Pregnyl: kto stosował?
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja miałam też byłam zdziwiona że tak można najgorsze jest to że dłużej oczekujemy na wynik czy się udało bo pregnyl jeszcze działa jaki miałaś odstęp od dawek pregnylu? Ja miałam 5 dni i powiem szczerze że na drugi dzień przez Trzy dni takie nudności że szok!
Boli zastrzyk? Ja miałam w posladek i nic nie czułam... Może słaba pielęgniarka od niej zależy czy boli czy niehttps://www.maluchy.pl/li-72635.png -
Ja miałam tylko na pęknięcie pęcherzyków (dwa opakowania pregnylu 5000), choć po przeczytaniu wielu stron odnośnie pregnylu, myślałam, że dostanę jeden na pęknięcie, a drugi na podtrzymanie ciałka żółtego. Miałam pierwszy raz i też mnie mocno bolał, tym bardziej, że był podawany nieco poniżej nerek;/a nie centralnie w pośladek. Ile się trzeba wycierpieć jeszcze przed samą ciążą...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 23:52
-
nick nieaktualnybasia7777 wrote:Ja miałam też byłam zdziwiona że tak można najgorsze jest to że dłużej oczekujemy na wynik czy się udało bo pregnyl jeszcze działa jaki miałaś odstęp od dawek pregnylu? Ja miałam 5 dni i powiem szczerze że na drugi dzień przez Trzy dni takie nudności że szok!
Boli zastrzyk? Ja miałam w posladek i nic nie czułam... Może słaba pielęgniarka od niej zależy czy boli czy nie
może i zależy od pielęgniarki, nie wiem a może po prostu ja jestem taka nadwrażliwa
ja mam mieć 3 zastrzyki, co 3 dni, wczoraj miałam drugi, w piątek trzeci
każdy zastrzyk po 2500jm, ogólnie to chyba nie miałam żadnych dolegliwości w tamtym cyklu i teraz też nie mam
pewnie miałaś spore dawki skoro pojawiły się nudności, no w końcu to hcg-hormon ciążowybasia7777 lubi tę wiadomość
-
Mynah wrote:Madzik ja w sobote28.11 bo tak mi gin kazała to będzie mój 30 dziec cyklu a u Ciebie który to będzie w poniedziałek ?
Mój w sobotę to dopiero 26 dc, ale stwierdzilam że zrobię w niedzielę -
Mnie pamiętam bolal troszeczke zastrzyk, ale ją miałam wcześniejsze przeżycia z zastrzykiem i panią poeliegniarka, która zupełnie nie potrafiła dawać takich oleistych zastrzyków i strasznie się bałam, a pan doktor jak mi dał to prawie go nie poczulam, a uwierzcie dziewczyny, że na ból nie jestem w ogóle odporna
-
Witam- ja także mam zapisany Pregnyl do zażycia w następnym cyklu z powodu nie pękającego pęcherzyka. Tak było w aktualnym cyklu, który był monitorowany- pęcherzyk urósł do 20mm i zatrzymał się. Oprócz tego biorę też Dostinex z powodu podwyższonej prolaktyny( w teście z obciążeniem), normalnie jest w normie. Cóż dawno owulacji u siebie nie zaobserwowałam
(25.01-2016-beta hcg 28, 29.01-2016-beta hcg 402.6 2.02-2016- beta hcg 4519.0 :)5.02-2016- beta cg 14034 :)18.02-2016- beta hcg 44496.0 ????
29.06.12 mój 1 cud
16.09.2016 mój 2 cud -
nick nieaktualnyMadzkk93 nie kupuj wczesniej testu abys go juz jutro nie zrobila hehe Ja kupi dobiero w piatek! Jak kupi dzis i bedzie lezal to pewnie zrobie jutro rano lub jeszcze dzis wieczorem ahahah dlatego do apteki wybiram sie dopiero w piatek!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 13:05
-
Jezuuuuuuuu beta 166,7 jestem w szoku! Dzwoniłam do lekarza przyrost dobry. Mam brać duphaston 3x dziennie po 2 tabletki.
Nie mogę w to uwierzyć!Madzkk93, Sunflower, Mynah, Nikita2, opu, Joanna85, Mała_Mi79 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72635.png -
basia7777 wrote:Jezuuuuuuuu beta 166,7 jestem w szoku! Dzwoniłam do lekarza przyrost dobry. Mam brać duphaston 3x dziennie po 2 tabletki.
Nie mogę w to uwierzyć!
Ja do niedzieli chyba nie wytrzymam, żebym miała jakieś objawy to bym jeszcze robiła sobie nadzieję, a tu cisza oprócz bólu owulacyjnego hehe
Czekamy na wiruski
Jeszcze raz GRATULACJE :* -
klara_bella wrote:Ja mam już córkę 4 letnią i chciałam małą różnicę wieku ale nie ma tak że się ma to co się chce. ... ją też żałuję że zmarnowalam tyle czasu na konowalow. Żaden nie zlecił monitoringu bo przecież wszystkie badania mam ok. Ehhh czasu nie cofnie więc nie rozpamietuje tylko skupiam się na tym co teraz. A krótkie cykle są fajne bo jest mniej oczekiwania ale żeby nie była zbyt krótka faza lutealna. A ty rodzynka jaki masz powód braku owulacji?
Nikita2, klara_bella lubią tę wiadomość
(25.01-2016-beta hcg 28, 29.01-2016-beta hcg 402.6 2.02-2016- beta hcg 4519.0 :)5.02-2016- beta cg 14034 :)18.02-2016- beta hcg 44496.0 ????
29.06.12 mój 1 cud
16.09.2016 mój 2 cud -
nick nieaktualnybasia7777 wrote:Jezuuuuuuuu beta 166,7 jestem w szoku! Dzwoniłam do lekarza przyrost dobry. Mam brać duphaston 3x dziennie po 2 tabletki.
Nie mogę w to uwierzyć!
basia777!!!!!!!!!!!!!!!!!!! super!!!!!!!!!! Aaaaaa cudownie!!! Madzkk93 haha cos czuje ze juz jutro test zrobisz hahah
Mnie tez kusi aby zrobic wczesniej ... tymbardziej ze taka cudowna wiadomosc od basi777 !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 15:47
basia7777 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBasia- gratuluję
Sunflower- rzeczywiście mamy taką samą sytuację, ja też mam podwyższoną prolaktynę po teście, brałam bromergon na to, ale ostatnio doszłyśmy do wniosku z moją lekarką, że chyba to jest niepotrzebne, bo moje wyniki są idealne, pęcherzyk pęka z pregnylem więc odstawiłam bromergon i mój cykl wygląda ładniej. Lepiej się czuję i faza lutealna trwa dłużej
A co do planowania terminu porodu- śmiać mi się z tego chce. Jaki brak pokory w człowieku skoro myśli sobie, że sobie takie rzeczy zaplanuje... Ale to się wie dopiero jak się z tym człowiek zetknie. Nie piszę tu o Tobie- ale o sobie, że byłam taka naiwna a tu już 2 i pół roku się staram i wyprzedaję rzeczy po córce, bo być może nigdy nie będzie dane mi ich ponownie użyć.
Co ma być to będzie.
Dziś mnie krew zalała, oswajam się z myślą, że moja córa będzie jedynaczką tak jak ja. Przykro mi okropnie z tego powodu, ale głową muru nie przebiję...Nikita2, Sunflower lubią tę wiadomość
-
Madzkk93 i Mynah trzymam kciuki aby każdej test wyszedł pozytywny:)
Ktosik- super sprawa, że wyniki "dobrzeją" trzymam kciuki za dobre wieści po niedzieli.
Basi się udało, nam wszystkim może się udać i koniec!
Klara Bella- zabraniam Ci myśleć w ten sposób- tym bardziej,że teraz masz dobre wyniki!Przeszkoda została pokonana i teraz pozostaje dać szansę i poczekać aż wszystko "zaskoczy" jak trzeba Życzę sobie aby u mnie też tak było, aby farmakologia zadziałała dałoby mi to poczucie,że coś ruszyło:)
Ja wiele ubranek porozdawałam koleżankom - w wieku "dzieciowym", część oddała, spora część niestety nie. Tak od 2 roku nie pożyczyłam już nic nikomu- bo też nikt mnie już nie prosił, wszystko kisi się w piwnicy w kartonach, oprócz części ubranek "unisex", które oddałam dla jeszcze nienarodzonego synka mojego brata, który urodzi się w lutym. Córa Twoja chodzi do przedszkola?:)Moja odnajduje się tam
Prawdą jest co napisałaś - brak pokory- cóż był i minął, teraz mamy inne priorytety. Tak to właśnie życie weryfikuje wszystko...
Jutro wybieram się do innego doca- ciekawe co powie na moje leczenie i wyniki.Hmm doktorek jest dobry, tylko na termin musiałam ponad miesiąc czekać//Nie może mieć pretensji, że nie jestem lojalna i chadzam do innych lekarzy.
Czy Choragon jest lepszym odpowiednikiem Pregnylu???Różnica w cenie tylko, czy rzeczywiście odczuwalna?Ktoś, coś?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 19:49
Mynah lubi tę wiadomość
(25.01-2016-beta hcg 28, 29.01-2016-beta hcg 402.6 2.02-2016- beta hcg 4519.0 :)5.02-2016- beta cg 14034 :)18.02-2016- beta hcg 44496.0 ????
29.06.12 mój 1 cud
16.09.2016 mój 2 cud -
nick nieaktualnyw poprzednim cyklu miałam zastrzyki z choragonu a w tym z pregnylu, jak dla mnie to różnica taka, że po pregnylu bolą mnie miejsca po ukłuciu, i boli cały czas, nie tylko jak dotknę, normalnie jak dłużej siedzę to czuję ból (a mam pracę siedzącą )
po choragonie nie czułam takSunflower lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySunflower- ja w sumie od początku starań mam dobre wyniki, jedynie zdiagnozowana zostałam późno. Od pół roku mam owulację, więc pewnie na wiosnę jak nie zaskoczy nic to inseminacja. Mam nadzieję, że sytuacja w pracy się uspokoi i będzie to możliwe, żebym brała tyle wolnego ile potrzebuję.
7 grudnia mam wizytę, to będzie mój 13dc, ciekawa jestem jaki będzie pęcherzyk
Planuję w piątek 3dc zrobić sobie badania fsh i lh, żeby odświeżyć badania.
Jestem już na takim etapie, że jak ktoś się mnie spyta kiedy będę miała drugie dziecko to będę mówić, że nie możemy mieć więcej dzieci. Może raz na zawsze zamkną się buzie "wścibskich życzliwych". Całkiem możliwe, że na świętach padną takie słowa, bo przecież masa życzliwych ciotek będzie musiała kłapać dziobem...
Tak córa chodzi do przedszkola i zaadaptowała się w miarę szybko
Sunflower lubi tę wiadomość
-
Dziękuję dziewczyny! Ja też na początku planowałam że chce najlepiej w listopadzie urodzić bo mam najmniej pracy... Potem chciałam tylko zajść sprawdzałam termin porodu z ciekawości mam na 4 sierpnia a syna mam z 6 sierpnia....Ale śmiesznie wyszlo
Sunflower lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72635.png