X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Pregnyl: kto stosował?
Odpowiedz

Pregnyl: kto stosował?

Oceń ten wątek:
  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 16 września 2015, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to teraz ja będę się "spowiadać" :)
    Byłam na monitoringu.
    Jest jeden pęcherzyk w prawym jajniku - 16 mm. W lewym jest kilka ale malutkich.
    W piątek o 10:50 mam kolejny monitoring i prawdopodobnie w sobotę rano trzecie - ostatnie - podejście do IUI.
    Przy okazji dostałam wyniki męża z HBA i są dobre (73%) a referencyjna wielkość to powyżej 80%. Ginka powiedziała, że wyniki ok i wg nich powinnam już być dawno w ciąży.
    No trudno, mój organizm myśli inaczej ;)
    Tak czy owak...ja tam w niedziele mam bieg.... i pobiegnę bez względu na IUI.
    Biorę przykład z Tulipanny i innych szczęśliwie zaciążonych, które w magicznych cyklach robiły wszystko na co miały ochotę vel nie oszczędzały się.
    Poza tym moja biochemiczna pojawiła się w cyklu kiedy biegałam...a jak się oszczędzałam to d..pa blada - nic nie było :)
    Tak więc.. ja się szykuję do biegu, żeby nie paść trupem w połowie drogi, Wy trzymajcie za mnie kciukasy w niedzielę...a wcześniej oczywiście dam znać jak będzie w piątek :)

    To tyle u mnie :) dobrej nocki Słoneczka :)

    czekolada, Asiulek lubią tę wiadomość

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
  • migot_ka Autorytet
    Postów: 925 751

    Wysłany: 16 września 2015, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kotkapc...:(
    U mnie zawitała @, więc w piątek szpital...

    cd6eba17355731e3e3034216a793cfae.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 16 września 2015, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala Mi,slusznie. Ale ja powtarzam,kazda wie kiedy u niej przychodzi smao to "odpuszczenie", "zwolnienie". Bo jak ktos radzi to wrecz irytuje:/ i biegaj,zle emocje odreagujesz. Ja naprawde zapylałam na dzialce, dzwigalam,bralam gorace kapiele i nie lykalam zadnych witamin.

    Mała_Mi79 lubi tę wiadomość

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 17 września 2015, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotkapc... że tak powiem - zadanie domowe do poprawki :)
    Bo ja taki dobry nauczyciel jestem (nie taki surowy jak Ty) i ja pał nie wstawiam :) Daję szansę na poprawę... zwłaszcza gdy widzę, że uczeń się starał ;)

    migot_ka :(
    wróciłam się w czytaniu, po co ten szpital...ale już wiem :)
    Liczę na to, że Cię tam dokładnie pooglądają, wyleczą co mają wyleczyć i przygotują piękne miejsce dla dzidziusia :)
    Trzymaj się dzielnie i napisz w wolnej chwili jak Cię tam traktują ;)

    Tulipanna - święte słowa :) też tak myślę i mojemu M. daję Ciebie za przykład :) Nie ma co się lenić tylko zająć głowę czymś innym a złe myśli i nastawienie ulotnią się ... w biegu ;)
    A tak nawiasem, to jak się czujecie?? Matko już półmetek macie :) super :)

    Ciekawe jak tam Karolcia ze swoją księżniczką się mają :)

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
  • JusWik Autorytet
    Postów: 1315 1304

    Wysłany: 17 września 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć kobietki,
    Milka czekam na wiadomość...
    To prawda że jak ktoś się każe wyluzować i odpuścić to wręcz irytuje. Ten moment przychodzi sam i nawet nie jesteśmy świadome, że tak bardzo olałyśmy temat. Jestem na to dobrym przykładem. Niby na siłę chciałam odpuścić i oszukiwałam sama siebie bo tak naprawdę i tak ciągle myślałam o dziecku.
    Przysięgam wam że byłam w wielkim szoku jak zobaczyłam pozytywny test bo byłam przekonana, że wtym cyklu to napewno nic nie będzie, mieliśmy kilka wesel i stwierdziłam że za leczenie weźmiemy się dopiero we wrześniu a teraz jeszcze poszalejemy.
    Boję się kolejnej straty i moja radość jest stłumiona tym strachem ale wierzę, że tym razem musi być dobrze.
    Kochane cały czas o was myślę pomimo że mało się udzielam. Ale zaglądam codziennie i czytam co u was słychać.
    ufff ależ się rozpisałam... Miłego dzionka życzę :***

    Nikita2, czekolada, Mała_Mi79, Asiulek lubią tę wiadomość

    wg2gskx.png
    bfaregz2g4civ44w.png
    [*]17.03.2014 Wikusia (9tc)

  • milka_89 Przyjaciółka
    Postów: 103 147

    Wysłany: 17 września 2015, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zrobiłam test i wyszedł pozytywny!!! Dzis jest 14 dzien pregnylu myslicie ze jest wiarygodny? Ide po pracy do na bete...

    JusWik, ewelinka2210, Mała_Mi79, Asiulek, Nikita2, Edka, czekolada lubią tę wiadomość

    w57v3e3k3h9h78ou.png
  • JusWik Autorytet
    Postów: 1315 1304

    Wysłany: 17 września 2015, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeeeeeee myślę że wynik 14 dni po pregnylu jest wiarygodny!!! cudnieeeeeeeee!!!!!!!!!
    Daj znać jaki wynik bety :D

    wg2gskx.png
    bfaregz2g4civ44w.png
    [*]17.03.2014 Wikusia (9tc)

  • milka_89 Przyjaciółka
    Postów: 103 147

    Wysłany: 17 września 2015, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O 17 jade zrobić wiec wynik pewnie dopiero jutro... A tak sie stresuje :(

    w57v3e3k3h9h78ou.png
  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 17 września 2015, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milka_89 wrote:
    Dziewczyny zrobiłam test i wyszedł pozytywny!!! Dzis jest 14 dzien pregnylu myslicie ze jest wiarygodny? Ide po pracy do na bete...
    Milka gratuluje powolutku :) nie stresuj się <3 Bedzie dobrze :)

  • Mała_Mi79 Autorytet
    Postów: 724 398

    Wysłany: 17 września 2015, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka super wiadomość :) Aż nie mogę się doczekać wyniku :) Pięknie i też pocichutku gratuluję :)

    f2w33e3ks5gz12ky.png
    Jezu, Ty się tym zajmij !
  • Evelle Autorytet
    Postów: 318 351

    Wysłany: 17 września 2015, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wczoraj dostalam zastrzyk z pregnylu 5000 minelo juz 24 godziny na razie nic nie czuje efektow by dzialal? Czy ktoras miala podobnie? Na usg byly widoczne dwa pecherzyki 25 mm i 20 mm wiec czemu nic sie nie dzieje?

    atdc9vvjtiub4xrf.png
  • Kamilam8 Autorytet
    Postów: 828 808

    Wysłany: 17 września 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelle wrote:
    Hej wczoraj dostalam zastrzyk z pregnylu 5000 minelo juz 24 godziny na razie nic nie czuje efektow by dzialal? Czy ktoras miala podobnie? Na usg byly widoczne dwa pecherzyki 25 mm i 20 mm wiec czemu nic sie nie dzieje?

    Ja tak miałam- po 36 godzinach jeszcze nie pękły. Następnego dnia już ich nie było więc spokojnie.
    To Twój pierwszy zastrzyk z pregnylu?

    ih9kcbx.png
  • Evelle Autorytet
    Postów: 318 351

    Wysłany: 17 września 2015, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak pierwszy zastrzyk duzo czytalam ze nektore dziewczyny odczuwaja bol owulacyjny a u mnie nic !

    atdc9vvjtiub4xrf.png
  • Evelle Autorytet
    Postów: 318 351

    Wysłany: 17 września 2015, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To czekam cierppliwie :-)

    atdc9vvjtiub4xrf.png
  • Kamilam8 Autorytet
    Postów: 828 808

    Wysłany: 17 września 2015, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też boli i czuje. Masz trochę czasu więc czekaj :)

    ih9kcbx.png
  • Nikita2 Autorytet
    Postów: 306 183

    Wysłany: 17 września 2015, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka - gratulacje!!!

    Jestem pewna, że do końca roku wszystkie będziemy w ciąży!

    Asiulek, JusWik lubią tę wiadomość

    3jgx43r822pbo9ro.png

    "Twoje marzenia nie mają daty ważności, więc weź głęboki wdech i spróbuj ponownie"
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 17 września 2015, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelle wrote:
    Hej wczoraj dostalam zastrzyk z pregnylu 5000 minelo juz 24 godziny na razie nic nie czuje efektow by dzialal? Czy ktoras miala podobnie? Na usg byly widoczne dwa pecherzyki 25 mm i 20 mm wiec czemu nic sie nie dzieje?
    Spokojnieeee...Pregnyl działa w zasadzie po około 30-36 godzinach, równie dobrze możesz przespać jego spektakularne działanie :)

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 17 września 2015, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała_Mi79 wrote:

    Tulipanna - święte słowa :) też tak myślę i mojemu M. daję Ciebie za przykład :) Nie ma co się lenić tylko zająć głowę czymś innym a złe myśli i nastawienie ulotnią się ... w biegu ;)
    A tak nawiasem, to jak się czujecie?? Matko już półmetek macie :) super :)

    Ciekawe jak tam Karolcia ze swoją księżniczką się mają :)
    Półmetek...to prawda...szcerze, to gdyby nie fakt, że rośnie brzuszek to bym nie powiedziała ze w ciąży jestem :) teraz jest już tak, że robię wszsytko, dużo chodzę, myłam ostatnio okna (pomału, nie wszystkie na raz, ale jakoś się nie oszcześdzam). Trochę boli mnie kręgosłup (w odcinku szyjnym!)i trochę szybciej się męczę :)Byłam ostatnio na usg połówkowym 4d- piekna dziewuszeczka nam rośnie, mała balerina (stopą do czoła nie każdy dostanie w końcu :P)

    Asiulek, ewelinka2210, Edka, kotkapc, Mała_Mi79, Nikita2, czekolada lubią tę wiadomość

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 18 września 2015, 00:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla wszystkich nowych zaciążonych z tego wątku!!!! <3
    Niestety... Nasz pierwszy cykl z Pregnylem zakończył się fiaskiem. W sumie zastanawiam się czy Pregnyl zrobił w ogóle swoje... Skok tempki był, ale 5 dni po iniekcji, nie jakiś szałowy... :/
    Wysłałam sms do mojej lekarki, jaki plan na teraz, ale na razie nie odpisała.
    Niby recepty mam, ale przecież nie ma gwarancji czy/jak będą rosły pęcherzyki w tym cyklu. Wprawdzie od kilku miesięcy siedzę na różnych lekach, więc cykle mają w miarę podobną długość: 27-30 dni. "Owulkę" OF zwykle wyznacza mi na 16-18 dzień. Więc może teraz pęcherzyki pospieszą się podobnie i 12-y będzie ok na iniekcję (taki dzień mam zapisany)? Nie mniej męczy mnie to - jaką mamy gwarancję, że 5.000j jest niewystarczające? Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? Jakie może mieć skutki dziabnięcie zbyt wczesne (gdyby się okazało, że do 12.dnia żaden pęcherzyk nie urósł wystarczająco), albo np.za dużej dawki (gdyby tym razem podać 10.000)?
    Kurczę, w wakacje poczułam się nareszcie "zaopiekowana" ;) przez lekarza, ale zaczynam mieć pewne wątpliwości ;/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 01:00

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • kotkapc Autorytet
    Postów: 341 148

    Wysłany: 18 września 2015, 01:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niestety. Już tu nie raz dziewczyny pisały ze lekarz który daje pregnyl i nie robi monitoringu jest do wymiany. Bierzesz też CLO?Pomijając ryzyko torbieli to jest marnowanie cyklu, sama zauważyłaś. Jeżeli skok temp był 5dni po zastrzyku to napewbo nie był nim spowodowany. Więc pregnyl nie zadział, prawdopodobnie pęcherzyki były za małe. Nie na sensu powtarzać schematu. Albo zmień lekarza albo wręcz zarządaj monitoringu przed owulacja i po.

    tulipanna, Mała_Mi79, Bratek lubią tę wiadomość

‹‹ 276 277 278 279 280 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ