NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
No na razie chyba robię przerwę.
Chce zrobić jeszcze parę badań z immunologii. Ja wiem ze różnie lekarze z Novum do tego podchodzą, ale chcę mieć pewność że to faktycznie jakość moich komórek jest kiepska że zarodki są wadliwe a nie jeszcze jakieś przeszkody które można wyeliminować."Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
amica wrote:No i mój cud prysl...
Wczoraj wieczorem zaczęłam krwawic. Dzisiaj beta 463.7 - przyrost nieprawidłowy.
Człowiek to się jednak może przyzwyczaić do porażki...4 x IUI (Novum)- 2017 ☹️,
7 x ICSI (Novum)- 2018-2021 ☹️, 10 x (F)ET ☹️ w tym 2 ciąże biochemiczne 😢 3 poronienia (8 tydz., zarodek zdrowy, dziewczynka, 6 tydz., 7 tydz.)😢
AMH 2,3, HSG, histeroskopia, kariotypy, hormony - wszystko ok, 36% fragmentacja DNA, 6 lat starań
8 dpt - 25.35 -
nick nieaktualny
-
Amica, tak mi przykro... trzymaj się jakoś :*
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Amica bardzo, bardzo mi przykro...Naturals 09.2017 - strata 29tc 😔 przyczyna nieznana
Ivf 07.2019 bhcg 750 cb
Ivf 01.2020 bhcg 550 cb
Naturals - 10.2020 😊
Kir aa, nk 30%, il 10 za nisko, il2 za wysoko.
Histeroskopia: mikropolipy brak stanu zapalnego
Maz nasienie ok -
Noz kur... coś ten lipiec nie zaczął się dobrze. Amica wierzę że się uda bo niby dlaczego nie miałoby się. Kwestia tylko zebrania sił i regeneracji ciała i głowy. Zrób wszystko co czujesz że powinnaś zrobić. Trzymam kciuki będzie dobrze.Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
Allo 28,5%, Ana - ujemne
Starania od lipiec`18
AMH 4,63 ng/ml
Euthyrox 75mg
Nasienie:
styczeń'19- morfologia 0%
marzec'19 - morfologia 8%
CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
5 transfer 07.04.21 - 10t*
To nie walka to wojna, a ja już się poddaje... -
Dziewczyny dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi dotyczące mojego przypadku.
Na pewno podpowiedzialyscie mi trochę np żeby skonsultować mój przypadek z innym specjalista.
To że niektórym z Was też popekalo cześć pęcherzykow pocieszylo mnie ze być może nawet przy leku na niepekanie w różnych sytuacjach albo jak są za duże mogą peknac.
Ale też uważam, że ta druga stymulacja była ogólnie udana bo rosły mi tylko trzeba w przyszlosci lepiej dostosować dawki aby albo punkcja była wcześniej albo by wolniej rosły.
Zawsze jest raźniej wiedząc, że jest taka grupa bo nie czuje się w tym wszystkim sama.Niki2803 lubi tę wiadomość
-
Dzięki wielkie za wsparcie, to jest tak cholernie niesprawiedliwe. Ale cóż, trzeba żyć dalej.."Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
-
Hej dziewczyny, jestem tutaj nowa i także niedawno zaczęłam odwiedzać Novum. Jestem Pac jętką dr Zygler (super kobieta ) Moja niepłodność sięga 2009 roku kiedy po dwóch latach starań, histeroskopii, laparoskopii, hsg oraz 2 IUI (brak ciąży) stwierdzono niepłodność idiopatyczną, odpuściłam starania czas mijał, a ciąży dalej nie było, moje małżeństwo nie przetrwało... Z obecnym moim partnerem zaczęliśmy starania o dziecko 2 lata temu i dalej nic nie zaskoczyło (nigdy nie zobaczyłam dwóch kresek na teście ) zaczełam szukać przyczyny, wiedziałam że mój partner ma super wyniki, że to coś ze mną jest nie tak... znalazłam kilka wątków o immunologii zrobiłam kilka wyników i okazało się że mam dodatnie ASA i brak KIR implantacyjnych zdiagnozowano również u mnie PCOS i Hashimoto i dlatego zdecydowaliśmy się na in vitro, W kwietniu tego roku wybraliśmy właśnie Novum. W pod koniec czerwca a dokładnie 12 dni temu zaczęliśmy stymulacje, z powodu mojego PCOS dostałam Gonal 112,5j w 6 dc na USG pokazało się dużo pęcherzyków ale nie było jeszcze dominujących (estradiol ok.1200 ) w 8 dc dalej dużo pęcherzyków ale nic konkretnego (estradiol 2600) dołożono mi 75j menopur, 10 dc bardzo duzo pęcherzyków około 11-15mm 11 dc dominujące 4 około 17-18mm i bardzo dużo mniejszych wszystkich około 30 (estradiol 10300), decyzja dr że punkcja 13 dc ale bez transferu ponieważ duże ryzyko hiperstymulacji Dziewczyny czy któraś z Was tak miała? Ja jakoś jestem zrezygnowana jak usłyszałam ze nici z transferu... Sorry że tak się rozpisałam ale podczytuję Was od niedawna i fajnie mieć kogoś kto rozumie moją sytuację..12 lat starań
Ona 35 lat on 37
1 ICSI z czego 6 zarodków 😁
20.08.2019 kriotransfer 3 dniowca
8dpt beta 72 ☺️
05.05.2020 urodziła się córeczka Aleksandra
03.2021 zaczynamy przygotowania do kolejnego kriotransferu 😁
07.04.2021 krio
15.04.2021 beta <2,4 😔
Walczymy dalej☺️
26.06.2021 krio
5dpt ⏸🥰🙏
6dpt beta 14,3 🙏🙏🙏
9dpt beta 111,2 ☺️🥰😍
11dpt beta 246,2 🥰🙏
14 dpt beta 668 😍
16 dpt widoczny pęcherzyk ciążowy 🥰😍😍
02.03.2022 przez cc przyszedł na świat nasz synek Franuś 😍 -
justys01 wrote:Hej dziewczyny, jestem tutaj nowa i także niedawno zaczęłam odwiedzać Novum. Jestem Pac jętką dr Zygler (super kobieta ) Moja niepłodność sięga 2009 roku kiedy po dwóch latach starań, histeroskopii, laparoskopii, hsg oraz 2 IUI (brak ciąży) stwierdzono niepłodność idiopatyczną, odpuściłam starania czas mijał, a ciąży dalej nie było, moje małżeństwo nie przetrwało... Z obecnym moim partnerem zaczęliśmy starania o dziecko 2 lata temu i dalej nic nie zaskoczyło (nigdy nie zobaczyłam dwóch kresek na teście ) zaczełam szukać przyczyny, wiedziałam że mój partner ma super wyniki, że to coś ze mną jest nie tak... znalazłam kilka wątków o immunologii zrobiłam kilka wyników i okazało się że mam dodatnie ASA i brak KIR implantacyjnych zdiagnozowano również u mnie PCOS i Hashimoto i dlatego zdecydowaliśmy się na in vitro, W kwietniu tego roku wybraliśmy właśnie Novum. W pod koniec czerwca a dokładnie 12 dni temu zaczęliśmy stymulacje, z powodu mojego PCOS dostałam Gonal 112,5j w 6 dc na USG pokazało się dużo pęcherzyków ale nie było jeszcze dominujących (estradiol ok.1200 ) w 8 dc dalej dużo pęcherzyków ale nic konkretnego (estradiol 2600) dołożono mi 75j menopur, 10 dc bardzo duzo pęcherzyków około 11-15mm 11 dc dominujące 4 około 17-18mm i bardzo dużo mniejszych wszystkich około 30 (estradiol 10300), decyzja dr że punkcja 13 dc ale bez transferu ponieważ duże ryzyko hiperstymulacji Dziewczyny czy któraś z Was tak miała? Ja jakoś jestem zrezygnowana jak usłyszałam ze nici z transferu... Sorry że tak się rozpisałam ale podczytuję Was od niedawna i fajnie mieć kogoś kto rozumie moją sytuację..
Hej, ja też po ostatniej stymulacji że względu na duże ryzyko hiperstymulacji miałam odroczony transfer. Teraz będę podchodzić jak wszystko pójdzie dobrze w lipcu. I generalnie myślę że to dobrze, że nie podeszłam od razu po punkcji. Byłam wtedy jednak trochę obolala, ciągle czułam jajniki, miałam zaparcia po tych wszystkich lekach. A teraz mogę podejść sobie ze spokojem, wypoczeta, organizm nie jest tak obciążony. Ponadto słyszałam że teraz jest tendencja żeby właśnie nie robić na siłę świeżych transferów (właśnie ze względu na przeciążenie organizmu), chociaż oczywiście każdy by chciał bo jak już się tyle czeka to oczekujemy szybkich efektów z tego też co wiem podejście do crio przy mrozeniu po punkcji wszystkich zarodków ma statystycznie takie same szanse jak transferowanie świeżych zarodkow. Także nie przejmuj się, niestety w ivf trzeba nauczyć się cierpliwości, chociaż nie jest to łatwe. Mi wychodzi lepiej teraz kiedy mam drugie podejście najważniejsze żeby były zarodki, a miesiąc czy dwa czekania naprawdę szybko lecą
Powodzenia
Starania od maj 2016
Sierpień 2017 M badanie nasienia-azoospermia, mutacja AZF typ C
Ja podejrzenie endometriozy
Styczeń 2018 biopsja m-tese
Czerwiec 2018 start 1 ICSI
ET beta <0,1
Lipiec 2018 histeroskopia ok
Wrzesień 2018 FET beta <0,5
Pazdzernik 2018 FET beta 11dpt 527 13 dpt 830 16 dpt 1770 23 dpt 8030 w usg pęcherzyk 35dpt pusty pęcherzyk, poronienie
Kwiecien 2019 start II procedury długi protokół
Maj 2019 punkcja, 20 oocytow, 15 dojrzałych, 4 zarodki 9 komórek zamrozonych
2.09 transfer
11.09 beta 146.6 🥰
13.09 beta 379.9 🥰
16.09 beta 1339.1 😍
31 dpt mamy ❤️ -
nick nieaktualnyjustys01 wrote:Hej dziewczyny, jestem tutaj nowa i także niedawno zaczęłam odwiedzać Novum. Jestem Pac jętką dr Zygler (super kobieta ) Moja niepłodność sięga 2009 roku kiedy po dwóch latach starań, histeroskopii, laparoskopii, hsg oraz 2 IUI (brak ciąży) stwierdzono niepłodność idiopatyczną, odpuściłam starania czas mijał, a ciąży dalej nie było, moje małżeństwo nie przetrwało... Z obecnym moim partnerem zaczęliśmy starania o dziecko 2 lata temu i dalej nic nie zaskoczyło (nigdy nie zobaczyłam dwóch kresek na teście ) zaczełam szukać przyczyny, wiedziałam że mój partner ma super wyniki, że to coś ze mną jest nie tak... znalazłam kilka wątków o immunologii zrobiłam kilka wyników i okazało się że mam dodatnie ASA i brak KIR implantacyjnych zdiagnozowano również u mnie PCOS i Hashimoto i dlatego zdecydowaliśmy się na in vitro, W kwietniu tego roku wybraliśmy właśnie Novum. W pod koniec czerwca a dokładnie 12 dni temu zaczęliśmy stymulacje, z powodu mojego PCOS dostałam Gonal 112,5j w 6 dc na USG pokazało się dużo pęcherzyków ale nie było jeszcze dominujących (estradiol ok.1200 ) w 8 dc dalej dużo pęcherzyków ale nic konkretnego (estradiol 2600) dołożono mi 75j menopur, 10 dc bardzo duzo pęcherzyków około 11-15mm 11 dc dominujące 4 około 17-18mm i bardzo dużo mniejszych wszystkich około 30 (estradiol 10300), decyzja dr że punkcja 13 dc ale bez transferu ponieważ duże ryzyko hiperstymulacji Dziewczyny czy któraś z Was tak miała? Ja jakoś jestem zrezygnowana jak usłyszałam ze nici z transferu... Sorry że tak się rozpisałam ale podczytuję Was od niedawna i fajnie mieć kogoś kto rozumie moją sytuację..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2019, 21:23
-
Dzięki dziewczyny za pocieszenie dr powiedziała że przy kolejnym cyklu będzie można zrobić transfer jeśli będzie owulacja i tym się martwię ja nie pamiętam kiedy miałam od tak owulacje przy moim PCOS pecherzyki rosły ale w ogóle nie pekaly robiły się cysty. A może wy wiecie jak wygląda transfer na sztucznym cyklu, miałam się dopytać dr ale jak zwykle zapomniałam Wiem że jestem niecierpliwa, aczkolwiek próbuje sobie to jakoś tłumaczyć że nic na siłę, wszystko ma swój czas ...12 lat starań
Ona 35 lat on 37
1 ICSI z czego 6 zarodków 😁
20.08.2019 kriotransfer 3 dniowca
8dpt beta 72 ☺️
05.05.2020 urodziła się córeczka Aleksandra
03.2021 zaczynamy przygotowania do kolejnego kriotransferu 😁
07.04.2021 krio
15.04.2021 beta <2,4 😔
Walczymy dalej☺️
26.06.2021 krio
5dpt ⏸🥰🙏
6dpt beta 14,3 🙏🙏🙏
9dpt beta 111,2 ☺️🥰😍
11dpt beta 246,2 🥰🙏
14 dpt beta 668 😍
16 dpt widoczny pęcherzyk ciążowy 🥰😍😍
02.03.2022 przez cc przyszedł na świat nasz synek Franuś 😍 -
justys01 wrote:Dzięki dziewczyny za pocieszenie dr powiedziała że przy kolejnym cyklu będzie można zrobić transfer jeśli będzie owulacja i tym się martwię ja nie pamiętam kiedy miałam od tak owulacje przy moim PCOS pecherzyki rosły ale w ogóle nie pekaly robiły się cysty. A może wy wiecie jak wygląda transfer na sztucznym cyklu, miałam się dopytać dr ale jak zwykle zapomniałam Wiem że jestem niecierpliwa, aczkolwiek próbuje sobie to jakoś tłumaczyć że nic na siłę, wszystko ma swój czas ...
Ja teraz mam mieć na sztucznym pierwszy raz. Dostałam instrukcje od dr żeby w 1 lub 2 dc zrobić usg i sprawdzić czy nie ma torbieli i jeśli będzie ok to od 2 dc mam brać estrofem 3x1 i zrobic usg w 8 lub 9 dc żeby sprawdzić grubość endometrium. Resztę instrukcji dostanę wtedy ale z tego co wiem to gdy endometrium jest odpowiedniej grubości włączany jest progesteron, a dzień podania progesteronu uznawany jest za dzień owulacji. Wtedy w zależności od tego jakie masz zamrożone zarodki 2,3 czy 5 dniowe podaję się je tyle dni po podaniu progesteronu.
Starania od maj 2016
Sierpień 2017 M badanie nasienia-azoospermia, mutacja AZF typ C
Ja podejrzenie endometriozy
Styczeń 2018 biopsja m-tese
Czerwiec 2018 start 1 ICSI
ET beta <0,1
Lipiec 2018 histeroskopia ok
Wrzesień 2018 FET beta <0,5
Pazdzernik 2018 FET beta 11dpt 527 13 dpt 830 16 dpt 1770 23 dpt 8030 w usg pęcherzyk 35dpt pusty pęcherzyk, poronienie
Kwiecien 2019 start II procedury długi protokół
Maj 2019 punkcja, 20 oocytow, 15 dojrzałych, 4 zarodki 9 komórek zamrozonych
2.09 transfer
11.09 beta 146.6 🥰
13.09 beta 379.9 🥰
16.09 beta 1339.1 😍
31 dpt mamy ❤️ -
justys fajnie że dołączyłaś. Też mam PCOS i od samego początku lekarze mówili że nigdy nie będę mieć świeżego transferu tylko crio ze względu na duże ryzyko hiperki. Mi nawet bardziej pasuje crio bo po stymulacji byłam bardzo zmęczona i obolała więc wolałam dojść do siebie.
-
justys01 wrote:Dzięki dziewczyny za pocieszenie dr powiedziała że przy kolejnym cyklu będzie można zrobić transfer jeśli będzie owulacja i tym się martwię ja nie pamiętam kiedy miałam od tak owulacje przy moim PCOS pecherzyki rosły ale w ogóle nie pekaly robiły się cysty. A może wy wiecie jak wygląda transfer na sztucznym cyklu, miałam się dopytać dr ale jak zwykle zapomniałam Wiem że jestem niecierpliwa, aczkolwiek próbuje sobie to jakoś tłumaczyć że nic na siłę, wszystko ma swój czas ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2019, 22:00