X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Salve Medica Łódź
Odpowiedz

Salve Medica Łódź

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, mam pytanko, może pomogą mi dziewczyny w ciąży - kiedy odstawiono u Was heparynę? Mój dr kazał to zrobić w nast tyg - czyli w 15 tyg ciąży. Fraxi biorę od dnia punkcji. Nie stwierdzono, żebym miała trombofilię lub zespół antyfosfolipidowy (ale nikt mi nie zlecił badań w tym kierunku) Trochę się stresuję, bo jednak z heparyną czuję się bezpieczniej.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzelka wrote:
    Dziewczyny potrzebuje informacji ile i za co placilyscie podczas procedury in vitro. Mam cennik salve ale nie wszystko rozumiem. Nie ma tu np nic o punkcje. Czy za nią się płaci czy jest to wliczone w cenę np ICSI ?
    Zuzelka a co z tym dofinansowaniem? Dostałaś jakąś informację?

  • annna83 Autorytet
    Postów: 278 100

    Wysłany: 5 sierpnia 2018, 06:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olciaaa, na np w ogole nie biore (ku zdziwieniu Klosia;))
    Wiadomo bylo ze nie bedzie swiezego transferu tylko krio wiec dr koko mi nie zlecala tego po punkcji. Ale wiem ze na pewno bym brala w tym cyklu z krio, gdyby nastapil. A podobnie jak Ty, nie mam stwierdzonego niczego szczegolnego co by bylo jakims wskazaniem. To chyba takie standardowe procedury u nich.
    A Acard zamiast tego mozesz brac?

    Starania od kwietnia 2015
    Hashimoto, niedoczynność tarczycy
    04/2017 --> HSG
    02/2018 --> IUI :(
    05/2018 --> IVF start:
    12.05 punkcja --> 4 blasty

    16ud90bvukqyezkg.png
  • freta Autorytet
    Postów: 377 215

    Wysłany: 5 sierpnia 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny chyba mam problem.
    TSH mi wzrosło do 2,71. Nigdy nie miałam takiego wysokiego - ostatnio 1,8. Wizyta dopiero za dwa tyg. i startujemy z lekami.
    Wzięłybyście Euthyrox na własną rękę? Akurat ktoś z rodziny bierze 50 mcg. Nie wiem co robić, żeby sobie nie namieszać

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    freta wrote:
    Dziewczyny chyba mam problem.
    TSH mi wzrosło do 2,71. Nigdy nie miałam takiego wysokiego - ostatnio 1,8. Wizyta dopiero za dwa tyg. i startujemy z lekami.
    Wzięłybyście Euthyrox na własną rękę? Akurat ktoś z rodziny bierze 50 mcg. Nie wiem co robić, żeby sobie nie namieszać
    Ja raczej nie brałabym leków na tarczycę bez konsultacji z lekarzem. Osobiście sama biorę euthyrox 25 bo kiedyś miałam podwyższone TSH a teraz jest OK. Może uda Ci się skontaktować z lekarzem albo idź do endokrynologa.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2018, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annna83 wrote:
    olciaaa, na np w ogole nie biore (ku zdziwieniu Klosia;))
    Wiadomo bylo ze nie bedzie swiezego transferu tylko krio wiec dr koko mi nie zlecala tego po punkcji. Ale wiem ze na pewno bym brala w tym cyklu z krio, gdyby nastapil. A podobnie jak Ty, nie mam stwierdzonego niczego szczegolnego co by bylo jakims wskazaniem. To chyba takie standardowe procedury u nich.
    A Acard zamiast tego mozesz brac?
    U mnie heparynę włączyli ze względu na hiperkę. Zastrzyki biorę od punkcji, a teraz dr kazał odstawić. Stresuję się, bo naczytałam się o trombofilii, a przed procedurą IVF nikt mi nie zlecił badań w tym kierunku (sama zresztą też na to nie wpadłam) Ale chyba muszę zrobić tak jak mi lekarz każe, w końcu chyba zna się lepiej niż ja czerpiąca wiedzę z neta ;-)
    Acardu nie biorę od 10 tygodnia, ze względu na krwiaki i mocne krwawienia.
    Teraz jestem w trakcie odstawiania encortonu i luteiny...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2018, 13:41

  • annna83 Autorytet
    Postów: 278 100

    Wysłany: 5 sierpnia 2018, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, rozumiem Twoj stres, tym bardziej ze Klosiu chyba na urlopie wiec musialabys sie poradzic jakiegos innego.
    Osobiscie wierze ze jednak nie narazalby Ciebie i ciazy :) Ale wiesz, spokoj ducha w ciazy najwazniejszy wiec jak Cie bedzie meczylo, to ktokolwiek z tego zespolu nieplodnosciowego powinien chyba pomoc.

    Ciekawe jest to ze juz odstawiasz luteine, mnie o tym nie wspomnial a ja sama tez nie zapytalam czy bede ja musiala brac juz do konca :P

    Starania od kwietnia 2015
    Hashimoto, niedoczynność tarczycy
    04/2017 --> HSG
    02/2018 --> IUI :(
    05/2018 --> IVF start:
    12.05 punkcja --> 4 blasty

    16ud90bvukqyezkg.png
  • freta Autorytet
    Postów: 377 215

    Wysłany: 5 sierpnia 2018, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Ja raczej nie brałabym leków na tarczycę bez konsultacji z lekarzem. Osobiście sama biorę euthyrox 25 bo kiedyś miałam podwyższone TSH a teraz jest OK. Może uda Ci się skontaktować z lekarzem albo idź do endokrynologa.

    Olciaaa no właśnie moja pani dr jest teraz na urlopie a do endo może gdzieś uda mi się dostać prywatnie trochę szybciej.

    A tak z ciekawości zapytam jaki miałaś wynik zanim wzięłaś Euthyrox? Lekarze różnie mówią albo do 2,5 jest ok inni że do 1 - u staraczek.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2018, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2019, 11:59

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2018, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    freta wrote:
    Olciaaa no właśnie moja pani dr jest teraz na urlopie a do endo może gdzieś uda mi się dostać prywatnie trochę szybciej.

    A tak z ciekawości zapytam jaki miałaś wynik zanim wzięłaś Euthyrox? Lekarze różnie mówią albo do 2,5 jest ok inni że do 1 - u staraczek.
    Euthyrox biorę od 2016 roku, z tego co pamiętam miałam powyżej 2 i endokrynolog stwierdziła, że lepiej żeby wynik był koło 1. Od czasu brania leków faktycznie mam TSH poniżej 1,teraz 0,598. Poza tym wiem, ze euthyrox jest bardzo popularnym lekiem i dawka 25 raczej nie powinna zaszkodzić, ale może lepiej nie brać bez konsultacji z lekarzem.

  • zuzelka Autorytet
    Postów: 721 145

    Wysłany: 5 sierpnia 2018, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam tsh powyżej 2 i biorę tylko połowę tabletki 25mg Euthyroxu bo po większej dawce tsh spada mi poniżej normy więc lepiej chyba samemu nie ma co ryzykować

    !p19u9jcgfrffjdsk.png!

    6 IUI - :(
    20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89 :(
    12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2 :(
    10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2 :(
    Nie mam więcej zarodków.....
    03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
    03.2020 - start drugiej procedury ?

    lewy jajowód niedrożny
    Hashimoto
    mutacja MTHFR i PAI-1
    KIR Bx
  • annna83 Autorytet
    Postów: 278 100

    Wysłany: 5 sierpnia 2018, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaa no ja tez juz duzo lepuej choc te upaly daly mi nieco w kosc. Dzis to zupelnie inna rzecz!
    Obecnie pracuje nad waga bo klosiu mnie postraszyl ze jak do nast wizyty nie przybedzie mnie min 1,5 kg to mnie wysle do szpitala na tuczenie.. co prawda uwazam ze on nie do konca rozumie te moja wage (ta niby wyjsciowa nie byla moja normalna bo utylam po stymulacji, potem na poczatku ciazy schudlam i wlasnie odrobilam ) ale ok, mam nadzieje ze sie uda.
    Jestem tez juz po wizycie z genetykiem i wszystko wyglada optymistycznie

    Starania od kwietnia 2015
    Hashimoto, niedoczynność tarczycy
    04/2017 --> HSG
    02/2018 --> IUI :(
    05/2018 --> IVF start:
    12.05 punkcja --> 4 blasty

    16ud90bvukqyezkg.png
  • annna83 Autorytet
    Postów: 278 100

    Wysłany: 5 sierpnia 2018, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freta, ja tez bym na wlasna reke nie majstrowala przy TSH ;-)

    Starania od kwietnia 2015
    Hashimoto, niedoczynność tarczycy
    04/2017 --> HSG
    02/2018 --> IUI :(
    05/2018 --> IVF start:
    12.05 punkcja --> 4 blasty

    16ud90bvukqyezkg.png
  • annna83 Autorytet
    Postów: 278 100

    Wysłany: 5 sierpnia 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do norm to tak jak mowisz, do staran, najlepiej podobno ok 1. A w ciazy pilnowac zeby bylo ponizej 2.5 choc oczywiscie nie samo tsh jest wazne. W ciazy ponoc wazniejsze jest ft4.

    Starania od kwietnia 2015
    Hashimoto, niedoczynność tarczycy
    04/2017 --> HSG
    02/2018 --> IUI :(
    05/2018 --> IVF start:
    12.05 punkcja --> 4 blasty

    16ud90bvukqyezkg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annna83 wrote:
    Olciaa no ja tez juz duzo lepuej choc te upaly daly mi nieco w kosc. Dzis to zupelnie inna rzecz!
    Obecnie pracuje nad waga bo klosiu mnie postraszyl ze jak do nast wizyty nie przybedzie mnie min 1,5 kg to mnie wysle do szpitala na tuczenie.. co prawda uwazam ze on nie do konca rozumie te moja wage (ta niby wyjsciowa nie byla moja normalna bo utylam po stymulacji, potem na poczatku ciazy schudlam i wlasnie odrobilam ) ale ok, mam nadzieje ze sie uda.
    Jestem tez juz po wizycie z genetykiem i wszystko wyglada optymistycznie
    Mnie też wykańczają upały, mam ich serdecznie dosyć!
    Moja przyjaciółka ma podobny problem jak Ty, lekarz kazał jej przytyć a jej to ciężko idzie, chociaż stara się jeść więcej niż przed ciążą. A teraz jak tak gorąco to wiadomo, że mniej się je.
    Super, że genetyk stwierdził, że wszytko dobrze :-) Długo czekałaś na wyniki?

  • annna83 Autorytet
    Postów: 278 100

    Wysłany: 6 sierpnia 2018, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chyba ze 2 tyg. Na Salve on line bedziesz widziala ze wynik jest, ale nie mozna go podejrzec.
    Salve dzwoni i oznajmia kiedy wyznaczyli wizyte do genetyka (nie mialam w zasadzie mozliwosci innego terminu!!), dobrze ze siedze na L4 to nic innego do roboty nie mam ;)

    Starania od kwietnia 2015
    Hashimoto, niedoczynność tarczycy
    04/2017 --> HSG
    02/2018 --> IUI :(
    05/2018 --> IVF start:
    12.05 punkcja --> 4 blasty

    16ud90bvukqyezkg.png
  • zuzelka Autorytet
    Postów: 721 145

    Wysłany: 6 sierpnia 2018, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annna83 a czemu musiałaś mieć wizytę u genetyka ??

    !p19u9jcgfrffjdsk.png!

    6 IUI - :(
    20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89 :(
    12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2 :(
    10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2 :(
    Nie mam więcej zarodków.....
    03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
    03.2020 - start drugiej procedury ?

    lewy jajowód niedrożny
    Hashimoto
    mutacja MTHFR i PAI-1
    KIR Bx
  • anulka-b5 Autorytet
    Postów: 826 245

    Wysłany: 6 sierpnia 2018, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja tak z innej beczki. Czy jak jestem na L4 to mogę wyjechać na wakacje czy mogą mnie skontrolować z ZUSu?

    anulka
    34 lata
    2017 AMH 3.5
    Słabe nasienie
    09.2017 Start ICSI w Salve
    03.2018 usunięcie torbieli
    05.2018 ICSI
    06.2018 I transfer 4AA udany 8tc:(
    11.2018 II Transfer 3AB
    04.12.2018 BETA HCG 260 6 tc:(
    03.06.2019 III Transfer 3AB z Accofilem Beta nie drgneła:(

    2019 AMH 2.42
    Sierpień 2019 drugie ICSI
    18 komorek - uzyskano 5 blastocyst (3AB, 2x4AA, 2x2BB)
    12 sierpień 2019 I transfer 3AB - beta nie drgnela:(

    Halotyp BX
    Brak ważnych KIR: 2DL5A, 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1, 3DP1
    NK 12%
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 7 sierpnia 2018, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka ZUS zawsze może Cię skontrolować na zwolnieniu, chociaż takie kontrole w praktyce najczęściej odbywają się albo już przy dłuższych okresach zwolnień albo na wniosek samego pracodawcy (gdy podejrzewa, że zwolnienie jest nieuzasadnione). Jeśli zwolnienie masz z kodem "pacjent musi leżeć" to w ogóle jakieś dłuższe nieobecności w domu odpadają, przy "może chodzić" można wychodzić na zakupy itp. ale wyjazd no to raczej odpada, bo jeśli Cię skontrolują to możesz stracić zasiłek.
    Wydaje mi się, że na czas wyjazdu powinno się przerwać zwolnienie i wziąć normalny urlop w pracy, wtedy nie ma żadnych obaw.

    anulka-b5 lubi tę wiadomość

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak rozmawiałam z koleżankami tylko 1 miała kontrolę z ZUSu. Ponoć system wybiera losowo albo jak jest zgłoszenie od pracodawcy. Ja też mam L4 praktycznie od początku, do tego z zaznaczeniem, że mogę chodzić. Przez upały większość czasu spędzam w domu ale czasem wychodzę do sklepu lub do lekarza i w tym czasie może przyjść kontrola. Myślę, że jakbym miała możliwość wyjazdu to bym zaryzykowała i pojechała ;-)

    Pa.sia, annna83, anulka-b5 lubią tę wiadomość

‹‹ 205 206 207 208 209 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ