NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Sofia2019 wrote:Magg, jak sie czujesz po punkcji?
Szczerze to najgorzej ze wszystkich razy. Lece na duzej dawce przeciwbolowych.
1 IVF: ET 1x 😔, 0 ❄️
2 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
3 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
4 IVF: 3x ❄️ (13.11 FET 1x 😔; 16.12 FET 2x 😔)
KD 11.06.21, 3 x❄️, 28.06 FET 1x4AA, 8dpt 59.76, 10dpt 160.7, 12dpt 386.4, 14dpt 761.6, 21dpt 6446.0, 25dpt 🤍 -
amica wrote:Magg85 kciuki za bezproblemowa punkcję! Daj znać jaki efekt:) wszystkie będą zapladniac?
Tak, wszystkie odpowiednie. Pani dr juz studzila moj entuzjazm na wszelki wypadek.amica lubi tę wiadomość
1 IVF: ET 1x 😔, 0 ❄️
2 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
3 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
4 IVF: 3x ❄️ (13.11 FET 1x 😔; 16.12 FET 2x 😔)
KD 11.06.21, 3 x❄️, 28.06 FET 1x4AA, 8dpt 59.76, 10dpt 160.7, 12dpt 386.4, 14dpt 761.6, 21dpt 6446.0, 25dpt 🤍 -
asienka30 wrote:Aś jak tam Twoje wyniki? Czekamy na dobre wieści &&&&
Niki2803, Wiki03, Sofia2019, Asiulka84, magg85, Marmis, amica, asienka30, carola12, Asiula86 lubią tę wiadomość
4 x IUI (Novum)- 2017 ☹️,
7 x ICSI (Novum)- 2018-2021 ☹️, 10 x (F)ET ☹️ w tym 2 ciąże biochemiczne 😢 3 poronienia (8 tydz., zarodek zdrowy, dziewczynka, 6 tydz., 7 tydz.)😢
AMH 2,3, HSG, histeroskopia, kariotypy, hormony - wszystko ok, 36% fragmentacja DNA, 6 lat starań
8 dpt - 25.35 -
Aś2018 wrote:64,39 niby jest przyrost ale bez szału. Powtórka wskazana.... Zobaczymy. Tak czy inaczej zarodek walczy.
As kochana, ale rosnie i jest to przyrost porzadny. Bardzo bardzo sie ciesze dla Ciebie, dzielny zarodek!!Aś2018 lubi tę wiadomość
1 IVF: ET 1x 😔, 0 ❄️
2 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
3 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
4 IVF: 3x ❄️ (13.11 FET 1x 😔; 16.12 FET 2x 😔)
KD 11.06.21, 3 x❄️, 28.06 FET 1x4AA, 8dpt 59.76, 10dpt 160.7, 12dpt 386.4, 14dpt 761.6, 21dpt 6446.0, 25dpt 🤍 -
magg85 wrote:As kochana, ale rosnie i jest to przyrost porzadny. Bardzo bardzo sie ciesze dla Ciebie, dzielny zarodek!!
magg85 lubi tę wiadomość
4 x IUI (Novum)- 2017 ☹️,
7 x ICSI (Novum)- 2018-2021 ☹️, 10 x (F)ET ☹️ w tym 2 ciąże biochemiczne 😢 3 poronienia (8 tydz., zarodek zdrowy, dziewczynka, 6 tydz., 7 tydz.)😢
AMH 2,3, HSG, histeroskopia, kariotypy, hormony - wszystko ok, 36% fragmentacja DNA, 6 lat starań
8 dpt - 25.35 -
magg85 wrote:U mnie po punkcji, z 13 pecherzykow - 13 komorek. Cieszy mnie to, bo w przeszlosci mialam puste kumulusy. Jutro info co do ich dojrzalosci i prawidlowych zaplodnien.
Bardzo dziekuje za kciuki i dobra energie dziewczyny 💛magg85 lubi tę wiadomość
Marmis -
Arcola wrote:Dziewczyny mam pytanie o crio transfer i obecność partnera. Czy jest ona wymagana na 100%? Mój musi niestety wyjechać i mala szansa że bedzie. Nie mam co prawda jeszcze daty crio ale jak pojdzie wszystko dobrze to najprawdopodobniej zbiegnie się to z jego wyjazdem.
Czy wiecie jak to jest w novum? Mam jeszcze w sobotę podgląd do crio to bede miala okazję to zweryfikować ale chciałbym już wiedzieć na co się nastawic.Arcola, Sylv33 lubią tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
magg85 wrote:Tak, wszystkie odpowiednie. Pani dr juz studzila moj entuzjazm na wszelki wypadek.
magg85 lubi tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Aś przyrost jest, to najważniejsze! Pewnie piątkowe kłucie Cie nie ominie! Także no stress!
Marmis, kochana, to nie tylko 4 a aż! 4 szanse. Więcej wiary w swoje dzieciaczkiWiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2019, 17:53
Aś2018, Marmis lubią tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Marmis wrote:Hej Dziewczynki. mam wieści z kliniki. Niestety mój dobry wynik z punkcji nie przełożył się na wynik zarodków. Z 12 dojrzałych komórek zapłodniły się tylko 4. Laboratorium tez mówi, ze to kiepsko. Szczerze - jestem załamana. Przy poprzedniej procedurze z 7 pobranych komórek było 6 zarodków. Zgodziłam się na transfer jutro, bo trochę mnie nastraszyli, ze do soboty (tak, jak chciałam) mogą nie dotrwać. Chociaż teraz myślę, że to i tak nic z tego nie będzie. To była moja 3 procedura , a będzie 7 transfer. Wiem, ze to o mnie źle świadczy, że nie wierzę w swoje zarodki - ale kompletnie opadłam z sił i wiary, że się w końcu uda. Myslałam, ze Lewandowski to cudotwórca....
Tutaj nie ma dobrych rozwiązań. Jak robisz ICSI po raz trzeci albo piąty jak ja, to niestety jesteś mega ciężkim przypadkiem i potrzeba naprawdę cudu żeby się udało. Teraz poczekaj na dalsze wyniki... i betę. Bez względu na wszystko jesteś bardzo bardzo dzielna. Możesz z podniesioną głową popatrzeć w lustro, i powiedzieć że walczyłas ze wszystkich sil.
A to jak zareaguje Twój organizm jest niestety bez Twojego wpływu ✊✊✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2019, 18:11
magg85, Marmis, amica, Wiki03 lubią tę wiadomość
4 x IUI (Novum)- 2017 ☹️,
7 x ICSI (Novum)- 2018-2021 ☹️, 10 x (F)ET ☹️ w tym 2 ciąże biochemiczne 😢 3 poronienia (8 tydz., zarodek zdrowy, dziewczynka, 6 tydz., 7 tydz.)😢
AMH 2,3, HSG, histeroskopia, kariotypy, hormony - wszystko ok, 36% fragmentacja DNA, 6 lat starań
8 dpt - 25.35 -
magg85 wrote:Marmis, wspolczuje smutku, ale tez wydaje mi sie, ze 4 prawidlowe zaplodnione komorki to bardzo dobry wynik! Ja im bede mocno kibicowac. Transfer w piatek?
Arcola, Asiulka84, Gaguś, magg85, Niki2803 lubią tę wiadomość
Marmis -
Aś2018 wrote:Marmis tak czasami bywa. Ja ostatnio miałam 10 pobranych komórek i tyko 3 były dojrzałe a 2 zarodki zostały, tak wiec słabo na maksa. Powiem Ci tylko tyle, ze pomimo ze jest Ci bardzo smutno, to Ty zrobiłaś wszystko, aby było jak najlepiej. Czy mam Ci przypomnieć ile wzięłaś tabletek i ile wbiłaś sobie zastrzyków ??? Przypomnij sobie czerwone pełne pudełeczko.... Ja przy stymulacji u słynnego L. miałam tylko 1 komórkę wiec u Ciebie i tak jest 4 razy lepiej....
Tutaj nie ma dobrych rozwiązań. Jak robisz ICSI po raz trzeci albo piąty jak ja, to niestety jesteś mega ciężkim przypadkiem i potrzeba naprawdę cudu żeby się udało. Teraz poczekaj na dalsze wyniki... i betę. Bez względu na wszystko jesteś bardzo bardzo dzielna. Możesz z podniesioną głową popatrzeć w lustro, i powiedzieć że walczyłas ze wszystkich sil.
A to jak zareaguje Twój organizm jest niestety bez Twojego wpływu ✊✊✊Marmis -
Marmis wrote:Dziękuję za dobre slowa . Juz teraz mi lepiej. Rano jak do.mnie zadzwonili to był szok.. Na dodatek komentarz Pani z laboratorium"No niestety nie jest to dobry wynik" jakoś mnie totalnie dobił. Teraz myślę, że dobre to co jest . I śmiać mi się chce- bo jak.mi wczoraj powiedzieli - że jest 14 komorek- to sobie głupia pomyślałam " co ja zrobię z tyloma zarodkami?" . Co te hormony robią z mozgiem😀
A tak na poważnie to wiecie ze jeżeli chyba w ciągu 20 lat nie zabierzemy zarodka to z „automatu” idzie do adopcji?? To trochę dziwne uczucie jak na przykład nasze dziecko spotkałoby „brata” albo „siostrę”.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2019, 19:11
Marmis lubi tę wiadomość
4 x IUI (Novum)- 2017 ☹️,
7 x ICSI (Novum)- 2018-2021 ☹️, 10 x (F)ET ☹️ w tym 2 ciąże biochemiczne 😢 3 poronienia (8 tydz., zarodek zdrowy, dziewczynka, 6 tydz., 7 tydz.)😢
AMH 2,3, HSG, histeroskopia, kariotypy, hormony - wszystko ok, 36% fragmentacja DNA, 6 lat starań
8 dpt - 25.35 -
Aś2018 wrote:No 😊 już lepiej. Za chwile będziesz zadowolona ze tyle się tylko ostało 🤪 Trzymam kciuki za jutrzejszy transfer ✊✊✊
A tak na poważnie to wiecie ze jeżeli chyba w ciągu 20 lat nie zabierzemy zarodka to z „automatu” idzie do adopcji?? To trochę dziwne uczucie jak na przykład nasze dziecko spotkałoby „brata” albo „siostrę”.
I beda w stanie sie odnalezc po ogolnodostepnych testach genetycznych. Rodzicow zreszta tez!
Juz sa takie historie w Stanach, przedwczoraj ogladalam filmik o kobiecie, ktora odkryla przez te testy, ze jej „ojcem” jest tak naprawde lekarz, ktory prowadzil jej matce in vitro. Matka korzystala z nasienia dawcy, bo maz mial nieodpowiednie nasienie, a lekarz zamiast uzyc material od wybranego dawcy wykorzystal swoje 😳
1 IVF: ET 1x 😔, 0 ❄️
2 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
3 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
4 IVF: 3x ❄️ (13.11 FET 1x 😔; 16.12 FET 2x 😔)
KD 11.06.21, 3 x❄️, 28.06 FET 1x4AA, 8dpt 59.76, 10dpt 160.7, 12dpt 386.4, 14dpt 761.6, 21dpt 6446.0, 25dpt 🤍 -
magg85 wrote:I beda w stanie sie odnalezc po ogolnodostepnych testach genetycznych. Rodzicow zreszta tez!
Juz sa takie historie w Stanach, przedwczoraj ogladalam filmik o kobiecie, ktora odkryla przez te testy, ze jej „ojcem” jest tak naprawde lekarz, ktory prowadzil jej matce in vitro. Matka korzystala z nasienia dawcy, bo maz mial nieodpowiednie nasienie, a lekarz zamiast uzyc material od wybranego dawcy wykorzystal swoje 😳4 x IUI (Novum)- 2017 ☹️,
7 x ICSI (Novum)- 2018-2021 ☹️, 10 x (F)ET ☹️ w tym 2 ciąże biochemiczne 😢 3 poronienia (8 tydz., zarodek zdrowy, dziewczynka, 6 tydz., 7 tydz.)😢
AMH 2,3, HSG, histeroskopia, kariotypy, hormony - wszystko ok, 36% fragmentacja DNA, 6 lat starań
8 dpt - 25.35 -
Aś2018 wrote:64,39 niby jest przyrost ale bez szału. Powtórka wskazana.... Zobaczymy. Tak czy inaczej zarodek walczy.
Aś, trzymam dalej kciuki! A o przyrostach już Ci pisałam :*Aś2018 lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm -
Hejo! Słuchajcie dziewczęta, ponieważ zrobiliśmy przerwę w staraniach na diagnostykę dzisiaj rano byłam na usg ginekologicznym. Okazuje się że najprawdopodobniej do wszystkich innych przeszkód jeszcze dochodzi adenomioza. No i wygląda na to że mam jakiegoś miesniaczka jeszcze 1.5cm.
Macie jakieś rady co w tej sytuacji? Atosiban i scratching endometrium?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2019, 07:58
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
amica wrote:Hejo! Słuchajcie dziewczęta, ponieważ zrobiliśmy przerwę w staraniach na diagnostykę dzisiaj rano byłam na usg ginekologicznym. Okazuje się że najprawdopodobniej do wszystkich innych przeszkód jeszcze dochodzi adenomioza. No i wygląda na to że mam jakiegoś miesniaczka jeszcze 1.5cm.
Macie jakieś rady co w tej sytuacji? Atosiban i scratching endometrium?Marmis -
nick nieaktualnyamica wrote:Hejo! Słuchajcie dziewczęta, ponieważ zrobiliśmy przerwę w staraniach na diagnostykę dzisiaj rano byłam na usg ginekologicznym. Okazuje się że najprawdopodobniej do wszystkich innych przeszkód jeszcze dochodzi adenomioza. No i wygląda na to że mam jakiegoś miesniaczka jeszcze 1.5cm.
Macie jakieś rady co w tej sytuacji? Atosiban i scratching endometrium?
Amica co do miesniaka to najważniejsze żeby ocenić gdzie jest zlokalizowany, czy wczodzi w endometrium. Generalnie takich małych się nie usuwa. Jednak tak jak ja miałam mięśniaka 2 cm i uwypuklał endometrium to mi go usunęli podczas histero. Dodam, że jeden lekarz stwierdził , że to adenomioza, a na szczęście się okazało, że tylko mięśniak