Pregnyl: kto stosował?
-
WIADOMOŚĆ
-
Asiulek wrote:Hej wszystkim!
Monik???? Jak wizyta??? Napisz coś szybko.. myślę o Tobie od rana..
Dziekuje kochana
Na początek okazało sie że mój stary pęcherzyk na początku cyklu miał 13mm na 9mm i miał sie oczyścić razem z @ a okazało sie że nadal jest i ma 20mm już sie zmartwiłam że kolejny miesiąc stracony będzie ale lekarz zdecydował już stymulacje
Ide długim protokołem bo w mojej klinice tylko na takim bazują i twierdza że jest on bardziej skuteczny.
Wiec od dzisiaj co drugi dzień zastrzyki gonapeptylu i 08.05 kolejna wizyta zapewne kolejne leki potem 15.05 a pick up zaplanowane jest około18-19.05
Dziewczyny bardzo ale to bardzo wierze że wszystkim nam się uda zobaczyc wymarzone II codziennie was czytam i trzymam kciuki
Asiulku zgadzam sie z Tulipanna , clo bez monitu jest nie dopuszczalne a przede wszystkim powinno być zawsze podany specyfik na pęknięcie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 10:41
-
Ja to jednak jestem antytalencie komputerowe
Czekam od wczorajszego wieczoru na fb na wieści od Monik i echo...
Teraz się nie dziwię ... pisałam z telefonu i oczywiście poszło się paść w przestrzeń nuklearną chyba
Na szczęście Asiulek jest większym specem niż ja i zapytała tutaj
Monik szalenie się cieszę z tej wczorajszej wizyty
Rozumiem, że od razu jesteś stymulowana do pobrania jajeczka?? Jestem w tym temacie totalny lajkonik, więc proszę się na mnie nie gniewać za banalne (dla wtajemniczonych w IVF) pytania
Pick up = pobranie jajeczka/jajeczek?? bo jeśli tak to już za miesiąc możemy kciukać za Twój transfer??
No to teraz czekamy żeby Pszczelce też tak super i szybko poszło...kciukam na maxa
Fryzjerka już pewno w błogich ramionach męża ... Ech ta miłość i tęsknota Piękne to Przy takich tęsknotach serduszkowanie musi być owocne
Asiulek, fakt faktem...no zaufać komuś trzeba, nawet jeśli coś nam się nie bardzo podoba lub nie bardzo rozumiemy. Wierzę, że gin wie co robi i będzie zielono u Was na wiosnę
A ja sobie siedzę w domu z synkiem - leczę mu zatoki...tzn wyleczyłam ale mi tu kaszle tak sucho buuuu.
Jutro moje kochanie ma urodzinki więc już upichciłam 42 krokiety i padam na ryjek...Miałam się oszczędzać dlatego do wieczora muszę odpocząć bo jeszcze będę piec serniczek
Jutro wizyta w celu sprawdzenia czy mój pęcherzyk pękł i żeby zacząć brać luteinę. Niestety jutro mojej ginki nie ma i badanie będzie u innego gina. Zobaczymy co powie.... Oczywiście dam znać...pewno z telefonu więc z góry przepraszam za ew. literówki bądź błędy
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
Asiulek - Ty jedyna się o mnie upominasz Nie miałam takich długich Ostatnie cykle z Clo miały 30 dni (najkrócej 28dni, max. 31), a teraz mam już 40dc i ani ciąży ani @. Od 33dc brałam Luteine dopochwowo przez 5 dni 2 razy dziennie. We wtorek wieczorem ostatnia tabl. a @ jak nie było tak nie ma... Daje czas do środy, jak nie to jadę do gina! Ale jestem zła na siebie!!! Chciałam odpuścić sobie ten cykl, bez tabl. itd. a sobie tylko pogorszyłam ;(
Czytam Was codziennie i powiem, że nawet jestem zawiedziona jak się nic nie dzieje...
"Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
-
Heja!
Monik, wspaniałe wieści raportuj Kochana na bieżąco ja kciukam z całych sił
Mała Mi, Ty to miałaś odpoczywać a nie padać na ryjek , nu nu nu! Adasiowi dawaj dużo pić żeby miał nawilżone gardziołko
Nikita, jeśli owulacja była tak jak zaznaczył of 20 kwietnia to na testowanie zdecydowanie za wcześnie! Luteina to ja zawsze mam na 10 dni, nie wiedziałąm z ena 5 też można.. Aj no, a może się udało . Trzymam kciuki żeby to był powód braku @
....no ja wiem że monit to obowiązkowo... no i byłam, w 5dc, było czysto i pięknie, żadnych torbieli, wiec dostałam 5-9dc clo ale po tak długiej przerwie od ostatniej stymulacji gin powiedział ze na razie bez pregnylu. Przepisał mi leki na dwa cykle, nie kazał w tym przychodzić, chyba ze się uda a jak nie to replay, z tym że z monitoringiem w 11-12 dc.
No ja już się z nim tak długo "spotykam" , ufam mu i wierzę że wie co robi...
Powiem Wam, że przy pierwszej ciąży miałam clo bez pregnylu ( w ogóle o pregnylu wtedy nie słyszałam nawet) i się udało w 2 cyklu . No ale fakt, miałam monitoring czy pęcherzyk pękł...
Zobaczymy jak się ułoży, nie czuję nic, żadnych bóli, nic kompletnie, nawet śluzu nie miałam w tym cyklu rozciągliwego, i w ogóle jakoś tak niewiele.
Czekoladko!!! Dzisiaj Twoje święto!!!! jeszcze raz buziaczek ode mnie :*
...ale głupia jestem.... jeszcze mam nadzieję że temp odbije...ale to chyba nierealne... -
Asiulku, of już mi 3 razy zmieniał termin owulki. Także ja wiem na 100% że to nie ciąża. Zresztą jak ze stymulacją nic nie wyszło to co dopiero bez... Mój poprzedni gin twierdził, że mam pco i tylko pytał czy planuje już macierzyństwo, jak mówiłam że nie to mi pisał recepte na Yasmin... I to trwało chyba z 8 lat... Potem na własną ręke przestałam brać tabl. antykonc. Obecny gin jak mu powiedzialam o pco to się mocno zdziwił i pow. że na pewno nie mam. A co do lutki to już zwątpiłam czy to miało być 5 czy 10 dni...
Trzymam kciuki! Może znów się uda bez pregnylu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 22:02
"Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
-
Nikita ja też sie nie spotkałam z braniem 5 dni ja zawsze brałam dopóki @ nie przyszła .
Asiulek ja mimo że ufam gin to w tej kwestii CLo bez monitu bym nie poszła .
Monik no to już tuż tuż my czekamy teraz na wyniki ma 30 maja mamy wizytę wiec sporo czasu jeszcze zostało ale też po 4 tyg czeka sie za wynikami .
Pszczelka monik czy wy posiwy na HPV ureo myco i chlamydię robiłyście już będąc w programie na NFZ czy przed bo u mnie to koszt prawie 700zł nosz chyba ich porypało . A tak to tylko wcześniej badania z krwi na hormony i morfo zrobimy i jesteśmy gotowi no chyba ze coś w badaniach wyjdzie a kysz oby nie .
Miłego weekenduStarania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer
24.11 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
DO BIEGU GOTOWI START!!!!!!!!!!!dostałam okresu.od pn zastrzyki w czwartek na 11 mam byc w klinice pobranie krwi, czekanie 2h na wyniki i wizyta.
Anakondo ja przez programem robiłam Posiew z pochwy i z kanalu szyjki i posiew nsienia- łaczny koszt 160zł
Dostalam karte by pojsc odac krew i tam wiem ze było HIV, weneryczne zółtaczka i jeszcze kilka innych ale jakos sie nie wczytałam ale za to juz nie płaciłamMała_Mi79, Asiulek, monik, fryzjerka, tulipanna, kotkapc lubią tę wiadomość
-
Pszczelko...super wieści ... no to zaczynamy ruch w interesie
Super
Nikita...ja to już dawno wrzuciłam Cię do worka z Karolcią i Chihuahua no i czekałam m.in. na Twoje wiruski ...eh...
Niech to będzie dobrą wróżbą, żebyś jak najszybciej do tego zacnego grona dołączyła
Tego także i sobie i reszcie życzę
Asiulek... weź no zrób jakieś gruntowne porządki dzisiaj i poszukaj Twojej owulki...Kurde bez Clo miałaś książkowy wykres a teraz widzę bunt na horyzoncie.
Musisz to okiełznać .... jak potrzeba pomocy to przybywam
A ja... na razie w skowronkach...
Nie wiem czemu kurcze ale czuję, że będzie zielono...
Pęcherzyk pięknie pękł i jest ciałko żółte. Od dzisiaj Duphaston 2x1 przez yyyy zapomniałam ile ale będę brać do niespodziewanej @ hihi
Gin potwierdził, że ten ból w podbrzuszu po IUI to było pęknięcie
Nawet ovufriend zaznaczył mi piękną owulację
No i jak tutaj się nie cieszyć....i jeszcze ta cudna pogoda za oknem ... i urodzinki męża
Zarażam Was tą radością ... radosnego weekendu.
Ja zmykam ogarniać dom i szykować jedzonko na popołudniową imprezkę
PS. Jak znajdę Asiulkową owulkę to ją podeślęczekolada, Asiulek, fryzjerka lubią tę wiadomość
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
Pięknie Mała MI ciesze sie przeogromnie:D Twój mąż ma urodziny a mój imieniny i dziś grilla robimy:)
Haha dziś moja pralka powiedziała NIE ale powiem Wam ze radośc e w końcu dostalam okresu całkowicie przyćmil ze sprzęt domowy odmówil posłuszęństwa:D -
Hej!
Kochane, dziekuję! Mała Mi, jesteś w takim razie moją ostatnią nadzieją w tym moim cyklu
Wspaniale, wiedziałam że będzie pomyślnie!!! Nie mogło być inaczej sama buzia mi sie cieszy do monitora A teraz to już tylko zielonej kropeczki wyglądam
Pszczelko, super
Anakondo, czas szybko płynie, zanim się obejrzysz bedzie 30 maja
Nikita, ale trzymasz w napięciu
-
hej
Aaaa jak tu sie miło i radośnie zrobiło
Anakondo no to korzystaj z tego ostatniego miesiąca bo potem będą tylko dlugie 9m-cy wyczekiwań
Co do badań to ja miałam jeszcze ważne z IUI ale i tak lekarz ich nie chciał a poza tym teraz jak byłam dostałam je od lekarza aby zrobić w klinice wiec sie nie martw dostaniesz skierowanie na nie zapewne
Mała mi też mam dobre przeczucia zresztą nie może być inaczej
Pszczelko u Ciebie też sie zaczeło - SUPER
Asiulku tylko ty musisz odnalezc swoją owulke i będziemy oczekiwać kolejnych II
Czekoladko
NO i wspaniałego weekendu życze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2015, 12:24
Asiulek lubi tę wiadomość
-
Mała Mi - kciukam i czuję już zieloność!!! Cieszę się, że chociaż Tobie się uda, będziesz nam wysyłać wiruski
Cholera, już 5 raz mi zniknęła wiadomość do Was, szlag by to trafił, więcej nie piszę z tel.
Miłej niedzieli i zielonych fasolek!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 12:51
"Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
-
Oj co tu tak cichutko?
No tak, niedziela
Mnie dzisiaj mąż rano wyrwał z łóżka przed 6 rano, oświeciło go żeby jechać na giełdę... Wróciłam zakurzona, zmęczona i lekko zmoczona bo padało...
A tak w innym temacie , temperatura zmierzona godzinę wcześniej niż zwykle, obłędnie niska. Aż niemożliwe, chyba mam "psiuty" (jak mówi moja mała) termometr.
A nawet się nie złoszczę, nie dziwię, nie nakręcam, zaczęłam jakoś tak lekko to wszystko traktować..bez napinki... ciekawe jak długo hehe...
Zastanawiam się tylko jak to możliwe że po 6 miesięcznej przerwie od clo i stymulacji, od razu z dawką 1,5 tabletki owulacji brak ...mhm... mój M mówi ze po co mi to jak bez tabletek miałam owulkę a po tabletkach nie ma...a no po to że bez tabletek może i miałam owulkę ale ciąży nie miałam... a on na to ze teraz to ani owulki ani ciąży , no i masz babo placek
Jutro poniedziałek, mój 22 dc, zaczynam lutkę na wywołanie @, oby szybko przyszła i kolejny cykl był bardziej udany...
Mała , jak tam świętowanie? mam nadzieję że toasty za mężusia wznosiłaś co najwyżej szampanem piccolo
Nikita, no kurczę, ale masz wykres... jak się czujesz? Widzę że temp spadła pod wykres.. m -
Hurraaa! Przyszła @! Chyba nigdy się tak nie cieszyłam na @.
A propos Lutki - bierze się ją 5 dni na wywołanie @, a 10 po owulce. Tak mi się wydaje...
Cieszę się, że wróciłam do gry
"Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
-
A nie masz napisanych norm na tej kartce z wynikami...? Najlepiej zinterpretowałby to gin. Ja nic nie kumam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 22:42
"Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"