X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Pregnyl: kto stosował?
Odpowiedz

Pregnyl: kto stosował?

Oceń ten wątek:
  • Pszczelka Autorytet
    Postów: 432 187

    Wysłany: 27 kwietnia 2015, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikita to podobnie lecimy di mnie @ przyszła w sb:)

    Nikita2 lubi tę wiadomość

  • Chihuahua Znajoma
    Postów: 24 31

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny :)

    Zgadzam się z Nikitą, miałam podobny schemat lutka 5 dni jak na wywołanie a 10 jak na uregulowanie cyklu.
    Nikita, Pszczelka nowy cykl nowa szansa :D trzymam kciuki :)
    Mała Mi bardzo dobrze że masz pozytywne nastawienie :) jak ja to mówię ost wszędzie "siej sloneczko" czyli dobra energie i pozytywne wibracje :)
    Ja to tam juz widzę Mała Mi jak te wiruski od Ciebie idą :D

    U mnie duzo się dzieje, czlowiek tu myslał że na zwolnieniu tyyyyyle czasu będzie miał a się okazuje że jest tyle rzeczy do zrobienia :)
    Czuję sie już lepiej czasami mam tylko bóle glowy i mi niedobrze, ale ogólnie jest dobrze. Najważniejsze że dzidzia zdrowa :)
    A propos musze się pochwalic iż moja fasolka awansowała z miana fasolki na śliwkę :) ma już 4,41 cm :) właśnie zaczynamy 13 tydz :)

    Przesyłam wam Dziewuszki wirusków całą mase i "siejcie słoneczko" :D

    Nikita2, Martoszka, Asiulek, tulipanna lubią tę wiadomość

  • Nikita2 Autorytet
    Postów: 306 183

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cziłała - łapiemy wiruski, oj przydadzą się :) Niech Twoja śliwka nadal zdrowo rośnie, tulę ją mocno ;)

    3jgx43r822pbo9ro.png

    "Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Chihuahua :)
    Jak ten czas leci...już 13 tydzień :)
    Łapię wiruski i przesyłam brzuszkowe przytulaski dla Twojej Śliweczki :)

    Pszczelka, Nikita - super... ja też bardzo się cieszę na Wasze @... to teraz wiosennych działań ciąg dalszy...niech będzie zielono... bo w końcu wiosna :)

    Fryzjerko, dopytałaś już jakąś mądrą głowę jak z tymi wynikami?? Ja to jestem zielona w temacie jeśli nie mam z boku wyniku podanej normy.

    Asiulku a co fajnego kupiłaś na giełdzie ?? :)
    Ja tam toastów raczej nie wznoszę...marny ze mnie kompan do kieliszka - pijam tylko wino ... zwłaszcza na poprawę endometrium :)
    Niestety ku wielkiej żałości mojej teściowej (nawiasem mówiąc wspaniałej kobiety), która zawsze mówiła z nutką wyrzutu: to nawet za zdrowie męża nie wypijesz grrrr wtedy przeradzam się w pittbula i mam ochotę zagryźć grr.
    Na szczęście mam normalnego, wspaniałego i kochanego męża :)
    Niestety zamiast alkoholu pofolgowałam z ciastem i krokietami i chyba przegięłam ;( bo od wczoraj tak mi jelita dokuczają, że nockę mam w plecy. Teraz też ledwo w pracy siedzę buu :(
    Nie wiem czy mnie bolą tylko jelita, bo czuję też jajniki (jakby na owulację pękały wrednie), macicę i dół brzucha... Wiem, że głupia się przejadłam ale sobie też wmawiam (jeszcze głupsza), że coś się tam u mnie zaczyna w macicy dziać ....
    Przy Adasiu tak miałam, że w pierwszym miesiącu byłam taka opuchnięta jakbym była w II trymestrze i podobne bóle do tych...
    No ale bądźmy szczerzy... jak się cały czas (w miarę) dba o to co je, to potem po takiej wyżerce trzeba wycierpieć...
    Jak zawsze mądry Polak po szkodzie :) Przynajmniej mam pewność, żem Polka :))

    A co tam u Was dziewczyny??
    Jakieś raporty, meldunki.... monik, india, Czekolada, tulipanna, anakonda, kotkapc ... ?!!

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
  • Nikita2 Autorytet
    Postów: 306 183

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe, Mała Mi to poszalałaś, a teraz cierpisz :( Najważniejsze, że impreza się udała ;)
    Jakie pić wino na poprawę endo? A żeby zwiększyć ilość śluzu płodnego? Bo przy Clo trochę marny...

    3jgx43r822pbo9ro.png

    "Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikita - mnie dziewczyny zareklamowały czerwone wytrawne bądź półwytrawne. Pół kieliszka dziennie:)
    Na śluz swego czasu brałam wiesiołka (Oeparol), guajazyl i siemię lniane - gotowałam sobie gluta :)
    No i nieodzowne przy Clostilbegycie Estrofem Mite... zawsze brałam i endo było ok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 09:53

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
  • Nikita2 Autorytet
    Postów: 306 183

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm ja nie lubię wytrawnego :( ale chyba muszę się przemęczyć... Wiesiołek brałam i nie zauważyłam poprawy, ale może w połączeniu z winem da efekty... ;)

    3jgx43r822pbo9ro.png

    "Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
  • anakonda Autorytet
    Postów: 4628 1494

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczelka no to ja też to mam + te co podałam posiewy na wirusówkę
    Monik no właśnie o to mi chodzi że nie dostałam skierowania tzn dostałam ale nie na NFZ i dzięki temu jestem szczuplejsza o 800 zł :(
    Nikita powiem z włąsnego doświadczenia na mnie wiesiołek nie działam no może coś tam bym poszukała tego śluzu ale odkąd zaczęłam pić olej lniany nie mam sucho w gaciach a wręcz mnie zalewa wiec polecam
    Asiulek przypomnij mi czy twój maż bierze dalej profertil po tych 3 miesiacach czy coś innego ? Bo odebraliśmy wyniki i dostaliśmy szoku bo mamy prawie w normie no nie wiem jak w morfo bo kazała nam zrobić lekarka tylko podstawowe a szkoda nam było kasy bo i tak juz 2000 poszło na badania a zostały nam jeszcze z krwi .
    I tak sie teraz zastanawiam czy nas nie odrzucą z programu bo udokumentowanej kwalifikacji nie mamy kazali zrobić badania i umówić sie odrazu na wizytę kwalifikacyjną i powiedziała że jak najbardziej kwalifikujemy sie . Gdybym wiedziała to podeszłabym do ostatniej IUI a tak to już chyba zrezygnuję bo tyle kasy poszło na badania i co ma sie zmarnować bo ważne są 3 miesiące
    Mała Mi czekam na zielona kropeczke oby ta 2 IUI okazała sie tą ostatnią

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 15:57

    Nikita2 lubi tę wiadomość

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
    3 IUI :(
    03.2016 I procedura krótki protokół ICSI :(
    05.2016 II procedura krótki protokół ICSI :(
    Zmiana kliniki MedArt
    09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki :)
    29.11.2016 crio 4AA cb
    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc :(
    V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
    10.04. 2019transfer :(
    24.11 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️

    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • Asiulek Autorytet
    Postów: 513 191

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cziłała, toż to wielki człowiek już :) :) Dbaj o Was :)

    Mała Mi, kilka bibelotów różnych takich... trochę aut pooglądałam bo chętnie bym zmieniła...ale nic mi nie wpadło w oko.
    ...a tak apropos dolegliwości... może i się przejadłaś, a może i nie tylko :D

    anakondo, nie, teraz bierze androwit+cynk+wit c+kwas foliowy w dużej dawce. No to pięknie się wyniki poprawiły :) Może TEN pROFERTIL WCALE NIE TAKI ZŁY :)

    Nikita, jak nie lubisz wytrawnego to pij półsłodkie , myślę że nie ma to większego znaczenia.

    U mnie temp podskoczyła w górę, może jednak była owulka :) ale śluzu za to w ogóle, więc nie sądzę żeby się udało..




    ganns65gxgno0ohk.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikita2 wrote:
    Hehe, Mała Mi to poszalałaś, a teraz cierpisz :( Najważniejsze, że impreza się udała ;)
    Jakie pić wino na poprawę endo? A żeby zwiększyć ilość śluzu płodnego? Bo przy Clo trochę marny...
    Na śluz guajazyl, to taki syrop wyksztuśny. A winoo....ja pijam czerwone półsłodkie albo półwyrawne...ma być czerwone :P

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do raportów Mała Mi...u mnie wczoraj 12 dpo test negatywny...czekam już na @, która albo pojawi się już dziś albo zawita wredota jutro...

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że znowu zostałam wywołana do odpowiedzi ;)
    Ostatnio chodzę bez sił, wykańcza mnie praca, wykańczają starania...

    Zanim przejdę do siebie, szybko małe nadrabianie :)

    Tulipanna mam nadzieję, że u Ciebie clo i Pregnyl zdziałały cuda. Czekam na zieloności. Może test się pomylił??

    Asiulek potwierdzam słowa dziewczyn, co do brania clo bez monitoringu. "Odważny" ten Twój gin... jak widzisz na moim przykładzie organizm kobiety jest nieokiełznany i ja bym sie tak bała zaryzykować

    Monik cudowne wieści... a co oznacza długi protokół?

    Mała Mi wykres piękny. Nawet nie wiem jak bardzo zaciskam kciuki!!! <3 Pieknie się radujesz, a Twoje przeczucia skądś się biorą. Już się nie mogę doczekać Twojego testowania

    Nikita powodzenia w nowym cyklu :*

    Cziłała wszystkiego dobrego dla Ciebie i śliweczki <3

    Pszczelko kibicuję!!! Coś czuję, że wątek nam zaraz się zazieleni i będzie pięknie wiosennie :)

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • anakonda Autorytet
    Postów: 4628 1494

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulek no maż nie chce nic tylko ten Profertil + wit c jak dotychczas i chyba na miesiac wykupię bo mnie tu ciśnie po piętach . Nosz chyba działa skoro takie wyniki ma że z nie ma uwag do wyniku a ostatnio była oligozoospermia koncentracja ładnie poszła bo z 5 na 13 a ogólem z 10 na 39,5 więc jest wielka różnica .
    Tulipanna to teraz ta wredota niech szybko przychodzi i kolejna szansa przed wami .

    tulipanna lubi tę wiadomość

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
    3 IUI :(
    03.2016 I procedura krótki protokół ICSI :(
    05.2016 II procedura krótki protokół ICSI :(
    Zmiana kliniki MedArt
    09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki :)
    29.11.2016 crio 4AA cb
    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc :(
    V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
    10.04. 2019transfer :(
    24.11 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️

    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie istna masakra. W poniedziałek (15dc) byłam na USG, a tu niespodzianka. Gin mówi, że gigant się wchłonął, a ja szykuję się do owulacji. Jak się okazało na lewym mam pęcherzyk 19mm, a na prawym 15mm, endo 9mm. Narobiłam sobie nadziei, że cykl jeszcze nie stracony, ale owulki jakoś nie czuję. Wykres na nią nie wskazuje, śluzu płodnego brak (normalnie występuje bardzo ładny) więc nie wiem o co tu chodzi.
    Poza tym mój wykres to dowód na to, że nie ma co się nim sugerować - pokazuje piękną owulkę, a USG tego nie potwierdziło.

    Mój gin się śmiał, że jestem przypadkiem do opisania ;)

    Jutro kolejna wizyta, ale coś mi się wydaje, że pęcherzyki zaczęły się wchłaniać

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No proszę...kolejna kobieta "zagadka" :)
    India, może Twój organizm i tym razem Cię zaskoczy pokazując jutro piękną owulację :)
    Serduszkować mi tu już :) Nie siedzieć przy kompie :)
    Oczywiście jutro czekamy na wieści z wizyty :)

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    india wrote:
    U mnie istna masakra. W poniedziałek (15dc) byłam na USG, a tu niespodzianka. Gin mówi, że gigant się wchłonął, a ja szykuję się do owulacji. Jak się okazało na lewym mam pęcherzyk 19mm, a na prawym 15mm, endo 9mm. Narobiłam sobie nadziei, że cykl jeszcze nie stracony, ale owulki jakoś nie czuję. Wykres na nią nie wskazuje, śluzu płodnego brak (normalnie występuje bardzo ładny) więc nie wiem o co tu chodzi.
    Poza tym mój wykres to dowód na to, że nie ma co się nim sugerować - pokazuje piękną owulkę, a USG tego nie potwierdziło.

    Mój gin się śmiał, że jestem przypadkiem do opisania ;)

    Jutro kolejna wizyta, ale coś mi się wydaje, że pęcherzyki zaczęły się wchłaniać
    A moze ten gigant pękł? A owulki nie czujesz, bo te 19 i 15 mm to jeszcze małe, chociaz ten 19 to taki juz pregnylowy. Dał Ci zastrzyk????

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A, i Indio, moje testy jeszcze nigdy sie nie pomyliły ;/ niestety...zawsze sa negatywne i @ przychodzi...

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Indio, spojrzałam na wykres, Twoje objawy plus podwójny pregnyl i pęcherzyk na bank pękł :)

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzięki :* ja nie wiem co się u mnie dzieje, dziś znowu skok temperatury. Rano jadę do lekarza, mam nadzieję, że to już ostatnie USG w tym cyklu.

    Tulipanna dr powiedział, że już żadnych zastrzyków w tym miesiacu mi nie da, bo za dużo tego wszystkiego. Mam spokojnie czekać na rozwój sytuacji. No to czekam

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • Pszczelka Autorytet
    Postów: 432 187

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India mam nadzieje ze usg wszystko wyjaśni i jednak będzie piękna podwójna owu:)
    Tulipana ja tez tak mam ze jak test nagatywny to cudów nie ma i zawsze okres przychodzi. Także trzymam kciuki o szybki kolejny cykl
    Asiulku trzymam kciuki za owu choć przyłączam sie do głosu większosc dziewczyn. Według mojego gina i kilku u których sie przewinełam w klinice niedopuszcalna jest stymulacja bez kontroli.
    Co jakbyś miala 4-5 pęcherzyków i ze wszystkich by była owu i zaszła bys w wieloraczą ciąże?
    A jak bedzie torbiel i po @ sie nie wchłonie i kolejny cykl z clo?
    Mała Mi a Ty w końcu kiedy testujesz bo ja sie juz zgubiłam:)
    Anakondo b sie ciesze ze wyniki sie poprawiły i mam nadzieje że bez żadnych schodów bedziecie zakwalifikowani. Kiedy masz wizyte? coś mi świta że na koniec maja.
    A Ty Monik na jakim etapie jestes?
    Chiłała:) czas szybko leci:) mam nadzieje że bez zadnych niespodzianek wytrwacie do 40tyg:)

‹‹ 157 158 159 160 161 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ