PCO - zespół policystycznych jajników
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny! Goście odjechali, ja odespałam,w końcu mogę wrócić na forum
Staraczko - sama musisz zdecydować, czasem na efekty trzeba troszkę poczekać. Ja na razie nic nie biorę, chociaż czasem też mam wrażenie, że mam za mało śluzu. Zobaczę co się wydarzy.
Dzisiaj wzięłam 3 tabletkę clo. Nie wiem czego się spodziewać.. zastanawiam się, czy urośnie pęcherzyk w pierwszym cyklu, czy jednak dupa. Mój mąż oczywiście jest święcie przekonany, że się uda z fasolą, ale nie słucham go, bo on to przed staraniami o dziecko uważał, że uda nam się mieć dziecko, jak tylko zaczniemy sie starać Taki z niego niepoprawny optymista 
A co u Was wszystkich słychać? Piszcie!!
-
jestem po wizycie mam dominujący pęcherzyk urósł :p najprawdopodobniej w weekend owu, ale zdziwiłam się troszkę, bo nie dostane nic na pęknięcie, zobaczymy czy pęknie, jak nie to następna stymulacja z pregnylem. Jak do tej pory czułam,że nic i tak się nie uda, to teraz jakoś pozytywnie jestem nastawiona oby...
Kami lubi tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
nick nieaktualny
-
sebza pewnie gin chodzilo ze ma 1.0 co do clo to nic mi nie było jedynie na początku trochę mnie mulilo ale potem organizm się przyzwyczail. a po pregnylu nic zero objawow jedynie lekkie mdlosci
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
-
nick nieaktualnysebza wrote:OMG... ja nigdy w życiu, nawet jako małe dziecko nie dostałam zastrzyku , więc mam stracha. W pupę się dostaje, tak?
Ja dostałam w brzuch, tez nie boli tak jak mowi Staraczka,sama idea jest tylko nie przyjemna.
Sebza bedzie dobrze, ja tez ostatni zastrzyk miałam chyba 20 lat temu;)
Staraczko zazdroszczę Ci ze tak dobrze pregnyl zniosłaś, mnie mdliło przez 5 dni tak ze ledwo co mogłam jeść ( a to mi się bardzo rzadko zdarza;)
-
nick nieaktualnystaraczka24 wrote:kami moja gin tezs była zdziwiona ze dobrze się po nim czułam ! tym bardziej ze na pierwszy "rzut" dostałam 10 000 a nie 5000
Myślę ze to bardzo dobry znak ze się dobrze czujesz po pregnylu Ja juz sie boje co to będzie po 10 000 jednostkach ale wszystkie mdłości świata sa warte tego warte jeśli miało by sie udać
-
kami co ma być to będzie kiedyś nam się w końcu uda prędzej czy później. tez się ciesze ze nic mi szczególnie po nim nie jest, licze ze może w tym cyklu nam się uda..
Kami lubi tę wiadomość
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
-
nick nieaktualnyNina wrote:Ja tylko przy pierwszym podaniu pregnylu miałam okropne samopoczucie: mdłości, wymioty i gorączkę, potem już nigdy nie miałam takich objawów i wszystko było zupełnie ok
Nina to jest pocieszające bo się zastanawiałam jak przeżyje ta podwójną dawkę
-
W brzuch zastrzyk? Hm.... No będzie się działo, jak mi dr zechce zrobić zastrzyk w brzuch Ja w dzieciństwie byłam z tych, co przed każdym szczepieniem w szkole ryczałam jak bóbr. Do dzisiaj mam stres, jak idę na pobranie krwi. A zastrzyki w brzuch to mi się z największym złem kojarzą Trudno, jeśli będę źle znosiła pregnyl, najwyżej się przemęczę, ale ten zastrzyk, to brrrrr No ale nie będę panikować, oby pęcherzyk jakiś urósł. Dziś wzięłam ostatnią tab clo.
Kami lubi tę wiadomość
