próba wywołania owulacji poprzez tabletki antykoncepcyjne...
-
WIADOMOŚĆ
-
Anatolka wrote:Nie ma co kombinowac, bo i tak nie wiadomo jak bedzie. Ktora faza by nie byla i tak bedzie miala co sprawdzac, albo czy sa czyste jajniki bez tobieli, albo czy rosnie jakis pecherzyk, albo czy widac plyn w zatoc po peknietym pecherzyku. Zawsze sie czegos dowiesz
-
Girl25 wrote:Mam nadzieje że ona będzie ok...
kita lubi tę wiadomość
-
Obecna musze zmienic, to bez dwoch zdan bo z nia nie zajde w ciaze... opinie na forum ma wszystkie bardzo dobre... Kazdy pisze że pomaga, jest bardzo mila, sympatyczna, wszystko rzetelnie i dokladnie wyjasnia. Tylko jest mały minus.... ona tylko raz w tygodniu przyjmuje... wiec nie wiem jak to bedzie z moim monitoringiem... bede musiala do krk jedzic czy co?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 11:33
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Girl25 wrote:wiec nie wiem jak to bedzie z moim monitoringiem... bede musiala do krk jedzic czy co?
-
Girl25 wrote:Az z 3? musi byc az tyle? A do kogo chodzilas na usg? tez prywatnie? czy na NFZ?
Mnie lekarz mówił i moim zdaniem ma to sens że należy zrobic monitoring przez kilka cykli, bo może być tak że owulacja wystepuje ale nie w każdym cyklu. Może np być tak że wystepuje raz na kiloka cykli (tak jak u mnie) Na pierwszym monitoringu jak byłam to książkowa owulacja a potem jej już nie było i gdyby sie oprzeć u mnie tylko na jednym tym pierwszym monitoringu to miałabym stwierdzone cykle owulacyje a takie mam rzadko więc trzeba przez kilka a po za tym ( to już moje przemyślenie) po kilku monitoringach widać czy oba jajniki pracują czy tylko jeden ale to tylko takie moje i też róznie z tym bywa...
Monitoring robiłam przywatnie bo raczej na NFZ nie ma takiej możliwości,ale tego nie wiem.
Do kogo chodziłam to moge Ci wysłać na priv bo nie chce tutaj podawać nazwisk. Wyslij mi zaproszenie jeżeli chcesz to Ci napiszękita lubi tę wiadomość
-
Pewnie istnieja. Podobnie sie mowi, ze po ciazy sie reguluja. Ze po 3 latach od pierwszej miesiaczki. Jest jeszcze pewnie kilka innych "podobno", ale zadne z nich pewnikiem nie jest, ale pewnie jakis "przypadek" tego typu mial miejsce. Za pewnik bym tego nie brala w zadnym wypadku. A czemu pytasz?
-
Bo ja skonczylam albo zaczelam 25, ale chyba to pierwsze, nigdy nie wiem (jestem z rocznika 90) i mój ostatni cykl trwal tylko 39 dni a to jak na mnie duza roznica i jestem ciekawa czy jak obecny cykl znowu bedzie krótszy, załóżmy nawet te 35 dni to będzie to duży sukces dla mnie... A jak jeszcze się taki stan utrzyma przez któryś miesiąc to będę szczęśliwa. Na razie chyba sluz plodny mi się pojawił. Jest bezbarwny i się rozciąga... Tak mam od 12 dc czyli od wczoraj... Wiec albo cud się stał albo to tylko moj organizm płata mi figle i cykl zas będę mieć długi. Pytam z ciekawości, czy takie coś jest możliwe. O regulacji cyklu po ciąży słyszałam, nawet jak kobieta zaczyna współżyć to podobno wtedy może tez się wyregulować..[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
W dniu 25 urodzin mowi sie, ze skonczylam 25 lat i zaczynam 26 rok zycia. Moja kuzynka tez nigdy nie moze zapamietac co i jak z tymi urodzinami
39dni to az, nie tylko. Prawidlowe to mowi sie 26-34dni.
To pewnie plodny w takim razie-czas na niego -
Lekarz mi mówił ze prawidłowy jest do 35 :p. Wiem ze ogólnie to jest aż ale jak na mój organizm to tylko . Szczególnie jak poprzednie cykle wahały się od 43-56 dni. Szkoda ze nie zapisywalam jakie miałam zaraz po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych. Podobno jednak takie przypadki są ze po 25 roku organizm na tyle już dojrzewa ze te cykle wtedy się normuja także jak mój organizm tylko nie swiruje i ten sluz to faktycznie plodny to jest nadzieja... Od jutra jeszcze będę mierzyć temperature bo na razie na dwa tygodnie zrobiłam sobie wolne ;p[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-