Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Tych leków póki co nie mam, z tych co mam to 3 na pewno są w brzuch gonal i gonapeptyl oraz mensinorm lub cetrotide a jeden muszę doczytać na spokojnieAbi2017 wrote:Maja to prawda tluszczyk pomaga pierwszy raz jestem z niego zadowolona
Nie jest zle da sie przyzwyczaic do zastrzykow. Prolutex i Fraxiparina jest w fald skory/tluszczyku na brzuchu.Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
laparoskopia 12.2017
Leczenie w Salve Medica Łódź
10.2018 dr Kłosiński
Niskie AMH
(09.18 -0,12)
(11.2018 -0,45)
Ja r. 77(42 lata)zdrowa
Mąż r.76(43 lata) zdrowy
Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
2 stymulację przerwane
Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells... -
Maja25 wrote:Tych leków póki co nie mam, z tych co mam to 3 na pewno są w brzuch gonal i gonapeptyl oraz mensinorm lub cetrotide a jeden muszę doczytać na spokojnie
Przepraszam mi sie pomylilo Prolutex i Fraxiparine dopiero po punkcji przed transferem i je sie podaje w brzuch. To bedziesz miala jeszcze za chwile. Co do zastrzykow przed punkcja niestety nie pamietam juz jak sie je podaje ale jak bys miala watpliwosci to ktoras z dziewczyn bedzie wiedziala.
Nie martw sie wszystko pieknie skoordynujesz i nie obejrzysz sie jak bedzie transfer.
Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
Starania od 2016
Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
Trzy transfery nieudane
Punkcja lipiec 2024 - 1 komórka dojrzała
KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Podwyższone lekko Anty-TPO -
zuzelka wrote:3dpt...i obudziłam się z gilem i bólem gardła ja to mam szczęście...
Hej Zuzelka i jak sie dzis czujesz?
Trzymaj sie cieplo pij herbatke z malinami i herbatke z miodem i cytryna, mozna plukac gardlo mi to zawsze pomaga na bol. No i odpoczywaj. Ja czytalam ze dla niektorych byl to pierwszy objaw ciazy wlasnie przeziebienie. Mam nadzieje ze w twoim przypadku to wlasnie ten pierwszy objaw. Trzymam mocno kciuki.
Ja dzis testuje...
Niusja, Maja25 lubią tę wiadomość
Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
Starania od 2016
Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
Trzy transfery nieudane
Punkcja lipiec 2024 - 1 komórka dojrzała
KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Podwyższone lekko Anty-TPO -
Zuzelka
Ja tez tak słyszałam, że przeziębienie to nawet dobry objaw. Organizm mniej się broni i łatwiej podobno zajść w ciążę.
Dziewczyny nie miałam badania na ten czynnik KIR, choć byłam u immunologa (NK wyszły dość wysokie, bo 21 - choć to niby mieści się w normie).
Czy warto robić badanie na ten czynnik? U mnie chyba trzeba szukać problemów z zagnieżdżeniem....Ile to badanie w kierunku KIR kosztuje? Będę wdzięczna za podpowiedzi. Zuzelka czy miałaś jakieś leczenie w tej kwestii?
Czytam jeszcze o allo-MLR - tego badania też nie miałam. Czy wy je robiłyście? Ja jeździłam do dr Paśnika.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2019, 10:36
Leiden czynnika V, MTHFR
ICSI w Salve:
13.11.2018 4AA
08.02.2019 4AA -
Babyhope trzymam kciuki, wierzę cały czas.
Abi za Ciebie również trzymam kciukasy, od rany o Tobie myślę
Maja ja doszłam do takiej wprawy z zastrzykami, że robiłam je w max 2 minuty
PS z tym kotem mnie rozwaliłaś
Zuzelka zdrówka! (Kciuki)
Abi2017 lubi tę wiadomość
Ja 34 lata, M 37 lat (starania od 2016)
Salve Medica Łódź 2017
HSG (drożne) XI 2017
Nasienie super
Nieregularne i długie cykle + io + nadciśnienie
29.03.2018 punkcja (2x4AA i 1x3AB)
03.04.2018 transfer - 8 tydzień (*)
15.10.2018 ct - 7 tydzień (*)
03.02.2020 ct - <0,2
Immunologia: KIR BX i brak 3.
MTHFR 1298A-C hetero, PAI-1 4G homo, NK 12%
Histerioskopia 2020 -
anulka-b5 wrote:Ja miałam drugi transfer w listopadzie i znów porażka. W 5 tygodniu serduszko znów przestało bić. Teraz jesteśmy po wizycie u Pasnika i czekamy na wyniki i kolejną wizytę. Ale już tych kirow najważniejszych wyszło że nie mam. Czekam jeszcze na pozostałe wyniki.
Mam podobną sytuację do Ciebie. Tez byliśmy u Paśnika i czekamy na kolejną wizytę. Jakie Ci zlecił badania? Te kiry robiłaś na własną rękę czy to jego zalecenie? Gdzie robiłaś to badanie i czy mąż jest potrzebny do badania?
Ja 34 lata, M 37 lat (starania od 2016)
Salve Medica Łódź 2017
HSG (drożne) XI 2017
Nasienie super
Nieregularne i długie cykle + io + nadciśnienie
29.03.2018 punkcja (2x4AA i 1x3AB)
03.04.2018 transfer - 8 tydzień (*)
15.10.2018 ct - 7 tydzień (*)
03.02.2020 ct - <0,2
Immunologia: KIR BX i brak 3.
MTHFR 1298A-C hetero, PAI-1 4G homo, NK 12%
Histerioskopia 2020 -
Dziewczęta
Czy macie może adres mailowy, na który można napisać do pana dr Paśnika? Weszłam na APC analizy, ale tam jest tylko taki ogólny adres mailowy, więc nie wiem czy dotrze do niego moja wiadomość.Leiden czynnika V, MTHFR
ICSI w Salve:
13.11.2018 4AA
08.02.2019 4AA -
babyhope wrote:Dziewczęta
Czy macie może adres mailowy, na który można napisać do pana dr Paśnika? Weszłam na APC analizy, ale tam jest tylko taki ogólny adres mailowy, więc nie wiem czy dotrze do niego moja wiadomość.
Może spróbuj napisać na ogólnego, tylko w temacie napisz do dr Paśnika, może odpisze. Ja byłam na razie na 1 wizycie, ale maila nie dostałam.
Z kirami nie pomogę, bo też się nie znam. Ale chętnie się czegoś dowiem. Myślę, że najlepiej poczytać wątek o kirach i na wizycie się dopytać.
Allo MLR tez nie robiłam, bo Paśnik nie kazał. Z tego co wiem, to kosztuje 480 zł i robi się je w APC tylko w środę. W lutym go już nie zrobią, trzeba zapisać się na marzec.Ja 34 lata, M 37 lat (starania od 2016)
Salve Medica Łódź 2017
HSG (drożne) XI 2017
Nasienie super
Nieregularne i długie cykle + io + nadciśnienie
29.03.2018 punkcja (2x4AA i 1x3AB)
03.04.2018 transfer - 8 tydzień (*)
15.10.2018 ct - 7 tydzień (*)
03.02.2020 ct - <0,2
Immunologia: KIR BX i brak 3.
MTHFR 1298A-C hetero, PAI-1 4G homo, NK 12%
Histerioskopia 2020 -
Niusja wrote:Babyhope trzymam kciuki, wierzę cały czas.
Abi za Ciebie również trzymam kciukasy, od rany o Tobie myślę
Maja ja doszłam do takiej wprawy z zastrzykami, że robiłam je w max 2 minuty
PS z tym kotem mnie rozwaliłaś
Zuzelka zdrówka! (Kciuki)
Wbijanie komuś w skórę zastrzyków nie jest przyjemne.. A kot w dodatku ma sierść i nic nie widać, ale ma się dobrze do tej pory.
Może samemu sobie jak się robi to inaczej... Póki co zczytuje i oglądam na YouTube) nigdy nie patrzyłam za bardzo na to jak mi czy komuś dają zastrzyk, odwracalam glowe
Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
laparoskopia 12.2017
Leczenie w Salve Medica Łódź
10.2018 dr Kłosiński
Niskie AMH
(09.18 -0,12)
(11.2018 -0,45)
Ja r. 77(42 lata)zdrowa
Mąż r.76(43 lata) zdrowy
Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
2 stymulację przerwane
Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells... -
Maja 25
Ja do dziś nie patrzę jak mi w żyłę wbijają igłę, a zastrzyki robię sobie sama. Za pierwszym razem jest strach i emocje, ale uwierz...jak robisz zastrzyk sobie sama, to tak nie boli!
Leiden czynnika V, MTHFR
ICSI w Salve:
13.11.2018 4AA
08.02.2019 4AA -
Ja tez się na początku bałam sama robić zastrzyki, tym bardziej że raz mi zrobił mąż i wtedy cholernie bolało. Ale potem stwierdziłam, że i tak go nie będzie za każdym razem, kiedy będę robić zastrzyki, więc sama spróbowałam. Było wszystko ok i nic nie bolało. Fakt że oponka bardzo pomaga i nie wiem, jak by to wyglądało jakbym miała mało tłuszczyku...YouTube pomoze
Ja 34 lata, M 37 lat (starania od 2016)
Salve Medica Łódź 2017
HSG (drożne) XI 2017
Nasienie super
Nieregularne i długie cykle + io + nadciśnienie
29.03.2018 punkcja (2x4AA i 1x3AB)
03.04.2018 transfer - 8 tydzień (*)
15.10.2018 ct - 7 tydzień (*)
03.02.2020 ct - <0,2
Immunologia: KIR BX i brak 3.
MTHFR 1298A-C hetero, PAI-1 4G homo, NK 12%
Histerioskopia 2020 -
babyhope wrote:Zuzelka
Ja tez tak słyszałam, że przeziębienie to nawet dobry objaw. Organizm mniej się broni i łatwiej podobno zajść w ciążę.
Dziewczyny nie miałam badania na ten czynnik KIR, choć byłam u immunologa (NK wyszły dość wysokie, bo 21 - choć to niby mieści się w normie).
Czy warto robić badanie na ten czynnik? U mnie chyba trzeba szukać problemów z zagnieżdżeniem....Ile to badanie w kierunku KIR kosztuje? Będę wdzięczna za podpowiedzi. Zuzelka czy miałaś jakieś leczenie w tej kwestii?
Czytam jeszcze o allo-MLR - tego badania też nie miałam. Czy wy je robiłyście? Ja jeździłam do dr Paśnika.
Badanie Kir robiłam razem z HLA-C męża. Płaciłam za kir 400zl ale już podobno kosztuje 500zl w Medigenie w Warszawie. Wysyłałam próbki krwi kurierem przysłanym przez Medigen. Badanie Kir może wskazać właśnie czy brakuje jakiś implantacyjnych. Ja mam kir bx czyli ten nie najgorszy ale nie dostalam accofilu. Przy kir aa raczej na pewno dają accofil.
Allo mlr nie miałam ale podobno jest to badanie podobne do cytokin więc dr Pasnik daje często tylko cytokiny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2019, 14:14
!
!
6 IUI -
20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89
12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2
10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2
Nie mam więcej zarodków.....
03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
03.2020 - start drugiej procedury ?
lewy jajowód niedrożny
Hashimoto
mutacja MTHFR i PAI-1
KIR Bx -
babyhope wrote:Dziewczęta
Czy macie może adres mailowy, na który można napisać do pana dr Paśnika? Weszłam na APC analizy, ale tam jest tylko taki ogólny adres mailowy, więc nie wiem czy dotrze do niego moja wiadomość.
Pisalam do docenta maila przez str salve Warszawa, tzn na maila salve i oni mu przekazywali i odpisywał.!!
6 IUI -
20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89
12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2
10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2
Nie mam więcej zarodków.....
03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
03.2020 - start drugiej procedury ?
lewy jajowód niedrożny
Hashimoto
mutacja MTHFR i PAI-1
KIR Bx -
Abi2017 wrote:Hej Zuzelka i jak sie dzis czujesz?
Trzymaj sie cieplo pij herbatke z malinami i herbatke z miodem i cytryna, mozna plukac gardlo mi to zawsze pomaga na bol. No i odpoczywaj. Ja czytalam ze dla niektorych byl to pierwszy objaw ciazy wlasnie przeziebienie. Mam nadzieje ze w twoim przypadku to wlasnie ten pierwszy objaw. Trzymam mocno kciuki.
Ja dzis testuje...
Gardło już w sumie nie boli ale mam gila i czuję się taka chora.... Mam nadzieje ze sobie tym nie zaszkodziłam. Wczoraj poleciałam szybko do internisty żeby powiedział mi czym mogę się kurować. Dostałam ziołowe tabletki na katar Sinupret i tabletki do ssania civitt.
Za kciuki nie dziękuję
Daj znać! Powodzenia :*!!
6 IUI -
20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89
12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2
10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2
Nie mam więcej zarodków.....
03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
03.2020 - start drugiej procedury ?
lewy jajowód niedrożny
Hashimoto
mutacja MTHFR i PAI-1
KIR Bx -
Dziewczynki które miały w ostatnim czasie transfer.... Czy do Was też nie poproszono partnera? Przy poprzednim transferze wołali facetów gdy już było się po, teraz w lutym czekałam na to samo a usłyszałam tylko że mogę już iść i byłam w totalnym szoku...jak to już? I mąż nie wszedł? A specjalnie brał sobie wolne... Lipa. Uważam że w tej ważnej chwili powinno się być razem... Nie mówiąc już ze w innych klinikach faceci mogą być obecni nawet przy transferze...!!
6 IUI -
20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89
12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2
10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2
Nie mam więcej zarodków.....
03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
03.2020 - start drugiej procedury ?
lewy jajowód niedrożny
Hashimoto
mutacja MTHFR i PAI-1
KIR Bx -
zuzelka wrote:Dziewczynki które miały w ostatnim czasie transfer.... Czy do Was też nie poproszono partnera? Przy poprzednim transferze wołali facetów gdy już było się po, teraz w lutym czekałam na to samo a usłyszałam tylko że mogę już iść i byłam w totalnym szoku...jak to już? I mąż nie wszedł? A specjalnie brał sobie wolne... Lipa. Uważam że w tej ważnej chwili powinno się być razem... Nie mówiąc już ze w innych klinikach faceci mogą być obecni nawet przy transferze...
Miałam podawane 2 zarodki, fakt że w kwietniu i w październiku 2018. Za pierwszym razem nawet nie pomyślałam, że mąż może ze mną być po transferze i czekał na korytarzu. Za drugim razem nie było go ,ale dziewczyna, która miała ze mną transfer była z partnerem i normalnie wszedł. Dla mnie nie jest to aż tak ważne, żeby mąż był ze mną i tak wiem, że myślami mnie wspomaga...ale uważam, że jeśli kobieta potrzebuje wsparcia od bliskich (czy to będzie mąż, mama czy przyjaciolka, to powinna mieć do tego prawo tym bardziej, płacimy za to wszystko krocie.Ja 34 lata, M 37 lat (starania od 2016)
Salve Medica Łódź 2017
HSG (drożne) XI 2017
Nasienie super
Nieregularne i długie cykle + io + nadciśnienie
29.03.2018 punkcja (2x4AA i 1x3AB)
03.04.2018 transfer - 8 tydzień (*)
15.10.2018 ct - 7 tydzień (*)
03.02.2020 ct - <0,2
Immunologia: KIR BX i brak 3.
MTHFR 1298A-C hetero, PAI-1 4G homo, NK 12%
Histerioskopia 2020 -
nick nieaktualny
-
I myślę, że ta presja, że muszę, że jak dzis nie zrobię to mogę wszystko wywalić jest naprawde motywujące no i, że wydaliscie rade, przeraża, ale mam tydzień by się psychicznie przygotowac...Niusja wrote:Ja tez się na początku bałam sama robić zastrzyki, tym bardziej że raz mi zrobił mąż i wtedy cholernie bolało. Ale potem stwierdziłam, że i tak go nie będzie za każdym razem, kiedy będę robić zastrzyki, więc sama spróbowałam. Było wszystko ok i nic nie bolało. Fakt że oponka bardzo pomaga i nie wiem, jak by to wyglądało jakbym miała mało tłuszczyku...YouTube pomoze
Czytałam jeddn opis jak mąż żonie robił zastrzyki do in vitro napisał rady i ostrzeżenia np ze jak się podaję gonal i igła jest jeszcze w ciele to nie wolno puszczać pompki, bo inaczej krew się pobierze i zastrzyk do wyrzucenia.. No jeden błąd i można schrzanic stymulację a gonal to 1200zl...
Pytałam czy któraś z Was miała taką sytuację, że 1 dzień cyklu był w sobotę popołudniu? W 2 dc trzeba badania by ruszyć i co wtedy mogę zrobić w 3 dc? Popatrzyłam w kalendarz i boje się takiego scenariusza, bo nie ma jak badań zrobić.Tak samo jak liczyć wieczorny okres... Ale to już mniejszy problem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2019, 14:49
Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
laparoskopia 12.2017
Leczenie w Salve Medica Łódź
10.2018 dr Kłosiński
Niskie AMH
(09.18 -0,12)
(11.2018 -0,45)
Ja r. 77(42 lata)zdrowa
Mąż r.76(43 lata) zdrowy
Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
2 stymulację przerwane
Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells... -
Mają nie martw się. Z tego co pamiętam, to badania i leki można podać/ zrobić od 2 lub 3 dnia cyklu, więc wyrobisz się (chyba że się myle to proszę o poprawkę)Ja 34 lata, M 37 lat (starania od 2016)
Salve Medica Łódź 2017
HSG (drożne) XI 2017
Nasienie super
Nieregularne i długie cykle + io + nadciśnienie
29.03.2018 punkcja (2x4AA i 1x3AB)
03.04.2018 transfer - 8 tydzień (*)
15.10.2018 ct - 7 tydzień (*)
03.02.2020 ct - <0,2
Immunologia: KIR BX i brak 3.
MTHFR 1298A-C hetero, PAI-1 4G homo, NK 12%
Histerioskopia 2020 -
Ja mam powiedziane 1-2 dc, a 3 dc mam rano zastrzyk między 7-8.Choc bez badań i tak go nie mogę wziąść. Jeśli @nie przyjdzie do piątku to zadzwonię pod ten nr co dostałam, chyba to dej p. Małgosi, są laboratoria 24 godz ale w promieniu 100 km. Mam 3 zastrzyki cetrotide, które są chyba na jakąś sytuację i dopiero jak mi ktoś każe je wziascNiusja wrote:Mają nie martw się. Z tego co pamiętam, to badania i leki można podać/ zrobić od 2 lub 3 dnia cyklu, więc wyrobisz się (chyba że się myle to proszę o poprawkę)Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
laparoskopia 12.2017
Leczenie w Salve Medica Łódź
10.2018 dr Kłosiński
Niskie AMH
(09.18 -0,12)
(11.2018 -0,45)
Ja r. 77(42 lata)zdrowa
Mąż r.76(43 lata) zdrowy
Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
2 stymulację przerwane
Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells...
