Pregnyl: kto stosował?
-
WIADOMOŚĆ
-
Czekolado niczym mnie nie uraziłaś Chyba po mamie jestem dość silna psychicznie, tez juz minęło trochę czasu no i mam wspaniałego Olka. Jeszcze teraz ma faze na mamę. Tylko sie pojawiam to jest Mamcia jak ja CI ekocham, jestes moja i wlazi mi na kolana caluję dlatego mam jeszcze siłę by walczyć o kolejne dziecko;) Mam nadzieje że w końcu któraś z nas zapoczatkuje db wieści i póżniej to juz siła rozpędu bedą same db wieści.
Ja za tydzien ide na usg;) mam nadzieje ze bedzie chociaz 1 jajo a najlepiej 3:Dczekolada lubi tę wiadomość
-
Hej
Zrobiłam rano test chyba z ciekawości albo z tego żebym mogła podrinkowac dzis na imieninach więc jedna ładna gruba krecha Teraz czekać na @ pozostaje .
Werka chodzimy do tego samego gina i on mi powiedział że przy 20-21 mm powinno dostać sie Pregnyl . Z tym ze wydaje mi się że nie dostałaś go bo endometrium było zbyt małe może miał nadzieję ze podrośnie ? A kiedy teraz idziesz ?
Pszczelko no właśnie mając dziecko przy sobie chyba Ci łatwiej jest walczyć o kolejne . Ja po 2 stratach mam pomału już dość i mam ochotę w cholerę to rzucić .Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer
24.11 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
Anakonda ja też tak czasem mam. Jest dzień że mówię koniec nie będę się starać ale przychodzi także taki dzień gdzie mówię będę miała dziecko!
Chociaż teraz odpuszczam do końca roku. Musze się doprowadzić do porządku a po nowym roku bierzemy się ostro do roboty i psychicznie odpocznę. -
Anakonda idę jutro. I mam mieć niby ten zastrzyk. Gin się nie spodziewal ze taki duzy pecherzyk moze byc w 8 dniu cyklu. w zeszlym cyklu o tej porze mialam 15 i 16 mm pecherzyki. a teraz mutant. no chyba ze jakis inny zrobi sie dominujacy jeszcze... ehhh nadzieja umiera ostatnia.
Ale powiem Wam dziewczyny ze zapisalam sie do drugiego lekarza. 19 listopada mam wizyte. Musze sie upewnic ze robie wszystko co w mojej mocy. i musze miec potwierdzenie ze moj gin tez robi wszystko co w jego mocy. nowy lekarz - nowe nadzieje i moze jakies nowe informacje -
Oj dziewczyny, słońce dzisiaj , wiosna przyszła a wy tu marudzicie!!!Czego nie można zmienić trzeba polubić albo chociaż zaakceptować. U mnie w tym bezowulacyjnym cyklu chyba pregnyl zadziałał odwrotnie bo mam mnóstwo pozytywnej energii:)))Nawet się mogę podzielić jak komuś trzeba.
-
Werka ja w poprzednim cyklu miałam podobną sytuację, bo w 9dc miałam pęcherzyk 25mm, a drugi 21mm. Od razu dostałam zastrzyk, choć gin od razu powiedział, że bardziej obiecujący jest ten mniejszy. Ale endometrium miałam prawie 11mm, bo biorę teraz estrofem i naprawdę pomaga na endo. Niestety i tak się nie udało
-
Hej Dziewczyny...
Czytam Was na bieżąco ale jakoś nie mam siły do pisania ...
Nie żebym jakoś mega zdołowana jestem, ale jak już w pracy Was poczytam i chcę odpisać po powrocie do domu to tyle wątków tutaj natrzaskacie, że mój detoskowy mózg tego nie łapie
Trzymam kciuki i zdrowaśkuję za każdą z nas...
Może tak jak któraś z Was pisała...może czekają na nas świąteczne niespodzianki - takie ekstra
Ja w dalszym ciągu na detoksie no...Inofolic sobie popijam ale to suplement trochę cyganię na wykresie bo jakoś mi świruje z owulacją jak wpisuję temperatury...ale to już inna bajka
Jak mi wskakuje, że niby już miałam owulację 3 dni po @ a w 11 dc test owulacyjny był pozytywny... to zmieniłam niską temperaturę na "ignoruj" (w sumie to racja bo byliśmy u teściów no i zimno tam było i te noce takie niespokojne więc ...) i teraz pokazuje niby oki, że niby obecnie mam TE dni
Mąż zna wersję jakbym już mega wcześnie po owulce była...i się nie stresuje no i serduszkujemy dla przyjemności
Więc u mnie i tak cykl teoretycznie i świadomie z góry spisałam na straty ale moja psycha poprawia się od tego "przyjemnego serduszkowania".
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
Ja dzis zapisalam sie na usg 13.11 spr co tam sie kluje jesli wogóle sie kluje;/ Kurcze zawsze jak jadę na to usg to mam stresa ze nic nie bedzie i ze cykl stracony(nie mowiąc o naszprycowaniu sie w takim przypadku bezsensu lekami) a zalezy mi jak nigdy bo to ostatni cykl.
-
Pszczelka, trzymam kciuki .... tym bardziej, że to ostatni cykl !!!
Możesz być pewna, że nie tylko ja tutaj będę razem z Tobą duchowo i nerwowo oczekiwać tego 13-tego.
Nawet nie piszę, żebyś się odstresowała...bo przecież się nie da.
Jak chcesz to będę Ci pisać jakieś kawały - dla rozładowania napięcia
Poza tym, jak śpiewała Kasia Sobczyk: "Trzynastego, wszystko zdarzyć się może..." - ja tam lubię tę datę
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
werka zamierzasz zmienić Gina ? A zapytaj o leki na polepszenie endometrium Ciekawe czy da bo jak ja chciałam (estradiol podnieść) -estrofem to nie chciał bo musi sprawdzić A też w tym samym mieście co ten ? Kurcze a tak go chwaliły babki z kabka u mnie bo co każda do niego poszła to zaszła w ciążeStarania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc
3 IUI
03.2016 I procedura krótki protokół ICSI
05.2016 II procedura krótki protokół ICSI
Zmiana kliniki MedArt
09.2016 długi protokół 21.09 punkcja mamy 3 zarodki
29.11.2016 crio 4AA cb
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
08.2018 IV IVF cykl naturalny transfer 17.08 7tc
V IVF grudzień 6 zarodków 4 prawidłowe genetycznie
10.04. 2019transfer
24.11 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
url=https://www.tickerfactory.com][/url] -
Hej hej!
Werko, byłaś na wizycie?
Mała Mi, i ja czytam i czytam, ale nie mam nigdy kiedy odpisać
No to serduszkujcie serduszkujcie a My tu czekamy na piękne kiełkujące efekty
Pszczelko, Ty idziesz 13, a ja dzień przed Tobą...!!! My tu zdrowaśkujemy i wierzymy, że to będzie Twój owocny cykl
Dla odstresowania... zakochałam się dzisiaj w pewnych nutkach :
https://www.youtube.com/watch?v=MYSVMgRr6pw
może i Wam się spodoba
-
Dziewczyny byłam na wizycie. I uwaga... okazało się że ten duży pecherzyk pekl sam i pelno plynu bylo ale dodatkowo byly ze 3 pecherzyki jeszcze wiec dostalam pregnyl ale dziwna sprawa ze nie bylo o nich mowy przedwczoraj i nagle sie pojawily... pecherzyki niewidki normalnie
Anakonda nie wiem czy zmienie gina... bardziej chce zeby spojrzal na mnie inny lekarz.. tak dla wlasnego spokoju. Bo ja tez super opinie slyszalam o tym naszym. no i bardzo go lubie. a chce jechac teraz do poznania.
Pszczelka i Asiulek trzymam kciuki za Wasze hodowle pecherzykow
Mala mi takie cykle z dystansem sa najlepsze... i wtedy sa najlepsze niespodzianki niespodziewane niespodzianki
Trzymam kciuki
milego weekendu dziewczyny.. w koncu dluuugi weekend stres odlozyc na bok i odprezyc sie ladnieWiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2014, 23:09
-
Witajcie wrescie sie odwazylam dolaczyc do Was:-)Czytam was i musze powiedziec ze bardzo podtrzymujecie mnie na duchu za co bardzo Wam wszystkim dziekuję.
A moja historia jest podobna do wielu z was a mianowicie staramy sie juz o dzidziusia od 2lat w tym 12 cykli z lekarzem i nic. U mnie niby wszystko wporządku na poczatku mialam za wysoka prolaktyne ale juz jest ok z moim M tez jest ok W tym cyklu milam 1 ladne jajko 24mm stymulowane clo i menopurem które po pregnylu 5000 ladniie peklo(we wtorek podany) i teraz czekam i czekam i mysle i te czekanie jest okropne...a jak sie teraz nie uda to w grudniu inseminacja moze w tym nadzieja bo prawie wogle nie mam płodnego śluzu.
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę -
Endo mialam 8 mm. Szału nie robi ale jak w srode wieczorem mialam 4 mm no to przez praktycznie poltora dnia uroslo podwojnie A wielkości pecherzykow nie wiem. Bo to bylo tak ze zrobil mi USG zeby sprawdzic czy pecherzyk jest. no i juz zaczal mowic ze chyba nie ma co podawac pregnylu bo jest pelno plynu. po czym bardziej pomajtal ta "kamerka" i na ekranie ukazaly sie trzy pecherzyki. i wszystko na tym samym jajniku. no i stwierdzil ze robimy zastrzyk a ja z radosci na te wiesci to juz jak taka trąba o nic sie nie pytalam tylko marzylam o tym zeby szybko do domu jechac i serduszkowac bo od srody lekarz kazal sie wstrzymac i dopiero po pregnylu serduszkowac. wiec juz sie przestraszylam ze dupa bedzie z powodu braku serduszkowania