NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, jak to zwykle bywa dobre wiadomości mieszają się ze złymi.
U mnie jak do tej pory szło bardzo dobrze, tak dzisiaj, miałam ogromne krwawienie. Od razu pojechałam do szpitala wiec od momentu „chlupniecia” do badania minęło max 30min. Zarodek żywy ale skąd do cholery to krwawienie...i do tego mam ogromne skurcze macicy. Nie wyglada to dobrze. -
Sylv33 kurcze jakas czarna seria! Mam nadzieję że to tylko chwilowe i się uda wszystko unormowac. Zostałaś w szpitalu?
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Sylv33 wrote:Dziewczyny, jak to zwykle bywa dobre wiadomości mieszają się ze złymi.
U mnie jak do tej pory szło bardzo dobrze, tak dzisiaj, miałam ogromne krwawienie. Od razu pojechałam do szpitala wiec od momentu „chlupniecia” do badania minęło max 30min. Zarodek żywy ale skąd do cholery to krwawienie...i do tego mam ogromne skurcze macicy. Nie wyglada to dobrze.Marmis -
No to może to faktycznie ten krwiak. A na skurcze nospa i magnez może pomogą... A jakieś zalecenia Ci dali poza lezeniem?"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
-
Sylv33 wrote:Nie zostawili mnie w szpitalu ale teraz żałuje Ze nie upominała się o to bo leżę w domu i brzuch boli na maxa.
Krwiaka rzeczywiście dzisiaj już nie było. Ale ten brzuch mnie martwi...Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
Allo 28,5%, Ana - ujemne
Starania od lipiec`18
AMH 4,63 ng/ml
Euthyrox 75mg
Nasienie:
styczeń'19- morfologia 0%
marzec'19 - morfologia 8%
CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
5 transfer 07.04.21 - 10t*
To nie walka to wojna, a ja już się poddaje... -
problemik wrote:Dziewczyny, walczcie o szczęście, o marzenia, o to co jest dla Was w życiu najważniejsze!!!!
Warto rzucić wszystko, odciąć się od przeszłości. Życie może być piękne, ale tylko wtedy, gdy zawalczymy o nie z pozytywnymi emocjami i wiarą, ogromną wiarą!!!
Po wielu latach wylanych łez, nerwach, silnej nerwicy i do mnie wychodzi słońce
Życzę Wam, aby w waszym życiu była radość, wsparcie męża/partnera i coś co przezwycięży wszystko... miłość!!! ❤
Buziaki
Problemik czasem myślę o Tobie i zastanawiam się co u Ciebie. Fajnie, że do Ciebie też wyszło słońce. Życzę Ci jak najlepiej. Powodzeniaproblemik lubi tę wiadomość
-
Zamora mnie dzisiaj wieczorem przyjmie wiec zobaczymy jaka będzie jego diagnoza. Powiem Wam, ze to był jak grom z jasnego nieba. Nawet nie mogę tego nazwać zwykłym krwawieniem a wręcz krwotokiem.
Zalecenia tylko takie, ze w razie nasilenia dolegliwości zgłosić się na sor. Biorę nospe i scopolan w dużej illsci, troszke pomaga ale czuje ze coś się dzieje... -
Sylv33 wrote:Zamora mnie dzisiaj wieczorem przyjmie wiec zobaczymy jaka będzie jego diagnoza. Powiem Wam, ze to był jak grom z jasnego nieba. Nawet nie mogę tego nazwać zwykłym krwawieniem a wręcz krwotokiem.
Zalecenia tylko takie, ze w razie nasilenia dolegliwości zgłosić się na sor. Biorę nospe i scopolan w dużej illsci, troszke pomaga ale czuje ze coś się dzieje... -
Dziewczyny bardzo dziekuje za kciuki 💛
Juz po transferze - 13tego na 13ta na Bocianiej 13. Hahah.
Po rozmrozeniu z 10kom zarodek podzielil sie do 14kom, ale jeszcze nie zaczal sie zlewac w morule - podobno ma na to czas dzisiaj. Ale troche to martwiace. Raczej sie boje, ze biedaczek nie da rady.
Za to akupunktura przed i po transferem to ekstra sprawa, pni dr Cz. jest fantastyczna i nadala ludzkiego charakteru calemu doswiadczeniu.amica, Wiki03, kin, Marmis, Sylv33, July, Niki2803 lubią tę wiadomość
1 IVF: ET 1x 😔, 0 ❄️
2 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
3 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
4 IVF: 3x ❄️ (13.11 FET 1x 😔; 16.12 FET 2x 😔)
KD 11.06.21, 3 x❄️, 28.06 FET 1x4AA, 8dpt 59.76, 10dpt 160.7, 12dpt 386.4, 14dpt 761.6, 21dpt 6446.0, 25dpt 🤍 -
magg85 wrote:Dziewczyny bardzo dziekuje za kciuki 💛
Juz po transferze - 13tego na 13ta na Bocianiej 13. Hahah.
Po rozmrozeniu z 10kom zarodek podzielil sie do 14kom, ale jeszcze nie zaczal sie zlewac w morule - podobno ma na to czas dzisiaj. Ale troche to martwiace. Raczej sie boje, ze biedaczek nie da rady.
Za to akupunktura przed i po transferem to ekstra sprawa, pni dr Cz. jest fantastyczna i nadala ludzkiego charakteru calemu doswiadczeniu.
Oby 13 była dla Ciebie szczęśliwa Jaki lekarz wykonywał transfer ?magg85 lubi tę wiadomość