Pregnyl: kto stosował?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCzy wiecie może taka rzecz? po zastrzyku 15 000 nie Odczulam tego żeby była owulacja. Natomiast 2 dni po piersi się powiększyły. Troszkę ale to ledwo minimalnie raz na czas czuje jakby takie ciepło czy lekkie pobolewanie podbrzusza. To jakiś efekt Uboczny zastrzyku się objawia po 2 dniach?
-
Tego czy pęka po pregnylu nie zawsze jest odczuwalne. Najlepiej sprawdzić to na USG ale nie za późno bo niepeknięty pęcherzyk może (ale nie musi) ulec lutenizacji czyli nie pęknie ale z niego wytworzy sie ciałko żółte i w takiej sytuacji mimo ciałka żółtego cykl jest bezowulacyjny.click wrote:Czy wiecie może taka rzecz? po zastrzyku 15 000 nie Odczulam tego żeby była owulacja. Natomiast 2 dni po piersi się powiększyły. Troszkę ale to ledwo minimalnie raz na czas czuje jakby takie ciepło czy lekkie pobolewanie podbrzusza. To jakiś efekt Uboczny zastrzyku się objawia po 2 dniach?
Mnie lekarz zalecał usg 2 dni po pregnylu najpóźniej 3 dni po i wtedy zawsze wiedziałam czy miałam owulacje czy nie.7 lat walki o Ciebie Kruszynko...
(*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze -
nick nieaktualnyNajbardziej ciekawi mnie to, czy wtedy jak nie pęknie to możliwe że piersi się powiększyły i sutki są troszkę wrażliwe. A jeden dzień po podaniu zastrzyku czułam że w prawym jajniku, tak mi jajeczko uwiera. Jakby uroslo tak. A nad ranem jak się obudziłam to już nie miałam tego uczucia. dziękuję Ci za odpowiedźvanessa wrote:Tego czy pęka po pregnylu nie zawsze jest odczuwalne. Najlepiej sprawdzić to na USG ale nie za późno bo niepeknięty pęcherzyk może (ale nie musi) ulec lutenizacji czyli nie pęknie ale z niego wytworzy sie ciałko żółte i w takiej sytuacji mimo ciałka żółtego cykl jest bezowulacyjny.
Mnie lekarz zalecał usg 2 dni po pregnylu najpóźniej 3 dni po i wtedy zawsze wiedziałam czy miałam owulacje czy nie.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCieszę się że tu wpisujemy i dzielimy informacje. jak dla mnie nasi lekarze, przynajmniej mój mogły mi powiedzieć: po zastrzyku albo będzie bez objawów, albo może Pani czuć to i to. wtedy i wtedy powinna przyjść miesiączka a jak nie to proszę wtedy i wtedy zrobić test. strasznie mi czegoś takiego brakuje. I ta cholerna nie pewność. Czy piersi po 2 dniach się powiększyły przez owulacje, przez zastrzyk przez reakcje na lek...lekarz da receptę, i człowiek potem wyszukuje. . Przynajmniej mi pomagają leki które daje . Szkoda że oni tak nic nie mówią. Zresztą być może nie każda by zrozumiała też co wyjaśnia . Ja już owulacje i inne procesy mam obkute że strony medycznej że mogłabym rozmawiać w jego języku
pozostaje mi czekać. :#
-
Cześć dziewczynki, mi lekarz też nic nie powiedział o skutkach po pregnylu, ale przeczytałam chyba wszystkie fora internetowe i wszystkie wypowiedzi dziewczyn które stosowały więc generalnie pregnyl może dawać totalnie wszystkie objawy ciążowe, od powiększonych piersi, wrażliwych sutków, po mdłości włącznie. Aczkolwiek ja żadnych takich skutków nie doświadczyłam. Miałam w zeszłym miesiącu zastrzyk i jedynym objawem jaki miałam była ogromna senność, przychodziłam do domu po pracy i musiałam zrobić godzinną drzemkę bo byłam nie do życia. A poza tym dwa dni po podaniu, STRASZNIE bolał mnie prawy jajnik (prawdopodobnie owu), ale bolało aż tak bardzo, że ciągnęło do kręgosłupa i kolana
Robiłam sikacza 9dpo z ciekawośći i już nie miałam nic w organiźmie tyle z moich spostrzeżeń
7 cs szczęśliwy
-
MonaLiza też tak pomyślałam później, że mógł się wchłonąć.
Mimo to poszłam dziś na bbHCG 11 dni po zastrzyku wynik:2 ;( więc zapewne jeszcze pregnyl ale gin powiedział, że już raczej nie powinno być pregnylu i żeby powtórzyć badanie w poniedziałek (i cały weekend niepewności)
Myślicie, że na kolejnej wizycie mogę poprosić o dawkę 15 000? Skoro były dwa pęcherzyki 22mm i 19 mm i 19 wyparował?;/ a 22 nie pękł. Jest jakieś wyjaśnienie czemu nie chcą pękać po zastrzyku? Bo w necie nie znalazłam nic konkretnego:(
Olcc a jakiej czułości robiłaś test?
-
nick nieaktualnyA po jakim czasie miałaś inne piersi? Ja 2 dni po przyjęciu zastrzyku, czasami coś w boku mnie kłuję. A tak to nic się nie dzieje. Jestem 6 dni po zastrzyku teraz i piersi nadal powiększone i twardszeUlinka wrote:hmn no właśnie i ja tak myślę, że ten wynik to niestety nie bobo, co prawda bolą mnie piersi i mam lekkie bóle w podbrzuszu ale to może już wyobraźnia działa:P W poniedziałek się okaże co i jak
-
nick nieaktualny
-
Mnie piersi bolały na drugi dzień po zastrzyku i tak przez ok 5dni potem cisza i w czwartek wieczorem znów zaczęły lekko boleć i dlatego w piątek zrobiłam betę a od wczoraj mam lekkie bóle brzucha dziś niestety jak na @
Z innych objawów to niesamowity apetyt na słodycze no i oczywiście bóle brzucha raz po jednej raz po drugiej stronie ale jak zastrzyk miałam w poniedziałek tak w niedziele po objawach nie było już śladu u mnie. -
nick nieaktualnyDobre i bóle brzuchaUlinka wrote:Mnie piersi bolały na drugi dzień po zastrzyku i tak przez ok 5dni potem cisza i w czwartek wieczorem znów zaczęły lekko boleć i dlatego w piątek zrobiłam betę a od wczoraj mam lekkie bóle brzucha dziś niestety jak na @
Z innych objawów to niesamowity apetyt na słodycze no i oczywiście bóle brzucha raz po jednej raz po drugiej stronie ale jak zastrzyk miałam w poniedziałek tak w niedziele po objawach nie było już śladu u mnie. podobno wczesna ciąża też wygląda jak symptomy na @.A oprócz bólu to miałas piersi powiększone? Bo u mnie nic, tylko piersi powiększone i raz na czas zaklucie jakieś. Godzinę po zastrzyku czułam jakby mi brzuch znieczuleno
-
click wrote:Dobre i bóle brzucha podobno wczesna ciąża też wygląda jak symptomy na @.A oprócz bólu to miałas piersi powiększone? Bo u mnie nic, tylko piersi powiększone i raz na czas zaklucie jakieś. Godzinę po zastrzyku czułam jakby mi brzuch znieczuleno
No właśnie nie miałam powiększonych a przynajmniej tego nie zauważyłam. Dziś idę powtórzyć betę ale nie nastawiam się na pozytywny wynik bo wydaję mi się, że niestety ale to nie jest to a Ty click ile dni jesteś po zastrzyku? -
po samym zastrzyku( 5 tys) nie czułam nic...byłam przekonana że owulki nie było-bo kompletnie jej nie poczułam, a T wzrosła dopiero chyba 3 dni po pregnylu i to tez nie jakos spektakularnie...
piersi bolały mnie po zastrzyku-lekko-potem przestały aż do dnia spodziewanej miesiączki nic- potem test-beta...- zaczęły boleć jakis tydz po becie chyba...
brzuch lekko pobolewał cały poczatek ciąży-nawet no-spe pare razy brałam...https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Allmita wrote:po samym zastrzyku( 5 tys) nie czułam nic...byłam przekonana że owulki nie było-bo kompletnie jej nie poczułam, a T wzrosła dopiero chyba 3 dni po pregnylu i to tez nie jakos spektakularnie...
piersi bolały mnie po zastrzyku-lekko-potem przestały aż do dnia spodziewanej miesiączki nic- potem test-beta...- zaczęły boleć jakis tydz po becie chyba...
brzuch lekko pobolewał cały poczatek ciąży-nawet no-spe pare razy brałam...
A miałaś monitoring na sprawdzenie czy była owulka i ile dni po zastrzyku dowiedziałaś się, że jesteś w ciąży? Mnie też do dziś rana bolał brzuch a od rana dziwna cisza jak by nic nie było.
Dziewczyny powiedzcie mi może być tak, że jest się opornym na pregnyl i nie koniecznie musi pomóc czy po prostu dawka 10 tys jest za mała dla kogoś? Bo z dwóch pęcherzyków jeden niestety nie pękł (oczywiście ten, na który liczyłam) a drugi albo się wchłonął albo pękł, gin nie potrafiła tego stwierdzić dziwne. Dodam tylko, że monitoring miałam u innego gin(ponieważ mojego nie było w tych dniach) i potraktowała mnie tak lekko mówiąc olewająco
