X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Salve Medica Łódź
Odpowiedz

Salve Medica Łódź

Oceń ten wątek:
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 13 lutego 2019, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja anka wrote:
    W Szóstej dobie po transferze może wyjść dodanie hcg, ale to może być też po ovitrelle.
    To mrozak

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • Maja25 Autorytet
    Postów: 1430 707

    Wysłany: 13 lutego 2019, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola17a wrote:
    Dziękuję Ci. Wizyta u dr Klosinskiego dopiero po jego urlopie 26.02. Nie doczekam się chyba
    U nas Ruchliwosc całkowita 57%,plemniki związane z kwasem 89%(kwas hiu. Otacza przestrzeń wokół komórki jajowej, plemniki w głowach zawierają specjalne białko, które pozwala rozpoznać i połączyć się z tym kwasem by przeniknąć do komorki,jeśli tego łączenia nie ma to nie dochodzi do zapłodnienia), chromatyna (DNA plemnika i jego zdolność do zapłodnienia) o dobrej in. 80%,sredniej 1%,z fragment. 19%,,aglutynacja-test MAR 0% czyli I stopień, który jest dobry (plemniki nie przylegają do siebie) .Wiec u Was ten kwas, bo ruchliwosc można poprawić suplementami.

    Jola17a lubi tę wiadomość

    Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
    laparoskopia 12.2017
    Leczenie w Salve Medica Łódź
    10.2018 dr Kłosiński
    Niskie AMH
    (09.18 -0,12)
    (11.2018 -0,45)
    Ja r. 77(42 lata)zdrowa
    Mąż r.76(43 lata) zdrowy
    Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
    11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
    2 stymulację przerwane
    Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
    01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells...
  • Ja anka Autorytet
    Postów: 475 297

    Wysłany: 13 lutego 2019, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    To mrozak
    No to zmienia postać rzeczy i jest to dobra wiadomość :)

    33 lata, amh 0,6; 2 inseminacje, 3 IV, 5 transferow, za każdym Razem Beta nie drgnela.

    Szczepienia limfocytami.

    11.2020 Kriobank. Zgłosiliśmy się po ostatni zarodek). Dr zaproponowala lekka stymulacje letrozolem. Trzy blastocysty. Jedna podana (szósty transfer) - 14.12.2020. - jest ❤️.
    Cykl przed udanym transferem prograf. Później encortolon, accofil, atosiban, intralipid, fraxiparine, acard.

    17.06 w 32tc na świat przyszła Zosia
  • babyhope Przyjaciółka
    Postów: 84 24

    Wysłany: 14 lutego 2019, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!

    Jak nastroje? Ja wariuję już na całego. Powoli ustępują wszelkie ewentualne dolegliwości, których i tak było niewiele... (trochę napuchnięty brzuch, kłujące jajniki i nabrzmiałe piersi). Nic poza tym :( To podobno niedobry objaw. Stwierdziłam, że pójdę na badanie jutro. Na APTT i DDimery nie za późno, a na BECIE w siódmym dniu może się już coś wyklaruje. Jeśli Beta będzie zerowa, to odstawię leki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 08:45

    Leiden czynnika V, MTHFR
    ICSI w Salve:
    13.11.2018 4AA :(
    08.02.2019 4AA :(
  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 637 249

    Wysłany: 14 lutego 2019, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babyhope wrote:
    Hej dziewczyny!

    Jak nastroje? Ja wariuję już na całego. Powoli ustępują wszelkie ewentualne dolegliwości, których i tak było niewiele... (trochę napuchnięty brzuch, kłujące jajniki i nabrzmiałe piersi). Nic poza tym :( To podobno niedobry objaw. Stwierdziłam, że pójdę na badanie jutro. Na APTT i DDimery nie za późno, a na BECIE w siódmym dniu może się już coś wyklaruje. Jeśli Beta będzie zerowa, to odstawię leki.
    Hej szkoda gadac. Jakis sasiad wlaczyl w nocy maszyne i buczala nie moglam spac i jestem przerazliwie zmeczona. A dzis mam duzo pracy wiec masakra.
    Co do objawow to tez kiepsko bo juz nie wiem czy cos czuje czy nie. Ale na pewno nie sa to niestety mdlosci, wstret do kawy czy wrazliwosc na zapachy a takie pamietam jako 100% ciazowe. U mnie tylko bol piersi i dziwne sny ale to moze byc Progesteron.
    Ja testuje w sobote poniewaz i tak nie dam wczesniej rady.
    Trzymajcie sie dziewczyny czekam na dobre wiadomosci innych nie chce
    Trzymam mocno kciuki

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    Punkcja lipiec 2024 - 1 komórka dojrzała :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • babyhope Przyjaciółka
    Postów: 84 24

    Wysłany: 14 lutego 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abi2017,

    Widzę, że mamy bardzo podobne doświadczenia. Nasze starania zaczęły się w 2015 r. W 2017 r. tak jak ty zaszłam naturalnie w ciążę, którą straciłam w październiku (miałam już za sobą 16 tygodni). Też pamiętam szereg objawów świadczących o ciąży, których teraz niestety nie mam w ogóle :(. Ja za przy pierwszym podejściu nie wzięłam wolnego. Teraz zrobiłam inaczej - na trzy najbardziej stresujące dni w pracy postanowiłam wziąć wolne. Nie wiem która z decyzji była lepsza - w pracy nie było czasu na myślenie i roztrząsanie tematu, ale udzielał się stres i przez te pierwsze dni czułam bóle - nie jakieś mocne, ale brzuch był bardziej obolały. Później miałam wyrzuty, że może trzeba było zwolnić tempo. Teraz te trzy dni w domu to też lekka katorga - rozmyślam, płakać mi się chce, bo już czekam na następną porażkę - przewiduję ją niechybnie...

    Leiden czynnika V, MTHFR
    ICSI w Salve:
    13.11.2018 4AA :(
    08.02.2019 4AA :(
  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 637 249

    Wysłany: 14 lutego 2019, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babyhope wrote:
    Abi2017,

    Widzę, że mamy bardzo podobne doświadczenia. Nasze starania zaczęły się w 2015 r. W 2017 r. tak jak ty zaszłam naturalnie w ciążę, którą straciłam w październiku (miałam już za sobą 16 tygodni). Też pamiętam szereg objawów świadczących o ciąży, których teraz niestety nie mam w ogóle :(. Ja za przy pierwszym podejściu nie wzięłam wolnego. Teraz zrobiłam inaczej - na trzy najbardziej stresujące dni w pracy postanowiłam wziąć wolne. Nie wiem która z decyzji była lepsza - w pracy nie było czasu na myślenie i roztrząsanie tematu, ale udzielał się stres i przez te pierwsze dni czułam bóle - nie jakieś mocne, ale brzuch był bardziej obolały. Później miałam wyrzuty, że może trzeba było zwolnić tempo. Teraz te trzy dni w domu to też lekka katorga - rozmyślam, płakać mi się chce, bo już czekam na następną porażkę - przewiduję ją niechybnie...
    Mamy podobne smutne doswiadczenia.
    Wiem Babyhope jest bardzo ciezko i smutno - ja tym razem zablokowalam uczucia i rozsypie sie dopiero w sobote. W ramach malego pocieszenia wydaje mi sie ze te wszystkie objawy dostalam jakis czas po terminie miesiaczki bo pamietam jak czekalam i sie zastanawialam co ona mi sie tak przesunela a nic nie wskazywalo na ciaze. To moze teraz jeszcze nie powinno byc wyraznych objawow. Co do boli brzucha to nie wiem czy po transferze udanym musi bolec czy nie w okolicy terminu bety. Ja w terminie miesiaczki w tej straconej ciazy nie mialam zadnych boli ale to nie byl transfer.
    Ja wzielam na 3 dni wolne po transferze teraz pracuje i to lepiej dla mojej psychiki.
    Babyhope musi sie wreszcie udac.
    Moja kolezanka ktora juz jest po 40 udalo jej sie za 6 transferem wiem ze ciezko tyle czekac i tyle sie meczyc ale jej sytuacja ze wzgledu na wiek i problemy zdrowotne byla tragiczna. Ale cud sie zdarzyl a nikt nie chcial wierzyc.
    My tez dostaniemy nasze cuda zobaczysz :)
    Usciski

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    Punkcja lipiec 2024 - 1 komórka dojrzała :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • babyhope Przyjaciółka
    Postów: 84 24

    Wysłany: 14 lutego 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już niedługo przejdę ten półmetek. U mnie i mojego partnera bardzo długo wszystkie wyniki wychodziły dobrze. Teraz tylko ta krzepliwość...(ale podobno można to upilnować). Gdy zaszłam w ciążę nawet nie wiedziałam, że mam taki problem (byłam w trakcie badań u immunologa i czekałam na wyniki gdy dowiedziałam się, że jestem w ciąży). Zalecił mi wtedy minimalną dawkę fraxiparine i acard - wszystko było pod kontrolą. Tym bardziej teraz jestem podłamana - biorę większe dawki leków na krzepliwość, do tego intralipid, przy tym podejściu wzięłam jeszcze atosiban. Jak zatem to możliwe, że półtorej roku temu byłam w totalnie naturalnej ciąży, a teraz po tylu lekach, kontrolach nie jestem w stanie nawet złapać na chwilę tej blastocysty??? Jak to się dzieje?

    Leiden czynnika V, MTHFR
    ICSI w Salve:
    13.11.2018 4AA :(
    08.02.2019 4AA :(
  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 637 249

    Wysłany: 14 lutego 2019, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babyhope wrote:
    Ja też już niedługo przejdę ten półmetek. U mnie i mojego partnera bardzo długo wszystkie wyniki wychodziły dobrze. Teraz tylko ta krzepliwość...(ale podobno można to upilnować). Gdy zaszłam w ciążę nawet nie wiedziałam, że mam taki problem (byłam w trakcie badań u immunologa i czekałam na wyniki gdy dowiedziałam się, że jestem w ciąży). Zalecił mi wtedy minimalną dawkę fraxiparine i acard - wszystko było pod kontrolą. Tym bardziej teraz jestem podłamana - biorę większe dawki leków na krzepliwość, do tego intralipid, przy tym podejściu wzięłam jeszcze atosiban. Jak zatem to możliwe, że półtorej roku temu byłam w totalnie naturalnej ciąży, a teraz po tylu lekach, kontrolach nie jestem w stanie nawet złapać na chwilę tej blastocysty??? Jak to się dzieje?

    I tu tez mam podobnie u mnie wykryli lekko podwyzszone przeciwciala przeciwko tarczycy plus mutacje genu MTHFR heterozygotyczna wiec musze brac euthyrox i kwas foliowy metylowany. Ale po ostatnich badaniach wszystko wyglada ladnie wiec znow dziwne ze nie moge zajsc w ciaze choc jakos wczesniej w nia zaszlam. A dziewczyny ktore poronily w tym samym czasie sa juz w ciazy. Nie wiem babyhope rozumiem cie bardzo dobrze bo tez zadaje sobie to pytanie. Ale musimy tez nie zwariowac i nie zastanawiac sie nad tym ciagle bo psychika tez jest wazna. Wiem latwo sie mowi jak tu odpuscic. Ale odpuscic trzeba. Musimy probowac i wreszcie sie uda.
    Jest jeszcze nadzieja nie mamy jeszcze wynikow bety a poza tym sa mozliwosci kolejnych prob oraz cudu ciazy naturalnej.
    Jestem z toba

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    Punkcja lipiec 2024 - 1 komórka dojrzała :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • babyhope Przyjaciółka
    Postów: 84 24

    Wysłany: 14 lutego 2019, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie naturalne starania odpadają - wiem, że jestem nosicielką wady, której nie chcę przekazać (tak było w tej naturalnej ciąży) :(. Z tego względu adoptujemy komórki jajowe. Szkoda mi tylko mojego narzeczonego, że ze mną się męczy. Już dawno mógłby mieć gromadkę dzieciaków, gdyby był z inną kobietą. Dlatego dziewczyny proszę was...jeśli proponują wam oddanie dodatkowych komórek, nie wahajcie się. Jestem jedną z tych osób, które dzięki wam nadal mogą marzyć o dziecku pomimo tych wszystkich przeciwności losu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 12:47

    Maja25, Jola17a lubią tę wiadomość

    Leiden czynnika V, MTHFR
    ICSI w Salve:
    13.11.2018 4AA :(
    08.02.2019 4AA :(
  • Julcia71@ Przyjaciółka
    Postów: 118 106

    Wysłany: 14 lutego 2019, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zrobiłam siknca rano to jest 9 dpt i jedna kreska :(

    29 lat
    4lata starań
    07.2018 rozpoczęcie przygody z salve
    Słabe nasienie
    AMH 5,05
    03.12.2018 I transfer 4AA :(
    05.02.2019 II transfer 4AA :(
    08.04.2019 III transfer 4BB :(
    11.05.2019 IV transfer 4AA :)...
  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 637 249

    Wysłany: 14 lutego 2019, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babyhope wrote:
    U mnie naturalne starania odpadają - wiem, że jestem nosicielką wady, której nie chcę przekazać (tak było w tej naturalnej ciąży) :(. Z tego względu adoptujemy komórki jajowe. Szkoda mi tylko mojego narzeczonego, że ze mną się męczy. Już dawno mógłby mieć gromadkę dzieciaków, gdyby był z inną kobietą. Dlatego dziewczyny proszę was...jeśli proponują wam oddanie dodatkowych komórek, nie wahajcie się. Jestem jedną z tych osób, które dzięki wam nadal mogą marzyć o dziecku pomimo tych wszystkich przeciwności losu.
    Babyhope nawet tak nie mysl ze jestes ciezarem - twoj narzeczony cie kocha i chce byc z toba i to jest najwazniejsze. Moj maz tak wlasnie mi powiedzial jak plakalam i mowilam ze jestem ciezarem on chce byc ze mna a te trudnosci sa nasze nie tylko moje. Bedziecie jeszcze miec piekne dzieci. Ja tez zgadzam sie ze adopcja komorek to piekny dar. Zanim stracisz nadzieje na ten transfer zrob bete. Nigdy nic nie wiadomo.

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    Punkcja lipiec 2024 - 1 komórka dojrzała :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 637 249

    Wysłany: 14 lutego 2019, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julcia71@ wrote:
    Dziewczyny zrobiłam siknca rano to jest 9 dpt i jedna kreska :(
    Julcia nic nie wiadomo to sikaniec nie beta. Zrob bete i dopiero wtedy bedzie wiadomo. Znam przypadki ze sikaniec pokazal jedna kreske a pozniej okazalo sie ze ciaza jest. Dlatego tym razem go nie robie. Teraz musisz zrobic szybko bete zeby sie nie meczyc.

    Julcia71@ lubi tę wiadomość

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    Punkcja lipiec 2024 - 1 komórka dojrzała :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • babyhope Przyjaciółka
    Postów: 84 24

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez tak uważam!!! Dlatego nie robię tych testów chociaż dwa leżą u mnie w domu!!! Nie myśl o tym. Tylko krew da Ci miarodajny wynik. Szczególnie jeśli jest to dopiero 9dpt. Trzymaj się. My jesteśmy przecież twarde babki!!! :)

    Abi2017, Julcia71@ lubią tę wiadomość

    Leiden czynnika V, MTHFR
    ICSI w Salve:
    13.11.2018 4AA :(
    08.02.2019 4AA :(
  • Julcia71@ Przyjaciółka
    Postów: 118 106

    Wysłany: 14 lutego 2019, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :* nabrałam trochę nadzieji , że jeszcze może być dobrze.
    Babyhope kochana ja oddawałam komórki oby komuś przyniosły szczęście :* a może właśnie Tobie kto wie :)

    Abi2017 lubi tę wiadomość

    29 lat
    4lata starań
    07.2018 rozpoczęcie przygody z salve
    Słabe nasienie
    AMH 5,05
    03.12.2018 I transfer 4AA :(
    05.02.2019 II transfer 4AA :(
    08.04.2019 III transfer 4BB :(
    11.05.2019 IV transfer 4AA :)...
  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1766 2251

    Wysłany: 14 lutego 2019, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julcia ja robiłam sikańca, jak już beta była potwierdzona, bo chciałam miec na pamiątkę i wyszła jedna kreska ;) A to był jakoś 11-12 dpt. Także luzik.

    Babyhope Twój post pokazał mi, że oddawanie komórek ma sens i bardzo cieszę się, że to zrobiłam. To, że mogłam komuś pomóc wiele dla mnie znaczy. Tym bardziej, że po kilku latach starań sama wiem, jak to jest.

    Trzymam za Was wszystkie kciuki i czekam na pozytywne bety :)

    Abi2017, Julcia71@, babyhope lubią tę wiadomość

    👩36 lat 🧑39 lat

    14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
    9 dtp - beta 32 mIU/ml
    11 dpt - beta 75 mIU/ml
    13 dpt - beta 225 mIU/ml
    16 dpt - beta 1028 mIU/ml
    18 dpt - beta 1804 mIU/ml
    20 dpt - beta 2872 mIU/ml
    24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
    14.10 - pusty pęcherzyk 💔

    kwalifikacja z MZ - 10.06

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • zuzelka Autorytet
    Postów: 721 145

    Wysłany: 14 lutego 2019, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy criotransferze do jamy macicy podawane jest hcg które może wychodzić w krwi. Rozmawiałam z lekarzem. Jeżeli zrobicie betę w 6dc i będzie pozytywna to i tak nie ma pewności czy to ciąża czy lek i trzeba powtarzać żeby sprawdzić czy rośnie jeżeli to ciąża lub spada gdy to lek... Niestety. Chyba że wartości będą bardzo duże no to raczej nie lek.

    !p19u9jcgfrffjdsk.png!

    6 IUI - :(
    20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89 :(
    12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2 :(
    10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2 :(
    Nie mam więcej zarodków.....
    03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
    03.2020 - start drugiej procedury ?

    lewy jajowód niedrożny
    Hashimoto
    mutacja MTHFR i PAI-1
    KIR Bx
  • Maja25 Autorytet
    Postów: 1430 707

    Wysłany: 14 lutego 2019, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babyhope to Twój pierwszy transfer z KD? Ja póki co próbuje na własnych komórkach i zobaczymy co w najbliższym czasie co uda się pobrać i czy ciąża wyjdzie.. Jak nie to jest plan B i ciekawa jestem czy wtedy za pierwszym razem się udaje..
    Trzymzm za Was mocno kciuki.. Julcia beta będzie decydująca nie sikaniec

    Abi2017, Julcia71@ lubią tę wiadomość

    Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
    laparoskopia 12.2017
    Leczenie w Salve Medica Łódź
    10.2018 dr Kłosiński
    Niskie AMH
    (09.18 -0,12)
    (11.2018 -0,45)
    Ja r. 77(42 lata)zdrowa
    Mąż r.76(43 lata) zdrowy
    Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
    11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
    2 stymulację przerwane
    Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
    01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells...
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 14 lutego 2019, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzelka wrote:
    Przy criotransferze do jamy macicy podawane jest hcg które może wychodzić w krwi. Rozmawiałam z lekarzem. Jeżeli zrobicie betę w 6dc i będzie pozytywna to i tak nie ma pewności czy to ciąża czy lek i trzeba powtarzać żeby sprawdzić czy rośnie jeżeli to ciąża lub spada gdy to lek... Niestety. Chyba że wartości będą bardzo duże no to raczej nie lek.
    Nie jest to standardem. W salve robia to u każdego przy kazdym et?

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 637 249

    Wysłany: 14 lutego 2019, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja i Babyhope ja na razie probuje na wlasnych komorkach ale tez mamy plan B jesli one zawioda bedziemy starac sie z KD

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    Punkcja lipiec 2024 - 1 komórka dojrzała :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
‹‹ 301 302 303 304 305 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ