Pregnyl: kto stosował?
-
WIADOMOŚĆ
-
Asiulek, u mnie to będzie jutro standard - jutro poleci w dół i @.
Tak tylko się modlę żeby choćby tak dwa dni mi się spóźniła...bo mi trafi 10-12 dc nad morzem i d...pa ze stymulacji
A jak Tobie gin w szpitalu powiedział... masz brać lutkę na wywołanie czy pozostawić żeby cykl naturalnie przyszedł?
Ja bym poczekała aż organizm sam załapie po laparo....
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
Ja mam jutro o 13 monit. Ciekawe co mi gin powie... Od dwóch dni bolą mnie jajniki przy Czy to może oznaczać że są nabrzmiałe bo zbliża się owulka...? Moja temp. też mnie zastanawia - cały czas na tym samym poziomie...
"Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
-
Hej Dziewczyny,
To mój pierwszy post, mimo że forum czytam już od jakiegoś czasu
Mam pytanie dot. Pregnylu - miałam podany w piątek ok 6 rano (pęcherzyk dzień wcześniej miał 15 mm). Dzisiaj po 4 dniach pęcherzyk nie pękł i ma 20 mm. Czy któraś z Was zna taki przypadek? I czy jest możliwe, że jeszcze pęknie pomimo, że upłynęło już tyle czasu od zastrzyku?
Z góry dziękuję za odpowiedź -
Jejku jak mnie jajniki bolą masakra... Może jednak będzie owulka...? Zastanawiam się czy wystarczy. Wczoraj wieczorem było i dziś by można było poprawić, tylko że jutro wizyta u gina to raczej nie bardzo... Jak myślicie?
"Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
-
nick nieaktualny
-
cześć dziewczynki, ja ten cykl odpuszczam, weźmiemy się za robotę we wrześniu... Mamy trochę wesel jeszcze więc poszalejemy. Zastanawiam się czy iść na monitoring czy nie... Olałam ziółka i nie piję ich... mam w nosie to wszystko...
-
Hej dziewczynki...trochę mnie nie było, ale musiałam dojść do siebie po kolejnej porażce...Stanęłam już na 2 nogi i z nadzieją patrzę w przyszłość
Moja temperatura? Jestem żywym dowodem na to, że mierzenie po owulacji to jedna wielka ściema;) W dniu miesiączki miałam najwyższą jaką miałam do tej pory;)
Mój plan na ten cykl? Podchodzę do kolejnej IUI, ale bardziej pod kątem sprawdzenia wyników M...zastanawiam się, czy jego dramatyczne pogorszenie to błąd laboratorium, czy coś jest jednak na rzeczy...
---
Nikita myślę, że owulacja nadchodzi wielkimi krokami;)
JusWik nie odpuszczaj...albo inaczej udaj, że odpuszczasz, ale rób swoje;) czyli po weselu małe co nieco:)
Mała Mi szalejesz;)ile cuuudownie;) wykres śliczności:)
Monik ciągle myślę o Tobie! Już nie mogę się doczekać bety:)
monik, Nikita2 lubią tę wiadomość
-
Migotka ja też ciągle o niej myśle nie ma chwili nawet ciekawe jak ja prześpię tę noc? pewnie wcale A tu jeszcze trzeba będzie jutro wytrzymać do 16tej...
Od wczoraj tak bardzo mnie boli podbrzusze że 6 tab. nos-py to mało ale jakoś daję rade zapewne do jutra bo jak będzie negatywna beta to będzie buuuuuuuuuNikita2 lubi tę wiadomość
-
Monik będzie dobrze:) Trzymam mocno kciuki:) Fasolka się zagnieżdża, stąd ten ból brzucha!
monik lubi tę wiadomość
-
Kotkapc czekam na dobre wieści w czwartek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2015, 22:28
-
Oki, to postaram się nie być taki piorunek narwaniec i poczekam z tą lutką
Kotka, i ja i ja !!!!!!!! będzie dobrze! Musi być!
Monik, jejka..... ściskam z całych sił!!! Myślami będę z Tobą!
Ból podbrzusza oznacza że coś tam się wierci kręci i szuka miejscóweczki
Nikita, myślę tak jak Kotka apropos serduszkowania w końcu starasz się o dziecko, więc nie powinno gina nic zadziwić
Daj znać jak po monitoringu
Rani, dziwna sprawa ze nie pękł. Może dostałaś zbyt małą dawkę a pęcherzyk jest oporny. A skad wiesz że nie pękł? byłaś na monitoringu? Jeśli tak, to lekarz powinien coś zadecydować dalej...hmmm...czy kolejny zastrzyk czy co...?
JusWik, zazdraszczam Twojego luzu. Ja jakoś taka spięta, napięta...i pewnie nic dlatego nie wychodzi... Odpoczniesz, a nuż widelec własnie jak się wyluzujesz to los Cię pięknie wynagrodzi
Migotka, pierwsza IUI była na rozgrzewkę, a teraz się uda!
-
Hej laseczki.
Malo sie odzywam, bo jestem strasznie zabiegana. Wczoraj rozpoczrlam kolejny etap w nowej klinice. Na razie jestem zalamana bo mam zalecona dalsza diagnoze genetyczna. Ktora kosztuje majatek. No ale trudno. Mala mi na razie mam stymulacje lametta. Przypomnij mi co ty na niej wyhodowalas -
Hej
To ja zacznę od końca... bo mi łatwiej
India... na mnie Lametta wyjątkowo dobrze działa bo nie mam skutków ubocznych a za I razem miałam jeden ładny pęcherzyk i była IUI, a za drugim razem też był ładny pęcherzyk...ale go nie zmonitorowałam bo ths wyszło kiepskie...i przerodził się w torbiel Ale to na moje własne życzenie.
Reasumując...na mnie Lametta lepiej działa niż Clo...no i chyba tak nie upośledza endo jak Clo? Tak więc jestem pełna nadziei za Ciebie i kciukam za pomyślne wyniki męża
Rani...wydaje mi się, że Twój gin zdecydowanie za szybko dał Ci Pregnyl...przy 15mm pęcherzyku?! Moim zdaniem jeśli chce coś z tego pęcherzyka zrobić to najlepiej zbadać estradiol (żeby się przekonać czy jest dojrzały) i wtedy podać Ovitrelle (bo drugiego Pregnylu w cyklu Ci nie podadzą). Ale jak dziewczyny piszą...najlepszy do pękania i do pregnylu jest dojrzały pęcherzyk a ten jest od ok 20-24mm.
Asiulek ... bardzo dobrze, że słuchasz starszych koleżanek Co prawda znasz najlepiej Swój organizm i wiesz najlepiej co zrobić. Zawsze możesz zadzwonić do gina i się upewnić W razie czego będziesz miała na kogo zwalić ew. winę
monik...Ty to jesteś specjalistka od trzymania nas w napięciu Jak będziesz miała wyniki wcześniej to od razu melduj ... błagam
I też jestem zdania, że ten ból... to ktoś się rozpycha w kolejce do zajęcia lokalu mieszalnego u Ciebie
migot_ka Ty podchodź do kolejnej IUI i nie rozmyślaj, nie analizuj niczego Każdy cykl jest inny, a i tak najważniejsze jest nastawienie ... pozytywne oczywiście
JusWik... Ty tam niczego nie odpuszczaj. Plan już nam przedstawiłaś przez weekend i ja Cię z niego rozliczę po przyjeździe z wesela
Nikita...ja też wierzę, że owulka czai się za rogiem... a nawet i bliżej
Tylko nie rozumiem, co ma wizyta u gina do serduszkowania? Zazdrosny nie będzie (jeśli to Pan gin)... no i przecież on nie ma poprawić tylko mąż, co nie??
Ja tam bym się bardziej obawiała tego, że dostanę ochrzan od gina za brak serduszkowania
kotkapc...jako, że dla mnie "prawie" robi różnicę (ale zaleciało reklamą hihi) to ja tam obstaję, że to Ty prawie dobrze napisałaś, a ja jednak dobrze (bez "prawie") policzyłam
Jako dowód dla swojej tezy podaję: napisałaś 21 lipca (wtorek), godzina 22:58:
"A ja też czytam i czytam ale mało pisze, bo nie ma o czym, za tydzień wizyta w Bocianie, dzień wcześniej u androloga, leci dzień za dniem, doczekać się nie mogę... "
czyli za tydzień to wtorek 28.07., a dzień wcześniej to poniedziałek 27.07.
No i przez to Twoje "prawie dobre" pisanie wydłużyłaś mi czekanie na Twoje wieści grrrr A ja to w gorącej wodzie kąpana jestem i chciałabym już wiedzieć
W takim razie...liczę tylko na rewelacyjne wieści i jutro i w czwartek... obowiązkowo !!
A co z naszymi świeżymi mamuśkami? Czekolada? Tulipanna?
Jakieś wiruski by się przydały !!!!!
A u mnie ... wczoraj góra, dzisiaj już niżej...więc modlę się żeby tylko @ nie przyszła dzisiaj a jutro ...albo w czwartek
No i tego libido to sama sobie zazdroszczę hihi - już przeszło ale liczę, że po @ znowu wróci hihi
Jezu, Ty się tym zajmij !