PCO - zespół policystycznych jajników
-
WIADOMOŚĆ
-
Buu:(, juz po Usg. Nie ma żadnego dominującego pecherzyka, endometrium 3,5mm typ 2 faza cyklu. Lekarz powiedział, ze nie jest tak zle z moimi jajnikami. To mój 13dc a nie 9 jak napisałam wyżej. Czy takie endo nie jest zbyt cienkie jak na 2 fazę?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2013, 18:07
-
Mlenka ja jestem tez w 13dc mam dwa pecherzyki po 10mm, endo 6mm. To edno u Ciebie to raczej ciulowe jest, i u mnie tez ciulowe. Mi lekarz nie wiem czy daje szanse na ten cykl bo małomówny był. Ale pamietaj ze orgsnizm ludzki nigdy nie bedzie zbadany
Bierzcie sie kobiety za siebie bo ja chce tu widziec zielone kropy u Pcosowiczek zeby dawały mi nadziejeliloe lubi tę wiadomość
-
Przyszłam się pożalić Odebrałam wyniki. TSH znowu do d..y ! Jutro wykupuje receptę i dokładam do apteczki euthyrox 25..
TSH 3,01 przy normie 0,4-4,0
Prolaktyna 13,52 1,9-25
Wapń 2,30 2,01-2,60
anty- TG 20,29 max 115,0
TSH TRAb 0,39 ujemny poniżej 1,8
Recepcjonistka zapomniała wydać mi jeszcze wyników insuliny- jutro odbiorę.
Do miesiąca mam mieć wyniki witaminy D3.
Jutro jak rano nie będzie @ idę robić Beta HCG. Kciuki się przydadzą..
-
Mlenka, jak na 2 faze, to rzeczywiście za małe... Nie jest jednak powiedziane, że szybko nie wzrośnie.
Hana, to gratulacje! wcześniej nie było żadnego, teraz są już dwa. No ewidentnie nie będzie to typowa owulka w 14dc, ale najważniejsze, żeby była. Trzymam kciuki
Kropeczko, zaciskam kciuki za betę! -
No właśnie, wiedziałam, że z tym endo to nie jest dobrze.yhhh.. Co za życie. Sorry, że tak marudzę, alemiałam taką cichą nadzieję, że się okaże, że jednak nie mam pco.
Hana, przynajmniej masz ładne pęcherzyki, myślę, że jest szansa:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2013, 21:52
-
Mlenka wrote:Buu:(, juz po Usg. Nie ma żadnego dominującego pecherzyka, endometrium 3,5mm typ 2 faza cyklu. Lekarz powiedział, ze nie jest tak zle z moimi jajnikami. To mój 13dc a nie 9 jak napisałam wyżej. Czy takie endo nie jest zbyt cienkie jak na 2 fazę?
-
Hana, w usg widać kilka pęcherzyków w każdym jajniku i tak też jest w opisie i tak powiedział mi lekarz robiący usg. Nie no spodziewałam się, że nagle mi się nie cofnęło to moje przecudne PCO , ale zawsze tam jakaś cicha nadzieja była.
Jestem 7 dzień po okresie, czy endometrium już tak szybko narasta aż do 8mm? Myślicie, że jest jeszcze szansa na ovu w tym cyklu? -
nick nieaktualnyMlenko mysle ze szansa jest i trzeba wierzyc, co do endo to ja mam bardzo slabe, 3 - 4 mm ostatnio 6 w 13 dniu cyklu, ale moja gine jakos nie widzi w tym problemu i mowi ze jak sie ma zajsc to i z takim sie zajdzie, mi sie nie udalo do tej pory ale nie wiem czy problem tkwi wlasnie w endo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2013, 12:39
Mlenka lubi tę wiadomość
-
No proszę kolejna ciąża- GRATULACJE !
ale nam się towarzystwo wykrusza
jeszcze troche i wszystkie na innym temacie sie spotkamy
tego wszystkim życze- owocnej jesieniKami, kasjja lubią tę wiadomość
GYNCENTRUM
31/10/15 kriotransfer - wczesne blastocysty BB i BB
Ciąża biochem: 6dpt-4,1 9dpt-18,1 11dpt-21,8 16dpt-8
04/03/16 transfer - zarodek 2-dniowy
- zamrożona wczesna blastocysta AB
10 dpt-0 -
No co za optymistyczne wieści tutaj: Natalinka i zielona_kropeczka!!! Gratuluje Wam dziewczyny! Podnosicie mnie na duchu bardzo
No i inne koleżanki też widzę nie próżnują, ruch na tym wątku bardzo pozytywny
Pozdrawiam!!!natalinka lubi tę wiadomość
-
Fajosko dziewczyny maja
Mlenka ja mysle ze nie ma na nic reduły. Ani na endo małe duze, ani na pecherzyki małe duze. Ja tam juz trace nadzieje, ale cicho licze ze moje pecherzyki rusza. I na endo pije wino czerwone i jem pistacje i mg łykam i olej z wiesiołka zobaczymy w piatek czy cos podziałało -
Kropeczko, no pięknie Gratuluję
Hana, no one już ruszyły, bo urosły do 10, oby nie przestały rosnąć Trzymam kciuki
U mnie nic się nie dzieje, cieszę się, że dzisiejsza tempka była w miarę niska, bo clo mi ostatnio podwyzszało, co zaburzało mi wykres. 17 września mam monitoring. Zobaczymy... -
Zielona Kropeczko gratuluję Majowe mamusie... Dziewczyny dziękuję Wam bardzo za wsparcie i gratulacje. Pomogłyście w najcięższych chwilach, kiedy wszystko było do niczego. Jestem Wam bardzo wdzięczna. Nie myślcie, że opuściłam to forum - nie, podczytuję Was i bardzo Wam kibicuję. Wiem, że niebawem dołączycie do nas i będzie pełno ciężarówek na wątku. Jak widzicie: nie znacie dnia ani godziny. Mi też wyrokowali przecież, że PCO, że nie zajdę w ciążę, 2 miesiące temu lekarz powiedział, że nie ma sensu się starać. Wiecie, mam ochotę pójść i rzucić mu to USG i nie ze złości, ale ku przestrodze. Nie można stawiać takich diagnoz, bo łatwo złamać komuś życie. Z diagnozą PCO zmagam się przecież od 7 lat i co? Dla Pana Boga PCO nie jest żadną barierą, kiepskie wyniki nasienia też. Tej potęgi nie zniszczy żadna diagnoza. Teraz to wiem. Trzymam za Was kciuki, przesyłam wiruski i obiecuję zaglądać i motywować do działania. Długa to droga, ale warto. Buziaki od mamusi i maleństwa
gosia81, Asia87, zielona_kropeczka, Kami, kasjja, sebza, olinka84, HANA, Madzia85, Agniś lubią tę wiadomość