X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Parens Kraków
Odpowiedz

Parens Kraków

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2018, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :)
    Grzebalam na forum, ale nie znalazłam wątku stricte o Parens w Krakowie ;) Nieśmiało więc zakładam temat, wracamy tam chyba z mężem. Byłam na kilku wizytach u dr D.M. Wydaje się być konkretny i nie mądrzy się, jakby pozjadal wszystkie rozumy ;) tylko rozmawia z pacjentką jak z partnerem w pracy :) Został mi on polecony przez inne forumowiczki, zobaczymy czy uda mu się nam pomóc.
    A Wy u kogo się leczycie i na jakim jesteście etapie? :)

  • kondziomama Autorytet
    Postów: 417 170

    Wysłany: 19 września 2018, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc
    Ja również jestem pacjentką dr M.
    Niestety coraz bardziej myslimy o zmianie lekarza.
    Każda wizyta to nowa teoria i nowy plan.
    Miał kilka hitów w naszej przygodzie co totalnie nas zniesmaczyło. Ale za to zawsze sie naslucham ile to jego pacjentek jest w ciąży.
    Jestesmy pacjentami dr M prawie od roku. Raz byłam na wizycie u dr J - przepaść.

    Kondziomama
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2018, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kondziomama wrote:
    Czesc
    Ja również jestem pacjentką dr M.
    Niestety coraz bardziej myslimy o zmianie lekarza.
    Każda wizyta to nowa teoria i nowy plan.
    Miał kilka hitów w naszej przygodzie co totalnie nas zniesmaczyło. Ale za to zawsze sie naslucham ile to jego pacjentek jest w ciąży.
    Jestesmy pacjentami dr M prawie od roku. Raz byłam na wizycie u dr J - przepaść.
    Też raz byłam u dr J., dramat.
    Mówimy o dr D.M. a nie T.M. prawda? ;)
    Ja do tego młodego chodzę, to ma już takie doświadczenie, że tyle cisz na koncie? :P
    Ja wybrałam go dlstegoz że dziewczyny tu na forum mi go poleciły. W zasadzie muszę mu czasem coś sugerować jak mi proponuję jakieś badanie a miałam je odradzane od lekarza innej specjalizacji ;) Mimo to ciężko mi ocenić narazie jaki jest, bo jeszcze dobrze nie zaczęliśmy działać.

    Na kogo byś chciała zmienić?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2018, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem z Macierzyństwa i zastanawiam się nad zmianą ale w każdym ośrodku ile pacjentek tyle opinii i nie wiadomo co robić..............

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2018, 00:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    Ja jestem z Macierzyństwa i zastanawiam się nad zmianą ale w każdym ośrodku ile pacjentek tyle opinii i nie wiadomo co robić..............
    Ja uciekłam z Macierzyństwa szybciej niż z Parens rok temu ;) Ceny w tym pierwszym są dla mnie mega wysokie, nie żeby Parens jakiś tani był, no ale jednak...
    Najbardziej podobało mi się jednak w Invimedzie, szkoda że nie mają filiie w Krakowie. Dojazdy przez.lonad pół roku nas wymordowały

  • Marilen Autorytet
    Postów: 768 335

    Wysłany: 20 września 2018, 00:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja u dr J.
    Kiedyś już pisałam na innym wątku. Dla mnie jak na razie OK. Jest konkretny i rzeczowy do bólu. Niektórzy nazywają go przez to gburem itd. Po prostu trzeba się go nauczyć i pytać, pytać i jeszcze raz pytać. On się nie rozwodzi nad jedną pierdołą Bóg wie ile. Po prostu brak na to czasu. Ale zawsze odpowiada na pytania.

    No i na tyle wizyt, nigdy jeszcze nie padło słowo in vitro, dzisiaj tylko przy iui powiedział, że jak przy takich warunkach nie będzie ciąży, to nie podejmuje się kolejnej iui bo to naciąganie, oznacza, że problem jest większy. A na pierwszej wizycie najpierw chciał nas leczyć a później ivf. Mimo że poszliśmy w konkretnym celu ( iui).
    Może zmienię kiedyś zdanie, ale na ten moment jestem zadowolona.

    7u229jcgzsq578gy.png
  • kondziomama Autorytet
    Postów: 417 170

    Wysłany: 20 września 2018, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina - ja nie mam dobrego zdania o dr M. Ciażami on sam mi sie chwali na wizytach. Jest wygadany - póki co to jego jedyny atut. Jestem ostatni cykl u niego.
    Natomiast wizytę u dr J odbieram pozytywnie ( wytknął bład dr M) - co wprawiło mnie w nielada osłupienie - dr M zachwyca sie stymulacją - po czym dr J mówi że jest skopana - i miał rację. To nie jedyny hit w jego wykonaniu. Szkoda mi czasu by na mnie sie uczył.

    Kondziomama
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2018, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kondziomama wrote:
    Selina - ja nie mam dobrego zdania o dr M. Ciażami on sam mi sie chwali na wizytach. Jest wygadany - póki co to jego jedyny atut. Jestem ostatni cykl u niego.
    Natomiast wizytę u dr J odbieram pozytywnie ( wytknął bład dr M) - co wprawiło mnie w nielada osłupienie - dr M zachwyca sie stymulacją - po czym dr J mówi że jest skopana - i miał rację. To nie jedyny hit w jego wykonaniu. Szkoda mi czasu by na mnie sie uczył.
    Jaki ma zatem pomysł na Was dr J.? Co źle konkretnie zrobił dr M.?
    No to mnie nie pocieszylas :/ Jakoś od jakiegoś czasu miałam zdanie, że młodzi lekarze patrzą bardziej całościowo na pacjentkę, bo wiele razy miałam do czynienia z lekarzami z wielkimi tytułami i osiągnięciami, którzy nawet nie potrafili dobrze przejrzeć wszystkich wyników badań (m.in. dr J.). Wyśmiał wręcz teorie jednego andrologiem u którego był mąż, jeden z najlepszych w Krakowie (no ale nie od nich z kliniki). Oburzyło nas to naprawdę. Zamiast na 1szej wizycie rozpisać mi stymulację, skoro już chciał robić to IUI, to kazał przyjść na następną i że wtedy przepisze ;)
    Ja też nie chce by jakiś dr się na mnie uczył echh, już nie wiem co robić w takim razie :(
    Póki co i tak czekam na październik, bo będę mieć histero no a później pewnie spróbujemy jeszcze raz IUI.

    Słyszałyscie w ogóle, że w Koperniku ruszył oddział leczenia niepłodności? :) robią IUI na NFZ, tylko u osób które go nie miały... Bez sensu, ciekawe jak chcą to sprawdzić

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 10:54

  • kondziomama Autorytet
    Postów: 417 170

    Wysłany: 20 września 2018, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Własnie czekam na wizytę di dr M - jestem pierwsza w kolejce a już rejestracja zapowiedziała 30 min spóźnienia szanownego...
    Z stymulacją bylo skopane to, że dr nie zwracał uwagi na okno implantacyjne, przy progesteronie > 1,5 i niepęknietym pecherzyku nikłe są szanse. Dopiero gdy mu o tym powiedzialam wlaczył leki na pęknięcie. I oczywiście zrobił wykład z rysunkami jak to w jego stylu. Poza tym upiera sie że morfo meza 1% jest ok, gdzie kazdy mówi że nie. A najfajniejsze bylo jak przez pół roku zachwycał sie moim AMH - opowiadając że jest genialnie bo nie ma PCOS ( a nie mam na pewno) - po czym na setnej wizycie stwierdził że przy takim AMH z pewnoscią go mam. Zdebialam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 15:23

    Kondziomama
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2018, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz co też mam wrażenie, że się czasem miesza w tym co mówi :/ U mojego męża morfo wzrosła pięknie do 6% i chromatyna spadła z ponad 30 na 7,5 więc był z tego zadowolony, my również (jednak wyniki tak się porpswily w ciągu roku przez zalecenia gin z Invimedu i możliwe, że przez to, że mąż odstawił całkowicie nabiał krowi na który okazało się na dużą nietolerancje). Uparł się jednak, że jest zła żywotność z bo ponad 30 i to b.zle, jednak szczerze? Jakby się to miało poprawić ,to by się poprawiło z bo mąż naprawdę zdrowo się odżywiać uprawia sport, pije dużo wody i brał te wszystkie suplementy na poprawę. Ma iść do androloga dr W.tez od nich, więc zobaczymy, ale ja tam bym się nie upierała, że nasze problemy to wina męża (a tak powiedział). Ja czuję że to u mnie w środku coś nie halowe. Wyszło mi endo polipowate parę miesięcy temu podczas ostatniej IUI i chciałabym to obejrzeć od srodaz dlatego czekam na histero. On tak średnio sceptycznie jest do tego nastawiony, aczkolwiek nie odwodził mnie jakoś bardzo. Noszę kurczę! Skoro to nie zostało sprawdzone, jesteśmy po 3 nieudanych IUI, to dlaczego nie zrobić histero skoro nie jest tak inwazyjna?? Robią w znieczuleniu miejscowym, 20min i dziękuję. A on kręcił trochę nosem. Kurczę nie wiem dlaczego w sumie :/
    Ja wiem, że zawsze jest ryzyko jakichś zrostów, uszkodzenia endometrium itp., ale skoro mam iść do fachowca z który zajmuje się typowo tylko tym, to nie wiem co za problem

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 21 września 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To i ja dołączę i chętnie posłucham dodatkowych opinii o dr D.M. Ja lecze sie u niego od lipca. Początek przygody z ta klinika mieliśmy z dr J, po paru wizytach ucieklismy do Katowic do Plastmedu, jak sie okazało z deszczu pod rynne. Po porazce w Kato wizyty u dr M. to dla mnie czysta przyjemnosc. Mialam monitoring i teraz IUI. Po masakrycznym bolu brzucha napisałam do dr z alarmem o 7 rano, odpisał blyskawicznie. Poza tym lubie jego nastawienie. Zobaczymy co bedzie dalej, na razie mam opinie neutralna z naciskiem na pozytyw.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • amalia Autorytet
    Postów: 436 229

    Wysłany: 25 września 2018, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.
    Również jestem pacjentką dr M. W chwili obecnej nie mam na co narzekać. Współpracuje się nam dobrze. Tylko przez chwilę focha na niego miałam, bo zapomniał mi powiedzieć, ze po leczeniu infekcji muszę odczekać 10 dni z wymazem. Przez to tracę październik a miałam mieć drożność :( Ogólnie u nas jest problem ze słabymi wynikami partnera więc inseminacja. Badania mamy już wszystkie tylko tej drożności brakuje..

    Ja: AMH 1,59
    On: teratozoospermia, HBA 50%, DFI 15,72%, HDS 20,58%
    01.11.18 początek stymulacji
    11.11.18 punkcja
    16.11 odwołany transfer - 0 zarodków
    26.12.18 dwie kreski naturalnie!!
    chłopiec!!
    0d1y3e3kjom2cep0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2018, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amalia wrote:
    Cześć dziewczyny.
    Również jestem pacjentką dr M. W chwili obecnej nie mam na co narzekać. Współpracuje się nam dobrze. Tylko przez chwilę focha na niego miałam, bo zapomniał mi powiedzieć, ze po leczeniu infekcji muszę odczekać 10 dni z wymazem. Przez to tracę październik a miałam mieć drożność :( Ogólnie u nas jest problem ze słabymi wynikami partnera więc inseminacja. Badania mamy już wszystkie tylko tej drożności brakuje..
    Hej,
    Nic się nie martw, że cykl stracony. Leczyłas się, czasem tak się zdarza. Ja też w trakcie 2lat miałam parę cykli w plecy ze staraniami, bo różne rzeczy wychodziły ;)
    Jakie problemy są u Was z nasieniem? Mąż był u anrdologa może?
    Jakie Ty miałaś badania robione do tej pory i czemu tak szybko decydujecie się na IUI?

  • amalia Autorytet
    Postów: 436 229

    Wysłany: 25 września 2018, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Hej,
    Nic się nie martw, że cykl stracony. Leczyłas się, czasem tak się zdarza. Ja też w trakcie 2lat miałam parę cykli w plecy ze staraniami, bo różne rzeczy wychodziły ;)
    Jakie problemy są u Was z nasieniem? Mąż był u anrdologa może?
    Jakie Ty miałaś badania robione do tej pory i czemu tak szybko decydujecie się na IUI?
    Swoich badań już nawet nie pamiętam wszystkich.. wszelkie wymazy, hormony, krew, monitoring. Brakuje drożności a tak to wszystko ok. Partner ma:
    Procent plemników, które zostały związane z płytką pokrytą hialuronem - 50 - czyli obniżona dojrzałość i funkcjonalność plemników.
    A chromatyna:
    % plemników z uszkodzoną strukturą DNA - 15,72 - Nasienie o obniżonej płodności 15%-30%
    umiarkowane - 9,91
    zaawansowane - 5,81
    % plemników z niepełną kondensacją chromatyny (HDS) - 20,58 - tu piszą, że nasienie prawidłowe jeśli HDS <15%
    Wizyta u urologa-androloga jakoś początek października.
    Z takimi wynikami nie ma co czekać na naturalną ciążę bo to jak wygrana w lotto.. Nawet nie wiem czy |U| sobie z tym poradzi..

    Ja: AMH 1,59
    On: teratozoospermia, HBA 50%, DFI 15,72%, HDS 20,58%
    01.11.18 początek stymulacji
    11.11.18 punkcja
    16.11 odwołany transfer - 0 zarodków
    26.12.18 dwie kreski naturalnie!!
    chłopiec!!
    0d1y3e3kjom2cep0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2018, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amalia wrote:
    Swoich badań już nawet nie pamiętam wszystkich.. wszelkie wymazy, hormony, krew, monitoring. Brakuje drożności a tak to wszystko ok. Partner ma:
    Procent plemników, które zostały związane z płytką pokrytą hialuronem - 50 - czyli obniżona dojrzałość i funkcjonalność plemników.
    A chromatyna:
    % plemników z uszkodzoną strukturą DNA - 15,72 - Nasienie o obniżonej płodności 15%-30%
    umiarkowane - 9,91
    zaawansowane - 5,81
    % plemników z niepełną kondensacją chromatyny (HDS) - 20,58 - tu piszą, że nasienie prawidłowe jeśli HDS <15%
    Wizyta u urologa-androloga jakoś początek października.
    Z takimi wynikami nie ma co czekać na naturalną ciążę bo to jak wygrana w lotto.. Nawet nie wiem czy |U| sobie z tym poradzi..
    Taka była sugestia dr M.? Ivf? Czy jednak zasugerował żeby z IUI spróbować?
    Do którego dr mąż idzie? Mój ma iść do Wiatra też na początku października. Mój ma dobre wyniki hba (97%), fragmentację miał gorsza, ale w ciągu 10 miesięcy poprawiła się mocno i teraz jest w normie :) My chyba jeszcze IUI spróbujemy, tylko czekam na histero (żałuję, że wcześniej nie zrobiłam tego zabiegu, bo jak czytam forum to u wielu dziewczyn coś wychodzi podczas tego badania, czego nie widać na USG) a aktualnie mam 1dc

  • amalia Autorytet
    Postów: 436 229

    Wysłany: 26 września 2018, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Taka była sugestia dr M.? Ivf? Czy jednak zasugerował żeby z IUI spróbować?
    Do którego dr mąż idzie? Mój ma iść do Wiatra też na początku października. Mój ma dobre wyniki hba (97%), fragmentację miał gorsza, ale w ciągu 10 miesięcy poprawiła się mocno i teraz jest w normie :) My chyba jeszcze IUI spróbujemy, tylko czekam na histero (żałuję, że wcześniej nie zrobiłam tego zabiegu, bo jak czytam forum to u wielu dziewczyn coś wychodzi podczas tego badania, czego nie widać na USG) a aktualnie mam 1dc
    Właśnie |U| będziemy. Do jakiego idzie to nawet nie mówił. Sam to sobie ogarnia, ja mu tylko karteczkę z zaleceniami daję. Mówi, że chyba Ostachowski.
    Po tych wynikach dr M. powiedział, że słabiutkie ale |U| sobie z nimi poradzi. Dajemy sobie 3 szanse a potem IVF. Aktualnie chłop ma Extrasperm brać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 07:16

    Ja: AMH 1,59
    On: teratozoospermia, HBA 50%, DFI 15,72%, HDS 20,58%
    01.11.18 początek stymulacji
    11.11.18 punkcja
    16.11 odwołany transfer - 0 zarodków
    26.12.18 dwie kreski naturalnie!!
    chłopiec!!
    0d1y3e3kjom2cep0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2018, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amalia wrote:
    Właśnie |U| będziemy. Do jakiego idzie to nawet nie mówił. Sam to sobie ogarnia, ja mu tylko karteczkę z zaleceniami daję. Mówi, że chyba Ostachowski.
    Po tych wynikach dr M. powiedział, że słabiutkie ale |U| sobie z nimi poradzi. Dajemy sobie 3 szanse a potem IVF. Aktualnie chłop ma Extrasperm brać.
    Mój też brał ExtraSperm ponad pół roku (później wrócił do FertilMan, ale tylko dlatego, że nie zdarzył kupić tego pierwszego), brał wit.C 1000j i Mace i wyniki bardzo mu się poprawiły :) aczkolwiek dr M.mowi, że jest słaba żywotność (coś k.30%), że to mało i skierował do urologa. Jakoś nie sądzę by wyniki dało się jeszcze poprawić, mąż jest okazem zdrowia, jest szczupły, ćwiczy, bardzo zdrowo się odzywia, nie pali z alko rzadko z okazjonalnie, więc chyba nie ma co świrować

  • amalia Autorytet
    Postów: 436 229

    Wysłany: 26 września 2018, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Mój też brał ExtraSperm ponad pół roku (później wrócił do FertilMan, ale tylko dlatego, że nie zdarzył kupić tego pierwszego), brał wit.C 1000j i Mace i wyniki bardzo mu się poprawiły :) aczkolwiek dr M.mowi, że jest słaba żywotność (coś k.30%), że to mało i skierował do urologa. Jakoś nie sądzę by wyniki dało się jeszcze poprawić, mąż jest okazem zdrowia, jest szczupły, ćwiczy, bardzo zdrowo się odzywia, nie pali z alko rzadko z okazjonalnie, więc chyba nie ma co świrować
    Mój ma taki sam tryb życia tylko alko nie pije zupełnie. Zobaczymy co ten urolog powie.

    Ja: AMH 1,59
    On: teratozoospermia, HBA 50%, DFI 15,72%, HDS 20,58%
    01.11.18 początek stymulacji
    11.11.18 punkcja
    16.11 odwołany transfer - 0 zarodków
    26.12.18 dwie kreski naturalnie!!
    chłopiec!!
    0d1y3e3kjom2cep0.png
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 26 września 2018, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też bral ExtraSperm, po 3 miesiacach plus rzuceniu palenia morfologia juz mu ladnie skoczyla. Kurcze, ciekawa jestem co z tym HBA, czy po roku bedzie inne, ale to badanie jest drogie i troche mi szkoda kasy. Fajnie masz, ze Twoj sobie sam lekarzy ogarnia, mojego nawet do dentysty musze umawiać!!!

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2018, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Mój też bral ExtraSperm, po 3 miesiacach plus rzuceniu palenia morfologia juz mu ladnie skoczyla. Kurcze, ciekawa jestem co z tym HBA, czy po roku bedzie inne, ale to badanie jest drogie i troche mi szkoda kasy. Fajnie masz, ze Twoj sobie sam lekarzy ogarnia, mojego nawet do dentysty musze umawiać!!!
    Mojego ja umawiałam do lekarza, ale okazało się, że dr tego dnia nie ma i już sam sobie zmienił termin :P o dziwo prosić się nie musiałam ;) Jakiś postęp jest :D

1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ