X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Salve Medica Łódź
Odpowiedz

Salve Medica Łódź

Oceń ten wątek:
  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 632 248

    Wysłany: 15 lutego 2019, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babyhope wrote:
    Dlaczego tak musi być?!? Dziewczyny uwierzcie...jak mnie badają, to jestem okaz zdrowia. Niby coś tam znaleźli, ale wyniki i tak ma dobre lub bardzo dobre. Biorę wszystkie możliwe dodatkowe rzeczy (intralipid, atosiban) - bo mówią, że może pomóc. A potem znowu porażka...Czasem sił brak.

    Babyhope bardzo mi przykro :( nie wiem dlaczego nie wychodzi ale trzeba dalej probowac. Wreszcie wyjdzie. Usciski wiem jest ciezko

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 632 248

    Wysłany: 15 lutego 2019, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babyhope ja sie niestety na tym nie znam ale jak to 7dpt to juz beta powinna na 100% wyjsc?
    Zadzwon do P. Gosi czy masz odstawiac czy testowac jeszcze raz bo ja zawsze sie boje ze sie odstawi za wczesnie. Taka moja paranoja.

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • babyhope Przyjaciółka
    Postów: 84 24

    Wysłany: 15 lutego 2019, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwoniłam.

    Powiedziała, żeby poczekać do poniedziałku. Ze to trochę wcześnie.
    Zrobiłam też progesteron i estradiol, aby zobaczyć jak działa organizm i czy jest podkręcony czy tez już gaśnie. Jutro mam wyniki. Pani Gosia powiedziała abym do niej zadzwoniła jak odbiorę. Wtedy mi podpowie, czy to już faktycznie koniec czy jeszcze mogę się łudzić.

    Leiden czynnika V, MTHFR
    ICSI w Salve:
    13.11.2018 4AA :(
    08.02.2019 4AA :(
  • babyhope Przyjaciółka
    Postów: 84 24

    Wysłany: 15 lutego 2019, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też miałam tą obawę przy pierwszym razie....A może poczekam, a może jeszcze trzeba dać sobie szansę....

    Leiden czynnika V, MTHFR
    ICSI w Salve:
    13.11.2018 4AA :(
    08.02.2019 4AA :(
  • babyhope Przyjaciółka
    Postów: 84 24

    Wysłany: 15 lutego 2019, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy tym podejściu trochę się zdziwiłam, bo pani Gosia w dniu transferu rano nie kazała mi brać urogestanu. Przy pierwszym razie brałam go normalnie. W obu wypadkach miałam ponad 20 progesteron. Nie wiem gdzie więc różnica. A jak było u was? Muszę dopytać o to panią doktor na wizycie.

    Leiden czynnika V, MTHFR
    ICSI w Salve:
    13.11.2018 4AA :(
    08.02.2019 4AA :(
  • Jola17a Autorytet
    Postów: 1473 1429

    Wysłany: 15 lutego 2019, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któryś z Waszych mężów brał suplement Axaren Men? Warto????

    3i49df9hlhtx65e4.png
    40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
    niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
    AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
    1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
    7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
    A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
    ⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
    7II/20 4AA podane. 🍀
    10dpt Beta 427
    13dpt Beta 2173
    14dpt USG jest kropek
    35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
    39dpt ❤️ ma 2cm
    Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨‍👩‍👧29.10.2020 Laurunia ❤️
    CC w Salve. Polecam!
    Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo.
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10542 7267

    Wysłany: 15 lutego 2019, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abi2017 wrote:
    Bella dzieki nie wiem dlaczego maja na tej kartce taka date powinni to poprawic ale niestety tylko max. 6 komorek jest mozliwych do zaplodnienia jesli nie ma specjalnego przypadku.
    Czy wiecie czy komorki zamrozone a pozniej odmrazane sie gorzej zapladniaja ktos mial juz zapladniane komorki po odmrozeniu?
    Ja mialam taka procedure i wyszla dupnie strasznie. Mozesz zerknac do stopki.

    Baby, mialas histeroskopie?

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10542 7267

    Wysłany: 15 lutego 2019, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babyhope wrote:
    Przy tym podejściu trochę się zdziwiłam, bo pani Gosia w dniu transferu rano nie kazała mi brać urogestanu. Przy pierwszym razie brałam go normalnie. W obu wypadkach miałam ponad 20 progesteron. Nie wiem gdzie więc różnica. A jak było u was? Muszę dopytać o to panią doktor na wizycie.
    Moze byla roznica w godzinie transferu?
    Pewnie chodzilo o to zeby nie marnowac dawki, ktora z chwile zostanie wyczyszczona.

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • Maja25 Autorytet
    Postów: 1429 707

    Wysłany: 15 lutego 2019, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abi2017 wrote:
    Maja gratuluje przezytego scratchingu dasz rade dalej zobaczysz ja sie tak balam dziewczynyn podtrzymywaly mnie na duchu i juz zaraz bylam po punkcji.
    Gonal F ja trzymalam w lodowce ale nie ma takiego obowiazku. Mensinorm nie trzymalam w lododowce.
    Dzięki Abi. Najbardziej się boję, że nie dam rady robić zastrzyków sobie sama, zlecenia nie wzięłam, ale mam znajomą, która by mi dała, ale wiadomo _wszystko tajemnica owiane. Myślałam, że wszystkie będą w automatach, a tu tylko jeden.
    Kiedyś kotu robiłam zastrzyki... Nie miałam wyjścia, kot wyzdrowial, więc chyba dobrze, choć do tej pory nie jestem przekonana Dwa tygodnie ostatnie zleciał szybko, czas jakby przyspieszył..
    Wszystkie zastrzyki są w brzuch? Ta oponka się na coś przyda:)
    Babyhope nie zalamuj się, jeszcze nadzieja jest.

    Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
    laparoskopia 12.2017
    Leczenie w Salve Medica Łódź
    10.2018 dr Kłosiński
    Niskie AMH
    (09.18 -0,12)
    (11.2018 -0,45)
    Ja r. 77(42 lata)zdrowa
    Mąż r.76(43 lata) zdrowy
    Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
    11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
    2 stymulację przerwane
    Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
    01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells...
  • babyhope Przyjaciółka
    Postów: 84 24

    Wysłany: 15 lutego 2019, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola17a wrote:
    Czy któryś z Waszych mężów brał suplement Axaren Men? Warto????

    Mój nic nie musiał brać.

    Leiden czynnika V, MTHFR
    ICSI w Salve:
    13.11.2018 4AA :(
    08.02.2019 4AA :(
  • babyhope Przyjaciółka
    Postów: 84 24

    Wysłany: 15 lutego 2019, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Ja mialam taka procedure i wyszla dupnie strasznie. Mozesz zerknac do stopki.

    Baby, mialas histeroskopie?

    Miałam histeroskopię. Wszystko OK z tym u mnie.

    Leiden czynnika V, MTHFR
    ICSI w Salve:
    13.11.2018 4AA :(
    08.02.2019 4AA :(
  • babyhope Przyjaciółka
    Postów: 84 24

    Wysłany: 15 lutego 2019, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja25 wrote:
    Dzięki Abi. Najbardziej się boję, że nie dam rady robić zastrzyków sobie sama, zlecenia nie wzięłam, ale mam znajomą, która by mi dała, ale wiadomo _wszystko tajemnica owiane. Myślałam, że wszystkie będą w automatach, a tu tylko jeden.
    Kiedyś kotu robiłam zastrzyki... Nie miałam wyjścia, kot wyzdrowial, więc chyba dobrze, choć do tej pory nie jestem przekonana Dwa tygodnie ostatnie zleciał szybko, czas jakby przyspieszył..
    Wszystkie zastrzyki są w brzuch? Ta oponka się na coś przyda:)
    Babyhope nie zalamuj się, jeszcze nadzieja jest.

    Dzięki Maja25!!!!
    Dasz rade robić te zastrzyki. Spokojnie. Widzisz...tak jak mówisz, okrągły brzuszek też się może przydać:) Ze mnie przy jednym badaniu lekarka i pielęgniarki się śmiały, że gdybym miała więcej tłuszczyku na brzuchu to by tak nie bolało, a że jestem drobna TO MUSZĘ CIERPIEĆ (uwierz, że powiedziała to z satysfakcją:))

    Leiden czynnika V, MTHFR
    ICSI w Salve:
    13.11.2018 4AA :(
    08.02.2019 4AA :(
  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 632 248

    Wysłany: 15 lutego 2019, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babyhope wrote:
    Dzwoniłam.

    Powiedziała, żeby poczekać do poniedziałku. Ze to trochę wcześnie.
    Zrobiłam też progesteron i estradiol, aby zobaczyć jak działa organizm i czy jest podkręcony czy tez już gaśnie. Jutro mam wyniki. Pani Gosia powiedziała abym do niej zadzwoniła jak odbiorę. Wtedy mi podpowie, czy to już faktycznie koniec czy jeszcze mogę się łudzić.

    Babyhope to dobrze ze zadzwonilas mi tez sie wydawalo za wczesnie. Trzymaj sie. Ja trzymam jeszcze mocniej kciuki. Daj Boze ze Beta wzrosnie.

    Maja mi zastrzyki robi mama ktora jest pielegniarka chcialam namowic meza ale sie boi moze jak sie wreszcie transfer uda da sie namowic zeby odciazyc moja mame a ja nawet nie moge myslec nad tym zeby wbic sobie igle w brzuch. Moze twoj maz da sie namowic?

    Bella to nieciekawie z tym rozmrozeniem komorek szkoda ze nie wiedzialam wczesniej

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 632 248

    Wysłany: 15 lutego 2019, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja to prawda tluszczyk pomaga pierwszy raz jestem z niego zadowolona ;) Nie jest zle da sie przyzwyczaic do zastrzykow. Prolutex i Fraxiparina jest w fald skory/tluszczyku na brzuchu.

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • zuzelka Autorytet
    Postów: 721 145

    Wysłany: 15 lutego 2019, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    3dpt...i obudziłam się z gilem i bólem gardła :( ja to mam szczęście...

    !p19u9jcgfrffjdsk.png!

    6 IUI - :(
    20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89 :(
    12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2 :(
    10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2 :(
    Nie mam więcej zarodków.....
    03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
    03.2020 - start drugiej procedury ?

    lewy jajowód niedrożny
    Hashimoto
    mutacja MTHFR i PAI-1
    KIR Bx
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2019, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jak pisały dziewczyny - zgodnie z ustawą zapładnia się tylko 6 komórek. U nas ze względu na słabe wyniki męża zaproponowali zapłodnienie wszystkich 9 i zgodzilismy się (pytanie padło po punkcji i pobraniu nasienia od męża od embriologa) Tak więc te czynniki są różne - nie zawsze tylko wiek i niepowodzenia. Decyzja nie jest taka łatwa - bo trzeba myśleć, co się zrobi, jeśli zarodków będzie kilka - czy wszystkim będziemy mogli dać szansę.
    Ja w lodówce trzymałam tylko gonal, wszystko inne poza.
    Co do zastrzyków - faldka się przydaje to prawda. Po drugie najlepiej je robić samemu - mi też częściowo robił mąż, ale odkąd robię sama nie mam siniaków. Problematyczne jest tylko fraxiparine, reszta ma fajne igły i idzie łatwo. Nie ma się czego bać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2019, 20:36

  • anulka-b5 Autorytet
    Postów: 826 245

    Wysłany: 15 lutego 2019, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Cześć Dziewczyny, chciałam dać znać, że już urodziłam :-) Mój synek urodził się pod koniec stycznia i wszystko z nami OK :-)
    Nie wiem czy Dziewczyny z którymi wtedy pisałam jeszcze wchodzą na forum ale jak tak to dajcie znać co u Was słychać.
    To fakt, ja miałam stwierdzoną endometriozę między I a II stopniem i niedrożne jajowody a klinika chciała moje jajeczka. Pocieszające jest to, że w moim przypadku udał się pierwszy transfer, efektem którego jest mój synek. Z 6 zapłodnionych komórek do blastki dotrwały dwie, wiec jeszcze jedna na nas czeka.
    Bardzo mocno trzymam kciuki, żeby każdej z Was się udało. Pozdrawiam :-)
    Gratulacje Olciaaa. Zdrówka dla maleństwa i dla Ciebie.
    Ja miałam drugi transfer w listopadzie i znów porażka. W 5 tygodniu serduszko znów przestało bić. Teraz jesteśmy po wizycie u Pasnika i czekamy na wyniki i kolejną wizytę. Ale już tych kirow najważniejszych wyszło że nie mam. Czekam jeszcze na pozostałe wyniki.

    anulka
    34 lata
    2017 AMH 3.5
    Słabe nasienie
    09.2017 Start ICSI w Salve
    03.2018 usunięcie torbieli
    05.2018 ICSI
    06.2018 I transfer 4AA udany 8tc:(
    11.2018 II Transfer 3AB
    04.12.2018 BETA HCG 260 6 tc:(
    03.06.2019 III Transfer 3AB z Accofilem Beta nie drgneła:(

    2019 AMH 2.42
    Sierpień 2019 drugie ICSI
    18 komorek - uzyskano 5 blastocyst (3AB, 2x4AA, 2x2BB)
    12 sierpień 2019 I transfer 3AB - beta nie drgnela:(

    Halotyp BX
    Brak ważnych KIR: 2DL5A, 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1, 3DP1
    NK 12%
  • babyhope Przyjaciółka
    Postów: 84 24

    Wysłany: 15 lutego 2019, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93,

    Czy możesz odpowiedzieć, gdzie proponowali Ci oddane komórek do adopcji i którą z klinik oceniasz najlepiej?

    Leiden czynnika V, MTHFR
    ICSI w Salve:
    13.11.2018 4AA :(
    08.02.2019 4AA :(
  • freta Autorytet
    Postów: 369 215

    Wysłany: 15 lutego 2019, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja25 wrote:
    Dziewczyny ja już po wizycie... Scratching nawet za bardzo nie poczułam.
    Dostałam pierwsze leki i... Nie wiem jak to przeżyję, ale Wy daliście radę dam i ja.
    W drodze upewnienia, które zastrzyki trzamaliscie w lodówce? Cetrotide i gonapeptyl napewno, a gonal i mensinorm pisze, że 25 stopni C.
    Zostawiłam dzisiaj prawie 4 tys leki i badania, a to dopiero początek...
    Testosteron mam brać 30 dni, przynajmniej do miesiączki.

    Gonal też miałam w lodówce.
    Dzięki za info o testosteronie.

    O komórkach rozmrażanych nawet wczoraj rozmawiałam z dr. Są wrażliwe i niestety często nie przetrwają rozmrożenia.

  • Maja25 Autorytet
    Postów: 1429 707

    Wysłany: 16 lutego 2019, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abi2017 wrote:
    Babyhope to dobrze ze zadzwonilas mi tez sie wydawalo za wczesnie. Trzymaj sie. Ja trzymam jeszcze mocniej kciuki. Daj Boze ze Beta wzrosnie.

    Maja mi zastrzyki robi mama ktora jest pielegniarka chcialam namowic meza ale sie boi moze jak sie wreszcie transfer uda da sie namowic zeby odciazyc moja mame a ja nawet nie moge myslec nad tym zeby wbic sobie igle w brzuch. Moze twoj maz da sie namowic?

    Raczej nie da, bo będzie w pracy.. Abi mam też opór do zastrzykow, samo to wymieszanie leków, choć na pierwszy raz muszę mieć jakieś wsparcie. Może to nie takie straszne, nie potrafię patrzeć jak w zabiegowym pobiera mi krew. Teraz wiem po kim mój syn taki cykor:) z resztą z nim też ostatnio mam, bo dopytuje po co mi tyle leków, po co jeżdżę do Łodzi itd i wymyśla, bo nie chce mu póki co o niczym mówić... doszły jeszcze zastrzyki w lodówce, ale o nie jeszcze nie pytal
    Teraz modlę się, by @ normalnie bez dziwnych plamien przyszła i to najlepiej z rana i nie wypadła w sobotę popoludniu czy wieczorem, bo będzie problem z badaniami. Miał ktoś tak?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2019, 12:02

    Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
    laparoskopia 12.2017
    Leczenie w Salve Medica Łódź
    10.2018 dr Kłosiński
    Niskie AMH
    (09.18 -0,12)
    (11.2018 -0,45)
    Ja r. 77(42 lata)zdrowa
    Mąż r.76(43 lata) zdrowy
    Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
    11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
    2 stymulację przerwane
    Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
    01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells...
‹‹ 304 305 306 307 308 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ