Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
DOkładnie miałam już jedną taką sobotnią akcję i też nie była zbyt miła.....za 10min 15.....nie było już jej w klinice...Ja tez w sob, pracuję i chciałam zdążyć ....no nic....ale co racja. Gdybym chciała od pracy odpocząć też bym telefon wyłączyła...CO zrobisz jak nic nie zrobisz...Będę na pewno na czarnej liście;)olcia.de wrote:Ja myślę, że zachowanie p. Małgosi wynikało tylko i wyłącznie z pory dnia... ja do niej zadzwoniłam w sobotę, 1dc w ktorym mialam miec punkcję. Chcialam tylko zapytac czy mogę oznaczyć hormony w 3dc a nie w 2dc... tez byla srednio mila i nie omieszkała zwrócić mi uwagę, że jest weekend i ona juz nie pracuje w godzinach popołudniowych. W sumie nie ma się co dziwić... ale ja jak koncze prace to wyłączam swój telefon służbowy i nie mam takich problemow. Poza tą sytuacją pani Małgosia zawsse jest przemiła. Pasia zadzwon pod ten nr ktory Sobkiewicz podał po punkcjiStaraczka - od 2016r. 34l niepłodność idiopatyczna
10.2017 - 1 IUI ...
03.2018 - 2 IUI....
04.2018 - 3 IUI.....
05.2018 ... IVF .... ;(
07.2018...Criotransfer...póki co POZYTYWNIE
-
No nie mam farta najwidoczniej....ale staram się otrzepać i zapomnieć..dzięki za te słowa otuchy od Was wszystkich....:*Olciaaa wrote:Powiem szczerze, że ja też jestem w szoku zachowaniem p. Małgosi. Za każdym razem jak z nią rozmawiałam to była bardzo uprzejma. Ale nigdy nie wiadomo co człowiekowi akurat odbije...Staraczka - od 2016r. 34l niepłodność idiopatyczna
10.2017 - 1 IUI ...
03.2018 - 2 IUI....
04.2018 - 3 IUI.....
05.2018 ... IVF .... ;(
07.2018...Criotransfer...póki co POZYTYWNIE -
ALe czy to jest numer czynny po godzinach pracy salve?podczytuje wrote:Jeżeli coś się dzieje po punkcji itp. dzwonisz do Salve pod numer 42 2546400 lub ten sam lecz końcówka 61. Pozdrawiam Też leczę się w Salve i taki numer właśnie otrzymałam od Sobkiewicza.Staraczka - od 2016r. 34l niepłodność idiopatyczna
10.2017 - 1 IUI ...
03.2018 - 2 IUI....
04.2018 - 3 IUI.....
05.2018 ... IVF .... ;(
07.2018...Criotransfer...póki co POZYTYWNIE -
Mi dziś dr Sobiewicz podał dwa numery jakby coś się działo po punkcji: 42 254 64 00 A po 20 żeby dzwonić pod: 42 254 64 60/61Pa.sia wrote:No jakoś mi z Tą Panią nie po drodze chyba....jedyny numer jaki dostałam to właśnie do Niej. Ja z SObkiewiczem nie miałam żadnego kontaktu...no szkoda. Rozumiem ją, ale i siebie też...anulka
34 lata
2017 AMH 3.5
Słabe nasienie
09.2017 Start ICSI w Salve
03.2018 usunięcie torbieli
05.2018 ICSI
06.2018 I transfer 4AA udany 8tc:(
11.2018 II Transfer 3AB
04.12.2018 BETA HCG 260 6 tc:(
03.06.2019 III Transfer 3AB z Accofilem Beta nie drgneła:(
2019 AMH 2.42
Sierpień 2019 drugie ICSI
18 komorek - uzyskano 5 blastocyst (3AB, 2x4AA, 2x2BB)
12 sierpień 2019 I transfer 3AB - beta nie drgnela:(
Halotyp BX
Brak ważnych KIR: 2DL5A, 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1, 3DP1
NK 12% -
Kazał dzwonić na ten numer po godzinie 20. Zapewne reszta dziewczyn potwierdzi, bo też pewnie otrzymały ten numer. Dziwi mnie podejście, że nikt nie pokierował cię co masz zrobić gdy coś się dzieje. Widocznie kasa, kasa i jeszcze raz kasa na akord a reszta niech dzieje się co chce.Pa.sia wrote:ALe czy to jest numer czynny po godzinach pracy salve?
-
potwierdzam, ja tez dostalam te numery i bylam tym uspokojona bo punkcja byla w sobote i balam sie ze cos sie zacznine dziac zlego w niedziele a Salve zamkniete.
Podejrzewam ze to moze byc numer do czesci szpitalnej.Starania od kwietnia 2015
Hashimoto, niedoczynność tarczycy
04/2017 --> HSG
02/2018 --> IUI
05/2018 --> IVF start:
12.05 punkcja --> 4 blasty
-
Dziękuję... Jestem wdzięcznaanulka-b5 wrote:Mi dziś dr Sobiewicz podał dwa numery jakby coś się działo po punkcji: 42 254 64 00 A po 20 żeby dzwonić pod: 42 254 64 60/61Staraczka - od 2016r. 34l niepłodność idiopatyczna
10.2017 - 1 IUI ...
03.2018 - 2 IUI....
04.2018 - 3 IUI.....
05.2018 ... IVF .... ;(
07.2018...Criotransfer...póki co POZYTYWNIE -
No właśnie nie, tylko że jak się będzie pogarsza to zjawisko to w pt na recepcję umówić usg... JA NAPRAWDĘ NIE JESTEM NAWIEDZONA...TONDLA MNIE WSZYSTKO NOWEpodczytuje wrote:I jeszcze pytanko z ciekawości, czy Pani Małgosia pokierowała cię na ten numer cokolwiek poradziła?
Staraczka - od 2016r. 34l niepłodność idiopatyczna
10.2017 - 1 IUI ...
03.2018 - 2 IUI....
04.2018 - 3 IUI.....
05.2018 ... IVF .... ;(
07.2018...Criotransfer...póki co POZYTYWNIE -
Dziewczyny, mam jeszcze takie pytanie, bo jak wspominalam samowolnie sobie zlecilam progestreon oprocz bety
i wydaje mi sie ze jest troche wysoki? 115,70..
oczywiscie pokaze go w sob dr Koko ale moze Wy cos wiecie, czy moze to byc znak czegos niehalo?Starania od kwietnia 2015
Hashimoto, niedoczynność tarczycy
04/2017 --> HSG
02/2018 --> IUI
05/2018 --> IVF start:
12.05 punkcja --> 4 blasty
-
nick nieaktualnyAnna niestety ja się zupełnie nie znam na wynikach tych naszych badań Nie wiem gdzie jest nasza ekspertka Bella, w momencie kiedy jest nam tak potrzebna
Pa.sia, jakbyś źle się czuła to dzwoń pod ten nr co pisały dziewczyny. W każdym razie musisz odpoczywać i nie stresować się! Głowa do góry!
Kurczę... nie wiem czy dzisiaj zasnę, jestem mega zestresowana. Chyba wolałabym żyć w niewiedzy do soboty... -
Rozumiem. Ja jestem po trzecim transferze i uwierz mi że uczucia co do tej kliniki mam mega mieszane. Czuje tylko pieniądze w powietrzu i czasami mam wrażenie, że przyszłam do kliniki typowej NFZ, gdzie Panie chodzą uśmiechnięte a ty masz wiecznie na wszytsko ciągle czekać a chodzi o nie małe pieniądze niestety.Pa.sia wrote:No właśnie nie, tylko że jak się będzie pogarsza to zjawisko to w pt na recepcję umówić usg... JA NAPRAWDĘ NIE JESTEM NAWIEDZONA...TONDLA MNIE WSZYSTKO NOWE
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2018, 21:50
-
Olciaa jak ja Cie rozumiem, to jest takie pomieszane uczucie. Chcialabys sie juz cieszyc ale boisz sie ze jak tylko zaczniesz to wszystko uleci..
Trzymam mocno kciuki. Zrobilas wszytsko co moglas. Teraz mozesz tylko czekac.
Ja spedzilam dzis pol dnia ogladajac Pzryjaciol, no trzeba sobie jakos radzic
Starania od kwietnia 2015
Hashimoto, niedoczynność tarczycy
04/2017 --> HSG
02/2018 --> IUI
05/2018 --> IVF start:
12.05 punkcja --> 4 blasty
-
Trafiłam do dr Kłosińskiego , nie znam go za bardzo, mówił, żeby dzwonić do salve jak coś, ale nic o tym że są jakieś nr po 20.00 nie zaznaczył...podczytuje wrote:Kazał dzwonić na ten numer po godzinie 20. Zapewne reszta dziewczyn potwierdzi, bo też pewnie otrzymały ten numer. Dziwi mnie podejście, że nikt nie pokierował cię co masz zrobić gdy coś się dzieje. Widocznie kasa, kasa i jeszcze raz kasa na akord a reszta niech dzieje się co chce. Nie wiem, kurcze czy jakoś tak za dużo się oczekuje bo się naogląda "filmów" w tv...o lux obsłudze i indywidualnym podejściu....Nie mogę generalizować bo byłoby to nie OK, ale ...no jakoś mam peszka...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2018, 21:54
Staraczka - od 2016r. 34l niepłodność idiopatyczna
10.2017 - 1 IUI ...
03.2018 - 2 IUI....
04.2018 - 3 IUI.....
05.2018 ... IVF .... ;(
07.2018...Criotransfer...póki co POZYTYWNIE -
Dzięki i sorka za te "smutasy"....przeciez mamy takie powody dzis do radochy! :)Także gratulacje raz jeszcze dla pozytywnych Betek ;ppodczytuje wrote:W każdym bądź razie powodzenia i żeby wszytsko dobrze skończyło się. PozdrawiamStaraczka - od 2016r. 34l niepłodność idiopatyczna
10.2017 - 1 IUI ...
03.2018 - 2 IUI....
04.2018 - 3 IUI.....
05.2018 ... IVF .... ;(
07.2018...Criotransfer...póki co POZYTYWNIE -
nick nieaktualnyMasz rację w 100% każda z nas robi co może. Niestety nie wszytko zależy też od nas. Teraz wychodzę z założenia co ma być to będzie, mam świadomość, że sporo zależy od predyspozycji genetycznych mojego kropka. Mam nadzieje, że wszytko będzie szło w dobrym kierunku ale z tą radością to jeszcze czekam. Wiem, że może być różnie bo jest bardzo bardzo wcześnie. Dlatego jest to mój mały sekrecikannna83 wrote:Olciaa jak ja Cie rozumiem, to jest takie pomieszane uczucie. Chcialabys sie juz cieszyc ale boisz sie ze jak tylko zaczniesz to wszystko uleci..
Trzymam mocno kciuki. Zrobilas wszytsko co moglas. Teraz mozesz tylko czekac.
Ja spedzilam dzis pol dnia ogladajac Pzryjaciol, no trzeba sobie jakos radzic Anna a Ty już komuś mówiłaś w realu?
-
nick nieaktualnyPasia od tego jest to forum, raz się cieszymy a raz się smucimy! Ale wspieramy się wzajemnie, radzimy, pocieszamy. Teraz proszę Cię bądź dla siebie dobra i już sie niczym nie martw i nie denerwujPa.sia wrote:Dzięki i sorka za te "smutasy"....przeciez mamy takie powody dzis do radochy! :)Także gratulacje raz jeszcze dla pozytywnych Betek ;p Wszystko będzie dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2018, 22:13
-
nick nieaktualnyco do kliniki to chyba wszyscy mamy mieszane uczucia, taka masówka, że szok. Niestety trzeba bardzo pilnować pań w recepcji i pielęgniarek, bo nie wiem czy one coś tam ćpają, że wszystkie chodzą takie zakręconepodczytuje wrote:Rozumiem. Ja jestem po trzecim transferze i uwierz mi że uczucia co do tej kliniki mam mega mieszane. Czuje tylko pieniądze w powietrzu i czasami mam wrażenie, że przyszłam do kliniki typowej NFZ, gdzie Panie chodzą uśmiechnięte a ty masz wiecznie na wszytsko ciągle czekać a chodzi o nie małe pieniądze niestety.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2018, 22:21
Pa.sia, martuska09 lubią tę wiadomość
-
No tez miewam takie odczucia momentami....a jeszcze jak słyszę od innych jak są zaopiekowani gdzies nindziej to mnie....no żal dupkę ściska....za sporą kasę ;/podczytuje wrote:Rozumiem. Ja jestem po trzecim transferze i uwierz mi że uczucia co do tej kliniki mam mega mieszane. Czuje tylko pieniądze w powietrzu i czasami mam wrażenie, że przyszłam do kliniki typowej NFZ, gdzie Panie chodzą uśmiechnięte a ty masz wiecznie na wszytsko ciągle czekać a chodzi o nie małe pieniądze niestety.Staraczka - od 2016r. 34l niepłodność idiopatyczna
10.2017 - 1 IUI ...
03.2018 - 2 IUI....
04.2018 - 3 IUI.....
05.2018 ... IVF .... ;(
07.2018...Criotransfer...póki co POZYTYWNIE
