Wielka Akcja - Wspieramy się w niepłodności!
Dziś dodająca otuchy historia Danuty i Adama

Zainspiruj się!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Salve Medica Łódź
Odpowiedz

Salve Medica Łódź

Oceń ten wątek:
  • Pa.sia Ekspertka
    Postów: 157 61

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ...dzięki za wsparcie...serio bardzo to potrzebna...Każdna z Was ma swoją hisotrię... co niektóre są zakonczone już happy endem:) Wierzę głęboko w to , że każda z Nas tego happy endu doczeka...prędzej czy później....oby starczyło tylko sił do tego ewentualnego PÓŹNIEJ! :*

    Staraczka - od 2016r. 34l niepłodność idiopatyczna
    10.2017 - 1 IUI ...:(
    03.2018 - 2 IUI....:(
    04.2018 - 3 IUI.....:(
    05.2018 ... IVF .... ;(
    07.2018...Criotransfer...póki co POZYTYWNIE :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pa.sia wrote:
    Dziewczyny ...dzięki za wsparcie...serio bardzo to potrzebna...Każdna z Was ma swoją hisotrię... co niektóre są zakonczone już happy endem:) Wierzę głęboko w to , że każda z Nas tego happy endu doczeka...prędzej czy później....oby starczyło tylko sił do tego ewentualnego PÓŹNIEJ! :*
    Pa.sia najważniejsze, że masz jeszcze mrozaki. Niestety in vitro jest trochę jak loteria... Najważniejsze, żeby się nie poddawać i walczyć o swoje marzenia! ściskam mocno!

    Pa.sia lubi tę wiadomość

  • Pa.sia Ekspertka
    Postów: 157 61

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Pa.sia najważniejsze, że masz jeszcze mrozaki. Niestety in vitro jest trochę jak loteria... Najważniejsze, żeby się nie poddawać i walczyć o swoje marzenia! ściskam mocno!
    Olcia to fakt....mrozaczki mam nadzieję będą bardziej chętne do kooperacji ;)dzięki temu jeszcze nie oszalałam....że wiem, że są....WIem jaka jest nagroda, dlatego wiem , że nie wolno się poddać....ale ten moment ....kiedy się dowiadujesz....no łamie konwenanse...:/
    Dzięki za wsparcie raz jeszcze...:*
    Nie wiem za bardzo nawet co robić, jutro zadzwonię to p. Wójt i zapytam kiedy teraz możemy działać i jak ro dalej wygląda...Chyba , że ktoś wie...i podpowie?

    Staraczka - od 2016r. 34l niepłodność idiopatyczna
    10.2017 - 1 IUI ...:(
    03.2018 - 2 IUI....:(
    04.2018 - 3 IUI.....:(
    05.2018 ... IVF .... ;(
    07.2018...Criotransfer...póki co POZYTYWNIE :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pa.sia wrote:
    Olcia to fakt....mrozaczki mam nadzieję będą bardziej chętne do kooperacji ;)dzięki temu jeszcze nie oszalałam....że wiem, że są....WIem jaka jest nagroda, dlatego wiem , że nie wolno się poddać....ale ten moment ....kiedy się dowiadujesz....no łamie konwenanse...:/
    Dzięki za wsparcie raz jeszcze...:*
    Nie wiem za bardzo nawet co robić, jutro zadzwonię to p. Wójt i zapytam kiedy teraz możemy działać i jak ro dalej wygląda...Chyba , że ktoś wie...i podpowie?
    Kochana, masz dwie opcje:
    1. Idziesz za ciosem czyli 2dc zaczynasz brać leki: encorton, progynova, acard i umawiasz się do lekarza na monitoring miedzy 9 a 11 dc
    2. Umawiasz się do swojego lekarza na scratching okolo 20 dc, a kolejny transfer za dwa cykle
    :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 20:48

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pa.sia walcz dalej! Ja jakiś czas temu byłam na wizycie u dr Bogny Sobkiewicz - mojej lekarki akurat nie było. Spytała czemu tyle czekałam po 1 transferze. Powiedziała, że rozumie, że nie jest psychicznie łatwo, ale trzeba próbować od razu. I chyba ma rację. Zawsze też trochę łatwiej finansowo - bo jesteś w stanie wykorzystać te same badania wirusowe i chlamydie - to na pewno będzie z 500 - 600 zł. U mnie to czekanie - jeden pełny cykl chciałam odczekać - przeciągnęło się na 5 miesięcy - bo w międzyczasie inne wyniki badań mi się posypały i trzeba było się podreperować.
    Zadzwoń i potwierdź u p. Wójt i działajcie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 22:31

    annna83 lubi tę wiadomość

  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10542 7267

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pasia :(

    Pa.sia lubi tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • Pa.sia Ekspertka
    Postów: 157 61

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcia.De - dzięki za wytyczne, na pewno dryndnę i dowiem się co dalej.
    Chciałabym iść za ciosem...ale moje Badania wirusowe i tak musze powtórzyć, bo sąz lutego, a ważne 3 miechy....chlamydie mam chociaż aktualną. Także Elinka2 , dzięki za kopa na rozpęd również....Postaram się coś podziałać......ściskacze!

    Staraczka - od 2016r. 34l niepłodność idiopatyczna
    10.2017 - 1 IUI ...:(
    03.2018 - 2 IUI....:(
    04.2018 - 3 IUI.....:(
    05.2018 ... IVF .... ;(
    07.2018...Criotransfer...póki co POZYTYWNIE :)
  • anulka-b5 Autorytet
    Postów: 826 245

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy u Was po punkcji okres też był bardziej obfity niż jak zwykle?

    Bella93 lubi tę wiadomość

    anulka
    34 lata
    2017 AMH 3.5
    Słabe nasienie
    09.2017 Start ICSI w Salve
    03.2018 usunięcie torbieli
    05.2018 ICSI
    06.2018 I transfer 4AA udany 8tc:(
    11.2018 II Transfer 3AB
    04.12.2018 BETA HCG 260 6 tc:(
    03.06.2019 III Transfer 3AB z Accofilem Beta nie drgneła:(

    2019 AMH 2.42
    Sierpień 2019 drugie ICSI
    18 komorek - uzyskano 5 blastocyst (3AB, 2x4AA, 2x2BB)
    12 sierpień 2019 I transfer 3AB - beta nie drgnela:(

    Halotyp BX
    Brak ważnych KIR: 2DL5A, 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1, 3DP1
    NK 12%
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tak było - choć dodatkowo miałam za doba jeszcze nieudany transfer.

    Beta dziś wyszła 63,2 - tak więc przyrost prawidłowy. Pani Gosia kazała brać dalej leki i zgłosić się na wizytę za 2 tyg. Uspokoił mnie to bardzo - musi być już dobrze. Mąż każe mi zrobić jeszcze jedna betę - ja nie do końca mam ochotę - ale może rzeczywiście warto jeszcze sprawdzić.

    Bella93, Pa.sia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    E_linka2 wrote:
    U mnie tak było - choć dodatkowo miałam za doba jeszcze nieudany transfer.

    Beta dziś wyszła 63,2 - tak więc przyrost prawidłowy. Pani Gosia kazała brać dalej leki i zgłosić się na wizytę za 2 tyg. Uspokoił mnie to bardzo - musi być już dobrze. Mąż każe mi zrobić jeszcze jedna betę - ja nie do końca mam ochotę - ale może rzeczywiście warto jeszcze sprawdzić.
    Kochana super wiadomość :-) Ja robiłam 3 razy betę 8,11 i 13 dpt i stwierdziłam, że wystarczy, zresztą już nawet w klinice mi powiedzieli, żeby nie robić. 1 wizytę mam za 1,5 tyg i siedzę jak na szpilkach...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka-b5 wrote:
    Dziewczyny czy u Was po punkcji okres też był bardziej obfity niż jak zwykle?
    Anulka u mnie okres był raczej taki normalny.

  • annna83 Autorytet
    Postów: 278 100

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech nie moglo byc za pieknie:(
    Pecherzyk jest, zarodka nie widac:(
    Dr kazal zrobic bete i podchodzic do sprawy bez wiekszego optymizmu..

    Starania od kwietnia 2015
    Hashimoto, niedoczynność tarczycy
    04/2017 --> HSG
    02/2018 --> IUI :(
    05/2018 --> IVF start:
    12.05 punkcja --> 4 blasty

    16ud90bvukqyezkg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annna83 wrote:
    Ech nie moglo byc za pieknie:(
    Pecherzyk jest, zarodka nie widac:(
    Dr kazal zrobic bete i podchodzic do sprawy bez wiekszego optymizmu..
    Anna, a który to jest dc? Może za wcześnie! Kiedy masz kolejną wizytę? zrobiłaś betę?
    Kochana ja mam nadzieje, że to zwyczajnie za wcześnie! Jestem z Tobą!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 18:13

  • annna83 Autorytet
    Postów: 278 100

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Kochana! W gabinecie przyjelam to dzielnie, w domu juz sie rozkleilam.
    Klosiu uwaza ze sa powody do niepokoju, ze na tym etapie powinno juz byc widac zarodek. Liczac od daty OM to 6 tydz (5+6). Zwykle wiecej widac juz. A u mnie tylko 1cm pecherzyk, raczej pusty.
    Zaraz po wizycie zrobilam bete i wynik mam mu podeslac mailem. I dopiero sie dowiem co dalej robimy.

    Starania od kwietnia 2015
    Hashimoto, niedoczynność tarczycy
    04/2017 --> HSG
    02/2018 --> IUI :(
    05/2018 --> IVF start:
    12.05 punkcja --> 4 blasty

    16ud90bvukqyezkg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annna83 wrote:
    Dzieki Kochana! W gabinecie przyjelam to dzielnie, w domu juz sie rozkleilam.
    Klosiu uwaza ze sa powody do niepokoju, ze na tym etapie powinno juz byc widac zarodek. Liczac od daty OM to 6 tydz (5+6). Zwykle wiecej widac juz. A u mnie tylko 1cm pecherzyk, raczej pusty.
    Zaraz po wizycie zrobilam bete i wynik mam mu podeslac mailem. I dopiero sie dowiem co dalej robimy.
    Anna teraz czekamy na wynik bety, mam nadzieje, że będzie dzisiaj. Daj koniecznie znać! Strasznie mi przykro, że musisz przeżywać taki stres. :-(

  • zuzelka Autorytet
    Postów: 721 145

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna trzymam kciuki żeby to był fałszywy alarm !!!!

    Też dziś byłam u Klosia ☺

    !p19u9jcgfrffjdsk.png!

    6 IUI - :(
    20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89 :(
    12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2 :(
    10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2 :(
    Nie mam więcej zarodków.....
    03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
    03.2020 - start drugiej procedury ?

    lewy jajowód niedrożny
    Hashimoto
    mutacja MTHFR i PAI-1
    KIR Bx
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko, anna... zatkało mnie... również trzymam kciuki za pomyślny rozwój sytuacji. Dużo siły dla Was :-* ściskam <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzelka wrote:

    Też dziś byłam u Klosia ☺

    I co tam u Ciebie? :-)

  • SmOla Znajoma
    Postów: 27 23

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I mamy pięknych 6 zarodków jeszcze w poniedziałek mam dzwonić do Pani Małgosi i powie mi jak dalej sytuacja się rozwija
    Anna trzymam kciuki

    olcia.de, Olciaaa, Bella93 lubią tę wiadomość

    30 lat
    W Salve od 8.01.2018
    Niedoczynność tarczycy PCSO
    6.06.2018 Punkcja (29 jajeczek pobranych 24 jajeczka dojrzałe z tego 10 oddanych ydo adopcji
    9.08.2018 criotransfer
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SmOla wrote:
    I mamy pięknych 6 zarodków jeszcze w poniedziałek mam dzwonić do Pani Małgosi i powie mi jak dalej sytuacja się rozwija
    Anna trzymam kciuki
    SmOla, super wynik! Niech się pięknie dzielą przez weekend! :-*

    Olciaaa, Pa.sia, SmOla lubią tę wiadomość

‹‹ 166 167 168 169 170 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ