Pregnyl: kto stosował?
-
WIADOMOŚĆ
-
hej dziewczyny
Zgadzam się z Nikitą, miałam podobny schemat lutka 5 dni jak na wywołanie a 10 jak na uregulowanie cyklu.
Nikita, Pszczelka nowy cykl nowa szansa trzymam kciuki
Mała Mi bardzo dobrze że masz pozytywne nastawienie jak ja to mówię ost wszędzie "siej sloneczko" czyli dobra energie i pozytywne wibracje
Ja to tam juz widzę Mała Mi jak te wiruski od Ciebie idą
U mnie duzo się dzieje, czlowiek tu myslał że na zwolnieniu tyyyyyle czasu będzie miał a się okazuje że jest tyle rzeczy do zrobienia
Czuję sie już lepiej czasami mam tylko bóle glowy i mi niedobrze, ale ogólnie jest dobrze. Najważniejsze że dzidzia zdrowa
A propos musze się pochwalic iż moja fasolka awansowała z miana fasolki na śliwkę ma już 4,41 cm właśnie zaczynamy 13 tydz
Przesyłam wam Dziewuszki wirusków całą mase i "siejcie słoneczko"Nikita2, Martoszka, Asiulek, tulipanna lubią tę wiadomość
-
Hej Chihuahua
Jak ten czas leci...już 13 tydzień
Łapię wiruski i przesyłam brzuszkowe przytulaski dla Twojej Śliweczki
Pszczelka, Nikita - super... ja też bardzo się cieszę na Wasze @... to teraz wiosennych działań ciąg dalszy...niech będzie zielono... bo w końcu wiosna
Fryzjerko, dopytałaś już jakąś mądrą głowę jak z tymi wynikami?? Ja to jestem zielona w temacie jeśli nie mam z boku wyniku podanej normy.
Asiulku a co fajnego kupiłaś na giełdzie ??
Ja tam toastów raczej nie wznoszę...marny ze mnie kompan do kieliszka - pijam tylko wino ... zwłaszcza na poprawę endometrium
Niestety ku wielkiej żałości mojej teściowej (nawiasem mówiąc wspaniałej kobiety), która zawsze mówiła z nutką wyrzutu: to nawet za zdrowie męża nie wypijesz grrrr wtedy przeradzam się w pittbula i mam ochotę zagryźć grr.
Na szczęście mam normalnego, wspaniałego i kochanego męża
Niestety zamiast alkoholu pofolgowałam z ciastem i krokietami i chyba przegięłam ;( bo od wczoraj tak mi jelita dokuczają, że nockę mam w plecy. Teraz też ledwo w pracy siedzę buu
Nie wiem czy mnie bolą tylko jelita, bo czuję też jajniki (jakby na owulację pękały wrednie), macicę i dół brzucha... Wiem, że głupia się przejadłam ale sobie też wmawiam (jeszcze głupsza), że coś się tam u mnie zaczyna w macicy dziać ....
Przy Adasiu tak miałam, że w pierwszym miesiącu byłam taka opuchnięta jakbym była w II trymestrze i podobne bóle do tych...
No ale bądźmy szczerzy... jak się cały czas (w miarę) dba o to co je, to potem po takiej wyżerce trzeba wycierpieć...
Jak zawsze mądry Polak po szkodzie Przynajmniej mam pewność, żem Polka )
A co tam u Was dziewczyny??
Jakieś raporty, meldunki.... monik, india, Czekolada, tulipanna, anakonda, kotkapc ... ?!!
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
Hehe, Mała Mi to poszalałaś, a teraz cierpisz Najważniejsze, że impreza się udała
Jakie pić wino na poprawę endo? A żeby zwiększyć ilość śluzu płodnego? Bo przy Clo trochę marny...
"Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
-
Nikita - mnie dziewczyny zareklamowały czerwone wytrawne bądź półwytrawne. Pół kieliszka dziennie:)
Na śluz swego czasu brałam wiesiołka (Oeparol), guajazyl i siemię lniane - gotowałam sobie gluta
No i nieodzowne przy Clostilbegycie Estrofem Mite... zawsze brałam i endo było ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 09:53
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
Pszczelka no to ja też to mam + te co podałam posiewy na wirusówkę
Monik no właśnie o to mi chodzi że nie dostałam skierowania tzn dostałam ale nie na NFZ i dzięki temu jestem szczuplejsza o 800 zł
Nikita powiem z włąsnego doświadczenia na mnie wiesiołek nie działam no może coś tam bym poszukała tego śluzu ale odkąd zaczęłam pić olej lniany nie mam sucho w gaciach a wręcz mnie zalewa wiec polecam
Asiulek przypomnij mi czy twój maż bierze dalej profertil po tych 3 miesiacach czy coś innego ? Bo odebraliśmy wyniki i dostaliśmy szoku bo mamy prawie w normie no nie wiem jak w morfo bo kazała nam zrobić lekarka tylko podstawowe a szkoda nam było kasy bo i tak juz 2000 poszło na badania a zostały nam jeszcze z krwi .
I tak sie teraz zastanawiam czy nas nie odrzucą z programu bo udokumentowanej kwalifikacji nie mamy kazali zrobić badania i umówić sie odrazu na wizytę kwalifikacyjną i powiedziała że jak najbardziej kwalifikujemy sie . Gdybym wiedziała to podeszłabym do ostatniej IUI a tak to już chyba zrezygnuję bo tyle kasy poszło na badania i co ma sie zmarnować bo ważne są 3 miesiące
Mała Mi czekam na zielona kropeczke oby ta 2 IUI okazała sie tą ostatniąWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 15:57
Nikita2 lubi tę wiadomość
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer
24.11 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
Cziłała, toż to wielki człowiek już Dbaj o Was
Mała Mi, kilka bibelotów różnych takich... trochę aut pooglądałam bo chętnie bym zmieniła...ale nic mi nie wpadło w oko.
...a tak apropos dolegliwości... może i się przejadłaś, a może i nie tylko
anakondo, nie, teraz bierze androwit+cynk+wit c+kwas foliowy w dużej dawce. No to pięknie się wyniki poprawiły Może TEN pROFERTIL WCALE NIE TAKI ZŁY
Nikita, jak nie lubisz wytrawnego to pij półsłodkie , myślę że nie ma to większego znaczenia.
U mnie temp podskoczyła w górę, może jednak była owulka ale śluzu za to w ogóle, więc nie sądzę żeby się udało..
-
Nikita2 wrote:Hehe, Mała Mi to poszalałaś, a teraz cierpisz Najważniejsze, że impreza się udała
Jakie pić wino na poprawę endo? A żeby zwiększyć ilość śluzu płodnego? Bo przy Clo trochę marny... -
Widzę, że znowu zostałam wywołana do odpowiedzi
Ostatnio chodzę bez sił, wykańcza mnie praca, wykańczają starania...
Zanim przejdę do siebie, szybko małe nadrabianie
Tulipanna mam nadzieję, że u Ciebie clo i Pregnyl zdziałały cuda. Czekam na zieloności. Może test się pomylił??
Asiulek potwierdzam słowa dziewczyn, co do brania clo bez monitoringu. "Odważny" ten Twój gin... jak widzisz na moim przykładzie organizm kobiety jest nieokiełznany i ja bym sie tak bała zaryzykować
Monik cudowne wieści... a co oznacza długi protokół?
Mała Mi wykres piękny. Nawet nie wiem jak bardzo zaciskam kciuki!!! Pieknie się radujesz, a Twoje przeczucia skądś się biorą. Już się nie mogę doczekać Twojego testowania
Nikita powodzenia w nowym cyklu :*
Cziłała wszystkiego dobrego dla Ciebie i śliweczki
Pszczelko kibicuję!!! Coś czuję, że wątek nam zaraz się zazieleni i będzie pięknie wiosennie
-
Asiulek no maż nie chce nic tylko ten Profertil + wit c jak dotychczas i chyba na miesiac wykupię bo mnie tu ciśnie po piętach . Nosz chyba działa skoro takie wyniki ma że z nie ma uwag do wyniku a ostatnio była oligozoospermia koncentracja ładnie poszła bo z 5 na 13 a ogólem z 10 na 39,5 więc jest wielka różnica .
Tulipanna to teraz ta wredota niech szybko przychodzi i kolejna szansa przed wami .tulipanna lubi tę wiadomość
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer
24.11 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
U mnie istna masakra. W poniedziałek (15dc) byłam na USG, a tu niespodzianka. Gin mówi, że gigant się wchłonął, a ja szykuję się do owulacji. Jak się okazało na lewym mam pęcherzyk 19mm, a na prawym 15mm, endo 9mm. Narobiłam sobie nadziei, że cykl jeszcze nie stracony, ale owulki jakoś nie czuję. Wykres na nią nie wskazuje, śluzu płodnego brak (normalnie występuje bardzo ładny) więc nie wiem o co tu chodzi.
Poza tym mój wykres to dowód na to, że nie ma co się nim sugerować - pokazuje piękną owulkę, a USG tego nie potwierdziło.
Mój gin się śmiał, że jestem przypadkiem do opisania
Jutro kolejna wizyta, ale coś mi się wydaje, że pęcherzyki zaczęły się wchłaniać -
india wrote:U mnie istna masakra. W poniedziałek (15dc) byłam na USG, a tu niespodzianka. Gin mówi, że gigant się wchłonął, a ja szykuję się do owulacji. Jak się okazało na lewym mam pęcherzyk 19mm, a na prawym 15mm, endo 9mm. Narobiłam sobie nadziei, że cykl jeszcze nie stracony, ale owulki jakoś nie czuję. Wykres na nią nie wskazuje, śluzu płodnego brak (normalnie występuje bardzo ładny) więc nie wiem o co tu chodzi.
Poza tym mój wykres to dowód na to, że nie ma co się nim sugerować - pokazuje piękną owulkę, a USG tego nie potwierdziło.
Mój gin się śmiał, że jestem przypadkiem do opisania
Jutro kolejna wizyta, ale coś mi się wydaje, że pęcherzyki zaczęły się wchłaniać -
Dziewczyny dzięki :* ja nie wiem co się u mnie dzieje, dziś znowu skok temperatury. Rano jadę do lekarza, mam nadzieję, że to już ostatnie USG w tym cyklu.
Tulipanna dr powiedział, że już żadnych zastrzyków w tym miesiacu mi nie da, bo za dużo tego wszystkiego. Mam spokojnie czekać na rozwój sytuacji. No to czekam -
India mam nadzieje ze usg wszystko wyjaśni i jednak będzie piękna podwójna owu:)
Tulipana ja tez tak mam ze jak test nagatywny to cudów nie ma i zawsze okres przychodzi. Także trzymam kciuki o szybki kolejny cykl
Asiulku trzymam kciuki za owu choć przyłączam sie do głosu większosc dziewczyn. Według mojego gina i kilku u których sie przewinełam w klinice niedopuszcalna jest stymulacja bez kontroli.
Co jakbyś miala 4-5 pęcherzyków i ze wszystkich by była owu i zaszła bys w wieloraczą ciąże?
A jak bedzie torbiel i po @ sie nie wchłonie i kolejny cykl z clo?
Mała Mi a Ty w końcu kiedy testujesz bo ja sie juz zgubiłam:)
Anakondo b sie ciesze ze wyniki sie poprawiły i mam nadzieje że bez żadnych schodów bedziecie zakwalifikowani. Kiedy masz wizyte? coś mi świta że na koniec maja.
A Ty Monik na jakim etapie jestes?
Chiłała:) czas szybko leci:) mam nadzieje że bez zadnych niespodzianek wytrwacie do 40tyg:)