sylv33 to pewnie się gdzieś na korytarzu miniemy/minelysmy bo ja wizytę mam na 13.40
Jedno jest już pewne, transferu świeżego na pewno nie będzie. TSH mam uwaga 0.00! Za duża dawkę mi lekarz przepisal więc teraz zmiana dawki i powtórka za 6tygodni..
Ciekawe jak się mają jajka i czy puncje uda się zrobić w poniedziałek zamiast we wtorek...
Amica, jestem w Novum bo czekam na wyniki krwi. Jakbys miała ochotę przybić piątkę to jestem przy pielęgniarkach.
Jak to możliwe ze tsh tak spadło? Jaka masz dawkę? Ja tez biorę euthyrox 75 ale tsh raczej wyższe niż powinno być (lekko). Natchnęłas mnie żeby je zbadać ponownie, bo akurat mam skierowanie w luxmedzie.
-
Sylv33 dalej jesteś przy zabiegowym na dole? Jak Cie znaleźć? Moze po stroju będzie najłatwiej
A co do TSH to przy ostatnim transferze uroslo mi do 3 z groszem więc ustaliła z dr że zwiększamy dawke do 200. Potem w maju byłam na wizycie u endo i kazał na razie utrzymać dawkę i pod koniec maja powtórzyć. Wtedy na wizycie było 0.8 więc niby ok. A tu widać że to spadalo już od jakiegoś czasu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2019, 13:12
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
amica wrote:Sylv33 dalej jesteś przy zabiegowym na dole? Jak Cie znaleźć? Moze po stroju będzie najłatwiej
A co do TSH to przy ostatnim transferze uroslo mi do 3 z groszem więc ustaliła z dr że zwiększamy dawke do 200. Potem w maju byłam na wizycie u endo i kazał na razie utrzymać dawkę i pod koniec maja powtórzyć. Wtedy na wizycie było 0.8 więc niby ok. A tu widać że to spadalo już od jakiegoś czasu...
To masz bardzo duża dawkę.. TsH czasem jest nieprzewidywalne. Tak, nadal tu jestem...w granatowej sukience 😉
-
Dzisiaj był 11dc i 10ds estradiol 6044 pmol/l.
Pęcherzyków 10 Pani Dr naliczyla.
A jak u Ciebie?
P. S. Miło było Cie poznaćWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2019, 15:43
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
U mnie między poniedziałkiem a czwartkiem też słabo urosły a między czwartkiem a sobota wystrzelily jak szalone
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Cześć dziewczyny, wpadłam zobaczyć co u Was i pokibicować - Amica, zwłaszcza Tobie u mnie wczoraj minęła połowa ciąży, dokładnie w 11 rocznicę ślubu, to pierwsza w takim składzie liczę, że dalej będzie ok. Od dwóch tygodni czuję małego, najpierw łaskotanie a teraz takie delikatne pukanie w różne części brzucha, myślę, że niedługo będzie kopał matkę jak mały Beckham wysyłam pozytywne fluidy
wszamanka, Asiulka84, Aś2018, Niki2803, Misia90, amica, Nadal Biedronka, Bobby29, asienka30, frisbee, Asiula86 lubią tę wiadomość
-
Japonka, fajnie że wpadłas! Myślałam dzisiaj nawet o Tobie jak wracałam z kliniki że muszę się odezwać co u Ciebie. Super, że maluszek rośnie! Niech tak dalej dobrze zostanie! I jak ten czas leci, dopiero co była beta.
No jak widzisz szykuje się do punkcji. Zobaczymy co będzie dalej"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Dziewczyny, czasem sama siebie dziwie...Jak ja mogłam się bać robienia samej zastrzyków. To zdecydowanie mniej boli niż, gdy robił je mi mój facet.
Nie wiem czy Wy tez pod koniec stymulacji czulyscie się nieswojo. Ja czuje się totalnie zakręcona...sito z mózgu.Niki2803 lubi tę wiadomość
-
Sylv33 wrote:Dziewczyny, czasem sama siebie dziwie...Jak ja mogłam się bać robienia samej zastrzyków. To zdecydowanie mniej boli niż, gdy robił je mi mój facet.
Nie wiem czy Wy tez pod koniec stymulacji czulyscie się nieswojo. Ja czuje się totalnie zakręcona...sito z mózgu.Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
Allo 28,5%, Ana - ujemne
Starania od lipiec`18
AMH 4,63 ng/ml
Euthyrox 75mg
Nasienie:
styczeń'19- morfologia 0%
marzec'19 - morfologia 8%
CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
5 transfer 07.04.21 - 10t*
To nie walka to wojna, a ja już się poddaje... -
Sylv33 wrote:Dziewczyny, czasem sama siebie dziwie...Jak ja mogłam się bać robienia samej zastrzyków. To zdecydowanie mniej boli niż, gdy robił je mi mój facet.
Nie wiem czy Wy tez pod koniec stymulacji czulyscie się nieswojo. Ja czuje się totalnie zakręcona...sito z mózgu. -
Dziewczyny, dziś miałam wykorzystać ostatnia porcje menopuru. Z wyliczeń powinno zostać 150j ale w praktyce zostało 110j. Jadę teraz na krew wiec może przy okazji udała mi się złapać mojego doktorka. Czy u Was tez tak było? Od początku wydawało mi się to mało prawdopodobne, żeby to tak idealnie wyszło....
-
Sylv33 wrote:Dziewczyny, dziś miałam wykorzystać ostatnia porcje menopuru. Z wyliczeń powinno zostać 150j ale w praktyce zostało 110j. Jadę teraz na krew wiec może przy okazji udała mi się złapać mojego doktorka. Czy u Was tez tak było? Od początku wydawało mi się to mało prawdopodobne, żeby to tak idealnie wyszło....
Mi też z wyliczeń miało starczyć, a było za mało i dobieralam z nowego opakowania bo na szczęście miałam już kupione.
Starania od maj 2016
Sierpień 2017 M badanie nasienia-azoospermia, mutacja AZF typ C
Ja podejrzenie endometriozy
Styczeń 2018 biopsja m-tese
Czerwiec 2018 start 1 ICSI
ET beta <0,1
Lipiec 2018 histeroskopia ok
Wrzesień 2018 FET beta <0,5
Pazdzernik 2018 FET beta 11dpt 527 13 dpt 830 16 dpt 1770 23 dpt 8030 w usg pęcherzyk 35dpt pusty pęcherzyk, poronienie
Kwiecien 2019 start II procedury długi protokół
Maj 2019 punkcja, 20 oocytow, 15 dojrzałych, 4 zarodki 9 komórek zamrozonych
2.09 transfer
11.09 beta 146.6 🥰
13.09 beta 379.9 🥰
16.09 beta 1339.1 😍
31 dpt mamy ❤️